StoryEditor
Włosy
13.06.2017 00:00

Odżywka po umyciu włosów, to już za mało. Najlepiej nakładać przed i po. Trend OMO rozwija kategorię odżywek do włosów

OMO – wbrew pozorom nie chodzi o popularny proszek do prania, a o sposób pielęgnacji włosów odżywka-mycie-odżywka, który wylansowały blogerki. Kobiety są zachwycone, a producenci zacierają ręce, bo sprzedaż odżywek będzie rosła i można wprowadzać ich kolejne warianty.

Zawsze uczono nas, że odżywkę nakłada się na koniec procesu mycia, by zamknęła łuski włosa i wygładziła je po użyciu szamponu. Powszechnie stosowaliśmy więc metodę MO – mycieodżywka. Osoby lansujące OMO proces ten nie tyle odwracają, co rozbudowują, dodając odżywkę jeszcze na jego początku – odżywkamycieodżywka. Chociaż zdarza się, że uciekają się i do odwrotnej metody – kiedy włosy są zbyt ciężkie, wybierają wariant OM, czyli odżywkamycie. Na wyjątkowo puszące się i słabe włosy polecają natomiast najbogatszy wariant pielęgnacyjny OOMO, czyli olejowanieodżywkamycieodżywka.

Jak to działa?

Odżywka nałożona przed myciem włosów ma je dodatkowo chronić przed wysuszaniem wynikającym z używania oczyszczających szamponów i – jak piszą włosomaniaczki – ich agresywnym działaniem. Nie nakłada się jej na skórę głowy, a jedynie na włosy. Również przy myciu – jak zalecają – nie szoruje się włosów, nie myje bezpośrednio szamponem, tylko wykorzystuje odżywkę i pianę, która spływa po włosach. Innymi słowy – skórę głowę myjemy bardzo dokładnie, z włosami na długości obchodzimy się delikatnie, żeby nie wymywać z nich tego, co zostało wchłonięte podczas odżywiania lub olejowania. Po dokładnym spłukaniu głowy i włosów jeszcze raz nakłada się odżywkę lub maskę i po czasie zalecanym przez producenta spłukuje ją.

Czy to przynosi efekty?

Dziewczyny lansujące tę metodę przekonują, że tak. – To działa! Dla mnie ta metoda jest najlepszym sposobem na polepszenie kondycji włosów – pisze Karolina Dąbrowska na swoim blogu „Dbaj o włosy”. – Niby zmywamy produkty z włosów, ale zdążą one przez ten czas przeniknąć w głąb włosa i go odżywić. Najlepiej włosy zawinąć w turban i podgrzać, wtedy uzyskamy najlepsze efekty – radzi. Autorka bloga „Włosy muszą być długie” wylicza, co dało jej OMO: włosy przestały być nadmiernie suche, przestały się puszyć i przypominać stóg siana, znacznie ograniczyło się ich łamanie, stały się bardziej nawilżone i odżywione. – Szczerze polecam Wam tę metodę mycia włosów – dla mnie był to przełom w pielęgnacji włosów – podkreśla.

Lepiej więcej niż mniej

Co na to profesjonaliści? Piotr Wasiński, znany fryzjer i stylista gwiazd, współpracujący wcześniej m.in. z firmą L’Oréal, a od niedawna ekspert i ambasador marki Nivea, zauważa, że olejowanie włosów znane jest od bardzo dawna, stosowały je nasze mamy i babcie. Teraz ten trend został po prostu nazwany i włączono do niego odżywki. – Zastanawiam się, na ile nakładanie odżywki na nieumyte włosy ma sens, to tak, jakbyśmy nakładali balsam na brudne ciało. No i jest to trochę dmuchanie na zimne, ale w porządku, wolę to niż niestosowanie odżywki w ogóle, co się zdarza – mówi. – Zrezygnowanie z odżywki to najgorszy wariant. Tradycyjna odżywka do spłukiwania musi kończyć mycie włosów. Samo olejowanie ani odżywki w sprayu, których się nie spłukuje, nie wystarczą. Olej nawilża i natłuszcza włosy, ale nie pozostawia filmu, który zamyka łuski włosa i powoduje, że jest on gładki. Tak działa tylko tradycyjna odżywka do spłukiwania – podkreśla. – Gdybym miał coś doradzać w kwestii odżywiania włosów przed myciem, to wybierałbym właśnie oleje lub oleiste odżywki, a po myciu tradycyjną odżywkę do spłukiwania, która najlepiej sprawdza się u danej osoby – mówi.

Od domowych metod do specjalistycznych produktów

Dziewczyny, które stosują metodę OMO i jej warianty, eksperymentują z olejami i odżywkami. Wykorzystują modne olejki polecane do włosów, ale i spożywcze oleje, które można znaleźć w większości domów – lniany, słonecznikowy, rzepakowy, z oliwek, z pestek winogron. Oleje nakładają na włosy na minimum 45 minut, ale nierzadko na całą noc. Odżywkę natomiast na krócej – na około 10 minut przed myciem włosów. Często wykorzystują odżywki i maski, których wcześniej nie zużyły w całości albo nie sprawdziły się one po myciu włosów. Wcierają we włosy serum. Przygotowują też samodzielnie odżywki oparte o babcine receptury, np. jajeczną, miodową czy z drożdży. Przemysł kosmetyczny wyczuł już jednak biznes w zamiłowaniu do tak bogatej wersji pielęgnacji włosów i zaczęły się pojawiać odżywki do stosowania przed i po myciu włosów. OMO przenosi się z internetu na masowe półki.

METODY MYCIA I ODŻYWIANIA WŁOSÓW

MO – klasyczna metoda mycieodżywka

OM – proces odwrócony odżywkamycie, polecany przez włosomaniaczki do włosów przetłuszczających się, zbyt ciężkich

OMO – odżywkamycieodżywka – generalnie dla wszystkich, a szczególnie dla osób, które walczą z puszącymi się, niesfornymi i suchymi włosami

OOMO – olejowanie‑odżywka‑mycie‑odżywka – dla osób mających wyjątkowo suche i puszące się, zniszczone włosy

JEDEN PRODUKT PRZED I PO

Izabela Łopińska, dyrektor rozwoju oferty produktowej, Laboratorium Kosmetyków Naturalnych Farmona

Czy dzięki trendowi OMO na rynku wyłoni się nowy segment produktów? 

Trend OMO, czyli odżywka-szampon-odżywka, ma już swoich zwolenników od kilku lat, jednak do tej pory włosomaniaczki musiały radzić sobie same. Nie tylko osoby szukające ratunku dla bardzo zniszczonych czy suchych włosów, ale też zaciekawione pozytywnymi rezultatami próbowały choć raz poeksperymentować tak ze swoją odżywką. Dziś wychodzimy do nich z propozycją produktu, który spełnia ich oczekiwania w sposobie pielęgnacji i zapewnia rewelacyjne rezultaty. Jest to z pewnością jeden z trendów, który może zagościć na dłużej na sklepowych półkach. Duo-maska Jantar to produkt wart polecenia, bo rezultaty widoczne już po jednym zastosowaniu z pewnością sprawią, że klient powróci do drogerii po kolejne rekomendacje.

Czy stosowanie odżywek przed myciem i po nim nie obciąża niepotrzebnie włosów? Jak taki zabieg na nie wpływa?
Stosowanie odżywki przed i po myciu włosów jest doskonałym sposobem na regenerację włosów suchych, bardzo zniszczonych i puszących się. Dzięki dwuetapowej aplikacji włosy są zabezpieczone przed wysuszającym działaniem szamponu, poprzez warstwę ochronną, która na nich pozostaje po pierwszej aplikacji maski. Nałożenie jej po raz kolejny sprawia, że włosy są zregenerowane, nawilżone i wygładzone. Taki zabieg przeprowadza się raz do dwóch razy w tygodniu, żeby nadmiernie nie obciążyć włosów.

Czy do takiej kuracji można stosować każdą odżywkę, czy wprowadzając swoją nowość, zastosowaliście jakiś specjalny skład, rozwiązania?
Zdecydowanie najlepiej stosować do takiego rodzaju pielęgnacji produkt, który jest do tego przeznaczony. To tak jak stosowanie mydła w płynie do mycia ciała – można, ale lepiej użyć do tego celu żelu pod prysznic, który nie tylko usunie zanieczyszczenia i bakterie, ale również nawilży i odżywi skórę. Receptura Duo‑maski jest skomponowana tak, aby włosy na poszczególnych etapach pielęgnacji czerpały z niej to, co najważniejsze, a także, aby po całym zabiegu nie były nadmiernie obciążone. 
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Włosy
12.12.2025 13:56
Dermatolodzy stają w obronie łysiejących pacjentów: powinni ich leczyć lekarze, nie ktokolwiek
Łysienie czasem jest fizjologicznym zjawiskiem. A czasem towarzyszy poważniejszym chorobomfreepik

Polskie Towarzystwo Dermatologiczne (PTD) opublikowało oficjalne stanowisko dotyczące diagnostyki i leczenia chorób przebiegających z nadmiernym wypadaniem włosów. Dokument jednoznacznie rozstrzyga, że łysienie nie jest problemem kosmetycznym, lecz jednostką chorobową, a jego diagnostyka i leczenie należą wyłącznie do kompetencji lekarzy. PTD podkreśla, że działania te powinny być prowadzone przede wszystkim przez specjalistów dermatologów-wenerologów.

Stanowisko Towarzystwa jest reakcją na dynamiczny wzrost liczby gabinetów oferujących usługi trychologiczne lub kosmetyczne bez uprawnień medycznych. W ciągu kilku ostatnich lat rynek takich usług znacząco się rozszerzył, a pacjenci coraz częściej trafiają do osób nieposiadających wykształcenia lekarskiego, które oferują „diagnostykę” oraz terapie bez podstaw klinicznych. Zdaniem PTD powierzanie diagnostyki i leczenia osobom niemającym możliwości przeprowadzenia pełnego badania lekarskiego ani ordynowania leków stwarza realne zagrożenie dla zdrowia, a w skrajnych przypadkach także dla życia pacjentów.

Jak można przeczytać w oświadczeniu:

Stanowisko ma związek z rosnącą liczbą placówek oferujących usługi trychologiczne lub kosmetyczne bez odpowiednich uprawnień. W ciągu kilku ostatnich lat rynek tego typu usług znacznie się rozszerzył, a wielu pacjentów — zachęconych obietnicami szybkiej poprawy wyglądu — zwraca się do osób nieposiadających wykształcenia lekarskiego, które oferują „diagnostykę” oraz terapie. W ocenie Towarzystwa powierzanie działań diagnostycznych i terapeutycznych osobom bez wykształcenia lekarskiego, które nie mają możliwości przeprowadzenia pełnego badania klinicznego i diagnostyki różnicowej, a także ordynowania leków, stwarza „realne zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów”.

W dokumencie zwrócono uwagę, że prawidłowa diagnostyka łysienia jest procesem wieloetapowym. Obejmuje ona pełny wywiad medyczny, badanie fizykalne oraz — w zależności od wskazań — zastosowanie narzędzi takich jak trichoskopia, trichogram czy biopsja skóry głowy. W części przypadków niezbędne są także badania histologiczne lub immunopatologiczne, które pozwalają na ocenę aktywności i charakteru procesu chorobowego. Warto jednak pamiętać, że coraz bardziej popularna trychologia nie jest specjalizacją lekarską, chociaż wielu lekarzy kształci się dodatkowo w tym kierunku, pozwalając pacjentom uzyskać bardziej kompleksową diagnostykę i leczenie.

image

Valuates Reports: Wielkość rynku przeszczepów włosów wzrośnie o 4136,6 milionów dolarów do 2029 r.

Eksperci PTD przypominają, że wypadanie włosów może być jednym z pierwszych objawów chorób ogólnoustrojowych. Wśród nich wymienia się m.in. zaburzenia endokrynologiczne, choroby autoimmunologiczne, schorzenia hematologiczne oraz choroby nowotworowe. Traktowanie utraty włosów wyłącznie jako problemu estetycznego może prowadzić do opóźnienia rozpoznania właściwej choroby i wdrożenia leczenia przyczynowego.

Z perspektywy klinicznej stanowisko Towarzystwa precyzuje, że prawidłowa diagnostyka nadmiernego wypadania włosów powinna składać się z kilku jasno określonych elementów: szczegółowego wywiadu (obejmującego m.in. czas trwania objawów, choroby współistniejące i stosowaną farmakoterapię), badania skóry głowy i owłosienia, trichoskopii jako podstawowego narzędzia oceny oraz — w uzasadnionych przypadkach — badań laboratoryjnych i biopsji skóry głowy.

Wyniki tak przeprowadzonego procesu diagnostycznego umożliwiają różnicowanie najczęstszych jednostek chorobowych, w tym łysienia androgenowego, telogenowego, plackowatego oraz bliznowaciejącego, a także wypadania włosów wtórnego do chorób ogólnych. PTD podkreśla, że szczególnie niebezpieczne jest podejmowanie działań terapeutycznych bez wcześniejszego rozpoznania, zlecanie zabiegów bez oceny przyczyny problemu oraz powierzanie diagnostyki osobom, które nie są w stanie interpretować wyników badań w kontekście chorób ogólnoustrojowych.

image
Wypadanie włosów – co jest normą, a co powinno niepokoić?

Towarzystwo wezwało do wzmożonej czujności zarówno dermatologów, jak i lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej oraz innych specjalistów, którzy często są pierwszym punktem kontaktu dla pacjentów zgłaszających wypadanie włosów. W praktyce oznacza to konieczność traktowania tego objawu jako potencjalnego sygnału choroby, kierowania pacjentów do dermatologa oraz powstrzymania się od jakichkolwiek działań terapeutycznych do czasu ustalenia jednoznacznej przyczyny problemu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.10.2025 16:01
Nowość! Limitowana seria Volume OnlyBio- idealny blowout bez zniszczeń
NOWOŚĆ! Limitowana seria Volume OnlyBio- idealny blowout bez zniszczeń
NOWOŚĆ! Limitowana seria Volume OnlyBio- idealny blowout bez zniszczeń / materiał partnera
NOWOŚĆ! Limitowana seria Volume OnlyBio- idealny blowout bez zniszczeń
/ materiał partnera
NOWOŚĆ! Limitowana seria Volume OnlyBio- idealny blowout bez zniszczeń
/ materiał partnera
NOWOŚĆ! Limitowana seria Volume OnlyBio- idealny blowout bez zniszczeń
/ materiał partnera
NOWOŚĆ! Limitowana seria Volume OnlyBio- idealny blowout bez zniszczeń
NOWOŚĆ! Limitowana seria Volume OnlyBio- idealny blowout bez zniszczeń
NOWOŚĆ! Limitowana seria Volume OnlyBio- idealny blowout bez zniszczeń
NOWOŚĆ! Limitowana seria Volume OnlyBio- idealny blowout bez zniszczeń
Gallery

OnlyBio wchodzi na nowy poziom pielęgnacji i stylizacji włosów! Marka prezentuje limitowaną linię Hair in Balance Volume OnlyBio, z której flagowy produkt Volume Spray termoochronny jest rekomendowany przez markę Shark Beauty – światowego eksperta od stylizacji włosów. To połączenie nauki, natury i technologii, które pozwala uzyskać maksymalną objętość, blask i ochronę bez ryzyka zniszczeń – nawet przy stylizacji na gorąco.

Nowa linia Hair in Balance Volume OnlyBio została opracowana z myślą o kobietach, które chcą cieszyć się efektem profesjonalnego blowoutu w domowym zaciszu. Wszystkie produkty dają efekt mega objętości. Oferują skuteczną termoochronę, regenerują włosy i utrwalają efekt stylizacji. Dzięki synergii kosmetyków OnlyBio i rekomendowanych przez markę urządzeń Shark Beauty, stylizacja włosów na gorąco nigdy nie była tak bezpieczna i efektowna.

Wierzymy, że piękne włosy zaczynają się od zdrowych włosów.Stworzyliśmy linię Volume Hair in Balance OnlyBio – stworzoną, by nadać mega objętość włosom i wspierać ich ochronę przed wysoką temperaturą – podkreśla Marta Iwanowska-Giler, Dyrektor ds. kreacji OnlyBio.life

Konkurs z Rossmannem

Wraz z premierą limitowanej edycji Hair in Balance Volume OnlyBio, rusza wyjątkowy konkurs w drogeriach Rossmann, w którym do wygrania jest multistyler Shark Glam marki Shark Beauty. Szczegóły akcji dostępne są w drogeriach Rossmann po zeskanowaniu kodu QR. To doskonała okazja, by połączyć codzienną pielęgnację z profesjonalnym efektem fryzjerskim!

W skład limitowanej serii Volume OnlyBio wchodzą:

image
materiał partnera
  • Volume Wałki modelujące objętość włosów (3 szt.). Delikatne, bezpieczne dla włosów, z aluminiowym rdzeniem równomiernie rozprowadzającym ciepło. Gwarantują spektakularną objętość bez zniszczeń.

  • Volume Suchy szampon bez efektu obciążenia. Natychmiast odświeża i unosi włosy, pozostawiając je lekkie i pełne objętości.

  • Volume Lakier nabłyszczający o bardzo mocnym utrwaleniu. Zapewnia długotrwały efekt i połysk bez sklejania pasm. Idealny do utrwalenia fryzury typu blowout.

  • Volume Spray termoochronny. Skuteczna ochrona przed wysoką temperaturą. Chroni, wygładza i nadaje włosom jedwabisty blask. Rekomendacja Shark Beauty: niezbędny element każdej stylizacji na gorąco!

  • Volume Krem ekstremalnie wygładzający strukturę włosa. Wygładza i nadaje efekt tafli bez prostownicy – wystarczy aktywować go ciepłem suszarki.

  • Volume Pianka Bombshell Volume. Nadaje włosom pełnię objętości i sprężystości, zapewniając trwały efekt „mega volume”.

  • Hair In Balance by OnlyBio Volume Odżywka wygładzająco-nabłyszczająca

  • Lekka, wegańska formuła przywraca blask i wygładzenie bez obciążania włosów.

  • Volume Top Coat nabłyszczający o działaniu antystatycznym. Tworzy ochronną warstwę przed puszeniem i elektryzowaniem. Idealne wykończenie stylizacji.

  • Volume Maska wzmacniająca włókna włosa. Intensywnie regeneruje i odbudowuje włosy narażone na działanie wysokiej temperatury.

  • Volume Odżywka ekstremalnie regenerująca. Przywraca miękkość, elastyczność i zdrowy blask zniszczonym pasmom.

  • Volume Szampon oczyszczający. Skutecznie usuwa zanieczyszczenia, nadmiar sebum i resztki stylizacji, przygotowując włosy do pielęgnacji.

Stylizacja bez kompromisów

Z OnlyBio i Shark Beauty możesz stylizować włosy na gorąco bez ryzyka zniszczeń. Limitowana seria Volume to innowacyjne podejście do codziennej pielęgnacji i stylizacji – idealny blowout bez zniszczeń, dzięki sile natury i nowoczesnej technologii.

SHARK GLAM – to urządzenie dla wszystkich typów włosów – bo wiemy, że aby uzyskać piękne loki glam lub połyskującą taflę włosów – powietrze to za mało!

Shark Glam to pierwszy taki multistyler, który łączy mocny strumień powietrza z ceramicznymi płytkami, z możliwością regulacji temperatury - umożliwia suszenie, kręcenie, prostowanie i nadawanie połysku każdemu rodzajowi włosów – zarówno mokrym, jak i suchym, bez ryzyka ich uszkodzenia przez wysoką temperaturę.

Seria jest dostępna w Drogeriach Rossmann i na www.onlybio.life tylko od 18.10 do 4.11.2025 r. 

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. grudzień 2025 14:11