StoryEditor
Producenci
17.11.2021 00:00

Konkurs sieci Douglas rozstrzygnięty, poznaj zwycięzców

Trzy innowacyjne startupy zostały zwycięzcami tegorocznego konkursu Beauty Futures - The Douglas Innovation Pitch. Jest to konkurs, w którym sieć perfumerii Douglas poszukuje innowacji w kategoriach: Beauty Brand, Beauty Technology i Green Retail. Do wygrania jest miejsce na półce.

W piątkowy wieczór odbyły się final konkursu organiziwoanego przez sieć Douglas. Dziewięć unikalnych i innowacyjnych start-upów dotarło do finału i mogło zaprezentować swoje pomysły na żywo przed naszym najwyższej klasy jury w siedzibie Douglas w Düsseldorfie.

Ostatecznie decyzja jury nie była łatwa, a zwycięzcami zostali, w kategorii Zielony handel detaliczny: Provenance - Jessi Baker, Technologia urody: MillionFriends / Perfood - Cäcilie Lotz i Dominik Burziwoda, Marka kosmetyczna: cebeha2 GmbH | nayca - Carina Heidi Hader i Bruno Klaus Hader

Do trzeciej edycji konkursu Douglas zgłosiło się 196 startupów z 23 krajów. 

Jestem entuzjastycznie nastawiona do wysokiego odzewu i licznych innowacyjnych pomysłów. Startupowe wyzwanie to projekt, który absolutnie kocham i wspaniale, jak wiele młodych firm chce zmieniać świat urody i zdrowia. Z niecierpliwością czekamy na współpracę – powiedziała Tina Müller, dyrektor generalny Douglas Group.

Założyciele mogli zgłaszać się w trzech kategoriach: O „Beauty Brand” poszukiwane były produkty z zakresu pielęgnacji skóry, makijażu, perfum, odżywek i pielęgnacji włosów. „Beauty Technology” jest skierowane do startupów, które opracowały nowe rozwiązania z zarządzaniem danymi, sztuczną inteligencją lub rozszerzoną rzeczywistością do wykorzystania w sklepach detalicznych, sklepach internetowych, aplikacjach lub w mediach społecznościowych. W kategorii „Zielony Detal”, która była reklamowana po raz pierwszy, uczestnicy zaprezentowali podejścia do poprawy zrównoważonego rozwoju w handlu detalicznym produktami kosmetycznymi.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
28.11.2025 09:32
Estée Lauder zamyka centrum technologiczne w Bukareszcie i redukuje zatrudnienie
Estée Lauder zapowiada poważne zmiany w strukturze firmy.M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Estée Lauder Companies ogłosiła zamknięcie swojego bukareszteńskiego centrum technologicznego, co wiąże się ze zwolnieniem 150 pracowników. Decyzja wpisuje się w szeroko zakrojony program restrukturyzacyjny Beauty Turnaround, który firma realizuje w odpowiedzi na pogorszenie wyników sprzedażowych w ostatnich miesiącach.

Bukareszteński hub technologiczny został uruchomiony w kwietniu 2023 roku jako trzecie globalne centrum technologiczne ELC. Jak podaje serwis Profit.ro, obiekt został całkowicie zamknięty, choć decyzja ta nie obejmuje większego biura Estée Lauder w stolicy Rumunii, które kontynuuje działalność bez zmian. Zamknięcie tak niedawno uruchomionej jednostki podkreśla skalę i pilność bieżących działań oszczędnościowych.

Restrukturyzacja, zapowiedziana przez CEO Stéphane’a de La Faverie w lutym 2025 roku, przewiduje redukcję nawet do 7 000 etatów na całym świecie. Do tej pory zlikwidowano już 3 200 stanowisk, a zamknięcie rumuńskiego centrum stanowi kolejny krok w realizacji strategii cięcia kosztów i porządkowania globalnej struktury operacyjnej.

Program Beauty Turnaround został wdrożony po roku słabszych wyników sprzedaży, które skłoniły firmę do rewizji dotychczasowych działań i ograniczenia kosztów tam, gdzie jest to możliwe. Władze ELC podkreślają, że zmiany mają na celu przywrócenie dynamiki wzrostu oraz wzmocnienie efektywności technologicznej i operacyjnej przedsiębiorstwa.

Zamykanie wybranych jednostek i redukcje zatrudnienia są częścią szerszej strategii restrukturyzacyjnej obejmującej rynki na wielu kontynentach. Estée Lauder zapowiada, że kolejne etapy programu będą konsekwentnie wdrażane w 2025 roku, a firma koncentruje się na osiągnięciu stabilizacji finansowej po okresie osłabionych wyników sprzedaży.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 22:17