StoryEditor
Drogerie
12.07.2021 00:00

Rossmann ruszył z praktykami dla 40 studentów

Płatne staże w Rossmannie rozpoczęło w lipcu 40 studentów. Pracują w centrali, logistyce i IT. Najlepsi mają szansę zostać w firmie na stałe.

Studenci z „Młodzi w Łodzi” będą na stażu do końca września, żacy ze „Student’s Power” – łącznie przez 240 godzin, natomiast osoby, które praktykują w ramach „Go to IT”, związały się z Centrum Informatycznym na rok. Wszyscy są wynagradzani, a przed nimi jest perspektywa angażu w Rossmannie na stałe.

„Go to IT” – to pierwszy stażowy program w Rossmannie. Jest on skierowany do studentów i absolwentów kierunków informatycznych. Praktykują oni w Centrum Informatycznym Rossmann, które liczy ponad 300 osób. Zdobywają wiedzę, od strony praktycznej poznają najnowsze technologie IT, biorą udział w rozbudowanych projektach.

„Praktykuj w Łodzi” jest organizowany po raz 10. Rossmann uczestniczy w nim od początku, czyli od 2012 r. Przez ten czas w firmie pojawiło się prawie 180 studentów.

„Student’s Power” to projekt Uniwersytetu Łódzkiego, z którym Rossmann podpisał umowę w styczniu 2020 r., skierowany do studentek i studentów czterech ostatnich semestrów studiów stacjonarnych. Natomiast „Diamentowa Praktyka” została stworzona przez inną znaną uczelnię – Politechnikę Łódzką – z którą siec związała się umową we wrześniu 2019r. Powstała ona z myślą o studentach wszystkich kierunków studiów na Wydziale Zarządzania i Inżynierii Produkcji PŁ.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
15.07.2025 13:32
K-Beauty World – debiutuje w amerykańskiej sieci Ulta Beauty
Mixsoon to jedna z ośmiu nowych marek z Korei Płd, które trafiły do sieci Ulta Beauty w ramach K-Beauty WorldMixsoon IG

K-Beauty World to pierwsza swojego rodzaju platforma detaliczna, skupiona na odkrywaniu marek kosmetycznych z Korei Południowej. Zadebiutowała właśnie w sklepach sieci Ulta Beauty w USA. Pomysłodawcą tej inicjatywy jest Sarah Chung Park, wspierana przez dystrybutora kosmetyków Landing International. W ramach projektu amerykańscy konsumenci będą mogli poznać osiem koreańskich marek: Chasin‘ Rabbits, I‘m From, Mixsoon, Neogen, Rom&nd, Some By Mi, Sungboon Editor i Unleashia.

Z entuzjazmem nawiązujemy współpracę z K-Beauty World, aby sprostać szybko rosnącemu w Stanach Zjednoczonych zapotrzebowaniu na innowacje kosmetyczne z Korei Południowej – komentuje Kaitlin Rinehart, wiceprezes ds. merchandisingu w Ulta Beauty. – To partnerstwo pozwoli na dotarcie do szerszego grona odbiorców produktów, cieszących się zaufaniem koreańskich konsumentów, sprawdzonych i wydajnych. Dzięki temu miłośnicy beauty w całym kraju mogą łatwiej niż do tej pory doświadczyć mocy K-Beauty. Chociaż już od jakiegoś czasu oferujemy wiele marek K-Beauty w naszym asortymencie, głównie produktów do pielęgnacji skóry, z radością wkraczamy w kolejną fazę rozwoju i ekspansji, oferując jeszcze więcej marek do odkrycia w różnych kategoriach i przedziałach cenowych – dodaje Rinehart.

Aby lepiej zaprezentować platformę amerykańskim klientom, K-Beauty World uruchomiło K-Beauty Mart – mobilny, immersyjny pop-up, inspirowany tętniącą życiem koreańską kulturą sklep typu convenience. Pop-up działał do tej pory m.in. w Los Angeles, Nowym Jorku i podczas festiwalu Coachella. W lipcu pojawi się na kolejnym evencie – Lollapaloozie w Chicago.

K-Beauty World to coś więcej, niż tylko nowości z Korei – to przyszłość w kosmetyce dla konsumentów niezależnie od wieku, koloru skóry i budżetu – podkreśla Sarah Chung Park. Jej zdaniem Ulta Beauty, dzięki swojemu gigantycznemu zasięgowi, zaangażowaniu w inkluzywność i pasji do innowacji, jest idealnym partnerem do urzeczywistnienia tej wizji. 

Wspólnie wprowadzamy amerykańskich konsumentów w nową erę koreańskiego piękna – taką, która łączy w sobie kulturową narrację z najnowocześniejszymi formułami i prawdziwie przystępnymi doświadczeniami zakupowymi – zauważa ekspertka.

Zobacz też: Lato 2025: oto cztery dominujące trendy w makijażu, dominujące w social mediach

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
14.07.2025 10:43
Drogerie Müller zwiększyły sprzedaż i kontynuują ekspansję – ale (na razie) nie w Polsce
3-poziomowa drogeria Müller w Palma de Mallorca
3-poziomowa drogeria Müller w Palma de Mallorca / Marzena Szulc
3-poziomowa drogeria Müller w Palma de Mallorca
/ Marzena Szulc
3-poziomowa drogeria Müller w Palma de Mallorca
/ Marzena Szulc
3-poziomowa drogeria Müller w Palma de Mallorca
/ Marzena Szulc
3-poziomowa drogeria Müller w Palma de Mallorca
3-poziomowa drogeria Müller w Palma de Mallorca
3-poziomowa drogeria Müller w Palma de Mallorca
3-poziomowa drogeria Müller w Palma de Mallorca
Gallery

Niemiecka sieć drogeryjna Müller znacząco zwiększyła sprzedaż w roku obrotowym 2023/24. Rosnące koszty odbiły się jednak na poziomie zysków, powodując ich spadek. Ekspansja sieci w Europie Wschodniej (głównie w Czechach i Słowacji) postępuje, nadal nie wiemy jednak, czy drogeryjny gigant zdecyduje się na debiut na polskim rynku.

W roku obrotowym 2023/24 grupa Müller zwiększyła sprzedaż o 8,3 proc. – do ok. 5 mld pięciu euro. Jednocześnie zysk operacyjny (EBIT) spadł o około 15,6 proc. do 259,3 mln euro, a skonsolidowany zysk netto spadł o 13,15 proc. do 185,1 mln euro – jak podała niedawno firma, cytowana przez portal lebensmittelpraxis.de.

Grupa, mająca siedzibę w Ulm na południu Niemiec przypisuje spadek swoich zysków wyższym kosztom zaopatrzenia, korektom czynszów związanym z inflacją oraz wyższym kosztom zatrudnienia. Na wynik wpłynęły również odpisy z tytułu utraty wartości w wysokości 17,7 mln euro. Z danych firmy wynika, że 3,6 mln euro z tej kwoty przypadło szwajcarskiemu sprzedawcy zabawek Franz Carl Weber, który został przejęty w 2023 roku.

Zobacz więcej: Niemieckie drogerie Müller walczą o szwajcarskich klientów

Sieć rozrosła się prawie do tysiąca sklepów 

W roku obrotowym 2023/24 liczba sklepów wzrosła netto o 35 – do 941 lokalizacji. Müller otworzył 28 nowych sklepów oraz przejął 22 lokalizacje sieci Franz Carl Weber w Szwajcarii. Jednocześnie grupa zamknęła 15 placówek. 

Powierzchnia sprzedaży zwiększyła się w sumie o 41 tys. mkw. do 1,24 mln mkw. Średnia powierzchnia sklepu to 1422 mkw. w Niemczech i 1611 mkw. w Austrii.

image
Marzena Szulc

Müller, obok znanych w Polsce Rossmanna i DM, a także popularnej na północy niemiec sieci Budni – jest obecnie jednym z czterech głównych graczy w branży drogeryjnej po tym, jak sieć Schlecker zbankrutowała w 2012 roku. 

Co ciekawe, założyciel sieci – obecnie 92-letni Erwin Müller – wciąż aktywnie działa na rzecz sieci drogerii Müller.

Od salonu fryzjerskiego po koncept drogerii

Erwin Müller, z wykształcenia fryzjer, otworzył swój pierwszy salon w 1953 roku w Unterfahlheim (Bawaria), który przeniósł do Neu-Ulm. W 1966 roku wpadł na pomysł, aby oferować w salonie również kosmetyki i artykuły drogeryjne. W 1969, po powrocie z podróży po Kanadzie i USA, Erwin Müller przywiózł pomysł na koncept drogerii – sklepu samoobsługowego, oferującego artykuły codziennego użytku. W 1973 roku otworzył swoją pierwszą “prawdziwą drogerię” w Ulm.

W ostatnim roku obrotowym liczba pracowników sieci Müller wzrosła o prawie 2 tys. osób – w sumie jest to 35 464. Z danych firmy wynika, że wskaźnik kapitału własnego wzrósł do 64,3 proc. Udział w rynku niemieckim w sektorze drogerii jest stabilny, pozostaje na poziomie 7,9, a w Austrii – 14,7 proc.

Sieć kontynuuje również ekspansję międzynarodową. Müller poinformował ostatnio wejściu na rynek słowacki, gdzie otwartych zostanie 25 sklepów. Firma utworzyła też spółkę w Czechach. W Hiszpanii Müller wybudował nowe centrum logistyczne, co ma na celu  zwiększenie obecności na tym rynku. 

Zobacz też: DM, Rossmann i Müller: jak wielka trójca niemieckich drogerii zdobyła rynek i walczy o klientów?

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. lipiec 2025 23:23