StoryEditor
Drogerie
09.08.2017 00:00

Natura rozpoczęła oficjalne obchody 20-lecia działalności

Rozmaite aktywności dla klientów prowadzone są w drogeriach stacjonarnych i  mediach społecznościowych. Na ten rok sieć zaplanowała także rebrending swoich wszystkich sklepów oraz podjęcie działań, które dadzą Naturze pozycję lidera w segmencie kosmetyków naturalnych. Pracuje także nad zupełnie nowym konceptem małych lokali o charakterze butikowym.

Natura została założona w 1997 roku przez spółkę Polbita, będącą wtedy największym dystrybutorem chemii domowej, kosmetyków i artykułów przemysłowych w Polsce. Pierwsza drogeria ruszyła przy ul. Krasnobrodzkiej w Warszawie i w tej lokalizacji funkcjonuje do dziś. Obecnie pod szyldem Natury działają 283 placówki w całej Polsce, w tym 257 prowadzonych samodzielnie oraz 26 w modelu agencyjnym. – Do współpracy zapraszamy zarówno osoby prowadzące już własną drogerię czy aptekę, jak i te, które chciałyby dopiero rozpocząć działalność w branży. Widzimy duży potencjał w modelu agencyjnym, który niesie ze sobą więcej korzyści dla partnerów niż twarda franczyza – mówi Arkadiusz Szczepaniak, wiceprezes ds. finansowych w Naturze.

Sieć stale rozwija się o kolejne lokalizacje, w 2017 r. otworzyła już cztery nowe punkty. Część nowych placówek powstaje w bezpośrednim sąsiedztwie z siecią aptek DOZ „Dbam o Zdrowie”. Sieć pracuje także nad zupełnie nowym konceptem małych lokali o charakterze butikowym, który będzie mocno odróżniał się od konkurencji pod względem wyglądu i ekspozycji produktów.

W tym roku Natura rozpoczęła kompleksowy projekt modernizacji już działających drogerii pod kątem dopasowania ich do nowej identyfikacji wizualnej. Prowadzona jest renowacja wnętrz i wprowadzenie nawigacji po kategoriach produktowych. W ciągu pierwszego półrocza zmodernizowanych zostało 60 drogerii. Natura ma w planach zmodernizowanie całej sieci.

Natura zamierza zostać liderem w sektorze kosmetyków naturalnych i podejmuje aktualnie szereg działań w celu zwiększenia asortymentu tego typu produktów. – Rynek kosmetyków naturalnych jest trudny, głównie ze względu na to, że produkty mają krótkie daty ważności i są dość drogie. Mimo to chcemy mocno rozbudować portfolio kosmetyków, kojarzących się ze zdrowiem i będących spójnymi z naszą wizją pielęgnacji oraz higieny, zarówno w zakresie znanych już brandów, jak i marek własnych  – mówi Monika Nowakowska, wiceprezes ds. commercial w Naturze

Oprócz drogerii stacjonarnych sieć prowadzi drogerię internetową, która odnotowuje trzykrotny wzrost sprzedaży rok do roku. E-drogeria cieszy się dużym zainteresowaniem szczególnie ludzi młodych. W ubiegłym roku uruchomiony został program lojalnościowy Klub Natura, do którego przystąpiło już ponad 700 tys. członków. Klubowicze mogą korzystać m.in. z niższych cen, ofert specjalnych, porad profesjonalistów czy pierwszeństwa w otrzymywaniu informacji o bieżących nowościach i akcjach specjalnych.

Natura rozpoczęła oficjalne obchody 20-lecia działalności 3 sierpnia 2017 r. Sieć przygotowała dla klientów liczne urodzinowe oferty, w tym loterię z pulą 10 tys. nagród losowanych co tydzień i co miesiąc. Nagrodą główną jest przyjaznym dla środowiska samochód hybrydowy Toyota Yaris,  a także Roadshow po 9 nadbałtyckich miejscowościach ze specjalnym Natura Beauty Busem, atrakcyjne promocje, rabaty na zakupy oraz konkursy w drogeriach stacjonarnych i  mediach społecznościowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
25.04.2025 14:57
Luís Araújo, Jeronimo Martins: Hebe ma wizję dalszej ekspansji, naturalnym celem wydają się Niemcy
Luis Araujo, dyrektor generalny sieci Biedronka.Jeronimo Martins

Sieć drogerii Hebe, należąca do tej samej grupy co Biedronka, dynamicznie rozwija swoją pozycję na polskim rynku detalicznym. Jak podkreślił Luís Araújo, dyrektor generalny Biedronki, zespół Hebe wykonał „znakomitą pracę” w budowaniu marki, która skutecznie demokratyzuje dostęp do produktów urodowych. Oferta sieci obejmuje szeroki wachlarz kategorii – od makijażu, przez pielęgnację twarzy, aż po kosmetyki do ciała – przy zachowaniu atrakcyjnych cen i dostępności modnych marek.

Według Araújo, który podzielił się swoimi refleksjami na spotkaniu z dziennikarzami w Lizbonie, kobiety stanowią zdecydowaną większość klientów drogerii, i cenią sobie przede wszystkim komfort zakupów oraz różnorodność oferty. Hebe skutecznie łączy sprzedaż stacjonarną z kanałami cyfrowymi, tworząc zintegrowany ekosystem zakupowy. Dzięki temu klienci mogą bez przeszkód przechodzić pomiędzy zakupami online i offline, co znacząco zwiększa wygodę korzystania z usług sieci.

Hebe wyróżnia się także pod względem jakości obsługi klienta oraz efektywności operacyjnej. Jak podkreślono, kluczowe wskaźniki efektywności (KPI) w obszarze usług cyfrowych osiągają bardzo wysokie poziomy, co świadczy o dojrzałości kanałów e-commerce sieci. Zróżnicowany i dobrze dobrany asortyment, spójna strategia omnichannel oraz silna propozycja wartości to filary, na których Hebe buduje swoją przewagę konkurencyjną.

Plany rozwoju sieci wybiegają daleko poza granice Polski. Obecnie Hebe skupia się na regionie Europy Środkowo-Wschodniej, ale – jak zapowiedział Araújo – w kolejnych latach można spodziewać się ekspansji na skalę całego kontynentu.

Koledzy mają wizję dalszej ekspansji, zarówno w krótszej, jak i dłuższej perspektywie. Oczywiście obecnie skupiają się na Europie Środkowo-Wschodniej, ale myślę, że w następnych latach ekspansja obejmie cały kontynent. Naturalnym celem wydają się Niemcy.

- powiedział.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
25.04.2025 11:39
Charytatywne misie z Rossmanna pomagają także wiosną — w centrum krwiodawstwa MSWiA
Podarowanie przez Rossmanna misiów stacji krwiodawstwa jest szczególnie cennym gestem przed długim majowym weekendem, kiedy na skutek wypadków drogowych wiele osób potrzebuje transfuzji.Anonimowa krwiodawczyni

Rossmann przekazał darowiznę Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (CKiK MSWiA) w postaci charytatywnych misiów z wcześniejszych edycji znanej akcji „Podaruj Misia”. Inicjatywa ta, prowadzona przez firmę od 19 lat, co roku wspiera organizacje i osoby potrzebujące. Maskotki powstają przy współpracy z osobami ze świata kultury i mediów, a cały dochód z ich sprzedaży trafia na cele dobroczynne.

Od momentu rozpoczęcia akcji w Polsce, misie zyskały ogromną sympatię klientów drogerii Rossmann. Co roku pojawiają się nowe wzory, które projektują znane postacie ze świata show-biznesu. Klienci chętnie wspierają akcję, a maskotki szybko znikają z półek. „Podaruj Misia” to nie tylko okazja do pomocy innym, ale również ważny element przedświątecznej atmosfery w sklepach sieci.

image
Anonimowa krwiodawczyni
Tym razem Rossmann zdecydował się na nietypowy jak na dotychczasowe edycje akcji gest – część misiów trafiła do CKiK MSWiA, gdzie będą wręczane honorowym krwiodawcom jako forma dodatkowego podziękowania za oddanie krwi. Zazwyczaj po skutecznym oddaniu jednostki krwi, dawcy otrzymują zestaw czekolad, jednak dzięki gestowi sieci drogerii będą mogli również otrzymać pluszowego misia. Według anonimowej osoby pracującej w centrum krwiodawstwa w szpitalu przy ulicy Wołoskiej w Warszawie, misie stanowią prezent dla krwiodawców, a przy okazji umożliwiły Rossmannowi zbycie pluszaków z poprzednich edycji w formie korzystnej z punktu widzenia podatkowego darowizny.

W ten sposób akcja „Podaruj Misia” zyskała nowy wymiar – nie tylko wspiera potrzebujących finansowo, ale także staje się symbolicznym wyrazem wdzięczności wobec osób, które dzielą się tym, co najcenniejsze – swoją krwią. Na krwiodawców czekają dzisiaj  Miś Marta – zaprojektowany przez Martę Kuligowską i MMC Studio, oraz Miś Grzesiek – zaprojektowany przez Grzegorza Kajdanowicza i Balamonte.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. kwiecień 2025 20:31