StoryEditor
Drogerie
18.05.2021 00:00

Drogerie Dm szukają pracowników do centrów szybkich testów na COVID-19

Sieć Dm zamierza otworzyć co najmniej tysiąc centrów szybkich testów na COVID-19. Na razie jest ich ok. 500 i pracują w nich przeszkoleni pracownicy drogerii. Aby zapewnić obsługę kolejnych, sieć ogłosiła nabór na pracowników. W pozyskaniu kandydatów będzie ją wspierać Międzynarodowa Federacja, która pomaga w Niemczech osobom w trudnej sytuacji życiowej, szkoląc ich i angażując społecznie. 

Sieć Dm ogłosiła, że w całych Niemczech prowadzi obecnie przygotowania do kolejnych otwarć centrów szybkich testów na COVID-19 przy swoich drogeriach. W sumie planowanych jest co najmniej 1000 takich punktów. Na koniec kwietnia było ich ok. 500. Dotychczas ich obsługę zapewniali przeszkoleni pracownicy drogerii.

Teraz jednak sieć Dm ogłosiła nabór na pracowników do swoich mobilnych centrów testów spoza swoich struktur. Poszukiwane są osoby, które zajmą się koordynacją i rejestracją osób, które mają być badane. Zgłaszać się mają też kandydaci gotowi do pobierania próbek, czyli wykonywania wymazów z gardła i nosa.

W ogłoszeniu czytamy, że idealny kandydat powinien mieć certyfikat do wykonywania szybkich testów antygenowych na SARS-CoV-2, ale nie jest on niezbędny. Podobnie szkolenie w dziedzinie medycyny byłoby zaletą, ale nie jest absolutnie konieczne. Ważne są natomiast umiejętności komunikacyjne i przyjazna, otwarta postawa oraz poczucie odpowiedzialności i rzetelność.

Sieć Dm zapewnia udział w certyfikowanym szkoleniu do przeprowadzania szybkich testów antygenowych (test PoC) oraz niezbędny sprzęt ochronny. Zatrudnione osoby otrzymają umowę o pracę na czas określony.

– Naszym celem jest otwarcie tysiąca centrów szybkich testów do końca czerwca. Chcemy skorzystać z każdej pomocy i czekamy na każdego, kto chce zaangażować się w walkę z koronawirusem – skomentował Christian Harms, dyrektor zarządzający w departamencie zasobów ludzkich Dm i koordynator projektu.

W pozyskaniu kandydatów sieć drogeryjną wspierać będzie Międzynarodowa Federacja (IB), która jest jedną z organizacji dostarczających pracowników na niemiecki rynek. Wspiera młodzież, dorosłych i seniorów w trudnej sytuacji życiowej, szkoląc ich do podjęcia rozmaitych prac i angażując społecznie. Ma wieloletnie doświadczenie (została założona w 1949 roku), prowadzi własne szkoły, akademie i uniwersytety (w sumie prawie 900 obiektów w 300 lokalizacjach w całym kraju).

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
11.06.2025 07:51
Kampania NOWE, czyli Rossmann wprowadza serie produktów z influencerkami
Produkty do makijażu Everybody London powstały we współpracy Rossmanna z Aleksandrą SosfąRossmann

Ewa Chodakowska, Aleksandra Sosfa oraz Maxineczka to twarze najnowszej kampanii NOWE, pokazującej nowości w Rossmannie. Ewa Chodakowska prezentuje swoją pierwszą linię perfum, Maxineczka – szeroką paletę produktów BrushUp!, a Aleksandra Sosfa – makijażowe Everybody London.

Każdy z produktów NOWE wyróżnia się na rynku, pokazując nowe trendy. Zdecydowana większość z nich jest dostępna na wyłączność w Rossmannie.

Popularne influencerki i nowe trendy

Ewa Chodakowska i jej marka BeBio Cosmetics stworzyły pierwszą linię perfum. Są bardzo trwałe i  idealne dla osób, które pragną przygód, wolności i nieustannie poszukują nowych inspiracji. Marka przygotowała w sumie pięć kompozycji zapachowych, odzwierciedlających inne emocje, energie i chwile dnia – od intensywności treningu po moment relaksu i wewnętrznej harmonii.

Balsam do ust, bronzery do twarzy, róże do policzków czy mgiełka utrwalająca makijaż – to produkty Everybody London, które marka stworzyła razem z Aleksandrą Sosfą. Nawilżający balsam do ust czy  mgiełka utrwalająca makijaż to niezbędny element w każdej kosmetyczce.

Zobacz też: Premiera tuszu Avon Fan-Omenal z Maffashion w roli głównej już za nami

Bronzery (light lub medium) są przygotowane z myślą o osobach o różnych karnacjach skóry np. jasnej lub średniej. 

BrushUp! to z kolei kosmetyki do makijażu. Do stworzenia pierwszej, inauguracyjnej kolekcji inspirowanej pięknem, marka zaprosiła Joannę Ferdynus-Gołuszko, znaną jako Maxineczka. W Rossmannie klientki znajdą m.in. pudry, błyszczyki do ust, konturówki, kredki do oczu czy mgiełkę utrwalającą makijaż.

NOWE pokazuje wyróżniki i pozwala odkrywać nowości

Rossmann postawił na swoją eksperckość: wskazuje unikatowe wyróżniki produktów (np. składniki, wykorzystanie innowacyjnych technologii, design, współpracę z influencerkami). Mówi klientom, że codziennie mogą odkryć coś wyjątkowego. 

Kampania kierowana jest do osób, które śledzą trendy i próbują nowych rzeczy, znają markę Rossmann, która inspiruje do poszukiwania nowości.

Zobacz też: Oriflame zaprezentował swoją nową ambasadorkę na 2025 oraz nowy, wiśniowy zapach

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Wywiady
10.06.2025 15:38
Marcin Detko, Drogerie DM: Do końca roku chcemy mieć około 80 sklepów
Marcin Detko, Dyrektor Obszaru Ekspansji w Polsce Drogerii DMDM mat.pras.

Jak wygląda rozwój sieci Drogerii DM w Polsce oraz plany ekspansji? W których regionach kraju znajdziemy najwięcej sklepów tej sieci i jak wyglądają plany DM odnośnie stolicy? Na pytania redakcji Wiadomości Kosmetycznych odpowiada Marcin Detko, Dyrektor Obszaru Ekspansji w Polsce Drogerii DM.

Piąty sklep DM, otwarty niedawno w Warszawie, traktuję jako mini-jubileusz w stolicy. Jest to jednocześnie 58 placówka sieci w Polsce. Proszę powiedzieć, jak wygląda ta "geografia" kolejnych otwarć? Czy nadal najwięcej drogerii będzie otwieranych w Polsce Zachodniej?

W 2022 roku, gdy wchodziliśmy do Polski, rzeczywiście koncentrowaliśmy się przede wszystkim na południu. To była naturalna konsekwencja tego, że nasze biura, tzw. homebase, mieści się we Wrocławiu, a my pracujemy w zespole międzynarodowym i wiele koleżanek i kolegów na co dzień mieszka w Niemczech. Był to także niezbędny etap do tego, by codziennie osobiście “dopieszczać” nasze sklepy, zadbać o ich wysoki poziom i postawić wysoko poprzeczkę. 

Teraz swobodnie i z mocnym przekonaniem dobrze wykonanej pracy rozwijamy się w kolejnych regionach. Konsekwentnie umacniamy się także w Polsce Centralnej i Zachodniej. Jak już wcześniej mówiliśmy, szczególnym rynkiem w naszej strategii, poza stolicą, pozostaje Łódź, gdzie wkrótce pojawią się nowe placówki. 

Oczywiście nadal też będziemy się umacniać we Wrocławiu, gdzie do końca roku ma działać aż dziewięć sklepów.

Czy planujecie pojawienie się w jakimś nowym regionie Polski, gdzie was jeszcze nie ma?

Przede wszystkim Poznań będzie takim miastem, w którym jeszcze w tym roku zaznaczymy naszą obecność.

Jakie są dalsze plany co do rozwoju w Warszawie? Ile drogerii będziecie chcieli mieć tu docelowo, przynajmniej patrząc z perspektywy 2025 roku?

Bardzo intensywnie pracujemy nad kolejnymi lokalizacjami w stolicy i zapewniamy, że to nie jest nasze ostatnie słowo, dopiero nabieramy tempa. Na tym etapie jest jednak za wcześnie, żeby mówić o konkretach. Będziemy o nich informować, jak tylko zamkniemy stosowne formalności.

Zobacz też: W Warszawie działa już piąta drogeria DM. Byliśmy na jej otwarciu! [FOTORELACJA]

Ile zakładacie otwarć do końca tego roku?

Do końca roku chcemy mieć około 80 sklepów, ta liczba oczywiście jest uzależniona od wielu czynników zewnętrznych, na które nie mamy wpływu, ale ze swojej strony jesteśmy gotowi, by dowieźć ten wynik. Już dziś podpisanych mamy kilkadziesiąt umów na kolejne dwa lata i codziennie zespół ekspansji pracuje nad nowymi.

Jakiej wielkości miejscowości preferujecie, jeśli chodzi o nowe lokalizacje? I czy ilość Rossmannów, operujących w okolicy, ma znaczenie?

Kierujemy się przede wszystkim potencjałem handlowym danej lokalizacji, a wielkość miejscowości ma tu drugo-, a nawet i trzeciorzędne znaczenie. Najchętniej szukamy miejsc w pobliżu operatorów spożywczych i z wygodnymi parkingami. Interesują nas parki handlowe, centra handlowe, gdzie nasze sklepy zostały dobrze przyjęte, jak np. w Pasażu Grunwaldzkim we Wrocławiu. Ważną rolę odgrywa także powierzchnia – utrzymanie jej na poziomie ok. 600 mwk. pozwala nam zachować odpowiednio wysoki standard wyposażenia sklepu, który wynika z naszej klientocentrycznej filozofii w podejściu do budowania całego doświadczenia zakupowego.

Nie boimy się konkurencji w bliskim sąsiedztwie, wierzymy, że wciąż jest miejsce dla kolejnego gracza na polskim rynku. Oczywiście to jest jakiś rodzaj wyzwania, ale zastanówmy się, o ile prościej będzie dla klienta zdecydować, w którym sklepie woli robić zakupy, jeśli kryterium wyboru będzie realna przewaga konkurencyjna, a nie nasycenie sklepów jednej marki w okolicy?

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. czerwiec 2025 01:18