StoryEditor
Makijaż
17.04.2018 00:00

Jak dobrać odpowiedni podkład i zrobić idealny make-up?

Podkład odcinający się ciemną kreską od jasnej szyi, twarz jak maska albo świecąca się z daleka. Jak uniknąć takich wpadek i jakie kosmetyki dobrać, by makijaż wyglądał świetnie, a zarazem naturalnie, radzi Paulina Pilipczuk, wizażystka Golden Rose.

Czym charakteryzuje się idealny podkład, jak powinien wyglądać na skórze?

Przede wszystkim dobrze dobrany podkład nie jest widoczny na skórze. Ukrywa zmiany i wyrównuje jej koloryt, ale nie odcina się na niej. Kolor podkładu powinien być dopasowany zarówno do odcienia twarzy, szyi, jak i dekoltu, ponieważ te trzy partie ciała różnią się od siebie tonalnie – szyja jest najjaśniejsza. Fluid powinien stapiać się z cerą. Wtedy makijaż wygląda naturalnie.

Jak uzyskać taki efekt i dobrać ten najwłaściwszy odcień?

Należy dobierać podkład o ton jaśniejszy od naturalnego koloru skóry, ponieważ może utleniać się w ciągu dnia. Fluidy zbyt ciemne i wpadające w pomarańczową tonację odznaczają się na skórze i dodają lat.

Pokład dobieramy, zanim zrobimy sobie makijaż. Zawsze dopasowujemy odcień na żuchwie, ponieważ na nadgarstku widać żyły, które przekłamują kolor dobieranego produktu. Z tego samego powodu nie wypróbowujemy fluidu na wierzchu dłoni. Tu skóra również ma zdecydowanie inny odcień niż na twarzy.

Każdy podkład ma podstawowe przeznaczenie: wyrównanie kolorytu i pokrycie drobnych niedoskonałości. Konsystencję oraz rodzaj fluidu należy dobrać w zależności od swoich potrzeb, umiejętności i osobistych upodobań.

Skóra miewa żółty lub sinawy odcień, widać na niej pękające naczynka, cienie pod oczami. Jak możemy je zniwelować i nadać cerze ładny odcień?

Jeśli na skórze występują przebarwienia, możemy je skorygować specjalnymi kosmetykami. Do zmian na większych partiach twarzy, np. na zaczerwienione policzki, możemy użyć CC Cream Color Correcting Primer, natomiast punktowo, np. na sińce pod oczami, lepiej będzie użyć Color Corrector Crayon czy Correct & Conceal Camouflage Cream Palette. Wszystkie te produkty ma w swojej ofercie firma Golden Rose. Ogólna zasada ich stosowania jest bardzo prosta. Kolor zielony neutralizuje zaczerwienienia, czyli wszelkiego rodzaju wypryski, pęknięte naczynka. Kolor fioletowy neutralizuje żółte odcienie, np. pod oczami, piegi. Kolor żółty neutralizuje fioletowe cienie, również pod oczami. Kolor brzoskwiniowy neutralizuje sine tony i ciemne plamki.

Jakich produktów i w jakiej kolejności użyć, aby otrzymać efekt idealnej cery? Jakich, gdy chcemy, żeby była bardziej naturalna, a jakich żeby krycie było wyjątkowo mocne?

Każdy makijaż zaczynamy od oczyszczenia cery, np. płynem micelarnym, oraz od nałożenia kremu. Następnie nakładamy bazę pod podkład. W zależności od potrzeb można sięgnąć po rozświetlającą bądź matującą bazę Golden Rose. Ta pierwsza jest idealna do makijażu dziennego, ponieważ dodaje cerze blasku, natomiast druga – na wieczór, ponieważ matuje cerę, zapobiega jej świeceniu się. Następnie nakładamy odpowiedni podkład. Na większe wyjścia możemy zastosować bardziej kryjące, cięższe produkty, natomiast w ciągu dnia polecałabym lżejsze formuły, szczególnie z filtrem UV. W przypadku wieczorowego makijażu sprawdzi się także bardziej wyraziste konturowanie twarzy na mokro. Po zapudrowaniu twarzy poprawiamy je jeszcze produktami do konturowania na sucho. W makijażu dziennym stosujemy tylko konturowanie na sucho, aby otrzymać lżejszy efekt.

Wspomniała Pani o bazach. Jakie jest ich przeznaczenie?

Można wyróżnić bazy o różnym przeznaczeniu. W naszej ofercie jako pierwsze pojawiły się bazy pod podkład. Matująca służy do zabezpieczenia skóry przed nadmiernym wytwarzaniem sebum, zaś rozświetlająca dodaje cerze blasku. Obie przedłużają trwałość nakładanego później podkładu. Baza pod cienie sprawia, że ich kolor staje się bardziej wyrazisty i nie zbierają się w załamaniu powieki. Z kolei baza pod pomadkę nawilża i wygładza usta, a kolor na nich utrzymuje się dłużej.

Czym utrwalamy makijaż? 

Jest kilka sposobów na to, aby zabezpieczyć i utrwalić makijaż. Przede wszystkim polecam wspomniane już bazy, różnego rodzaju – pod podkład, pod pomadkę, pod cienie itp. Drugim ważnym krokiem jest odpowiednie zapudrowanie twarzy. Można użyć pudru transparentnego, który idealnie dopasowuje się do każdego odcienia skóry. Ostatnim krokiem jest zabezpieczenie makijażu fixerem, który spaja całość make-up’u. Make Up Fixing Spray Golden Rose bije ostatnio rekordy popularności. Nie bez powodu. Zabezpiecza on makijaż na cały dzień oraz sprawia, że znika tzw. efekt pudrowości z twarzy, co nadaje jej naturalny wygląd. Możemy także sięgać po kosmetyki o długotrwałej formule, np. z serii Longstay od Golden Rose.

Czy powinniśmy wybierać inne kosmetyki zimą, a inne latem? Podobno np. puder sypki stosowany zimą wysusza skórę?

Moim zdaniem pora roku nie ma w tym przypadku znaczenia. To nieodpowiednia pielęgnacja cery oraz zmieniające się warunki atmosferyczne powodują, że cera staje się przesuszona. Pamiętajmy, że pielęgnacja i odpowiednie oczyszczanie skóry to podstawy każdego makijażu.

Paulina Pilipczuk, wizażystka Golden Rose

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Makijaż
02.07.2025 12:51
Lato 2025: oto cztery dominujące trendy w makijażu, dominujące w social mediach
W tym sezonie rzęsy odpoczywają od warstw tuszu IG Hailey Bieber

To, co zwraca przede wszystkim uwagę to fakt, że latem 2025 towarzyszyć nam będzie makijaż lekki, subtelny, zrobiony prawie "od niechcenia". Pożegnaliśmy mocny, wyrazisty róż na policzkach, jaki towarzyszył nam ubiegłego lata. Teraz – jak się wydaje –​ do łask powrócił make up bardziej minimalistyczny, skupiony na pielęgnacji skóry i ochronie jej przed promieniowaniem słonecznym.

Trendy (także te widoczne na social mediach) wskazują, że tego lata będziem skłaniać się ku makijażowi “noszalnemu”, bez mocno zarysowanych brwi, rzęs czy ust. Konsumentki szukać będą kosmetyków, pozwalających na pielęgnowanie skóry, skupienie się na jej zdrowym blasku i minimalizmie. 

Trend 1. Kremy koloryzujące z filtrem SPF

Dermatolodzy od dawna podkreślają, że najlepszą rzeczą, jaką można zrobić dla stanu swojej skóry, jej jędrności, gładkości i jak najpóźniejszym tworzeniu się zmarszczek, nie są zabiegi typu botoks czy wypełniacze, ale codzienne używanie kosmetyków z filtrem SPF. Taki trend od bardzo dawna obecny był w kosmetykach z Azji (głównie koreańskich), teraz zaczyna się coraz powszechniej przebijać do świadomości konsumentek na Zachodzie. 

Tradycyjne kremy przeciwsłoneczne i filtry SPF kupowało się najczęściej przed wyjazdem na wakacje – były one przeważnie albo zbyt tłuste, albo zbyt białe, aby nadawały się do noszenia na co dzień pod makijaż. Dlatego teraz prawie każda marka kosmetyczna wypuszcza swoją odpowiedź na ten problem: pigmentowane kremy z filtrem SPF.

Jednym z największych błędów w makijażu, jakie zauważam, jest to, że ludzie nie stosują filtrów SPF pod makijażem – podkreśla Charlotte Tilbury. – Bardzo ważne jest, aby stosować filtr SPF każdego dnia, nawet gdy na zewnątrz nie jest słonecznie, dlatego stworzyliśmy bazę podkładów z UV – dodaje popularna brytyjska specjalistka od makijażu i twórczyni marki.

Na wzrost tego trendu wpływa niesłabnąca popularność K-beauty, co przekłada się też na letnie trendy w make-upie. Nacisk kładziony jest na ochronę skóry i jej pielęgnację. 

W porównaniu z popularnymi do tej pory kremami BB lub CC, lekko napigmentowany krem z filtrem SPF jest lżejszy, zapewnia przy tym bardziej naturalny wygląd zgodny z trendem “no make-up, Dodatkowo, w przeciwieństwie do większości baz, im częściej się go stosuje, tym lepsze jest działanie na wygląd i kondycję skóry – zapobiegając przebarwieniom i zaczerwienieniom.

Trend 2. Oko w chłodnej oprawie

Po raz kolejny wraca nostalgia do początku lat 2000 – do łask powrócić mają kolory białe, lawendowe, błękity. “Tym razem jednak nie w wydaniu Paris Hilton, ale bardziej Hailey Bieber” – zaznacza portal theindustry.beauty.

Chociaż lodowo-chłodne cienie do powiek były niesamowicie popularne pod koniec lat dziewięćdziesiątych i na początku XXI wieku, często były one kredowe, trudne do roztarcia – dodaje Tilbury.

Teraz, dzięki nowym formułom kosmetyków i technikom makijażu, “chłodne” oko na tle czystej cery i neutralnych ust może wyglądać elegancko i gustownie. Dla osób, które nie są przyzwyczajone do chłodnej kolorystyki makijażu, specjalistki mają wiele rad na włączenie nowych tonacji do dotyczasowych rutyn – np. zamiana ciepłych czy złotych odcieni na kolorystykę inspirowaną szarością, albo łączenie ich.

Trend 3. “Niewidzialne” rzęsy

Subtelne, prawie niezauważalne rzęsy stały się największym trendem tego lata. Noszenie makijażu pozbawionego maskary może budzić obawy u wielu osób – jednak jedno jest pewne: grube warstwy tuszu do rzęs i efektowne wachlarze sztucznych rzęs zdecydowanie nie są już na topie.

Makijażystka Mira Parmar określa ten trend jako „minimalistyczny look pozbawiony maskary lub z ledwo co widocznymi rzęsami”, który stał się hitem na czerwonych dywanach. Polubiły go takie gwiazdy, jak Zendaya, Sophie Turner, Hailey Bieber i Lily-Rose Depp.

– Ten niewymuszony styl daje rzęsom tak bardzo potrzebną przerwę od ciężkich produktów, wygląda naturalnie elegancko i oszczędza czas, dzięki czemu idealnie pasuje do estetyki „clean girl” – tłumaczy Parmar.

Jej zdaniem to może stać się czymś więcej, niż tylko sezonowym trendem. “To oznacza zmianę w kierunku naturalnego piękna i makijażu, który opiera się na autentyczności, minimalizmie i dbaniu o siebie” – dodaje ekspertka.

Trend 4. Usta bez (ostrych) granic

Mocne, zdecydowanie obrysowane konturówką usta o idealnym kształcie przestają być modne. Teraz na topie są usta o miękkim obrysie, “rozmyte”, pozornie nonszalanckie i subtelnie zaznaczone – zgodne z zasadami paryskiego szyku. 

Zdaniem specjalistek od makijażu, zmierzamy obecnie w kierunku bardziej transparentnych metod krycia, gdzie usta zaznaczone konturówką wypełnia się jedynie błyszczykiem. Naturalnie wyglądające usta, z lekkim połyskiem – to trend rosnący w bardzo szybkim tempie.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
13.06.2025 10:31
Kiko Milano powitało lato energetyczną kolekcją kosmetyków i pokazem makijażu
Marta Gąska i pokaz makijażu kosmetykami Kiko MilanoMarzena Szulc /WK

W tym tygodniu miała miejsce premiera nowej kolekcji kosmetyków i perfum włoskiej marki kosmetycznej Kiko Milano – Juicy Fizz. Wyłącznym dystrybutorem marki jest Grupa Primavera Parfum. Goście – dziennikarki beauty i influencerki – mogły przetestować nowe produkty oraz wziąć udział w pokazie makijażu.

Słoneczna pogoda i unikalny plenerowy klimat warszawskiej restauracji Zachodni Brzeg były idealnym tłem na soczystej, świetlistej kolekcji Juicy Fizz.

Atrakcją tego spotkania był pokaz makijażowy w wykonaniu  Marty Gąski – wybitnej makeupistki, współpracującej z marką. Marta Gąska, wykorzystując kosmetyki z najnowszej kolekcji Kiko Milano, prezentowała proces tworzenia świetlistego looku, pełnego świeżych i energetyzujących barw i odcieni. 

W letniej kolekcji znalazła się gama produktów do makijażu twarzy, oczu czy ust, a także produkty do opalania z filtrami UVA i UVB. Dodatkowo kolekcję wzbogaciła limitowana woda perfumowana, w której królują nuty kwiatowo-cytrusowe: Navigli Fizz Eau de Parfum. Perfumy zostały stworzone i wyprodukowane we Włoszech, zawierają m.in. ekstrakty cytrusowe oraz ekologiczny alkohol roślinny. 

Letnia linia Juicy Fizz trafi do drogerii sieci Hebe. 

Po raz kolejny włoska marka wychodzi naprzeciw oczekiwaniom swoich użytkowniczek. Linia podkreśli naturalną promienność każdej kobiety i doda soczystego charakteru każdemu letniemu momentowi. Jest harmonijnym połączeniem eksplozji koloru, słońca i prawdziwie włoskiej atmosfery – podkreśla Maina Sarna, marketing manager w Primavera Parfum Group, w komentarzu na LinkedIn.

Marka KIKO Milano została założona w 1997 roku przez włoskiego przedsiębiorcę, Antoniego Percassiego. Produkty Kiko Milano są dostępne m.in. w sklepach internetowych Perfumeria.pl i Tagomago.pl – należących do Primavery.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. lipiec 2025 00:05