StoryEditor
Producenci
22.09.2021 00:00

Cena nie jest kluczowa dla dojrzałego konsumenta

Pierwszym kryterium przy wyborze produktów przez dojrzałego konsumenta nie jest cena. W przypadku kosmetyków najważniejsze są wcześniejsze doświadczenia z marką, trwałość produktów i obsługa w miejscu sprzedaży lub customer experience przy zakupach przez stronę internetową.

– Stereotypy podpowiadają, że nie ma co inwestować w grupę dojrzałych konsumentów. Nie ma tam pieniędzy – bo przecież wszystko wydają na leki i najtańszą żywność – mówi Monika Boczek, autorka publikacji i szkoleń z zakresu marketingu produktów dla konsumenta dojrzałego.

Jednak okazuje się, że rzeczywistość daleko odbiega od stereotypu.

Dane GUSu pokazują, że dochód rozporządzalny na jednego członka gospodarstwa domowego, gdy są w nim wyłącznie osoby powyżej 65 roku życia, jest wyższy o około 300 złotych niż w gospodarstwach, gdzie takich osób nie ma. Obecne emerytury większości dojrzałych konsumentów pozwalają na spokojne życie – zwraca uwagę.

Podpowiada, by producenci zwrócili baczniejszą uwagę na potrzeby dojrzałych konsumentów. Stanowią oni bowiem coraz większą grupę odbiorców, która znacząco przewyższa liczbę dzieci do 14 roku życia.

– Tymczasem produkty dla dzieci zajmują znaczącą część powierzchni wielu sklepów, a nie ma takich działów dla osób dojrzałych – mówi autorka opracowania.

Warto zatem przyjrzeć się oczekiwaniom dojrzałych klientów.

– Polscy dojrzali konsumenci bardzo dokładnie wiedzą czego oczekują od oferowanych usług i produktów. Pierwszym kryterium nie jest cena. Największą uwagę zwracają na swoje dotychczasowe doświadczenia z produktem oraz na obsługę. Ta ostatnia to nie tylko asystent klienta czy pani w sklepie, ale również customer experience przy zakupach przez stronę internetową – podsumowuje Monika Boczek.

.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
17.07.2025 07:45
Unilever intensyfikuje działania w segmencie beauty na Bliskim Wschodzie
Unilever planuje intensywnie inwestować w rozwój oferty premium i hybrydowej, koncentrując się na personalizacji doświadczeń zakupowychUnilever

Unilever stawia na przyspieszenie rozwoju kategorii beauty w regionie Bliskiego Wschodu – ze szczególnym uwzględnieniem Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Równolegle firma rozszerza swoje działania w Turcji, Pakistanie i Bangladeszu, traktując cały obszar jako jeden z kluczowych rynków wzrostu dla segmentu beauty & wellbeing.

Dynamicznie rozwijający się rynek regionu, szacowany obecnie na 7,5 mld dolarów, otwiera przed Unileverem szerokie możliwości ekspansji. Wzrost dochodów konsumentów, rosnące aspiracje oraz otwartość na innowacje sprawiają, że obszar Bliskiego Wschodu, Turcji, Pakistanu i Bangladeszu należy do obiecujących rynków dla rozwoju nowoczesnej i zróżnicowanej oferty beauty.

W rozmowie z Arabian Business, Manan Gupta, nowo mianowany dyrektor generalny działu Beauty & Wellbeing w regionie Bliskiego Wschodu, Turcji, Pakistanu i Bangladeszu, zapowiada nowy rozdział w strategii firmy. Celem jest dalsze umacnianie pozycji marek w portfolio poprzez ich premiumizację, zwiększenie rozpoznawalności i silniejszą obecność w kanałach cyfrowych.

Kluczowym elementem dalszego wzrostu mają być innowacje produktowe oparte na nauce, zarówno w pielęgnacji skóry, jak i włosów. 

Niezależnie od tego, czy mówimy o nowych formułach, czy technologiach pielęgnacyjnych, chcemy wyprzedzać oczekiwania konsumentów, wykorzystując potencjał nauki do budowania atrakcyjności marek – zaznacza Gupta.

Zobacz też: Beauty made in Saudi: lokalni influencerzy na radarze światowego rynku

W odpowiedzi na dynamicznie zmieniające się zachowania konsumentów w regionie, zwłaszcza wśród młodych, cyfrowo zaawansowanych grup, Unilever planuje intensywnie inwestować w rozwój oferty premium i hybrydowej, koncentrując się na personalizacji doświadczeń zakupowych oraz tworzeniu zaawansowanych platform e-commerce. Cyfrowe mechanizmy rekomendacji oraz „nieskończona półka”, zapewniająca szeroki wybór, nowości i natychmiastową dostępność, mają stać się filarem nowego podejścia do klienta.

Ważnym aspektem działań będzie również rozwój lokalnych talentów. W planach jest wdrożenie programu mającego na celu kształcenie nowej generacji liderów branży kosmetycznej we wszystkich krajach objętych ekspansją.

Autorka: Marta Krawczyk

Zobacz też: Beautyworld Saudi Arabia 2025: Targi z rekordową frekwencją

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
16.07.2025 12:07
Bohaterka największego glow up tego roku – ambasadorką marki Schwarzkopf
lindsaylohan IG

Schwarzkopf – niemiecki gigant kosmetyczny, specjalizujący się w produktach pielęgnacyjnych do włosów – mianował aktorkę i celebrytkę Lindsay Lohan nową ambasadorką marki. Amerykanka dołączyła do grona takich gwiazd, jak Sofia Vergara i Dove Cameron. Na początku tego roku 39-letnia Lohan zachwyciła swoją metamorfozą: promienną, gładką cerą oraz piękną blond fryzurą.

Nowe partnerstwo to kontynuacja współpracy Lohan z kolorystką gwiazd, Tracey Cunningham, specjalistką ze Schwarzkopf, która dba o kolor włosów aktorki od ponad dwóch dekad zarówno w filmach, jak i wyjściach na czerwony dywan.

Tracey to coś więcej niż moja kolorystka, to zaufana partnerka kreatywna. Uwielbiam to, że poświęca czas na wyjaśnienie, jakich produktów używa i dlaczego. Dowiedziałam się o Schwarzkopf dzięki Tracey, ponieważ efekt za każdym razem jest niesamowity i teraz jest to jedyna marka, której ufam w salonie – podkreśla Lindsay Lohan.

Nowy odcień blond Lohan, zaprezentowany po raz pierwszy w marcu tego roku, to nowa odmiana o nazwie „Soft Gloss Blonde”. 

Lindsay i ja rozwijałyśmy się razem przez lata, dlatego zawsze najfajniej jest mieć ją na swoim fotelu – mówi Cunningham, która w październiku 2024 roku została mianowana dyrektor kreatywną ds. koloru i techniki w Schwarzkopf Professional w USA. – Zaufanie do produktów, których używam u wszystkich moich klientek, jest niezwykle ważne. Nie ma miejsca na błąd podczas pracy z gwiazdą, przechodzącą transformację koloru przed rolą w filmie lub telewizji, na czerwonym dywanie lub przed występem muzycznym. Wiem, że zawsze mogę liczyć w tym na produkty Schwarzkopf Professional – dodaje Cunningham.

W swoim najnowszym raporcie handlowym Henkel, właściciel marki Schwarzkopf, wskazywała na osłabienie nastrojów konsumentów w Ameryce Północnej. Firma odnotowała tam w maju spadek sprzedaży o 1 proc. w pierwszym kwartale, co jest wynikiem niższym od oczekiwań rynkowych.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. lipiec 2025 08:47