StoryEditor
Producenci
04.03.2020 00:00

Beiersdorf ogłosił wyniki finansowe po pierwszym roku nowej strategii 

Beiersdorf jest zadowolony ze swoich wyników w roku podatkowym 2019: zwiększył organicznie sprzedaż o 4,1 proc., w ujęciu nominalnym sprzedaż wzrosła o 5,8 proc., z 7 233 mln euro do 7 653 mln euro. Segment działalności konsumenckiej zwiększył sprzedaż organiczną o 4,8 proc. Jednak obecny rok może być trudniejszy.

Na poziomie grupy zysk podstawowy przed odsetkami i podatkami (EBIT) spadł z 1 113 mln euro w poprzednim roku do 1 108 mln euro. Było to spowodowane dodatkowymi inwestycjami strategicznymi ogłoszonymi w ramach strategii C.A.R.E. +. Odpowiednia bazowa marża EBIT wyniosła 14,5 proc. w porównaniu z 15,4 proc. w poprzednim roku. Dzięki ulepszonej efektywnej stawce podatkowej i wynikowi finansowemu zysk po opodatkowaniu wzrósł o 5,1 proc. z 756 mln euro do 795 mln euro. Zysk bazowy na akcję wzrósł zatem z 3,26  euro do 3,42 euro.

- Zapewniliśmy dobry rok budżetowy 2019 i konkurencyjny wzrost wysokiej jakości. Poczyniliśmy znaczne postępy we wdrażaniu priorytetów strategii C.A.R.E. +. Zwiększamy koncentrację na konsumentach dzięki nowym technologiom cyfrowym i zdobywamy ich zaufanie dzięki innowacjom w pielęgnacji skóry i silnej ofercie marek. Wykorzystujemy nowe, rozwijające się rynki i obszary biznesowe oraz spełniamy oczekiwania naszych klientów, wnosząc decydujący wkład w zwiększenie zrównoważonego rozwoju - powiedział Stefan De Loecker, CEO Beiersdorf AG.

- Mamy jednak również świadomość, że wciąż jest wiele do zrobienia. Na niektórych rynkach konkurencja będzie się nasilać. Chociaż sytuacja koronawirusa pozostaje dynamiczna, jego wpływ na naszą działalność nie jest jeszcze możliwy do oszacowania. Dlatego spodziewamy się, że natrafimy na większe przeciwności w 2020 roku - przyznał.

W segmencie działalności konsumenckiej Beiersdorf spodziewa się organicznego wzrostu sprzedaży o 3–5 proc. w roku podatkowym 2020. Oczekuje się, że marża EBIT będzie się mieścić w przedziale 14,0–14,5 proc.
 W oparciu o prognozy dwóch segmentów biznesowych oczekuje się, że organiczny wzrost sprzedaży Grupy wyniesie około 3–5 proc. Firma oczekuje, że skonsolidowany bazowy EBIT i bazowy zysk po marżach podatkowych pozostaną na poziomie z ubiegłego roku.

Ewentualny wpływ epidemii koronawirusa na działalność koncernu nie jest jeszcze możliwy do oszacowania, a zatem nie znajduje odzwierciedlenia w tej perspektywie biznesowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.11.2025 12:27
Henkel poprawia rentowność mimo słabej dynamiki sprzedaży
Henkel ucierpiał z okazji słabych nastrojów wśród konsumentów.HJBC

W trzecim kwartale 2025 roku Henkel odnotował jedynie niewielki wzrost sprzedaży, głównie z powodu słabego nastroju konsumenckiego w wybranych regionach. Z danych przedstawionych przez firmę wynika, że w okresie od lipca do września koncern osiągnął organiczny wzrost przychodów na poziomie 1,4 proc., co przełożyło się na 5,1 mld euro sprzedaży. Jednocześnie, jak podkreślił prezes Carsten Knobel, liczne działania restrukturyzacyjne i programy oszczędnościowe pozwoliły firmie znacząco poprawić rentowność.

Wynikom kwartalnym sprzyjała przede wszystkim stabilna polityka cenowa oraz wzrost wolumenów sprzedaży. Szczególnie dobrze wypadła kluczowa dla koncernu dywizja Adhesive Technologies, odpowiadająca m.in. za kleje przemysłowe i specjalistyczne rozwiązania technologiczne. Knobel zwrócił uwagę, że regionem o najwyraźniejszej pozytywnej dynamice była Ameryka Północna, gdzie oba segmenty działalności osiągnęły wzrost przychodów. Jednocześnie Europa i Ameryka Łacińska odnotowały spadki organicznej sprzedaży.

Kierownictwo firmy podkreśla, że mimo trudnego otoczenia makroekonomicznego Henkel pozostaje na właściwej ścieżce rozwoju. W ostatnich kwartałach koncern przeprowadził gruntowną reorganizację, usprawniając strukturę, poprawiając efektywność operacyjną i optymalizując łańcuchy dostaw. Według Knobela firma jest „na dobrej drodze” do osiągnięcia pełnych oszczędności kosztowych sięgających co najmniej 525 mln euro do końca bieżącego roku.

Zarząd podtrzymał prognozę roczną dla 2025 r., choć nadal zwraca uwagę na utrzymującą się wysoką niepewność na globalnych rynkach. Firma oczekuje, że zarówno marża operacyjna, jak i skorygowany zysk na akcję uprzywilejowaną (przy stałych kursach walut) pozostaną w przedziale wcześniej zapowiadanym inwestorom. Knobel zaznaczył jednak, że przy braku poprawy otoczenia gospodarczego organiczny wzrost sprzedaży może znaleźć się na dolnym poziomie prognozowanego zakresu 1–2 proc. Jednocześnie zapewnił, że „czwarty kwartał będzie lepszy niż trzeci”.

W podsumowaniu pierwszych dziewięciu miesięcy roku Henkel wypracował 15,549 mld euro przychodów, co oznacza spadek o 4,6 proc. rok do roku. Organicznie firma osiągnęła niewielki wzrost na poziomie 0,4 proc., ale nominalnie obie główne dywizje zanotowały spadki. Segment Adhesive Technologies zmniejszył sprzedaż o 1,8 proc. do 8,124 mld euro, choć organicznie wzrósł o 1,6 proc. Z kolei Consumer Brands, obejmujący m.in. takie marki jak Persil czy Schwarzkopf, spadł nominalnie o 7,7 proc. do 7,308 mld euro, a organicznie o 1 proc., co odzwierciedla presję kosztową oraz słabszy popyt w kluczowych dla firmy regionach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.11.2025 09:29
Dr. Miele Cosmed Group spowalnia, ale rośnie za granicą
Dr. Miele Cosmed Group

Skonsolidowane przychody Grupy Kapitałowej Dr. Miele Cosmed Group za dziewięć miesięcy 2025 roku wzrosły o 3 proc. rok do roku, jednak tempo to pozostaje poniżej wcześniejszych prognoz spółki. Zarząd zwraca uwagę, że obserwowane już w poprzednim kwartale spowolnienie dynamiki przychodów utrzymuje się, szczególnie na rynku polskim. Krajowy rynek, definiowany jako wysoce konkurencyjny i pozostający w nierównowadze z powodu nadpodaży produktów przy jedynie częściowym odbudowaniu popytu konsumpcyjnego, nie generuje oczekiwanych rezultatów.

W efekcie skonsolidowana EBITDA za okres 9M’25 wyniosła 36,3 milionów złotych, wobec 48,0 milionów złotych rok wcześniej, co oznacza spadek o 11,7 milionów złotych r/r. Jak podkreśla spółka, na wynik wpływ miały przede wszystkim: niższa niż zakładana sprzedaż w Polsce, wzrost cen surowców oraz rosnące koszty operacyjne, w tym wynagrodzeń. Prezeska Magdalena Miele przyznaje, że choć wynik jest „wciąż dobry”, to pozostaje znacząco poniżej oczekiwań, a sytuacja odzwierciedla realia rynku, gdzie widoczny jest spadek średniej wartości koszyka zakupowego oraz strukturalne zmiany na korzyść największych detalistów, szczególnie dyskontów.

Grupa kontynuuje jednak inwestycje ukierunkowane na poprawę długoterminowej rentowności. W ostatnim czasie przeznaczono 17 milionów złotych na rozbudowę mocy produkcyjnych, automatyzację oraz powiększenie zaplecza magazynowego. Aż 73 proc. tej kwoty ulokowano w Niemczech, w zakładzie w Stadtilm, który obsługuje rosnące rynki Europy Zachodniej. Inwestycje te mają przełożyć się na zwiększenie efektywności kosztowej i przyspieszenie ekspansji na rynkach zagranicznych.

W segmencie marek własnych spółka skupia się na rozwoju kluczowych brandów – Bobini, Kret, Apart i Sofin. Silnie wspierana jest ekspansja międzynarodowa, zwłaszcza na rynku niemieckim oraz na wybranych rynkach azjatyckich, gdzie Grupa upatruje potencjał skokowego wzrostu sprzedaży. Rosnąca sprzedaż na rynku niemieckim oraz w eksporcie już teraz równoważy słabsze wyniki na rynku krajowym, kompensując presję na polskim segmencie.

Równolegle Global Cosmed S.A., spółka z Grupy, intensywnie rozwija segment private label. Jej wyroby trafiają do niemal wszystkich najważniejszych sieci handlowych w Polsce i regionie, w tym do Lidla i Rossmanna. Potencjał dalszego wzrostu napędza również niemiecki zakład w Stadtilm, przejęty w 2014 r., który realizuje zamówienia dla czołowych sieci handlowych w Niemczech, Austrii i Szwajcarii. Segment private label, dzięki silnemu zapleczu produkcyjnemu i relacjom z partnerami handlowymi, stanowi ważny filar strategii międzynarodowej ekspansji Grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. listopad 2025 09:05