StoryEditor
Producenci
08.05.2024 16:36

Clarins optymalizuje łańcuchy dostaw i podpisuje strategiczną umowę z FM Logistic

Clarins wraz z FM Logistic pracują nad optymalizacją i zarządzaniem łańcuchem dostaw kosmetycznej marki w Europie  / FM Logistic
Clarins – globalna grupa kosmetyczna oraz FM Logistic będą współpracować nad wdrożeniem elastycznej sieci dystrybucji produktów marki w dziesięciu krajach europejskich. Po dwóch latach pilotażowego projektu firmy podpisały umowę o strategicznym partnerstwie.

FM Logistic nawiązało współpracę z Clarins, globalną rodzinną grupą kosmetyczną. Jej celem jest wdrożenie sprawnie działającej i elastycznej sieci dystrybucji w dziesięciu krajach europejskich. Sieć będzie obsługiwana z trzech strategicznych lokalizacji logistycznych Clarins we Francji, Hiszpanii i Włoszech.

image
Clarins to luksusowa marka kosmetyczna
fot. Shutterstock
Spersonalizowane rozwiązanie z zakresu „Control Tower”, czyli pełnej integracji danych i zarządzania łańcuchem dostaw, zostało zaprojektowane w celu sprostania wyzwaniom związanym z rozwojem Grupy Clarins w Europie. Zapewnia ono widoczność przepływów w czasie rzeczywistym, planowanie zamówień, zarządzanie ryzykiem, zoptymalizowany wpływ na CSR i transport. Ponadto system ten optymalizuje kompleksowy przepływ logistyczny, aby znacznie zmniejszyć ślad węglowy. Monitorowanie danych w czasie rzeczywistym umożliwia identyfikację obszarów wymagających poprawy i alertów dotyczących łańcucha dostaw.

Po przeprowadzeniu dwuletniego projektu pilotażowego FM Logistic i Clarins podpisały umowę o strategicznym partnerstwie. Ma ono na celu wsparcie europejskiej sieci dystrybucji, która obejmuje dziesięć krajów, a wysyłki odbywają się z trzech kluczowych lokalizacji we Francji (magazyn Clarins w Amiens), Włoszech (magazyn FM Logistic w Vellezzo Bellini) i Hiszpanii (magazyn FM Logistic w Illescas).

– To partnerstwo stanowi ważny kamień milowy w naszych wysiłkach na rzecz optymalizacji operacji logistycznych z naszych 3 centrów w Europie, dzięki konkretnemu i innowacyjnemu rozwiązaniu, które umożliwia precyzyjne śledzenie naszego łańcucha dystrybucji w czasie zbliżonym do rzeczywistego. Wpisuje się to w nasze zobowiązania dotyczące coraz bardziej wydajnej obsługi klienta, zapewniając szybkie, niezawodne i sprawne dostawy, przy jednoczesnym zmniejszeniu wpływu na środowisko poprzez lokalizację centrów bliżej naszych klientów i wykorzystanie „czystszego” transportu – stwierdził Denis Martin, specjalista ds. transformacji wsparcia biznesowego w Clarins.

FM Logistic Central Europe jest częścią międzynarodowej firmy logistycznej FM Logistic i zajmuje się obsługą rynków w Europie Środkowej. Oddziały firmy w Polsce, Czechach, Słowacji i na Węgrzech umożliwiają obsługę klientów w regionie.

Firma dysponuje łącznie ponad 1 mln mkw. powierzchni magazynowej, a także flotą ok. 2 500 pojazdów. Posiada 17 platform logistycznych, 30 magazynów przeładunkowych i zatrudnia ponad 5 tys. pracowników.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.08.2025 16:04
Colgate-Palmolive z zakazem emisji reklamy jednej z marek po wytknięciu rasistowskiego podtekstu
Brytyjski oddział Colgate-Palmolive, właściciel Sanexu, broni spotu reklamowego.Sanex

Reklama żelu pod prysznic Sanex została zakazana w Wielkiej Brytanii po interwencji Advertising Standards Authority (ASA). Powodem była narracja sugerująca, że czarna skóra jest „problematyczna”, a biała – „lepsza”. Decyzja regulatora zapadła po otrzymaniu dwóch skarg od widzów, którzy wskazali na negatywne stereotypy dotyczące osób o ciemniejszej karnacji.

Spot, emitowany w czerwcu, zawierał narrację: „Do tych, którzy drapią się dniem i nocą. Do tych, których skóra wysusza się nawet od wody”, ilustrowaną obrazami czarnej kobiety z czerwonymi śladami na ciele i innej, której skóra wyglądała jak popękana glina. Następnie reklama przedstawiała białą kobietę biorącą prysznic z produktem Sanex i zapewniała o „24-godzinnym nawilżeniu”. Spot kończył się hasłem: „Ulgę może przynieść zwykły prysznic”.

Colgate-Palmolive, właściciel marki Sanex i globalny koncern dóbr konsumpcyjnych o wartości rynkowej 68 miliardów dolarów, bronił kampanii. Firma argumentowała, że przekaz miał pokazywać efekt „przed i po”, a różnice między modelkami nie koncentrowały się na ich kolorze skóry. Z kolei Clearcast, instytucja odpowiedzialna za zatwierdzanie reklam telewizyjnych w Wielkiej Brytanii, podkreśliła, że reklama miała na celu pokazanie inkluzywności produktu.

ASA uznała jednak, że wykorzystanie różnych kolorów skóry do zobrazowania efektu działania kosmetyku prowadziło do negatywnego porównania. Według regulatora reklama była skonstruowana w taki sposób, że „to czarna skóra została pokazana jako problematyczna i niewygodna, podczas gdy biała skóra – gładka i czysta – przedstawiona została jako efekt udanej przemiany”.

Organ dodał, że choć intencją reklamodawcy nie było utrwalanie stereotypów, przekaz mógł umknąć części odbiorców. Jednocześnie stwierdził, że spot „prawdopodobnie wzmacniał negatywny i obraźliwy stereotyp rasowy”, zgodnie z którym czarna skóra jest wadliwa, a biała lepsza. W konsekwencji reklama została zakazana w obecnej formie, a Colgate-Palmolive otrzymało zalecenie, by w przyszłości unikać przekazów mogących powodować poważne obrażenie na tle rasowym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.08.2025 15:34
The Wall Street Journal: Estée Lauder pogłębia stratę w IV kwartale, akcje spółki spadają o 10 proc.
M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Estée Lauder odnotowała pogłębioną stratę w czwartym kwartale roku fiskalnego zakończonym 30 czerwca. Producent marek MAC, Smashbox i Jo Malone wykazał stratę netto w wysokości 546 milionów dolarów, czyli 1,51 dol. na akcję. Rok wcześniej strata wyniosła 284 milionów dolarów, czyli 79 centów na akcję. Wynik ten negatywnie wpłynął na notowania spółki – kurs akcji Estée Lauder spadł w środę na rynku przed sesją o ponad 10 proc.

Przychody w kwartale spadły do 3,41 miliardów dolarów, jednak były minimalnie wyższe od prognoz analityków zakładających 3,39 miliardów dolarów. Skorygowany zysk na akcję (EPS) wyniósł 0,09 dolara, o cent więcej od konsensusu. Mimo to perspektywa na kolejny rok rozczarowała inwestorów – spółka prognozuje zysk na akcję w przedziale 1,90–2,10 dolara wobec rynkowych oczekiwań na poziomie 2,21 dolara.

Sprzedaż organiczna spadła w kwartale o 13 proc., głównie w segmentach pielęgnacji skóry i makijażu. Dochody z kosmetyków pielęgnacyjnych zmniejszyły się o 17 proc., co było szczególnie widoczne w markach Estée Lauder i La Mer. Spadki dotknęły wszystkie regiony działalności, przy czym największe odnotowano w Ameryce Północnej oraz w globalnym segmencie sprzedaży detalicznej dla podróżnych (travel retail).

Firma poinformowała również, że w roku fiskalnym 2026 spodziewa się dodatkowych presji kosztowych rzędu 100 mln dolarów, związanych m.in. z niepewnością wokół taryf handlowych. Jednocześnie kierownictwo podkreśla, że pomimo trudnego otoczenia zewnętrznego widzi szansę na odbicie – po trzech latach spadków spółka liczy na wzrost sprzedaży organicznej w przedziale 0–3 proc. oraz stopniową odbudowę rentowności operacyjnej w kolejnych latach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. sierpień 2025 20:27