„Najlepsza przyjaciółka mojej skóry” to nowe hasło marki Soraya. – Soraya zawsze, od początku swojego istnienia chciała być blisko Polek i myślę, że tym hasłem najlepiej to wyrażamy – powiedziała Elżbieta Mudź, dyrektor marketingu Cederroth Polska, podczas konferencji prasowej inaugurującej wprowadzenie na rynek zupełnie nowych produktów Soraya. Kosmetyki z linii Ideal Beauty kierowane są do młodych kobiet w wieku 20-39 lat. To potencjał 6 mln konsumentek, do których marka do tej pory skupiająca się na kosmetykach przeciwstarzeniowych chce dotrzeć. O specyfice linii i produktów opowiedziała Ewa Wdowińska, marketing manager marki Soraya. Odświeżone zostało logo Soraya, wygląd produktów, sposób komunikacji ze współczesnymi konsumentkami. Zmianie towarzyszy kampania reklamowa, w której występują zwykłe kobiety i opowiadają o tym, jak kosmetyki Soraya pomagają im w życiu. Przy tworzeniu kampanii Cederroth współpracował z full serwisową agencją reklamową Lemon Sky J. Walter Thompson. O roli kobiet we współczesnym świecie, ich potrzebach i oczekiwaniach oraz komunikacji marketingowej, którą trzeba dopasować do nowych uwarunkowań, mówił Maciej Obuchowicz – strategy director Lemon Sky J. Walter Thompson.
Produkty Soraya Ideal Beauty wchodzą na rynek po blisko dwuletniej przerwie we wdrożeniach nowości, którą Cederroth poświęcił na reorganizację firmy, badanie potrzeb konsumentek i odświeżenie marek Soraya i Dermika. O zmianach właścicielskich i kierunku rozwoju firmy, która obecnie należy do koncernu Orkla, opowiedział Rafał Szczepkowski, dyrektor generalny Cederroth Polska.
24 kwietnia firma Coty poinformowała o planowanym zwolnieniu 700 pracowników na całym świecie. Decyzja ta jest częścią trwającej od 2020 roku transformacji strategicznej pod nazwą „All-in to Win”, której celem jest poprawa rentowności i uproszczenie struktur operacyjnych. Choć nie wskazano, które stanowiska zostaną objęte redukcją, Coty zadeklarowało, że przestrzegać będzie wszystkich wymaganych przepisów prawnych wobec osób dotkniętych zmianami.
Koszty związane z najnowszym etapem restrukturyzacji wyniosą 80 mln dolarów w formie jednorazowej płatności gotówkowej. Mimo tego wydatku, firma oczekuje rocznych oszczędności w wysokości 130 mln dolarów przed opodatkowaniem – w tym 80 mln dolarów już w 2026 roku oraz 50 mln dolarów w 2027. Dodatkowo, w ramach programu produktywności, Coty planuje wygenerować 120 mln dolarów oszczędności w łańcuchu dostaw i obszarze zakupów w 2025 roku.
Transformacja Coty opiera się na czterech filarach. Należy do nich uproszczenie struktury organizacyjnej w kluczowych regionach operacyjnych, co ma ograniczyć dublowanie funkcji i zwiększyć efektywność działania. Firma planuje również scentralizowanie funkcji wsparcia w celu ich lepszego dopasowania do nowych struktur regionalnych. Trzecim elementem jest skoncentrowanie zasobów na mniejszej liczbie inicjatyw innowacyjnych, które mają przynieść większy wpływ rynkowy.
Czwarty filar reformy zakłada optymalizację wydatków poprzez strukturalne ograniczenie kosztów stałych niezwiązanych z zatrudnieniem. Dyrektor generalna Coty, Sue Nabi, podkreśliła, że nadrzędnym celem programu „All-in to Win” jest stworzenie bardziej odpornej i rentownej organizacji, zdolnej do trwałego wzrostu i dalszych inwestycji w rozwój marek.
Podczas 17. Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach Kiril Marinov, dyrektor zarządzający Henkel Consumer Brands, wziął udział w panelu poświęconym gospodarce obiegu zamkniętego. Dyskusja skupiła się na wpływie nadchodzących regulacji unijnych na funkcjonowanie przedsiębiorstw. Eksperci podkreślali konieczność traktowania odpadów jako cennych zasobów, projektowania procesów produkcyjnych z myślą o cyrkularności oraz minimalizowania powstawania odpadów.
Podczas panelu Kiril Marinov przedstawił konkretne działania, które Henkel podejmuje w odpowiedzi na nadchodzące rozporządzenie w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych (PPWR). W ubiegłym roku 26 proc. plastiku użytego w opakowaniach Henkel pochodziło z recyklingu, a w 2025 roku firma planuje osiągnąć poziom 30 proc. Tym samym Henkel wyprzedzi o pięć lat regulacje unijne, które będą obowiązywać dopiero od 2030 roku.
W kontekście cyrkularności Polska wypada korzystnie na tle średniej światowej. Jak zaznaczył Kiril Marinov, poziom ponownego wykorzystania materiałów w Polsce wynosi 10,2 proc., podczas gdy średnia światowa to 8,6 proc.. Ekspert podkreślił, że nasz kraj ma potencjał, by stać się jednym z liderów gospodarki obiegu zamkniętego w Europie, na wzór Holandii, gdzie recykling materiałów osiągnął poziom 25 proc.
Transformacja opakowań w Henklu obejmuje całe portfolio produktów. Obecnie 91 proc. opakowań firmy nadaje się do ponownego użycia lub recyklingu, a celem na 2025 rok jest osiągnięcie 100 proc. Henkel zmniejszył także wykorzystanie surowców ropopochodnych o 35 proc. i dąży do dalszej redukcji o połowę. Dodatkowo wszystkie europejskie zakłady produkcyjne Henkla osiągnęły neutralność pod względem emisji CO₂.
wytłumaczył Kiril Marinov.