StoryEditor
Sieci i centra handlowe
12.05.2022 00:00

Lidl Polska: budowa centrum dystrybucyjnego w Dobroszycach zmierza ku końcowi

Centrum Dystrybucyjne Lidl Polska w Dobroszycach (powiat oleśnicki) jeszcze nie jest gotowe, ale 10 maja zawisła tam tradycyjna wiecha. Oznacza to, że inwestycja osiągnęła najwyższy punkt konstrukcyjny, a prace budowlane zmierzają ku końcowi. Pierwsze dostawy do sklepów opuszczą obiekt w II połowie 2022 roku. Docelowo będzie zaopatrywał sklepy Lidl Polska położone głównie w województwie dolnośląskim. Inwestycja stworzy lokalnie 300 nowych miejsc pracy.

12. Centrum Dystrybucji Lidl Polska w Dobroszycach będzie jednym z najnowocześniejszych obiektów tego typu w portfolio sieci w Europie. Planowana powierzchnia użytkowa nowego obiektu to około 68 tys. mkw.

W trosce o ochronę środowiska magazyn w Dobroszycach został wyposażony w nowoczesne rozwiązania mające na celu ograniczenie wpływu nowej inwestycji na otoczenie. W obiekcie zastosowano instalację fotowoltaiczną, która będzie produkować rocznie prawie 1 GWh (gigawatogodzinę) energii elektrycznej, co stanowi około 20 proc. całorocznego zapotrzebowania magazynu na energię elektryczną.

W Dobroszycach zastosowano także instalację chłodniczą o mocy chłodniczej 4 MW, napełnioną wyłącznie naturalnym czynnikiem chłodniczym jakim jest amoniak. Jest to jedna z większych tego typu instalacji w Polsce. Co więcej, wprowadzono system odzysku ciepła z instalacji chłodniczych wraz z ogrzewaniem płaszczyznowym podposadzkowym – rozwiązanie przyjęte dla wszystkich obiektów sieci Lidl Polska.

Magazyn posiada także własne ujęcie wody dla celów technologicznych oraz system wykorzystania wody deszczowej (tzw. "wody szarej") w instalacjach sanitarnych. Dodatkową oszczędność energii zapewni oświetlenie LED oraz systemy ograniczające zużycie energii elektrycznej. Zastosowano także dodatkowe naświetlenia w ścianach zewnętrznych, znacznie zwiększające przyjazny dla pracowników udział światła naturalnego w magazynie. Przy centrum dystrybucyjnym w Dobroszycach pojawi się także stacja do ładowania pojazdów elektrycznych.

Docelowo nowe centrum dystrybucji będzie ubiegało się o certyfikat LEED (Leadership in Energy and Environmental Design), który jest przyznawany budynkom po dokonaniu wielokryterialnej oceny energetycznej i środowiskowej obiektu. Inne centra dystrybucji sieci Lidl Polska, ulokowane w Bydgoszczy, Będzinie, Stargardzie oraz Mińsku taki certyfikat już posiadają.

Przy nowym obiekcie w Dobroszycach zaplanowano także posadzenie łąki kwietnej. Będzie to największa łąka kwietna w Polsce, spośród tych zasadzonych przez firmę Lidl Polska. Łąki już funkcjonują obok sklepów sieci m.in. w Lublinie, Wrocławiu, Opolu Lubelskim, Ustroniu Morskim oraz Warszawie. Cieszą oko, ale przede wszystkim stanowią cenne otoczenie dla pszczół, motyli i innych owadów. Sieć w ten sposób wspiera bioróżnorodność, która ma wpływ na ochronę klimatu.

Docelowo zespół nowego centrum dystrybucji będzie się składać z ok. 300 osób. Kompletowanie załogi właśnie dobiega końca. Na ostatnie wolne stanowiska można aplikować na stronie kariera.lidl.pl.

Zatrudnieni pracownicy otrzymają umowę o pracę bez okresu próbnego. Rozpoczynając pracę na stanowisku pracownik magazynu, na początku zatrudnienia płaca wyniesie 4 350 zł brutto. Po pierwszym roku zarobki wzrosną do poziomu 4 550 zł brutto. Po dwóch latach wyniosą 4 800 zł brutto. Natomiast po trzech wynagrodzenie osiągnie poziom 5 100 zł brutto. 

Lidl Polska należy do międzynarodowej grupy przedsiębiorstw Lidl, w której skład wchodzą niezależne spółki prowadzące aktywną działalność na terenie całej Europy oraz w USA. Obecnie w 31 krajach funkcjonuje w przybliżeniu 11 550 sklepów tej marki, a w Polsce około 800. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
12.12.2025 13:28
„Eau de Croissant”: Lidl sięga po perfumy w limitowanej kampanii świątecznej
Perfumy będą do zdobycia w ramach kampanii promocyjnej.Lidl USA

Amerykańskie oddziały sieci Lidl zrealizowały przedświąteczną kampanię marketingową, w której główną rolę odgrywa limitowany zapach „Eau de Croissant”. Perfumy zamknięto we flakonie stylizowanym na croissanta – jednej z najczęściej wybieranych przekąsek z oferty sieci. Produkt nie trafił do regularnej sprzedaży i nie ma ustalonej ceny detalicznej, ponieważ został przygotowany wyłącznie jako element akcji promocyjnej w mediach społecznościowych.

Kluczowym elementem kampanii jest konkurs prowadzony na instagramowym profilu Lidla w USA. Do zdobycia przewidziano dokładnie 100 flakonów „Eau de Croissant”, co nadaje akcji charakter ściśle limitowany. Perfum nie można kupić w sklepach ani online – jedyną drogą do ich zdobycia jest udział w konkursie, co znacząco podniosło zainteresowanie akcją i intensywność zaangażowania użytkowników.

Kampania wprost nawiązuje do konwencji zapachów luksusowych marek, zarówno poprzez nazwę, jak i estetykę komunikacji. Lidl zestawia swój projekt z rozpoznawalnymi liniami perfum, takimi jak „Eau So Fresh” Marca Jacobsa, „Eau Sauvage” Diora czy „Eau de Cèdre” Giorgio Armaniego. W przeciwieństwie do nich „Eau de Croissant” nie aspiruje do realnej konkurencji produktowej, a pełni funkcję humorystycznego komentarza do rynku perfum premium.

Reakcja odbiorców w mediach społecznościowych była szybka i mierzalna. W ciągu kilku dni od publikacji post promujący „Eau de Croissant” zebrał ponad 10 tys. reakcji na Instagramie. Użytkownicy zwracali uwagę przede wszystkim na formę flakonu oraz sam koncept kampanii, nawet jeśli sam zapach nie został szczegółowo opisany ani udostępniony do testów konsumenckich.

Nie jest to pierwszy przypadek, gdy Lidl sięga po niestandardowe połączenia kategorii produktowych. W 2024 roku sieć zaprezentowała projekt „Croissant Bag”, stworzony we współpracy z projektantem Nikolasem Bentelem. Akcesorium w kształcie croissanta było dostępne czasowo w Patisserie Lidl Pop-up podczas London Fashion Week. Obecna kampania wpisuje się w tę samą strategię – wykorzystania limitowanych, nietypowych projektów do budowania zasięgu i zaangażowania globalnej społeczności online.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
09.12.2025 15:16
Lush wznawia franczyzę we Francji, stawiając na model licencjonowania
Lush to jedna z najbardziej znanych sieci kosmetycznych w Europie.Agata Grysiak

Po trzech latach intensywnej konsolidacji i przekształcania sklepów w placówki własne, Lush zdecydował się ponownie otworzyć możliwość prowadzenia sklepów pod swoim szyldem we Francji. Firma, która dotąd unikała klasycznej franczyzy, w 2025 r. wraca do współpracy z partnerami zewnętrznymi, licząc na przyspieszenie ekspansji na jednym z kluczowych rynków europejskich. Zmiana ta oznacza otwarcie nowego etapu rozwoju, różniącego się jednak znacząco od standardowych programów franczyzowych.

Według informacji przekazywanych przez Lush, decyzja o wznowieniu programu wynika przede wszystkim z potrzeby zwiększenia tempa rozbudowy sieci. W ostatnich latach francuski rynek beauty notował stabilne wzrosty, co zachęciło firmę do szukania bardziej elastycznego modelu operacyjnego. Dotychczasowa strategia polegała na centralizacji i przejmowaniu sklepów od partnerów, jednak tempo rozwoju okazało się niewystarczające wobec rosnącego popytu i konkurencji.

Wprowadzenie na nowo współpracy z partnerami nie oznacza jednak powrotu do klasycznego systemu franczyzowego. Lush określa swój model jako system licencjonowania („licensee”), co oznacza większą autonomię firmy w kształtowaniu standardów operacyjnych i wizerunkowych. Licencjobiorcy działają zgodnie z zasadami marki, ale nie uzyskują pełnego pakietu usług typowych dla tradycyjnej franczyzy. Taki model jest stosowany przez spółki prywatne, które chcą zachować kontrolę nad kluczowymi obszarami działalności.

Wejście w program licencyjny Lush wymaga znaczących nakładów finansowych. Szacowany koszt otwarcia sklepu we Francji mieści się w przedziale od 70 000 do 400 000 dolarów, obejmując wynajem lokalu, budowę i wyposażenie, zatowarowanie oraz działania marketingowe. Tak szeroki zakres inwestycji odzwierciedla zróżnicowanie wielkości i lokalizacji sklepów – od małych butików po większe salony ulokowane w prestiżowych centrach handlowych.

Wysokie koszty wejścia mają jednak na celu utrzymanie jakości sieci, która stanowi kluczowy element strategii marki. Lush znany jest z ręcznie wytwarzanych produktów i unikalnego doświadczenia zakupowego, co wymaga spełnienia określonych standardów wizualnych i operacyjnych. Firma zapewnia wsparcie w zakresie szkolenia personelu, zatowarowania i marketingu, natomiast licencjobiorca ponosi pełną odpowiedzialność za inwestycję oraz bieżące zarządzanie sklepem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. grudzień 2025 18:45