StoryEditor
Producenci
23.11.2020 00:00

Cosmetify Index: 10 najbardziej pożądanych marek makijażowych w internecie

Cosmetify Index to ranking, w którym oceniane są największe światowe marki kosmetyczne na podstawie takich czynników, jak ich zasięg społecznościowy i zaangażowanie. W raporcie za trzeci kwartał 2020 r. triumfy święci marka kosmetyczna sióstr Kattan, Huda Beauty. Kto jeszcze zyskał zainteresowanie internautów?

Huda Beauty kończy 2020 jako najmodniejsza marka kosmetyczna na świecie wygrywając ranking The Hottest Beauty Brands of 2020 i odpierając konkurencję ze strony Kylie Cosmetics i Anastasia Beverly Hills. Jakie inne marki znalazły się w złotej dziesiątce najpopularniejszych marek kosmetyków kolorowych wg Cosmetify Index?

1. HUDA BEAUTY
Huda Beauty konsekwentnie zajmuje pierwsze miejsce w rankingu Cosmetify, co nie jest zaskoczeniem, gdy porównamy liczby: 47,9 mln obserwujących na Instagramie i 27 mln wzmianek w hasztagach. 

2. ANASTASIA BEVERLY HILLS
Podobnie jak Huda Beauty, Anastasia Beverly Hills została zbudowana od podstaw przez swoją wizjonerską założycielkę Anastasię Soare i jest obecnie jedną z najlepszych w branży, z ponad 24 milionami osób publikujących o jej produktach w mediach społecznościowych. W trzecim kwartale wprowadziła na rynek nową kolekcję wodoodpornych, matowych i pigmentowanych pomadek do ust.

3. M · A · C COSMETICS
Kanadyjska marka MAC utrzymała się na trzecim miejscu w zestawieniu, z imponującym wynikiem na Instagramie 23,4 mln followersów (lepsza jest tylko Huda Beauty). W ciągu ostatnich trzech miesięcy udało jej się wprowadzić produkty do drogerii Boots w Wielkiej Brytanii, a ponad 48 000 osób dołączyło wcześniej do listy oczekujących, co stanowi rekord dla boots.com.

4. BODY SHOP
Z miejsca 26. na 4. awansował Body Shop, który w tym kwartale był również najczęściej wyszukiwaną marką kosmetyczną na świecie, z ponad 8,2 milionami wyszukiwań w okresie od lipca do września.

5. FLORENCE BY MILLS
Florence by Mills jest dziełem gwiazdy "Stranger Things" Millie Bobby Brown i przenosi się o jedno miejsce do pierwszej piątki w tej edycji rankingu. Po raz kolejny marka ma zdecydowanie najwyższy poziom zaangażowania społecznego, ze wskaźnikiem zaangażowania na poziomie 4,41 proc. (spadek z 7,97 proc.).

6. L'OREAL PARIS
L'Oreal Paris istnieje od zawsze, ale zrobił duży skok w rankingach, z 14. na 6. miejsce. Liczba obserwujących firmę na Instagramie wzrosła o około 750 000, podczas gdy w przypadku większości innych wielkich graczy liczba obserwatorów w dużej mierze pozostała taka sama lub spadła podczas pandemii.

7. YVES ROCHER
Jak widzieliśmy w poprzednich wersjach indeksu, Yves Rocher to duża marka na całym świecie, zwłaszcza w Europie, chociaż w tym roku nie jest już najczęściej wyszukiwaną marką kosmetyczną na świecie, tracąc ten tytuł na rzecz Body Shop.

8.COLOURPOP COSMETICS
ColourPop to jedna z niewielu dużych marek, której wyszukiwania wzrosły w ciągu ostatnich kilku miesięcy, a ich liczba na całym świecie wzrosła w tym kwartale o 5,8 proc. Wydali także nową kolekcję makijażu Hocus Pocus na Halloween.

9. PÜR
Pomimo niższego profilu w porównaniu z wieloma innymi markami z pierwszej dziesiątki, PÜR tym razem uzyskał tak wysokie wyniki ze względu na niesamowity wzrost wyszukiwań o 338 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem, napędzany współpracą z wpływowym RawBeautyKristi.

10. MORPHE
Morphe pozostał na 10. miejscu w rankingu Cosmetify, a ich najbardziej zauważalną działalnością w ciągu ostatnich kilku miesięcy było zerwanie powiązań z Jeffree StaremBody Shop, .

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. listopad 2025 08:13