StoryEditor
Drogerie
04.05.2020 00:00

Wyspy handlowe w galeriach też mogą wznowić działalność

Otwarcie centrów handlowych i ich sklepów dotyczy także sprzedaży prowadzonej na tzw. wyspach. Wyspy, tak jak i pozostałe sklepy, muszą jednak spełnić pewne warunki.  

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców kilka dni temu apelował do rządu o otwarcie wysp handlowych, argumentując, że dalsze utrzymywanie dla tych obiektów zakazu handlu detalicznego lub prowadzenia działalności usługowej jest niezasadne.

Zasady funkcjonowania wysp powinny pozostać analogiczne jak dla straganów. Uwarunkowania prowadzenia działalności na tych obiektach są porównywalne. Nie znajduje się zatem uzasadnienia, dla dalszego ograniczania działania wspomnianych wysp - czytamy w komunikacie ZPP.

Pierwotnie rząd nie zakładał możliwości przywróceni działalności wysp handlowych, ostatecznie jednak przychylił się do próśb reprezentantów biznesu. Pozwoli to jednocześnie na przywrócenie do pracy ok. 70 tys. pracowników wysp na terenie całego kraju.Obiekty te, jak pozostałe sklepy muszą jednak spełnić pewne warunki.

Obsługa wysp musi być oddzielona od klientów przesłonami z tworzywa sztucznego, a jednocześnie obsługiwany może być jeden klient. Na zarządzających wyspami spoczywa też obowiązek zapewnienia rękawiczek dla klientów - czytamy na portalu money.pl 

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, centra handlowe zostały otwarte 4 maja. Obowiązują w nich przepisy odnoszące się do maksymalnej liczby osób przebywających w galerii, a także na terenie poszczególnych sklepów.

Na terenie galerii i sklepów klienci muszą nosić maseczki, a przed wejściem do każdego butiku mają obowiązek zdezynfekowania rąk płynem oraz założenia rękawiczek, które zapewnia placówka. Podajniki z preparatem do dezynfekcji mają się znaleźć przy wejściu do sklepów oraz w toaletach. Specjalne naklejki na podłodze mają przypominać o trzymaniu dystansu – wyznaczają odległość 2 metrów między czekającymi do kasy.

Działalność wznawiają wyłącznie sklepy. Wyłączone z użytkowania pozostają: siłownie, parki trampolin, place zabaw i inne strefy zabawy i sportu, strefy gier, kina. Dodatkowo strefa gastronomiczna wciąż poddana jest istotnym ograniczeniom: posiłki zamawiać można w dostawie i na wynos, obowiązuje jednak zakaz spożywania ich na miejscu. Uniemożliwione ma być również korzystanie z ławek i spożywanie czegokolwiek podczas przemieszczania się po galerii.

Ograniczona jest też liczba klientów mogących jednocześnie przebywać w windzie. Maksymalnie może do niej wejść 1/3 osób z całkowitej liczby dopuszczonej przez operatora windy. Ograniczenie nie dotyczy rodzin.

Dodatkowe obowiązki mają też pracownicy sklepów odzieżowych. Muszą oni dezynfekować przymierzalnie, z użyciem środków chemicznych, po każdorazowym użyciu jej przez klienta.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
07.07.2025 15:35
Walgreens Boots Alliance poprawia wyniki szykując się do przejęcia za 10 mld dolarów
Sycamore Partners planuje przejąć WGA do końca roku.Walgreens Boots Alliance

Walgreens Boots Alliance, jedna z największych sieci aptek w Stanach Zjednoczonych, ogłosiła lepsze od oczekiwań wyniki za trzeci kwartał roku obrotowego. Przychody z amerykańskich aptek wyniosły 30,71 miliarda dolarów, co przekroczyło prognozy analityków zakładające 29,01 miliarda dolarów.

Sprzedaż porównywalna (LfL) wzrosła o 10,3 proc., a skorygowany zysk na akcję osiągnął poziom 38 centów wobec spodziewanych 34 centów. Na poprawę wyników wpłynęły przede wszystkim duże cięcia kosztów oraz zamykanie nierentownych placówek. Te działania wpisują się w szeroko zakrojoną strategię naprawczą, wprowadzoną przez nowego prezesa Tima Wentwortha. Zakłada ona m.in. redukcję kosztów operacyjnych o 1 miliard dolarów, zmiany w strukturach zarządzania oraz likwidację tysięcy nierentownych aptek. Działania te mają przygotować spółkę na przejęcie przez fundusz private equity Sycamore Partners, który planuje wykupić firmę do końca 2025 roku za kwotę 10 miliardów dolarów i wycofać ją z giełdy.

Pomimo pozytywnych sygnałów finansowych, Walgreens mierzy się z poważnymi wyzwaniami strategicznymi. Firma w ostatnich latach zbyt mocno skoncentrowała się na działalności aptecznej, podczas gdy konkurenci, tacy jak CVS czy UnitedHealth, rozwijają również segmenty usług zdrowotnych i ubezpieczeń. Dodatkowo, rosnąca presja cenowa na rynku leków oraz silna konkurencja ze strony Amazonu i Walmartu utrudniają poprawę marż i wzrost zyskowności.

Znaczącym obciążeniem dla Walgreens okazała się również inwestycja w sieć klinik VillageMD, która w zeszłym roku przyniosła firmie stratę w wysokości 5,8 miliarda dolarów. Obecnie rozważane są różne strategiczne opcje dla tej inwestycji, w tym możliwość sprzedaży. Decyzje podjęte w nadchodzących miesiącach mogą przesądzić o dalszym kierunku rozwoju spółki po planowanym przejęciu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
07.07.2025 09:10
Superdrug: nowe sklepy, promocje i lojalność klientów wpłynęły na dobre wyniki finansowe
Rzeczą, która przełożyła się na dobre wyniki finansowe Superdrug, było skupienie się na utrzymywaniu niskich cen w sklepachfot. shutterstock/Brookgardener

Brytyjska sieć Superdrug przedstawiła swoje sprawozdanie finansowe za rok 2024. Wykazało ono, że firma w pełni wykorzystuje dynamikę rynku kosmetycznego, a podejmowane inicjatywy i inwestycje przełożyły się na wzrost sprzedaży.

Sieć, mająca w ofercie artykuły kosmetyczne i zdrowotne, podała, że w 2024 roku przychody wzrosły do ​​1,634 mld funtów (wobec 1,528 mld funtów rok wcześniej), a zysk brutto wzrósł do 236,4 mln funtów (2023: 201,2 mln funtów). Zysk operacyjny wzrósł do 144,2 mln funtów (wobec 121,9 mln funtów), a zysk przed opodatkowaniem osiągnął 136,8 mln funtów. 

Ostatecznie zysk netto wyniósł 103,5 mln funtów (w porównaniu z 83,2 mln funtów).

Zarząd Superdrug wskazał, że obecna dekada jest trudna dla brytyjskiego sektora detalicznego, ale Superdrug wydaje się być jedną z sieci, która wychodzi z sytuacji obronną ręką.  W 2023 roku sprzedaż wzrosła o prawie 12 proc., a w 2024 roku o 7 proc. – pomimo spadku ilości klientów w sklepach.

Superdrug okazał się odporny na tę sytuację, zarówno jeśli chodzi o sprzedaż w kanale tradycyjnym, jak i internetowym. 

Sieć uruchomiła w ciągu ostatniego roku wiele nowych sklepów stacjonarnych, konsekwentnie utrzymując swoje plany w tym zakresie. W 2023 roku Superdrug uruchomił 14 nowych punktów sprzedaży, a w roku ubiegłym – doszło kolejnych 13 sklepów. Istotna była również troska o istniejące sklepy sieci, które modernizowano i rozbudowywano. Plany na ten rok również są ambitne: Superdrug otworzy do końca roku 25 nowych drogerii w Wielkiej Brytanii

Dla Superdrug ważna była też działalność prowadzona w kanale sprzedaży online – w zeszłym roku sieć dokonała wielu usprawnień w zakresie obsługi użytkownika strony www, uruchomiono też nową wersję aplikacji i dodano nowe opcje dostawy/odbioru towaru przez klienta.

Rzeczą, która przełożyła się również na dobre wyniki finansowe sieci, było skupienie się na utrzymywaniu niskich cen. Było to pozytywnie odebrane przez klientów, dotkniętych trwającym kryzysem ekonomicznym – i wrażliwych na ceny bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej. 

Zdaniem sieci, ważną rolę odegrały też oferty cenowe dla osób, które przystąpiły do programu lojalnościowego. Oprócz standardowych promocji dostępnych dla wszystkich klientów, ​​ceny promocyjne pomogły zwiększyć częstotliwość wizyt i lojalność konsumentów..

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. lipiec 2025 10:06