StoryEditor
Producenci
30.06.2023 00:00

Barbiemania trwa: Nowa kolekcja OPI we współpracy z filmem Barbie

Dziewięć odcieni inspirowanych filmem Grety Gerwig zostało wybranych przez Jill Bartoshevich, globalną dyrektorkę ds. kapitału kolorów OPI. / materiały prasowe OPI
Kolekcja OPI x Barbie the Movie to nowa współpraca między marką lakierów do paznokci, Warner Bros. i Mattel. Kolejny przykład produktów wprowadzanych przez marki kosmetyczne, które chcą wykorzystać marketingowo okres przed premierą filmu Barbie o kultowej lalce, która stała się trwałym elementem popkultury.

Jadąc na fali odradzającej się popularności Barbie dzięki filmowi „Barbie” Grety Gerwig, który trafił do kin, OPI nawiązało współpracę z Warner Bros. i Mattel, aby wprowadzić świat Barbie do manicure w całym kraju. Kolekcja OPI x Barbie the Movie obejmuje dziewięć odcieni z limitowanej edycji, które zostały nazwane zgodnie z konceptualizacją reżyserki i scenarzystki filmu, Grety Gerwig.
 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez OPI (@opi)


Współzałożycielka i ambasadorka marki Suzi Weiss-Fischmann wypowiedziała się o kolekcji OPI x Barbie the Movie dla portalu Trend Hunter, mówiąc: OPI jest podekscytowane współpracą z Warner Bros. i Mattel przy tej kolekcji.

Dostępna tylko w formie tradycyjnego lakieru do paznokci OPI, limitowana edycja kolekcji Barbie the Movie będzie sprzedawana w wyselekcjonowanych, profesjonalnych salonach stylizacji paznokci, a także na OPI.com, Ulta Beauty i Amazon Beauty.
 
OPI, często zapisywane jako O·P·I, jest amerykańskim producentem lakierów do paznokci z siedzibą w Calabasas w Kalifornii i spółką zależną Coty Inc. Firma ma bogatą historię współprac z innymi markami; w 2003 roku OPI stworzyło kolekcję Legally Blonde 2, która została również wykorzystana w filmie. Współpraca z innymi IP i firmami, które podążyły za pierwotnym przedsięwzięciem, obejmuje między innymi Forda Mustanga, Coca Colę, Hello Kitty, Spidermana, film Alicja w Krainie Czarów z 2010 roku, Xbox, Fifty Shades of Grey oraz firmę komputerową Dell.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 07:45