StoryEditor
E-commerce
10.11.2022 00:00

Zalando wygrywa inkluzywnością; inwestycje w produkty dla OZN

Trzeci coroczny raport na temat różnorodności i inkluzywności wskazuje na postępy Zalando w zakresie włączenia społecznego według trendu “inclusive by design”. Szczególną uwagę zwrócono na modę dla osób z niepełnosprawnościami (OZN), i można się spodziewać, że oferta zostanie rozszerzona o produkty kosmetyczne.

Zalando opublikowało trzeci już, coroczny raport na temat implementowania celów biznesowych związanych z różnorodnością i inkluzywnością. Zadaniem raportu jest prześledzenie postępów w realizacji dwunastu zobowiązań zawartych w czterech filarów strategii do.Better: pracowników, kierownictwa, klientów oraz partnerów.

W związku z próbą włączania OZN w grono swoich klientów i klientek bardziej aktywnie Zalando wprowadziło tzw. modę adaptacyjną, która zawiera elementy pozwalające danemu produktowi dopasować się do indywidualnych potrzeb związanych z używaniem kul, wózka czy ortez. Marki, które zawierają tego typu odzież, to marki własne Zalando; Zign, Pier One, Anna Field, Yourturn i Even&Odd. Do grona firm oferujących odzież adaptacyjną dołączyło także Nike (buty adaptacyjne) oraz Tommy Hilfiger (linia Adaptive).
 

Zalando w ramach kontynuowania swoich kroków na ścieżce do powitania OZN w swojej grupie docelowej zostało partnerem Światowych Igrzysk Olimpiad Specjalnych, które odbędą się w 2023 roku w Berlinie. Daniel Rogiński, General Manager CEE Zalando, powiedział, że "wprowadzając kolekcje adaptacyjne w ramach naszych marek własnych, mamy nadzieję przyczynić się do zmiany sytuacji i zaoferować naszym klientom zróżnicowany wybór stylowej mody, we wszystkich rozmiarach i w przystępnych cenach, którą znajdą w jednym miejscu. Chcemy uczyć się od społeczności osób z niepełnosprawnościami i inspirować naszych partnerów, żebyśmy mogli nadal razem budować pożądane doświadczenia dla naszych klientów z różnego rodzaju ograniczeniami i tym samym czynić modę jeszcze bardziej inkluzywną".

Co to oznacza dla branży kosmetycznej?

Na rynku już znajdują się kosmetyki dostosowane do potrzeb OZN, które umożliwiają dzięki często bardzo niewielkim modyfikacjom opakowań korzystanie z nich nawet przy problemach z motoryką czy wzrokiem. Przykładem są np. pomadki Maybelline Color Senastional dostosowane do osób z niepełnosprawnością wzroku; w zależności do wykończenia mają różną fakturę oprawek; gładką dla wykończenia lśniącego, i lekko teksturowaną dla wykończenia matowego. Herbal Essences na swoich butelkach z szamponami i odżywkami umieszcza wypukłe wzory (kropki i kreski), które umożliwiają rozpoznanie dotykiem, który produkt jest który.

Akcesoria do nakładania makijażu czy pielęgnacji skóry również mogą być dostosowane do potrzeb OZN; The Beachwaver ma w ofercie lokówkę, do której użycia wystarczy jedna ręka. Podobnie dostosowuje swoje produkty Foreo, którego szczoteczki soniczne pozwalają na postawienie ich na umywalce czy blacie na sztorc albo na płasko, dzięki czemu można nałożyć na nie żel lub piankę jedną ręką.
 


OZN będzie tylko przybywało, także w teoretyczny sposób — czyli już istniejące osoby potrzebujące dodatkowych rozwiązań będą po nie sięgać w większych liczbach, ponieważ nie tylko będą ośmielone rosnącą akceptacją społeczną, ale także dostępem do produktów dostosowanych do swoich potrzeb. Można się zatem spodziewać, że Zalando i inni gracze na rynku ecommerce włączą do oferty produkty z tzw. accessible design (zaprojektowane tak, by być łatwe do użycia dla jak największej możliwej liczby użytkowników).

Czytaj także: Global Cosmed stworzył etykiety dla osób z niepełnosprawnością wzroku

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
05.05.2025 11:38
Wysokie cła uderzają w sprzedaż kosmetyków i akcesoriów Shein w USA — wzrost cen nawet o 300 proc.
(fot. Shutterstock)Shutterstock

Chiński gigant e-commerce Shein stoi przed poważnym wyzwaniem na amerykańskim rynku kosmetyków i produktów do pielęgnacji. Zmiana przepisów celnych w Stanach Zjednoczonych oznacza koniec tzw. zwolnienia „de minimis”, które wcześniej pozwalało na bezcłowy import towarów o wartości poniżej 800 dolarów. Od tego tygodnia wszystkie przesyłki z Chin i Hongkongu, w tym również produkty kosmetyczne, podlegają cłu w wysokości 120 proc. wartości lub stałej opłacie 200 dolarów – w zależności od sposobu wprowadzenia ich do kraju.

Nowe przepisy znacząco wpływają na dotychczasowy model działania Shein, który opierał się na bezpośredniej wysyłce niedrogich produktów do konsumentów w USA. Firma, która zyskała popularność dzięki niskim cenom, musi teraz zmierzyć się z koniecznością przebudowy łańcucha dostaw lub przeniesienia dodatkowych kosztów na klientów. Szczególnie dotknięty został segment kosmetyków i artykułów higienicznych, gdzie każda podwyżka może wpłynąć na spadek popytu.

W odpowiedzi na zmiany Shein już zaczął dostosowywać ceny. W niektórych przypadkach wzrosty są znaczące – cena akcesoriów do włosów, takich jak gumki, wzrosła aż o 377 proc. Choć podwyżki w kategorii kosmetycznej były dotąd mniej drastyczne, to mogą się nasilać, jeśli firma nie znajdzie alternatywnych rozwiązań logistycznych lub produkcyjnych.

Sytuacja ta może mieć długofalowy wpływ na obecność Shein na amerykańskim rynku kosmetyków. Wzrost kosztów i ewentualne ograniczenia w dostępności produktów mogą osłabić konkurencyjność marki w USA. Jednocześnie przykład ten pokazuje, jak zmiany w polityce celnej mogą szybko i bezpośrednio wpłynąć na globalne strategie sprzedażowe firm działających w sektorze e-commerce.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
29.04.2025 14:38
TikTok wprowadza TikTok Shop do Japonii: nowa szansa dla branży beauty
TikTok (fot. Daniel Constante/Shutterstock)DANIEL CONSTANTE/Shutterstock

TikTok ogłosił, że wkrótce uruchomi platformę TikTok Shop w Japonii. Nowa funkcja umożliwi markom z segmentu urody i pielęgnacji osobistej sprzedaż swoich produktów za pośrednictwem transmisji na żywo oraz krótkich filmów wideo. Rekrutacja sprzedawców ma rozpocząć się w najbliższych miesiącach, a TikTok liczy na powtórzenie sukcesu e-commerce, jaki osiągnęła jego chińska wersja, Douyin.

TikTok, który może pochwalić się bazą ponad 1 miliarda użytkowników na całym świecie, zamierza czerpać zyski nie tylko z reklam, ale także ze sprzedaży prowizyjnej. Nowe podejście stanowi istotne rozszerzenie modelu biznesowego platformy, która dotychczas opierała się głównie na przychodach z reklam. Wprowadzenie TikTok Shop w Japonii ma na celu zwiększenie udziału firmy w rosnącym rynku handlu elektronicznego.

Decyzja o ekspansji e-commerce w Japonii jest odpowiedzią na rosnącą niepewność regulacyjną w Stanach Zjednoczonych. W obliczu możliwych ograniczeń na rynku amerykańskim, TikTok szuka alternatywnych dróg rozwoju, kierując swoją uwagę na dynamiczny sektor kosmetyczny Japonii. Japoński rynek urody, znany z innowacyjności i wysokich wydatków konsumenckich, stanowi dla platformy atrakcyjną okazję do zwiększenia przychodów.

Według analityków, TikTok Shop może znacząco wpłynąć na sposób sprzedaży kosmetyków w Japonii, łącząc siłę treści wideo z natychmiastową możliwością zakupu. Jeśli platformie uda się powtórzyć sukces Douyin, TikTok może nie tylko zdywersyfikować źródła przychodów, ale również umocnić swoją pozycję na jednym z najważniejszych rynków azjatyckich.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. maj 2025 12:19