StoryEditor
Zdrowie
24.10.2023 16:48

Kolagen – co go niszczy w organizmie i jak go odbudować?

Do jednych z najważniejszych białek w organizmie należy kolagen. Ma on wiele kluczowych właściwości dla prawidłowego funkcjonowania ludzkiego ciała. Wspiera zdrowie stawów, włosów, skóry czy paznokci To białko ma niesamowite możliwości i należy dbać o jego odpowiednią ilość w ogranizmie. Warto to zrobić za pomocą umiejętnie zrównoważonej diety i trafnie dobranych suplementów diety.

Co wpływa na niszczenie kolagenu?

Kolagen, jak i inne białka w organizmie, niestety w pewnych warunkach ulega procesowi niszczenia. Głównym czynnikiem wpływającym na degradację włókien kolagenowych jest proces starzenia. Już po 25. roku życia organizm ludzki zaczyna się starzeć, a co za tym idzie – odbudowywanie włókien kolagenowych jest utrudnione. Stają się one ścieńczałe i pofragmentowane. Synteza kolagenu najbardziej spada po 50. roku życia, a po 60. roku życia ustaje zupełnie.

Stres oksydacyjny również wpływa negatywnie na syntezę kolagenu. Wolne rodniki przyśpieszają degradację tego białka, co skutkuje obniżeniem jego funkcji. Przyczynami wytworzenia się stresu oksydacyjnego w organizmie może być: niewłaściwa dieta, przewlekły stres, palenie tytoniu, promieniowanie UV czy ekspozycja na metale ciężkie.

Czynnikiem uszkadzającym włókna kolagenowe jest długotrwała ekspozycja na promieniowanie ultrafioletowe (UV). Efektem tego jest pogorszenie stanu skóry i pojawienie się zmarszczek, ponieważ następuje fotodegradacja kolagenu. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na stosowanie kremów z filtrem, które chronią skórę przed negatywnymi skutkami promieniowania UV i zapobiegają niszczeniu kolagenu i starzeniu się skóry.

Cukier i produkty przetworzone mogą mieć wpływ na uszkadzanie kolagenu w organizmie przez proces zwany glikacją. Glikacja to nieenzymatyczna reakcja pomiędzy cukrami a grupami aminowymi białek (np. kolagenem), co skutkuje zaburzeniem ich struktury. Ponadto niedobory witaminowe i mineralne również mają negatywny wpływ na produkcję włókien kolagenowych, dlatego dieta powinna być szczególnie bogata w witaminę C, cynk, miedź, witaminę A i E.

Skutki niedoborów kolagenu

Kolagen pełni wiele funkcji w organizmie. Większość układów odczuwa efekty niedostatecznej ilości tego białka. Oto najważniejsze z nich:

  • Pogorszenie stanu skóry i pojawienie się zmarszczek – kolagen to tzw. rusztowanie dla skóry – jeśli organizm odczuwa jego braki to skóra staje się mniej jędrna, zwiotczała i zauważalne są zmarszczki.
  • Słabsze stawy – chrząstka składa się głównie z kolagenu, a zatem jeśli jego poziom spada, chrząstka ulega osłabieniu, co skutkuje bólem stawów i problemami w poruszaniu się.
  • Osłabienie kości – kolagen jest kluczowym składnikiem kości, więc spadek jego ilości prowadzi do osłabienia ich struktur i zwiększonego ryzyka osteoporozy.
  • Łamliwe i cienkie włosy – kolagen zawiera aminokwasy potrzebne do budowy keratyny, głównego białka tworzącego włos. Gdy jego produkcja spada to włosy stają się cieńsze i bardziej podatne na uszkodzenia.
  • Kłopoty z układem pokarmowym – głównym składnikiem błony śluzowej, która wyścieła układ trawienny jest kolagen. Jego niedobór może mieć wpływ na wystąpienie przykrych dolegliwości w tym zakresie.

Jak odbudować kolagen? Czy to możliwe?

Kolagen jest białkiem, którego ilość w organizmie można zwiększyć poprzez odpowiednie mechanizmy, ale jednocześnie należy ograniczyć inne, które będą powodowały jego degradację. Bardzo ważna jest modyfikacja stylu życia, w tym stylu odżywiania oraz uzupełnienie codziennej diety o suplementy kolagenowe. Dieta jest kluczowym czynnikiem, który możemy zmienić i urozmaicić ją o produkty bogate w kolagen. Suplementacja odpowiednim produktem kolagenowym jest również ważnym wsparciem organizmu w uzupełnianiu niedoborów kolagenu. Warto spożywać przy tym produkty bogate w witaminę C, która wspomaga produkcję włókien kolagenowych. Ponadto należy unikać ekspozycji na promieniowanie ultrafioletowe oraz nie palić papierosów, ponieważ prowadzi to do niszczenia tego białka. Skutecznymi czynnikami ułatwiającym produkcję kolagenu są regularne ćwiczenia fizyczne, odpowiednia ilość snu i unikanie sytuacji stresowych. Dodatkowo, zabiegi takie jak mezoterapia mikroigłowa czy radiofrekwencja również stymulują organizm do produkcji kolagenu i wspomagają jego syntezę w skórze.

Przeczytaj także: Jak działa kolagen do picia? Czy warto go stosować?

Suplementy i dieta bogate w kolagen

Głównym źródłem kolagenu powinna być odpowiednio skomponowana dieta bogata w produkty z dużą zawartością tego białka. Co zatem powinniśmy jeść? Dobrym źródłem są buliony na bazie kości wieprzowych, wołowych lub drobiowych. Ponadto warto spożywać produkty, które są niezbędne do produkcji kolagenu – np. mięsa, ryby czy owoce morza, ponieważ zawierają lizynę i prolinę. Witamina C obecna w cytrusach, takich jak pomarańcze, truskawki czy grejfruty, również wspomaga syntezę kolagenu. Dodatkowo warto stosować suplementy kolagenowe, ponieważ mogą one hamować wytracanie kolagenu przez organizm. Najlepiej wybierać kolagen hydrolizowany, który charakteryzuje się dobrą przyswajalnością. Wołowy czy rybi mają podobne właściwości, ale wołowy wyraźnie wyróżnia się brakiem nieprzyjemnego rybiego posmaku. Jeśli szukasz najlepszego kolagenu to warto sięgnąć po hydrolizowany wołowy kolagen Salvitis, który posiada w swoim składzie witaminę C i szereg innych witamin i składników mineralnych. Jest w wygodnej, płynnej i łatwej do spożycia formie. Kolagen przyjmowany doustnie może być dobrze wykorzystany przez nasz organizm.

Autorka tekstu: Emilia Ścieszko

BIBLIOGRAFIA

  • S. Dybalski, Kolagen, sekret młodości skóry i stawów. Skutki niedoboru i sposoby na uzupełnienie kolagenu, melissa.pl [online] https://www.apteka-melissa.pl/blog/artykul/kolagen-sekret-mlodosci-skory-i-stawow-skutki-niedoboru-i-sposoby-na-uzupelnienie-kolagenu,1256.html [dostęp: 10.09.2023]
  • L. Jelonek, Co niszczy kolagen w organizmie i go wypłukuje – porady jak temu zaradzić, natu.care.pl [online] https://natu.care/pl/kolagen/co-niszczy-kolagen-w-organizmie [dostęp: 10.09.2023]
  • J. Orzeł, Kolagen – właściwości i zastosowanie. Jaki ma wpływ na zdrowie? Doz.pl [online] https://www.doz.pl/czytelnia/a15774-Kolagen__wlasciwosci_i_zastosowanie._Jaki_ma_wplyw_na_zdrowie [dostęp: 10.09.2023]
  • I. Radziejewska-Choma, Kolagen pod lupą, radziejewska.pl [online] https://radziejewska.pl/uploads/pdf/Publikacja_14/Kolagen.pdf [dostęp: 10.09.2023]
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
04.08.2024 11:33
Płyn micelarny znanej francuskiej marki wycofany z obrotu. Jest zanieczyszczony groźną bakterią
Nuxe Very Rose Eau Micellaire Apaisante 3w1 łagodząca woda micelarna do twarzy i okolic oczu. Określone partie produktu trafiły do systemu Safety Gate (RAPEX) i powinny być natychmiast wycofane z obrotu i z użytkowaniaźródło: www.gov.pl/web/gis

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące łagodzącej wody micelarnej marki Nuxe. Produkt z określonych partii jest zanieczyszczony bakterią Burkholderia Cepacia, która jest szczególnie groźna dla osób o obniżonej odporności, hospitalizowanych, chorych na mukowiscydozę. Produkt ze wskazanych partii powinien być natychmiast wycofany z obrotu i z użytkowania przez konsumentów.

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed produktami potencjalnie niebezpiecznymi, czyli takimi, których skład nie odpowiada określonym normom – są zanieczyszczone lub zawierają niewłaściwe (niedopuszczone prawem) składniki.

2 lipca 2024 r. takie ostrzeżenie zostało wydane dla:

NUXE VERY ROSE EAU MICELLAIRE APAISANTE 3-EN-1 i dotyczy następujących numerów partii tego produktu: P224A154, P124A154, P124A153, P124A155, P224B155, P124B156.

image
Ostrzeżenie w systemie Satety Gate Rapex dotyczy dotyczy następujących numerów partii Nuxe Very Rose Eau Micellaire Apaisante 3w1: P224A154, P124A154, P124A153, P124A155, P224B155, P124B156.
źródło: www.ec.europa.eu/safety-gate-alerts
Nuxe Very Rose Eau Micellaire Apaisante 3w1 to łagodząca woda micelarna do twarzy i okolic oczu. Ten płyn micelarny z wodą różaną, według opisu producenta, przeznaczony jest do demakijażu i oczyszczania skóry twarzy i oczu oraz łagodzi suchą i bardzo suchą skórę dzięki roślinnemu kompleksowi Skin-Respect. 

Jak czytamy w ostrzeżeniu GIS: W związku z notyfikacją władz francuskich, przekazaną w ramach systemu RAPEX, produkt został wycofany z obrotu z uwagi na niewłaściwą jakość mikrobiologiczną. W notyfikacji wskazano, że potencjalnie produkt może znajdować się w obrocie na terenie Polski.

Takie ostrzeżenie pojawiło się w międzynarodowym systemie Safety Gate (RAPEX) już 26 lipca br. Zobacz: tutaj

Dopiero z niego dowiadujemy się, że:

Produkt jest zanieczyszczony bakterią Burkholderia Cepacia, która może potencjalnie powodować choroby u niektórych konsumentów, zwłaszcza tych z osłabionym układem odpornościowym (np. pacjentów hospitalizowanych i osób chorych na mukowiscydozę). Produkt nie jest zgodny z rozporządzeniem dotyczącym produktów kosmetycznych.

Jak czytamy w artykule na portalu oddechzycia.pl (portal Fundacji Oddech Życia działającej na rzecz chorych na mukowiscydozę, pierwotną dyskinezę rzęsek oraz inne choroby metaboliczne, choroby rzadkie oraz choroby genetyczne), bakteria Burkholderia Cepacia sporadycznie wywołuje zakażenie u zdrowych ludzi, ale wywołuje ciężkie zakażenia układu oddechowego u osób z obniżoną odpornością (bakteria oportunistyczna), w tym osób chorych na mukowiscydozę. W większości przypadków zakażenie BCC nie ma wpływu na nasilenie choroby lub tylko nieznacznie pogarsza funkcje płuc. W przypadku 20-30 proc. zakażeń rozwija się przebiegające z martwicą i objawami posocznicy zapalenie płuc (zespół cepacii).

Burkholderia występuje powszechnie w środowisku wilgotnym, w wodzie i glebie. W szpitalach zajmuje wilgotne miejsca: odpływy wody w umywalkach i brodzikach, nawilżacze i przewody koncentratorów i nebulizatorów, respiratory, cewniki, dreny. Ponadto może wzrastać w roztworze soli fizjologicznej, w płynach infuzyjnych, w żelach do USG, płynach do płukania ust, w niektórych środkach do dezynfekcji a nawet przez kilka miesięcy w wodzie destylowanej.

Burkholderia Cepacia pierwotnie była izolowana z bulw cebuli, w których powodowała gnicie, naturalnie występuje w wodzie i w glebie, w wilgotnym środowisku i na wilgotnych powierzchniach, znajdowana jest w tkankach roślin (cytrusy, rośliny korzeniowe), stąd może stanowić składnik mikroflory surowców stosowanych w przemyśle kosmetycznym. O bakterii Burkholderia Cepacia w kontekście produktów kosmetycznych szeroko dla "Świata Przemysłu Kosmetycznego" pisali Dorota Merlak i dr Piotr Nowaczyk z Centrum Badań i Innowacji dr Nowaczyk („Burkholderia Cepacia – wciąż aktualne zagrożenie surowców i produktów kosmetycznych”, Świat Przemysłu Kosmetycznego,2021).

Czytamy tu m.in.:

"Drobnoustroje należące do grupy Burkholderia cepacia complex (Bcc) wykazują naturalną oporność na antybiotyki z grupy polimyksyn (polimyksyna B i kolistyna), jak również oporność nabytą na wiele grup antybiotyków i chemioterapeutyków. Badania nad szczepami izolowanymi z kosmetyków wykazały wzrastającą oporność na antybiotyki β – laktamowe, chinolony, rifampicynę i tetracyklinę. (...) Z punktu widzenia technologii wytwarzania kosmetyków bardzo ważną cechą tego drobnoustroju jest zdolność do tworzenia biofilmu. B. cepacia potrafi przetrwać kilka miesięcy w wodzie i pozostać zdolna do wzrostu w warunkach, w których dostępna jest tylko niewielka ilość substancji odżywczych (...)

Na podstawie danych literaturowych z okresu ostatnich dwudziestu lat można zauważyć powtarzające się przypadki izolowania z produktów kosmetycznych oraz leczniczych bakterii z rodzaju Burkholderia sp. z grupy Burkholderia cepacia complex (Bcc), co potwierdzają również wyniki badań własnych. Tego rodzaju zanieczyszczenie wykryto w płynie do płukania jamy ustnej, w mleczku do ciała, kremach nawilżających, pastach do zębów oraz w mydle w płynie. (...)

Najnowsze badania z 2020 roku wykazały również wpływ B. cepacia na układy konserwujące produktów kosmetycznych przeznaczonych do ochrony przeciwsłonecznej (SPF). Wyniki badań dowiodły, że bakteria ta mając zdolność wytwarzania enzymu esterazy, prowadzi skomplikowane szlaki metaboliczne, których produkty ostatecznie znoszą działanie układów konserwujących w kosmetykach z filtrami przeciwsłonecznymi. Ponadto wykazano, że niektóre filtry UV mogą być źródłem oporności wytworzonej przez B. cepacia, czyniąc tę bakterię bardziej niebezpieczną dla zdrowia ludzi".

Safety Gate (RAPEX), w którym pojawiło się otrzeżenie dotyczące opisywanego przypadku, to unijny system wczesnego ostrzegania dotyczący niebezpiecznych produktów nieżywnościowych. System służy wymianie informacji między krajami członkowskimi UE o działaniach podjętych dla zarządzania ryzykiem (np. wycofaniu produktów z rynku) oraz działaniach naprawczych. Jak to działa?

– Po stwierdzeniu istotnej niezgodności produktu konsumenckiego wyznaczone organy krajowe dokonują oceny ryzyka. Jeśli niezgodność ma wpływ na bezpieczeństwo, czyli produkt niezgodny może zagrażać zdrowiu ludzi – krajowe organy wysyłają ostrzeżenia do systemu Safety Gate. Każdy wpis w bazie Safety Gate zawiera informacje na temat rodzaju produktu wykrytego jako niebezpieczny, opis zagrożenia oraz środków podjętych przez podmiot gospodarczy lub zarządzonych przez organ. Każde ostrzeżenie jest też monitorowane przez organy nadzoru z innych krajów, podejmujące własne działania w przypadku wykrycia tego samego produktu na swoich rynkach krajowych. Inne kraje mają obowiązek monitorowania tych informacji i jeśli znajdą ten sam produkt na swoich rynkach, również muszą udostępnić te informacje w systemie Safety Gate – wyjaśnia dr inż. Ewa Starzyk, dyrektor ds. naukowych i legislacyjnych, Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

Czytaj więcej: Ewa Starzyk, Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego: Niebezpieczne kosmetyki w systemie Safety Gate (dawniej RAPEX). Konsekwencje dla producentów i dystrybutorów

System jest publiczny i każdy konsument ma do niego dostęp. Bazę produktów można przefiltrować stosując odpowiednie parametry dotyczące daty (zakres wyszukiwania), kategorii produktu, rodzaju ryzyka, kraju zgłoszenia itp.

Wyszukaj alerty: tutaj

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
06.06.2024 09:26
Marki kosmetyczne oswajają temat menopauzy
fot. Shutterstock
Coraz więcej marek kosmetycznych podejmuje temat menopauzy. Edukują kobiety i mężczyzn. Oswajają temat przedstawiając fakty. Przełamują stereotypowe myślenie o tym, że menopauza to koniec właściwego życia i bycia pełnowartościową kobietą.

Menopauza to moment, w którym przez 12 miesięcy nie występuje regularne krwawienie miesiączkowe. To co przed i po – to okres menopauzalny. Najgorsze jest to przed, bo jest najwięcej wahań i niepewności, nie wiemy, co dzieje się z naszym ciałem – mówi ginekolog Agnieszka Golewczyńska, w rozmowie która otwiera akcję edukacyjną kosmetycznej firmy Bandi Cosmetics na temat menopauzy.

Menopauza nazywana jest okresem przekwitania, odwrotnym do dojrzewania, w którym dziewczynka staje się kobietą. Nie lubimy tego określenia, bo w dziś kobiety wchodzące w czas menopauzy nie czują się „przekwitające”. Są w pełni sił, czynne zawodowo, aktywne społecznie. Tym bardziej, że czynniki zewnętrzne (stres, chemia w żywności,  zanieczyszczone środowisko, choroby cywilizacyjne) powodują, że ten moment następuje coraz wcześniej. Średni wiek wystąpienia menopauzy w Polsce to 52 roku lata, ale są kobiety 40-letnie i młodsze, które mają ten proces za sobą.

Wiążące się z menopauzą zmiany w organizmie wynikające ze spadku kluczowego hormonu – estrogenu – są bardzo uciążliwe. Te najbardziej znane, to uderzenia gorąca, wahania nastrojów, szybkie przybieranie na wadze. Jednak jest ich znacznie więcej – od przesuszenia i wiotczenia całej skóry, osłabienia włosów i paznokci, przez spadek libido, nietrzymanie moczu, wzdęcia aż po bezsenność, zaniki pamięci i spadek formy intelektualnej (mgła mózgowa) a nawet głęboką depresję.

Starzenie się społeczeństwa i fakt, że siłą rzeczy coraz więcej kobiet aktywnych zawodowo jest w grupie tzw. dojrzałych i będących w okresie menopauzy powoduje, że mówi się o jej przebiegu coraz więcej. Powstają nawet nowe zawody – edukatorki menopauzy doradzają, jak przebrnąć przez ten okres jak najbardziej świadomie i bezboleśnie.

Temat menopauzy podejmują także marki kosmetyczne, dla których kobiety pozostają nadal najliczniejszą grupą klientek, a ich potrzeby zmieniają się w zależności od okresu życia, w którym się znajdują. To okazja, by zaproponować im kosmetyki ze składnikami wzmacniającymi, regenerującymi, nawilżającymi skórę, stymulującymi ją do aktywności. Coraz większy jest też wybór suplementów proponowanych przez firmy farmaceutyczne i ukierunkowanych na złagodzenie skutków menopauzy.

Marki w swoich przekazach starają się przełamywać także stereotyp myślenia, że klimakterium to wyrok i koniec bycia pełnowartościową kobietą. Od lat temat menopauzy podejmuje marka Vichy pokazując, że to kolejny i naturalny okres w życiu kobiety. Menopauza bez pauzy? "Ja się dopiero rozkręcam” – ostatnio to hasło wypowiedziała nowa ambasadorka marki, Magda Mołek.

O menopauzie rozmawiajmy otwarcie – to głośna kampania marki AA, w której wystąpiły kobiety od lat zatrudnione w firmie Oceanic, do której należy marka. Małgorzata Adamska, główna księgowa; Joanna Skonieczna, kierowniczka biura zarządu i Magda Burgiel, senior menedżerka ds. komunikacji i PR znajdujące się w okresie okołomenopauzalnym udowodniły, że można przez ten czas przechodzić z pogodą ducha. Pokazywały, że to naturalny stan, a każda kobieta przechodzi go inaczej.

Temat menopauzy oswaja także wspomniana na początku marka Bandi Cosmetics. Oprócz edukacyjnych rozmów z ekspertami uruchomiła na swoim kanale na YT cykl Świat według Bandi, w którym żartobliwie odnosi się do tematu menopauzy ale i andropauzy (męskie klimakterium).

Nawiązanie do znanego amerykańskiego sitcomu Świat według Bundych nie jest raczej przypadkowe. Tu, tak jak w pierwowzorze, również w krzywym zwierciadle satyry pokazywane są objawy przekwitania i ich wpływ na relacje małżeńskie. Bo, jak mówią pomysłodawczynie akcji - czasem trzeba coś obśmiać, żeby to oswoić.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. październik 2024 01:56