StoryEditor
Producenci
04.03.2022 00:00

Dm drogerie markt wesprą organizacje pomagające uchodźcom z Ukrainy

– W dm nie możemy pozbyć się przyczyn tego wielkiego cierpienia na Ukrainie. Jednak możemy wyrwać się z nienawiści, spotykając się jako istoty ludzkie i czyniąc dobro, otaczając naszych bliźnich naszą osobistą troską – powiedział Christoph Werner, dyrektor generalny dm-drogerie markt. Poinformował, że dm będzie wspierać organizacje w czterech krajach graniczących z Ukrainą, tj. w Polsce, Słowacji, na Węgrzech i w Rumunii.

Christoph Werner, dyrektor generalny dm, syn zmarłego niedawno legendarnego założyciela dm prof. Götza W. Wernera, w szczególny sposób zabrał głos w sprawie wojny na Ukranie.

 – Wszyscy z wielkim niepokojem śledzimy wojnę na Ukrainie. To wstrząsające, że w środku Europy ludzie, którzy nie znają się osobiście i których przodkowie kiedyś walczyli ramię w ramię o wolność podczas drugiej wojny światowej, wyniszczają się nawzajem. Za bezwzględną geopolitykę poszczególnych władców, niezorientowaną na dobro narodu, ostatecznie płacą obywatele Ukrainy i Rosji własną krwią. Rezultatem jest wielkie ludzkie nieszczęście. 

 W dm nie możemy pozbyć się przyczyn tego wielkiego cierpienia na Ukrainie. Jednak  możemy wyrwać się z nienawiści, spotykając się jako istoty ludzkie i czyniąc dobro, otaczając bliźnich naszą osobistą troską  powiedział Christoph Werner.

Dodał, że dm może  i chce przyczynić się w ramach swoich możliwości do pomocy osobom, które zmuszone były uciekać z Ukrainy

– Będziemy wspierać organizacje w czterech krajach graniczących z Ukrainą, tj. w Polsce, Słowacji, na Węgrzech i w Rumunii, aby uchodźcy mogli uzyskać opiekę. Nasi koledzy w poszczególnych krajach współpracują z lokalnymi organizacjami pomocowymi. Również w Niemczech będziemy współpracować z organizacją pomocową, aby w razie potrzeby pomóc uchodźcom wojennym.

Wielkość naszej darowizny ustalamy w porozumieniu z naszymi kolegami z grupy dm. W zależności od sytuacji nasze zespoły w poszczególnych sklepach dm decydują, w jakim stopniu darowizny rzeczowe lub pieniężne mają sens na miejscu  – powiedział szef dm. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
07.07.2025 14:35
Kosmetyczne imperium Kate Moss upada po niespełna trzech latach działalności
Kosmetyki Cosmoss od Kate Moss zadebiutowały na rynku w 2022 r.Shutterstock

Marka Cosmoss, założona przez supermodelkę Kate Moss, wystartowała we wrześniu 2022 r. z bardzo kameralnym portfolio: łącznie sześć produktów – trzy preparaty do pielęgnacji skóry, dwie mieszanki ziołowych herbat oraz jedną mgiełkę zapachową Sacred Mist. Projekt powstał przy wsparciu przyjaciół Moss: dietetyczki Rose Ferguson i homeopatki Victorii Young, a od początku celował w segment premium.

Ceny należały do najwyższych w swojej kategorii: za pojedynczy kosmetyk do pielęgnacji trzeba było zapłacić do 105 funtów, a za 100-ml flakon Sacred Mist – 120 funtów. Dla porównania, średnia cena kremu do twarzy w brytyjskich drogeriach sieciowych wynosi dziś około 20 funtów, co oznaczało pięcio- lub sześciokrotną różnicę.

Choć początkowe zainteresowanie było spore, sygnały ostrzegawcze pojawiły się już w 2024 r. W ciągu ostatnich kilku tygodni oficjalna strona internetowa marki przestała działać, a użytkownicy zgłaszali trudności z zakupem. Ostatni wpis w mediach społecznościowych został opublikowany 18 tygodni temu, co ograniczyło kontakt z odbiorcami i podkopało wiarygodność brandu.

W czerwcu 2025 r. powołano oficjalnych likwidatorów, a Cosmoss weszła w stan dobrowolnej likwidacji – zaledwie 33 miesiące po premierze. Eksperci wskazują, że marka zderzyła się z wyjątkowo konkurencyjnym rynkiem wellness oraz presją kosztów życia, która ograniczyła popyt na drogie kosmetyki. Z wysoką ceną i wąską dystrybucją trudno było zbudować masową skalę; jedynie zapach Sacred Mist zdołał zgromadzić lojalną, lecz niewielką grupę fanów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
07.07.2025 13:31
W ich butach walczył Bruce Lee, a teraz – zadebiutują z perfumami
Onitsuka Tiger mat.pras.

Kultowajapońska marka Onitsuka Tiger wprowadzi na rynek jesienią swoją pierwszą kolekcję czterech perfum. Ich twórcą będzie ceniony perfumarz Mark Buxton. Informację podano przy okazji otwarcia nowego, flagowego butiku na paryskich Polach Elizejskich.

Kultowa marka (najbardziej kojarzona z modelem obuwia sportowego, spopularyzowanym przez Bruce’a Lee w “Wejściu smoka”, a później – w wersji zółtej – przez Umę Thurman w “Kill Bill”), prezentuje swoje pierwsze perfumy. Zgodnie z zasadami japońskiego minimalizmu i prostoty, nazwy poszczególnych kompozycji to Onitsuka Tiger One, Two, Three i Four.

Kolekcja ma swoje hasło przewodnie „Wearing Quiet Radiance”. Twórcą kompozycji zapachowych jest ceniony perfumiarz Mark Buxton.

Kreacje Buxtona dla Onitsuka Tiger są opisywane jako „odważne i śmiałe”. Brytyjczyk ma w swoim portfolio blisko 180 kompozycji, wykreowanych dla takich marek jak Burberry, Comme des Garcons, House of Sillage, Le Labo, posiada też własną markę niszową (Mark Buxton).

Cały proces tworzenia zapachów dla Onitsuka Tiger – od doboru składników, ekstrakcję, po mieszanie i butelkowanie – odbywa się wyłącznie w Grasse w Prowansji, znanej w świecie stolicy perfum.

Cztery zapachy Onitsuka Tiger zostaną wprowadzone na rynek jesienią tego roku. Wiadomo, że będą zamknięte w żółtych flakonach, w charakterystycznym dla marki kolorze.

image
Onitsuka Tiger mat.pras.

Także wokół żółtego koloru zaaranżowany został 2-poziomowy butik marki, otwarty na prestiżowych Polach Elizejskich. W sklepie dostępna jest kolekcja fashion Onitsuka Tiger, w tym odzież jeansowa Denivita i obuwie.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. lipiec 2025 10:11