StoryEditor
Producenci
28.10.2024 12:46

Deichmann przejmuje markę Esprit

Pod marką Esprit można było kupić między innymi zapachy. / Esprit

Deichmann nabywa prawa do znaku towarowego Esprit w Europie, kontynuując długoletnią współpracę z marką. Transakcja ta pozwala na utrzymanie działalności obuwniczej Esprit, mimo trudnej sytuacji finansowej spółki. Decyzja zapadła po intensywnych negocjacjach z innymi zainteresowanymi stronami.

Deichmann, jeden z największych detalistów obuwniczych w Europie, oficjalnie nabył prawa do znaku towarowego Esprit oraz inne aktywa niematerialne na rynku europejskim. Firma, będąca licencjobiorcą marki od 2019 roku, zdecydowała się skoncentrować wyłącznie na segmencie obuwniczym Esprit. Dzięki temu Deichmann będzie mógł wzmocnić swoją ofertę produktów obuwniczych, wykorzystując popularność i rozpoznawalność marki Esprit w Europie.

1 sierpnia 2024 roku Sąd Rejonowy w Düsseldorfie wszczął postępowanie upadłościowe wobec siedmiu niemieckich spółek Esprit, co wymusiło na zarządzie poszukiwanie inwestora strategicznego. Początkowo komitety wierzycieli opowiedziały się za ofertą brytyjskiego inwestora Alteri Partners, który złożył niewiążącą propozycję przejęcia praw do marki w Europie. Jednak w trakcie negocjacji pojawiła się nowa oferta od Deichmann, która ostatecznie zdobyła poparcie zarządu i wierzycieli.

Christian Gerloff, dyrektor ds. restrukturyzacji w Esprit, potwierdził, że oferta Deichmann stworzyła nową sytuację przetargową, co przyczyniło się do podjęcia ostatecznej decyzji o przekazaniu praw niemieckiemu gigantowi obuwniczemu. Zamknięcie 56 sklepów Esprit w Niemczech, ogłoszone na początku sierpnia, przebiega zgodnie z planem – do końca listopada wszystkie placówki mają zakończyć działalność. Tymczasem Deichmann przejmie segment obuwniczy, a Theia Brands będzie odpowiedzialna za reorganizację działalności odzieżowej, co ma przywrócić marce dawną świetność.

Esprit, choć najbardziej znany z odzieży i obuwia, miał również w swojej ofercie produkty kosmetyczne, które cieszyły się popularnością wśród klientów. Marka oferowała głównie perfumy i wody toaletowe.

Czytaj także: Delia Cosmetics poszerza portfolio o markę Masveri

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
14.11.2024 12:40
Ukraińska spółka kosmetyczna ProCare może stać się mocnym konkurentem dla polskich firm
ProCare, ukraińska firma kosmetyczna ma w portfolio ponad 500 produktów i osiąga roczne obroty rzędu blisko 17 mln złfot. YouTube ProCare

Ukraińska spółka ProCare o milionowych obrotach, mająca w porfolio kilka marek oraz produkująca kosmetyki w systemie private label, otwiera europejskie przedstawicielstwo i zwiększa eksport kosmetyków na rynki UE. Może stać się istotnym konkuretem dla polskich firm walczących o zagraniczne rynki konkurencyjną ceną i zleceniami kontraktowymi.

ProCare, producent i dystrybutor takich marek, jak  Joko Blend, Barbers, Shelly, Tink, Touch Protect, to jeden z liderów ukraińskiego rynku kosmetycznego. Firma specjalizuje się w kosmetykach pielęgnacyjnych dla kobiet i mężczyzn oraz produktach do manicure. W jej portfolio znajdziemy m.in. maseczki, kremy i serum, produkty barberskie. Każda marka to dopracowany brand z własną komunikacją i stroną internetową, do której przechodzi się ze strony korporacyjnej procare.com.ua. Firma deklaruje, że jej kosmetyki „są certyfikowane, oparte na naturalnych składnikach i zaawansowanych technologiach”.

ProCare produkuje także chemię gospodarczą i zajmuje się także produkcją kontraktową. Na zlecenie wytwarza ponad 1000 produktów dla ponad 130 klientów.

Ukraińska spółka dysponuje 3 tys. powierzchni produkcyjnej i magazynowej. Ma własne centrum badawczo-rozwojowe posiadające certyfikat GMP. Zatrudnia 140 osób. Firmę założyli 8 lat temu Oleksandr i Maryna Kahan we współpracy z inżynierem chemikiem Oleną Khal. Zaczynali od produkcji peelingów kawowych. Obecnie ich firma osiąga roczne obroty w wysokości 168 mln UAH (ponad 16,6 mln zł).

ProCare informuje, że jej produkty można już kupić na rynkach Ukrainy, Gruzji, Izraela, Litwy, a także Polski. Teraz zamierza otworzyć swoją siedzibę poza Ukrainą i rozszerzyć eksport na rynki europejskie.

ProCare notuje 2-3 krotne wzrosty obrotów rocznie. Ekspansja zagraniczna ma przybliżyć ją do celu 1 mld UAH obrotu (ponad 99 mln zł). Może być istotnym konkurentem dla polskich firm, zarówno jeśli umocni się na polskim rynku, jak i w rywalizacji o kontrahentów zagranicznych. Polskie firmy zdobywają kontrakty eksportowe w dużej mierze dzięki konkurencyjnym cenom i produkcji kontraktowej.

Czytaj więcej: Stella Smejda, PAIH: Zagraniczni kontrahenci szukają kosmetyków konkurencyjnych cenowo i firm produkujących w modelu private label

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
14.11.2024 09:47
Cristiano Ronaldo inwestuje w markę spersonalizowanych suplementów Bioniq
Cristiano Ronaldo inwestuje w spółkę Bioniq podnosząc jej całkowitą wycenę do 82 mln dolarówfot. bioniq.com

Cristiano Ronaldo, jeden z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy na świecie, zainwestował w firmę Bioniq specjalizującą się w spersonalizowanej suplementacji diety. Choć szczegóły finansowe transakcji nie zostały ujawnione, wiadomo, że dzięki tej inwestycji całkowita wycena firmy wzrosła do 82 milionów dolarów.

Bioniq to firma zajmująca się tworzeniem spersonalizowanych diet, które powstają dzięki analizie informacji od klientów za pomocą algorytmu opartego na sztucznej inteligencji. Teraz spersonalizowana suplementacja zyskała nowego ambasadora.

Istniejąca od 2019 roku firma analizuje biomarkery krwi oraz inne dane dostarczane przez użytkowników. Na podstawie wzrostu, wagi, wieku, stylu życia i celów zdrowotnych danej osoby precyzyjnie określa niedobory mikroelementów, umożliwiając dostarczenie odpowiedniego wsparcia żywieniowego. 

– Wspieranie Bioniq to dla mnie coś więcej niż tylko okazja inwestycyjna – chodzi o dostosowanie się do wspólnej wizji zdrowia, wydajności i długowieczności. Używam ich produktów od ponad trzech lat. Dzięki ich spersonalizowanemu podejściu do zdrowia wierzę, że Bioniq ma potencjał, aby zmienić sposób, w jaki dbamy o nasze ciała, i pomóc ludziom osiągnąć i utrzymać szczytową wydajność na dłużej – wyznał Cristiano Ronaldo. 

Czytaj też: Cristiano Ronaldo zainwestuje w luksusowy e-commerce Chrono24

Dzięki inwestycji możliwe będzie przyspieszenie globalnej ekspansji Bioniq, ze szczególnym naciskiem na rynki w USA, Europie i na Bliskim Wschodzie. Obecnie produkty firmy są dostępne w ponad 70 krajach, a baza użytkowników wzrosła w 2024 roku ponad pięciokrotnie, ale ponad 60 proc. sprzedaży odbywa się na rynku amerykańskim. Firma wierzy, że zaangażowanie Cristiano Ronaldo pozwoli na dotarcie do milionów osób, przyczyniając się do szerzenia innowacji w branży wellness. 

– Cristiano Ronaldo jest idealnym partnerem i udziałowcem. Jako ucieleśnienie wydajności i długowieczności, Cristiano w pełni zgadza się z wartościami i misją Bioniq – podkreślił Vadim Fedotov, współzałożyciel i dyrektor generalny Bioniq. 

Spersonalizowane suplementy Bioniq produkowane są w Szwajcarii, firma deklaruje, że każda formuła tworzona jest indywidualnie i zawiera unikalną mieszankę do 120 przeciwutleniaczy, witamin, minerałów, fitoskładników, aminokwasów i błonnika prebiotycznego. Produkt dostępny jest w postaci granulek prebiotycznych opartych na gumie guar, mających naśladować naturalny proces trawienia w organizmie. 

Czytaj też: Nowe uchwały Zespołu ds. Suplementów Diety w sprawie ziołowych preparatów — sprawdź nowe regulacje

Statista przewiduje, że wartość globalnego rynku suplementów probiotycznych wzrośnie z 1,5 miliarda dolarów amerykańskich w 2019 roku do 3,3 miliarda dolarów amerykańskich w 2027 roku, co stanowiłoby ponad dwukrotny wzrost wartości rynkowych. 

Anna Tess Gołębiowska

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
14. listopad 2024 12:58