Nowo otwarta drogeria ma 230 metrów i mieści się w lokalu po Rossmanie. Trudności aranżacyjne właściciel przekuł w atut – liczne zakamarki zostały sprytnie wykorzystane do ekspozycji różnych grup asortymentowych. W sumie na ofertę sklepu, oprócz bogatego asortymentu kosmetycznego, złożyły się artykuły papiernicze, chemiczne, znicze czy napoje. – Oczywiście jest tu również dział z kosmetykami naturalnymi – mówi Andrzej Spólnik. I dodaje, że klienci nigdy nie wychodzą ze sklepu z pustymi rękami. – To bardzo nowoczesna, jasna i przestronna drogeria, w której za sprawą miłego i profesjonalnego personelu chętnie robi się zakupy – zapewnia właściciel.
Andrzej Spólnik, do którego należy drogeria Sekret Urody w Krośnie jest właścicielem siedmiu sklepów pod nazwą Triomen.
