StoryEditor
Producenci
04.10.2017 00:00

Coty przejęło licencję na zapachy i kosmetyki Burberry

Coty poinformowało dziś o sfinalizowaniu transakcji przejęcia na wyłączność długoterminowych globalnych praw do licencji należących do firmy Burberry Beauty prestiżowych zapachów, kosmetyków kolorowych oraz produktów do pielęgnacji skóry.

Camillo Pane, chief executive officer Coty, powiedział: – Cieszymy się ze sfinalizowania tej transakcji oraz z tego że będziemy rozwijać naszą strategiczną współpracę łącząc brytyjskie dziedzictwo innowacyjności, jakości wykonania i projektów Burberry z ekspercką wiedzą oraz wiodącą pozycją Coty w kategorii luksusowych produktów kosmetycznych. Nasze wieloletnie doświadczenie w opracowywaniu oraz wprowadzaniu na rynek marek kosmetycznych pomogą napędzać nową fazę wzrostu i rozwoju Burberry Beauty.

Edgar Huber, president Coty Luxury, dodał: – Jako kultowa marka luksusowa Burberry idealnie wpisuje się w portfolio produktów dywizji Coty Luxury, które składa się z cieszących się uznaniem na całym świecie luksusowych marek kosmetycznych. Jako firma mamy pozycję rynkową i potencjał do tego, aby wprowadzić Burberry Beauty na wyższy poziom. Jest to kolejny, znaczący krok w ramach budowania dywizji Coty Luxury.

Marco Gobbetti, chief executive officer, Burberry, skomentował: – Po miesiącach ciężkiej pracy mającej na celu finalizację tej umowy, bardzo cieszymy się, że wreszcie rozpoczyna się strategiczna współpraca łącząca doświadczenie oraz ekspercką wiedzę w zakresie branży beauty obu stron transakcji. Jesteśmy bardzo dumni z tego, co firma osiągnęła w ciągu ostatnich czterech lat, a jednocześnie z niecierpliwością oczekujemy na dalszy rozwój Burberry w oparciu o stworzone podstawy i przy wsparciu Coty.

W ramach tej współpracy na Coty będzie spoczywała odpowiedzialność za wyznaczanie strategicznego kierunku rozwoju portfolio Burberry Beauty przy wykorzystaniu swojego globalnego doświadczenia w zakresie tworzenia strategii marek kosmetycznych, innowacyjności, łańcucha dostaw oraz modelu go-to-market, zaś Burberry będzie kierowało działaniami kreatywnymi. Kosmetyki Burberry będą sprzedawane na całym świecie w wiodących luksusowych perfumeriach, a także w butikach Burberry oraz za pośrednictwem kanału sprzedaży internetowej.

Firma Coty powstała w roku 1904 r. Jest jedną z największych na świecie firm kosmetycznych generującą dochody na poziomie około 9 mld dolarów. Jako firma należąca do indeksu S&P 500, Coty jest globalnym liderem w kategorii zapachów, ma silną pozycję numer dwa w segmencie profesjonalnych salonowych produktów do koloryzacji i stylizacji włosów, a także jest numerem trzy na rynku kosmetyków kolorowych. Coty jest podzielone na trzy dywizje – Coty Consumer Beauty, skoncentrowaną na kosmetykach kolorowych, produktach do domowej koloryzacji i stylizacji włosów, pielęgnacji ciała oraz masowych zapachach sprzedawanych w kanale dystrybucji masowej i posiada następujące marki: Covergirl, Max Factor, Bourjois, adidas, Wella oraz Rimmel. Coty Luxury to dywizja skoncentrowana na prestiżowych zapachach oraz produktach do pielęgnacji skóry, w której portfolio znajdują się takie marki jak: Calvin Klein, Marc Jacobs, Hugo Boss, Gucci i Philosophy.  Coty Professional Beauty to dywizja dedykowana obsłudze właścicieli salonów oraz ich pracowników, zarówno w zakresie pielęgnacji włosów jak i paznokci, oferująca marki: Wella Professionals, OPI, ghd oraz Sebastian Professional. Coty posiada również 60 proc.udziałów w Younique, szybko rozwijającej się międzynarodowej platformie internetowej sprzedaży kosmetyków typu peer-to-peer w mediach społecznościowych. Coty zatrudnia na całym świecie ponad 20 tys. pracowników a produkty firmy są sprzedawane w ponad 150 krajach.

Burberry to kultowa luksusowa marka modowa, której sława została zbudowana wokół kultowych dla marki okryć wierzchnich (British trench coat). Powstała w  1856 r.  Biuro główne Burberry znajduje się w Londynie, a firma jest notowana na londyńskiej giełdzie – London Stock Exchange – (BRBY.L). Burberry należy do indeksu FTSE 100.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. listopad 2025 12:24