StoryEditor
Producenci
14.04.2013 00:00

Bolonia 2013. Ważne, jak sie kończy

Na targi do Bolonii jeżdżą nie tylko producenci, ale też przedstawiciele firm dystrybucyjnych i sieci handlowych w poszukiwaniu nowych, interesujących marek. To także okazja do spotkania z obecnymi partnerami handlowymi. Na zdjęciu od lewej: Marek Bielenda – prezes  i Marzena Kalinowska – dyrektor handlowy firmy Bielenda, Marcin Małysz – dyrektor operacyjny sieci drogerii Sekret Urody oraz Dariusz Tomczak – prezes sieci drogerii Vica i hurtowni kosmetycznej Davi.

Targi Cosmoprof znalazły się wśród imprez wystawienniczych, w których polskie firmy mogły uczestniczyć w ramach programu promocji branży przemysłu kosmetycznego (więcej na: www.polishcosmetics.pl) zleconego przez Ministerstwo Gospodarki, a dofinansowanego ze środków unijnych. Dzięki temu Polska była w gronie najliczniej reprezentowanych w Bolonii państw. Kolejnym wydarzeniem, w którym weźmie udział duża grupa polskich firm, będą targi Beauty World Middle East w Dubaju 28-30 maja br.
Nowinki
Wiodący producenci prezentowali się na Cosmoprof w sześciu różnych obszarach: perfumy, SPA i uroda, produkty naturalne, włosy, paznokcie oraz opakowania. Organizatorzy zainwestowali ogromne budżety, aby przyciągnąć na targi najistotniejszych międzynarodowych nabywców i dystrybutorów z największych rynków BRICS. W tym roku po raz pierwszy w Cosmoprof uczestniczyły również takie kraje jak Indonezja, Indie, Japonia, Kolumbia oraz Pakistan. Możliwości wystawiennicze włoskich targów nie ograniczyły się do przygotowania ekspozycji z danego sektora produktów. Cosmoprof  Worldwide Bologna 2013 oferowały wystawcom innowacyjne sposoby prezentacji marki poprzez tworzenie specjalnych strategii, obszarów i projektów. Na uczestników czekały warsztaty, konferencje, imprezy i seminaria tematyczne dla branży beauty. Taką nowością była np. sekcja Trendy – miejsce dla inspiracji, edukacji i wizji przyszłości – gdzie zarówno odwiedzający jak i wystawcy wymieniali się spostrzeżeniami na temat zmian stanowiących napęd dla branży kosmetycznej. Po raz pierwszy pojawiła się też Nadzwyczajna Galeria okrzyknięta przez uczestników „miejscem na piękno”.
Było dobrze
Dla polskich wystawców tegoroczne Cosmoprof zaczęło się niestety niefortunnie, od problemów z zabudową stoisk spowodowaną bankructwem firmy Baltica Design z Wrocławia, która miała się tym zająć. Na dwa dni przed targami, gdy już wystawcy byli na miejscu, okazało się, że nie wykona powierzonego zadania. Ostatecznie jednak wszystko skończyło się dobrze (o nerwach i stratach finansowych już nie mówimy, to oczywiste). Kryzys został zażegnany, dzięki innym wykonawcom, którzy stanęli na wysokości zadania, i dzięki temu zrobili sobie dobrą prasę. Polscy producenci dziękowali im za to bowiem publicznie, jak firma Delia Cosmetics, która napisała: „Składamy serdeczne podziękowania dla firmy Polexpo, za wsparcie oraz błyskawiczną i profesjonalną budowę stoiska podczas targów Cosmoprof Bolonia 2013. Polecamy firmę Polexpo jako solidnego i uczciwego partnera w realizacjach ekspozycji targowych”. Ci, którzy pojechali zwiedzić targi, jak Marcin Małysz, dyrektor operacyjny sieci drogerii Sekret Urody, zapewnili nas, że polskie firmy wypadły naprawdę profesjonalnie i nie można się było zorientować, że polski pawilon narodowy tuż przed rozpoczęciem imprezy przeżywał chwile grozy. Goście, którzy podjechali do Włoch podpatrywać światowe trendy, byli też zachwyceni ofertą naszych rodzimych producentów. – To polskie firmy mogą te trendy wyznaczać – podkreśla Marcin Małysz.  (kb)

Katarzyna Olędzka,
brand & PR manager Verona

Tegoroczną edycję Cosmoprof 2013 oceniamy bardzo pozytywnie, przyniosła nam bowiem wiele ważnych kontaktów, dzięki którym mamy szansę ekspansji na nowe rynki. W tej chwili eksportujemy nasze towary do ponad 60 krajów na całym świecie, przede wszystkim na rynki rosyjski, ukraiński i grecki. Po targach w Bolonii liczymy na umocnienie naszej pozycji między innymi w Hiszpanii i Bułgarii. Ponadto cieszymy się, że wszelkie podjęte przez nas działania oraz nowości, które po raz pierwszy zaprezentowaliśmy właśnie podczas tych targów, spotkały się z dużym zainteresowaniem nowych oraz obecnych klientów.


Karina Kozerska,
dyrektor marketingu
Eveline Cosmetics

Uczestnictwo w międzynarodowych targach kosmetycznych, to już tradycja Eveline Cosmetics. Szerokie portfolio produktów oraz nowoczesny design stoiska przyciągnęły tłumy zwiedzających, którzy z zaciekawieniem przeglądali naszą ofertę na ten rok. Oczekujemy, że podobnie jak w latach ubiegłych, prezentacja firmy podczas targów stanie się początkiem udanej współpracy z wieloma nowymi partnerami biznesowymi.


Jarosław Topolski,
prokurent Elfa Pharm

Dla nas były to pierwsze targi międzynarodowe więc nie mamy porównania do innych tego typu wydarzeń, jednak moim zdaniem były owocne. Jak bardzo, będę mógł powiedzieć za kilka miesięcy. Zainteresowanie naszymi produktami wykazują firmy z różnych rejonów świata. W kilka dni po targach prowadziliśmy już ciekawe rozmowy z kilkunastoma firmami, a z trzech krajów z terenu Unii Europejskiej mamy nieduże, próbne zamówienia.


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
09.09.2025 16:29
WHO dodaje Ozempic do listy leków podstawowych — co to oznacza?
Ozempic, popularny ”magiczny lek na otyłość” został wpisany na listę leków podstawowych.Shutterstock

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła w piątek, że do Modelowej Listy Leków Podstawowych trafiły preparaty GLP-1 stosowane w leczeniu cukrzycy, w tym Ozempic firmy Novo Nordisk oraz Mounjaro od Eli Lilly. Na liście znalazły się także Trulicity (Eli Lilly) i Victoza (Novo Nordisk). Aktualizacja ma na celu zwiększenie globalnego dostępu do tej klasy leków, szczególnie w krajach o ograniczonych zasobach.

WHO podkreśliła, że decyzja obejmuje pacjentów z cukrzycą, u których współwystępują powikłania kardiometaboliczne, takie jak choroby serca czy nerek, często połączone z otyłością. Organizacja zaznaczyła, że dowody naukowe wskazują na największe korzyści właśnie w tej grupie chorych. Jednocześnie lista nie klasyfikuje leków GLP-1 jako podstawowych w leczeniu samej otyłości, choć uwzględnia ich znaczenie w terapii schorzeń przewlekłych o nakładającym się charakterze.

Obecnie na świecie z cukrzycą żyje ponad 800 mln osób, a liczba osób zmagających się z otyłością przekracza 1 mld. WHO zwróciła uwagę, że wprowadzenie leków GLP-1 na listę leków podstawowych może znacząco wpłynąć na polityki refundacyjne i zakupy publiczne w wielu państwach. Eksperci wezwali rządy do rozważenia programów zwiększających dostęp do tych terapii tam, gdzie pozwalają na to zasoby, oraz do wspierania konkurencji generycznej w celu obniżenia kosztów.

Decyzja WHO oznacza rosnące uznanie dla leków GLP-1 także poza rynkami wysoko rozwiniętymi. Dla producentów, takich jak Novo Nordisk i Eli Lilly, może to oznaczać presję na obniżenie cen przy jednoczesnym otwarciu drogi do szerszej adopcji w gospodarkach wschodzących. Modelowa Lista Leków Podstawowych, aktualizowana co dwa lata, stanowi punkt odniesienia dla systemów ochrony zdrowia na całym świecie, wpływając na priorytety zakupowe i strategie refundacyjne.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
08.09.2025 16:00
Shaquille O’Neal debiutuje z własnym zapachem
Koszykarz wszedł w nową kategorię produktową.Shaquille O‘Neal

Były gwiazdor NBA i osobowość telewizyjna Shaquille O’Neal wprowadził na rynek swój pierwszy zapach sygnowany własnym nazwiskiem. Nowy produkt został zaprezentowany jako „wyrafinowana woda toaletowa” i trafi do sprzedaży w sieci JCPenney, gdzie od siedmiu lat dostępna jest także linia odzieżowa Shaquille O’Neal XLG Big & Tall. W ciągu najbliższych sześciu miesięcy zapach ma pojawić się również w ofercie dodatkowych detalistów.

Flakon utrzymany jest w eleganckiej, czarnej kolorystyce z miedzianymi i złotymi akcentami, a dodatkowym elementem wyróżniającym jest podpis sportowca umieszczony na butelce. Kompozycja zapachu rozpoczyna się nutami bergamotki, grejpfruta i czarnego pieprzu. Serce tworzą kardamon, zamsz i benzoes, natomiast bazę budują tonka, bursztyn i piżmo.

JCPenney podkreśla, że kategoria zapachów to jedna z najlepiej sprzedających się w segmencie beauty tej sieci. Według Jo Osborne, wiceprezeski i dyrektorki generalnej ds. urody, Center Core & Footwear w JCPenney, zapachy celebryckie cieszą się dużą popularnością wśród klientów. Sieć widzi w premierze perfum Shaquille’a O’Neala naturalne przedłużenie dotychczasowej współpracy, która rozpoczęła się od kolekcji odzieży w dużych rozmiarach.

Wprowadzenie zapachu stanowi kolejny przykład strategii detalistów polegającej na łączeniu różnych kategorii produktowych w ramach jednej marki celebryty. Po sukcesie linii odzieżowej O’Neala w JCPenney, debiut zapachu ma wzmocnić jego obecność na rynku beauty i zwiększyć sprzedaż w segmentach określanych jako „przystępne luksusy”.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
10. wrzesień 2025 06:27