StoryEditor
Producenci
09.05.2022 00:00

Coty zapowiada repozycjonowanie marki adidas

Coty ogłosiło wyniki za trzeci kwartał roku obrotowego 2022 (zakończonego 31 marca 2022 r.). Zgodnie z nimi dobrze radzą sobie zapachy i produkty Prestiż. Rośnie też sprzedaż i udziały marek makijażowych. To m.in. efekt repozycjonowania brendów takich jak CoverGirl, Rimmel i Max Factor, a ostatnio Bourjois. Firma już zapowiada podobne działania dla marki adidas.

Przychody netto Coty w 3Q22 wzrosły o 15 proc. i wyniosły 57 mln USD. Skorygowany dochód operacyjny wzrósł do 113,6 mln USD, z marżą 9,6 proc., w porównaniu ze 102,2 mln USD w poprzednim roku. Skorygowana EBITDA wyniosła 182,5 mln USD i była stabilna rok do roku, z marżą 15,4 proc.

– Nasze wyniki za trzeci kwartał oznaczają siódmy z rzędu kwartał raportowania wyników Coty, które są zgodne z oczekiwaniami, pomimo działania w coraz bardziej niestabilnym środowisku – skomentowała firma w raporcie.

Wzrosty sprzedaży Coty dotyczą zarówno segmentu Prestige, jak i Consumer Beauty. Są one potwierdzeniem, że decyzja firmy o zwiększeniu inwestycji w media w drugim kwartale okazała się słuszna.

– Nasze marże brutto również wykazały solidną dynamikę w ciągu kwartału, co pozwoliło nam utrzymać wysoki poziom inwestycji w media, a także zapewnić znaczące wyniki finansowe. Nasz sukces jest jeszcze bardziej widoczny, gdy spojrzymy na nasze wyniki od początku roku oraz silny wzrost, jaki zapewniliśmy w zakresie sprzedaży, marży brutto, inwestycji w media i rentowności – czytamy w raporcie.

Trzeci kwartał roku rozliczeniowego Coty to też kolejny okres, w którym nastąpiła poprawa w zakresie redukcji zadłużenia i wolnych przepływów pieniężnych.

Wzrost udziałów rynkowych w dziale Consumer Beauty był wynikiem repozycjonowania marek, które rozpoczęło się wiosną ubiegłego roku od CoverGirl. Następnie jesienią zeszłego roku przyszła kolej na Rimmel i Max Factor, a ostatnio Bourjois – która już zaczęła mocno poprawiać wyniki we Francji. Repozycjonowanie marki adidas planowane jest na późne lato 2022 roku.

Coty utrzymała dobre wyniki w markach Prestige, takich jak Gucci Beauty, Burberry i Kylie. Będą one nadal rozbudowywane zarówno pod kątem dystrybucji, jak i portfolio produktów.

Równolegle firma kontynuuje rozwój produktów do pielęgnacji skóry i cieszy się z wyników marki Lancaster, której serum 365 stało się ulubionym produktem chińskich konsumentów. Równocześnie firma buduje świadomość na temat wejścia marki CoverGirl w segment pielęgnacji skóry. W tej chwili w jej ramach na rynek wprowadzonych zostało pięć produktów, ale Coty zapewnia, że widzi tu jeszcze wiele możliwości rozwoju asortymentu.

Rośnie też dynamika sprzedaży w e-commerce. Znaczy wpływ na to mają zakupy na żywo w mediach społecznościowych, aktywacje na TikToku oraz wdrożenie wirtualnego przymierzania produktów do makijażu. Coraz lepiej firma radzi sobie też na rynku chińskim, mimo ograniczeń związanych z COVID. Najszybciej rozwijającym się tam segmentem są marki Prestige, które odnotowały dwucyfrowy wzrost.

 Wkraczając w ostatnie trzy miesiące roku obrotowego 2022, Coty jest świadome dalszych ograniczeń wynikających z lockdownu w Chiach, wojny w Ukrainie, inflacyjnych zawirowań i globalnej presji podaży. Jednak jak do tej pory firma dobrze sobie radziła w tej złożonej sytuacji.

Kontynuowaliśmy premiumizację naszych portfeli zarówno w segmencie Prestige, jak i Consumer Beauty, aby wdrożyć podwyżki cen jako sposób na zatrzymanie talentów i ochronę marż, przy jednoczesnym utrzymaniu niezbędną elastyczność w naszym łańcuchu dostaw. Dobre wyniki od początku roku w zakresie przychodów i zysku pozwalają nam z przekonaniem potwierdzić nasze prognozy na rok obrotowy 22, a nawet podnieść naszą skorygowaną prognozę zysku – czytamy w komunikacie firmy.

Coty spodziewa się skorygowanej EBITDA na rok obrotowy 22 w wysokości 900 mln USD. Zapowiada, że zyski będą reinwestowane w marki w celu maksymalizacji ich wartości.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 00:59