Według najnowszych badań Euromonitor International szampony, odżywki i maski odpowiadają za 18,3 proc. rynku. W 2012 roku Polacy wydali na te produkty 619,6 mln euro, a w roku 2016 będzie to 641,4 mln euro. 3-proc. dynamika to może nie jest dużo, ale już sama wartość sektora daje do myślenia i powinna być sygnałem, że o klientów poszukujących produktów do pielęgnacji włosów trzeba dbać. Warto więc wiedzieć, że segment ten charakteryzuje się pewną sezonowością powodowaną zmieniającymi się warunkami klimatycznymi, a co za tym idzie innymi potrzebami pielęgnacyjnymi.
Elektryzuje nas zima
Chyba najbardziej widoczne zmiany w tym obszarze można obserwować zimą.
Od kiedy temperatura spadła poniżej zera i standardem stało się rozkręcanie kaloryferów i chodzenie w czapce, w drogerii Jasmin w Wesołej znakomicie zaczęły sprzedawać się szampony na elektryzujące się i puszące włosy, ale także wszelkiego rodzaju preparaty z jedwabiem. – Wiele klientek skarży się na to, że ich włosy stały się wyjątkowe suche i łamliwe – mówi Anna Walicka, zarządzająca sklepem. Świetnie schodzą więc z półek zarówno szampony z tym składnikiem, jak i odżywki, zwłaszcza w opakowaniach w formie sprayów i z pompką. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się też serie pielęgnacyjne z olejkami, których zadaniem jest odbudowa, wygładzenie powierzchni włosów oraz nadanie im blasku.
Pani Ania odpowiedzialna za drogeryjną część sklepu Topaz w Węgrowie, mówi natomiast o tym, że poszukiwane są preparaty wzmacniające i nawilżające włosy, głównie odżywki. – Klienci bardzo polubili zwłaszcza produkty w piance, które cenione są ze względu na wygodę użytkowania – stwierdza.
Zimą chętniej sięgamy po szampony do codziennego mycia włosów – o lekkiej, nie obciążającej formule za to z odżywczymi składnikami, takimi jak np. olej arganowy, który był dotychczas wykorzystywany
z sukcesem w produktach pielęgnacji skóry. Jest bogaty w witaminę E, ma działanie przeciwzapalne i łagodzące. Dlatego w formie czystego olejku może być nie tylko stosowany na końcówki włosów, które odżywia, wygładza i pielęgnuje, ale też wcierany w skórę głowy.
Pielęgnacja a umiar w stylizacji
Zimowe problemy włosów to puszenie się, elektryzowanie i przetłuszczanie pod wpływem noszenia czapek, matowienie, którego przyczyną mogą być infekcje i osłabienie organizmu oraz dieta uboższa o tej porze roku w witaminy i mikroelementy. Standardem jest też przesuszenie związane z przebywaniem w ogrzewanych pomieszczeniach i łupież, bo zima stwarza znakomite warunki do rozwoju grzyba odpowiedzialnego za rozwój tej przypadłości.
Odpowiednie szampony i odżywki pomagają zapobiegać wymienionym problemom i utrzymać właściwy poziom nawilżenia wewnątrz włosów, chroniąc je przed wysuszeniem. Gdy włosy są suche, stają się bowiem bardziej narażone na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych (intensywne szczotkowanie, stylizacja), szorstkie i nie układają się gładko względem siebie,
w związku z czym fryzura traci swój połysk.
Aby dodatkowo nie szkodzić włosom, które i tak źle znoszą przesuszone powietrze przegrzanych pomieszczeń, zimą należałoby zrezygnować z używania prostownicy, lokówki, suszarki. Oczywiście wiele osób nie bierze sobie do serca tych przestróg. Dla nich powstały więc produkty, które mają zabezpieczyć włosy przed działaniem wysokiej temperatury lub nawet takie, których dobroczynne działanie uaktywnia się pod wpływem ciepła urządzeń suszących czy prostujących.
Anna Zawadzka-Szewczyk
Polskie Towarzystwo Dermatologiczne (PTD) opublikowało oficjalne stanowisko dotyczące diagnostyki i leczenia chorób przebiegających z nadmiernym wypadaniem włosów. Dokument jednoznacznie rozstrzyga, że łysienie nie jest problemem kosmetycznym, lecz jednostką chorobową, a jego diagnostyka i leczenie należą wyłącznie do kompetencji lekarzy. PTD podkreśla, że działania te powinny być prowadzone przede wszystkim przez specjalistów dermatologów-wenerologów.
Stanowisko Towarzystwa jest reakcją na dynamiczny wzrost liczby gabinetów oferujących usługi trychologiczne lub kosmetyczne bez uprawnień medycznych. W ciągu kilku ostatnich lat rynek takich usług znacząco się rozszerzył, a pacjenci coraz częściej trafiają do osób nieposiadających wykształcenia lekarskiego, które oferują „diagnostykę” oraz terapie bez podstaw klinicznych. Zdaniem PTD powierzanie diagnostyki i leczenia osobom niemającym możliwości przeprowadzenia pełnego badania lekarskiego ani ordynowania leków stwarza realne zagrożenie dla zdrowia, a w skrajnych przypadkach także dla życia pacjentów.
Jak można przeczytać w oświadczeniu:
W dokumencie zwrócono uwagę, że prawidłowa diagnostyka łysienia jest procesem wieloetapowym. Obejmuje ona pełny wywiad medyczny, badanie fizykalne oraz — w zależności od wskazań — zastosowanie narzędzi takich jak trichoskopia, trichogram czy biopsja skóry głowy. W części przypadków niezbędne są także badania histologiczne lub immunopatologiczne, które pozwalają na ocenę aktywności i charakteru procesu chorobowego. Warto jednak pamiętać, że coraz bardziej popularna trychologia nie jest specjalizacją lekarską, chociaż wielu lekarzy kształci się dodatkowo w tym kierunku, pozwalając pacjentom uzyskać bardziej kompleksową diagnostykę i leczenie.
Eksperci PTD przypominają, że wypadanie włosów może być jednym z pierwszych objawów chorób ogólnoustrojowych. Wśród nich wymienia się m.in. zaburzenia endokrynologiczne, choroby autoimmunologiczne, schorzenia hematologiczne oraz choroby nowotworowe. Traktowanie utraty włosów wyłącznie jako problemu estetycznego może prowadzić do opóźnienia rozpoznania właściwej choroby i wdrożenia leczenia przyczynowego.
Z perspektywy klinicznej stanowisko Towarzystwa precyzuje, że prawidłowa diagnostyka nadmiernego wypadania włosów powinna składać się z kilku jasno określonych elementów: szczegółowego wywiadu (obejmującego m.in. czas trwania objawów, choroby współistniejące i stosowaną farmakoterapię), badania skóry głowy i owłosienia, trichoskopii jako podstawowego narzędzia oceny oraz — w uzasadnionych przypadkach — badań laboratoryjnych i biopsji skóry głowy.
Wyniki tak przeprowadzonego procesu diagnostycznego umożliwiają różnicowanie najczęstszych jednostek chorobowych, w tym łysienia androgenowego, telogenowego, plackowatego oraz bliznowaciejącego, a także wypadania włosów wtórnego do chorób ogólnych. PTD podkreśla, że szczególnie niebezpieczne jest podejmowanie działań terapeutycznych bez wcześniejszego rozpoznania, zlecanie zabiegów bez oceny przyczyny problemu oraz powierzanie diagnostyki osobom, które nie są w stanie interpretować wyników badań w kontekście chorób ogólnoustrojowych.
Towarzystwo wezwało do wzmożonej czujności zarówno dermatologów, jak i lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej oraz innych specjalistów, którzy często są pierwszym punktem kontaktu dla pacjentów zgłaszających wypadanie włosów. W praktyce oznacza to konieczność traktowania tego objawu jako potencjalnego sygnału choroby, kierowania pacjentów do dermatologa oraz powstrzymania się od jakichkolwiek działań terapeutycznych do czasu ustalenia jednoznacznej przyczyny problemu.
OnlyBio wchodzi na nowy poziom pielęgnacji i stylizacji włosów! Marka prezentuje limitowaną linię Hair in Balance Volume OnlyBio, z której flagowy produkt Volume Spray termoochronny jest rekomendowany przez markę Shark Beauty – światowego eksperta od stylizacji włosów. To połączenie nauki, natury i technologii, które pozwala uzyskać maksymalną objętość, blask i ochronę bez ryzyka zniszczeń – nawet przy stylizacji na gorąco.
Nowa linia Hair in Balance Volume OnlyBio została opracowana z myślą o kobietach, które chcą cieszyć się efektem profesjonalnego blowoutu w domowym zaciszu. Wszystkie produkty dają efekt mega objętości. Oferują skuteczną termoochronę, regenerują włosy i utrwalają efekt stylizacji. Dzięki synergii kosmetyków OnlyBio i rekomendowanych przez markę urządzeń Shark Beauty, stylizacja włosów na gorąco nigdy nie była tak bezpieczna i efektowna.
Wierzymy, że piękne włosy zaczynają się od zdrowych włosów.Stworzyliśmy linię Volume Hair in Balance OnlyBio – stworzoną, by nadać mega objętość włosom i wspierać ich ochronę przed wysoką temperaturą – podkreśla Marta Iwanowska-Giler, Dyrektor ds. kreacji OnlyBio.life
Konkurs z Rossmannem
Wraz z premierą limitowanej edycji Hair in Balance Volume OnlyBio, rusza wyjątkowy konkurs w drogeriach Rossmann, w którym do wygrania jest multistyler Shark Glam marki Shark Beauty. Szczegóły akcji dostępne są w drogeriach Rossmann po zeskanowaniu kodu QR. To doskonała okazja, by połączyć codzienną pielęgnację z profesjonalnym efektem fryzjerskim!
W skład limitowanej serii Volume OnlyBio wchodzą:
-
Volume Wałki modelujące objętość włosów (3 szt.). Delikatne, bezpieczne dla włosów, z aluminiowym rdzeniem równomiernie rozprowadzającym ciepło. Gwarantują spektakularną objętość bez zniszczeń.
-
Volume Suchy szampon bez efektu obciążenia. Natychmiast odświeża i unosi włosy, pozostawiając je lekkie i pełne objętości.
-
Volume Lakier nabłyszczający o bardzo mocnym utrwaleniu. Zapewnia długotrwały efekt i połysk bez sklejania pasm. Idealny do utrwalenia fryzury typu blowout.
-
Volume Spray termoochronny. Skuteczna ochrona przed wysoką temperaturą. Chroni, wygładza i nadaje włosom jedwabisty blask. Rekomendacja Shark Beauty: niezbędny element każdej stylizacji na gorąco!
-
Volume Krem ekstremalnie wygładzający strukturę włosa. Wygładza i nadaje efekt tafli bez prostownicy – wystarczy aktywować go ciepłem suszarki.
-
Volume Pianka Bombshell Volume. Nadaje włosom pełnię objętości i sprężystości, zapewniając trwały efekt „mega volume”.
-
Hair In Balance by OnlyBio Volume Odżywka wygładzająco-nabłyszczająca
-
Lekka, wegańska formuła przywraca blask i wygładzenie bez obciążania włosów.
-
Volume Top Coat nabłyszczający o działaniu antystatycznym. Tworzy ochronną warstwę przed puszeniem i elektryzowaniem. Idealne wykończenie stylizacji.
-
Volume Maska wzmacniająca włókna włosa. Intensywnie regeneruje i odbudowuje włosy narażone na działanie wysokiej temperatury.
-
Volume Odżywka ekstremalnie regenerująca. Przywraca miękkość, elastyczność i zdrowy blask zniszczonym pasmom.
-
Volume Szampon oczyszczający. Skutecznie usuwa zanieczyszczenia, nadmiar sebum i resztki stylizacji, przygotowując włosy do pielęgnacji.
Stylizacja bez kompromisów
Z OnlyBio i Shark Beauty możesz stylizować włosy na gorąco bez ryzyka zniszczeń. Limitowana seria Volume to innowacyjne podejście do codziennej pielęgnacji i stylizacji – idealny blowout bez zniszczeń, dzięki sile natury i nowoczesnej technologii.
SHARK GLAM – to urządzenie dla wszystkich typów włosów – bo wiemy, że aby uzyskać piękne loki glam lub połyskującą taflę włosów – powietrze to za mało!
Shark Glam to pierwszy taki multistyler, który łączy mocny strumień powietrza z ceramicznymi płytkami, z możliwością regulacji temperatury - umożliwia suszenie, kręcenie, prostowanie i nadawanie połysku każdemu rodzajowi włosów – zarówno mokrym, jak i suchym, bez ryzyka ich uszkodzenia przez wysoką temperaturę.
Seria jest dostępna w Drogeriach Rossmann i na www.onlybio.life tylko od 18.10 do 4.11.2025 r.

