StoryEditor
Producenci
27.01.2025 13:34

Chanel tnie zatrudnienie w USA – 70 miejsc pracy do likwidacji w oparach samozachwytu branży luksusowej

Chanel Inc., jeden z najbardziej ekskluzywnych domów mody i kosmetyków, ogłosił redukcję zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych o 70 stanowisk, co stanowi około 2,5 proc. tamtejszej siły roboczej. Decyzja ta, jak podano w środowym oświadczeniu, ma pomóc firmie lepiej dostosować się do aktualnych wyzwań ekonomicznych. Informacja ta została najpierw opublikowana przez portal Puck News.

Mimo że Chanel jest uznawany za markę odporną na kryzysy, oferującą produkty skierowane do najbogatszych klientów – na przykład perfumy za ponad 500 zł – redukcje zatrudnienia są wynikiem spadku popytu na luksusowe towary po okresie pandemicznego boomu. Amerykański rynek, choć wciąż kluczowy dla strategii długoterminowej firmy, w 2023 roku generował jedynie 20 proc. sprzedaży, podczas gdy Europa odpowiadała za 28 proc., a region Azji i Pacyfiku za 52 proc.

Chanel, zatrudniający w 2023 roku około 36 500 osób na całym świecie, nie jest jedyną luksusową marką zmagającą się z wyzwaniami. Rynek luksusu może jednak wkrótce odbić – według firmy Bain, sektor dóbr luksusowych w 2023 roku pozostał stabilny, a w 2024 może wzrosnąć nawet o 4 proc. Tymczasem konkurenci, jak Richemont, odnotowują lepsze wyniki sprzedaży, co daje nadzieję na poprawę sytuacji w branży. Chanel, należący do braci Alaina i Gerarda Wertheimerów, których majątek szacowany jest na 46 miliardów dolarów każdy, nadal stawia na swoją globalną strategię, mimo obecnych wyzwań.

Co z tym luksusem?

W 2024 roku globalny rynek dóbr luksusowych doświadczył spadku sprzedaży o 1–3 proc., osiągając wartość około 1,5 biliona euro. Głównym powodem tego trendu była zmniejszona konsumpcja w Chinach, co skłoniło wiele marek do rewizji swoich prognoz. W rezultacie, sektor stracił około 50 milionów klientów od 2022 roku, zwłaszcza wśród przedstawicieli pokolenia Z. 

Prognozy na 2025 rok są mieszane. Niektóre analizy sugerują dalszy spadek sprzedaży, podczas gdy inne przewidują stabilizację lub niewielki wzrost. Na przykład, Morgan Stanley podniósł rating LVMH do “overweight”, wskazując na poprawę dynamiki w branży oraz lepsze perspektywy dla kluczowych marek, takich jak Vuitton, Tiffany i Bulgari. 

W Polsce rynek dóbr luksusowych rozwija się dynamicznie. W 2024 roku jego wartość wzrosła o 24,6 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem, osiągając 55,6 miliarda złotych. Prognozy na 2025 rok przewidują dalszy wzrost do 58,6 miliarda złotych, a w 2026 roku rynek ma przekroczyć 60 miliarda złotych. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
04.11.2025 10:21
Kimberly-Clark przejmuje Kenvue za 48,7 mld dolarów – powstaje globalny Lewiatan beauty
Ten mariaż stworzy jedną z największych biznesowych grup na świecie.Kimberly-Clark

Kimberly-Clark, producent m.in. marek Huggies i Kleenex, ogłosił przejęcie spółki Kenvue Inc., należącej do segmentu zdrowia konsumenckiego, w transakcji gotówkowo-akcyjnej o wartości około 48,7 mld dolarów. Fuzja połączy dwóch światowych liderów w dziedzinie higieny osobistej i produktów zdrowotnych, tworząc jedną z największych grup w branży, z portfelem obejmującym 10 marek o rocznych przychodach przekraczających miliard dolarów.

Zgodnie z warunkami porozumienia, jednogłośnie zatwierdzonego przez rady nadzorcze obu firm, akcjonariusze Kenvue otrzymają 3,50 dolara w gotówce oraz 0,14625 akcji Kimberly-Clark za każdą posiadaną akcję Kenvue, co odpowiada łącznej wycenie 21,01 dolara za akcję. Po połączeniu nowy podmiot ma generować 32 mld dolarów rocznych przychodów oraz 7 mld dolarów skorygowanego EBITDA. Transakcja ma zostać sfinalizowana w drugiej połowie 2026 roku, po uzyskaniu niezbędnych zgód regulacyjnych.

Kimberly-Clark szacuje, że fuzja przyniesie 2,1 mld dolarów rocznych synergii operacyjnych, z czego 1,9 mld dolarów pochodzić ma z oszczędności kosztowych, a 500 mln dolarów z dodatkowych przychodów. Po zakończeniu transakcji akcjonariusze Kimberly-Clark będą posiadać 54 proc. udziałów, a akcjonariusze Kenvue 46 proc. w nowym, zintegrowanym koncernie.

Nowa struktura połączy doświadczenie Kimberly-Clark w segmencie dóbr higieny osobistej z naukowo opracowanym portfolio Kenvue w zakresie zdrowia konsumenckiego, obejmującym takie marki jak Neutrogena, Tylenol i Aveeno. Siedziba główna pozostanie w Irving w Teksasie, natomiast Kenvue zachowa znaczącą obecność operacyjną, w tym zaplecze badawczo-rozwojowe i produkcyjne.

Przejęcie ma wzmocnić strategiczne przesunięcie Kimberly-Clark w kierunku kategorii o wyższej marży i szybszym wzroście, integrując kompetencje w zakresie innowacji, marketingu i R&D. Połączenie potencjału obu firm pozwoli stworzyć jednego z największych światowych graczy na rynku zdrowia i pielęgnacji osobistej, o silnej pozycji konkurencyjnej zarówno w Ameryce Północnej, jak i na kluczowych rynkach międzynarodowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.11.2025 10:20
Estée Lauder notuje wzrost sprzedaży w Q1 roku fiskalnego 2026
Globalny gracz świętuje dobre wyniki.Marzena Szulc

Estée Lauder Companies opublikowało wyniki finansowe za pierwszy kwartał roku fiskalnego 2026, wykazując wzrost sprzedaży netto do poziomu 3,481 mln dolarów. Oznacza to 4-procentowy wzrost w porównaniu z rokiem 2024, kiedy sprzedaż netto wyniosła 3,361 mln dolarów. Organiczna sprzedaż netto osiągnęła wartość 3,455 mln dolarów, co stanowi wzrost o 3 proc. rok do roku.

Segment pielęgnacji skóry, stanowiący kluczowy filar działalności koncernu, odnotował wzrost o 3 proc.. Na wyniki pozytywnie wpłynęła szczególnie dobra sprzedaż marek La Mer oraz Estée Lauder, które utrzymują wysoką pozycję w segmencie premium.

W kategorii makijażu sytuacja była mniej optymistyczna — sprzedaż spadła o 2 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Spadek ten był głównie rezultatem słabszych wyników marki Bobbi Brown, mimo stabilnej sprzedaży innych marek w portfolio koncernu.

„Co napawa optymizmem, nabieramy rozpędu w całej organizacji dzięki znaczącym zmianom operacyjnym, które wprowadziliśmy do tej pory, aby działać szybciej i sprawniej” – powiedział Stéphane de La Faverie, prezes i dyrektor generalny. „Te wyniki wzmacniają naszą pewność co do perspektyw na rok fiskalny 2026 – rok przełomowy – ponieważ przywracamy organiczny wzrost sprzedaży i po raz pierwszy od czterech lat zwiększamy marżę operacyjną”.

Najsilniejszy wzrost Estée Lauder zanotowała w segmencie zapachów, gdzie sprzedaż zwiększyła się aż o 13 proc. we wszystkich regionach geograficznych. Wynik ten napędzały szczególnie marki Le Labo, Tom Ford Beauty oraz Jo Malone London, które konsekwentnie umacniają pozycję na rynku luksusowych perfum.

Z kolei kategoria pielęgnacji włosów odnotowała spadek o 7 proc., co wynikało przede wszystkim z niższej sprzedaży produktów marki Aveda. Mimo zróżnicowanych wyników w poszczególnych segmentach, Estée Lauder utrzymuje stabilny wzrost przychodów, koncentrując się na dalszym rozwoju marek premium i zróżnicowaniu oferty produktowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. listopad 2025 10:35