StoryEditor
Producenci
27.06.2023 00:00

Dr Irena Eris rezygnuje z wejścia na giełdę. Debiutu nie będzie

Paweł Orfinger, prezes zarządu Dr Irena Eris S.A. / fot. materiały prasowe
Zarząd Dr Irena Eris S.A. wraz z Oferującymi Akcje Sprzedawane podjęli decyzję o odwołaniu oferty publicznej akcji z uwagi na niesprzyjające warunki rynkowe – podała spółka w komunikacie. Zgodnie z prospektem emisyjnym inwestorzy indywidualni mogli zapisywać się na akcje do 27 czerwca br.

Zaskakujący komunikat trafił do mediów w dzień, w który upływał termin zapisywania się przez inwestorów indywidualnych na akcje spółki Dr Irena Eris. 27 czerwca spółka miała także poinformować o ostatecznej cenie i liczbie oferowanych akcji.

– W ostatnich dniach odbyliśmy szereg spotkań z inwestorami instytucjonalnymi. Nasz model biznesowy, doświadczenie i strategia rozwoju spotkały się z dużym uznaniem. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyły się również zapisy inwestorów indywidulanych. Finalnie podjęliśmy jednak decyzję o odwołaniu oferty publicznej. Przy obecnych warunkach, jeśli chodzi o rynek pierwotny, nie mogliśmy ustalić ceny oferowanych akcji na satysfakcjonującym nas poziomie – mówi Paweł Orfinger, prezes zarządu Dr Irena Eris S.A.

Z emisję 11 mln akcji firma chciała pozyskać 140 mln zł, które miały być przeznaczone m.in. na przejęcia innych podmiotów lub aktywów (w tym również marek kosmetycznych), działających w sektorze kosmetycznym w Polsce lub zagranicą, w szczególności w Europie (od 70 mln zł do 120 mln zł), oraz na sfinansowanie dalszego organicznego rozwoju na rynkach zagranicznych, na których spółka prowadzi już działalność, a także nowych - w szczególności w Ameryce Północnej (od 30 mln zł do 80 mln zł).

Czytaj: Dr Irena Eris rozpoczyna pierwszą ofertę publiczną akcji

Prezes Dr Irena Eris: kierunek pozostaje ten sam

– Nasza firma prężnie się rozwija w kraju i zagranicą. Mamy bardzo dobrą sytuację finansową. Emisja akcji i pozyskane z niej środki miały pozwolić nam na skokowe zwiększenie skali, przede wszystkim poprzez akwizycje i ekspansję na rynkach zagranicznych. Jestem przekonany, że kierunek naszego rozwoju pozostanie ten sam. Przeanalizujemy natomiast tempo realizacji tego planu i dostępne możliwości jego sfinansowania – poinformował Paweł Orfinger

Spółka poinformowała, że decyzja o odwołaniu oferty publicznej sprawia, że zapisy złożone na akcje przez inwestorów indywidulanych zostaną uznane za nieważne, a dokonane płatności zostaną zwrócone inwestorom nie później niż 7 dni od dnia ogłoszenia decyzji o odwołaniu oferty.

Dr Irena Eris już raz robiła podejście do wejścia na giełdę. Pod koniec marca 2022 r. spółka złożyła prospekt w KNF i poinformowała, że rozważa ofertę publiczną akcji oraz debiut na GPW. W czerwcu 2022 r. prace nad prospektem zostały zawieszone na wniosek firmy. W komunikacie spółka poinformowała, że decyzja jest wynikiem niekorzystnej sytuacji na rynkach finansowych w Polsce i na świecie. Równocześnie zapewniła, podobnie jak teraz, że jej plany giełdowe pozostają aktualne. Obecny planowany debiut był kontynuacją zawieszonego procesu.

Czytaj więcej: Dr Irena Eris wstrzymuje działania zmierzające do debiutu na GPW

Dr Irena Eris  polska firma kosmetyczna

Grupa Dr Irena Eris to jeden z najważniejszych polskich producentów kosmetyków, firma działa także w biznesie hotelarskim i usług beauty. Od 40 lat Dr Irena Eris jest firmą rodzinną. 71 proc. akcji w kapitale zakładowym Dr Irena Eris S.A. jest własnością Fundacji Rodzinnej Irena Eris. Pozostałe akcje są w rękach Pawła Orfingera (18,6 proc.), Krzysztofa Orfingera (9,6 proc.) oraz Ireneusza Sudnika (1 proc.).

Przychody Dr Irena Eris 

W 2022 r. skonsolidowane przychody Grupy Dr Irena Eris S.A. wyniosły 340,2 mln zł, czyli o 14,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Firma odnotowała w tym czasie także wyższy wynik znormalizowanej EBITDA: 54,9 mln zł (+1,7 proc. r/r) oraz zysk netto: 30,9 mln zł (+16,2 proc. r/r).

Kluczowym segmentem działalności biznesowej Grupy Dr Irena Eris jest segment kosmetyczny, który na koniec 2022 r. odpowiadał za 78 proc. łącznych przychodów. Firma jest właścicielem marek: Dr Irena Eris, Pharmaceris, Emotopic, Lirene i Under Twenty. W 2022 r. spółka przejęła rodzinną firmę Sulphur z Buska-Zdrój, poszerzając tym samym swoją ofertę produktową o leki OTC (bez recepty) oraz kosmetyki uzdrowiskowe wytwarzane z naturalnych kopalin leczniczych: wód siarczkowych oraz borowin.

Centrum Naukowo-Badawcze Dr Irena Eris

Firma dysponuje własnym Centrum Naukowo-Badawczym. Pion Badań i Innowacji Grupy w ramach Centrum tworzy ponad 30 specjalistów, w tym osoby z tytułami i stopniami naukowymi z dziedzin związanych z biologią i farmacją. Dr Irena Eris m.in. jako pierwsza na świecie zastosowała w kosmetykach kwas foliowy oraz witaminę K w dermokosmetykach.

Dr Irena Eris - przychody z eksportu

Eksport  w 2022 r. stanowił 28 proc. łącznych przychodów spółki. Kosmetyki polskiego producenta są sprzedawane w 74 krajach na świecie. Dr Irena Eris jako jedyna  polska, i jedyna niefrancuska, marka kosmetyczna została przyjęta do prestiżowego Comité Colbert – stowarzyszenia najbardziej luksusowych marek, wśród których znajdują się m.in. Chanel, Dior, Louis Vuitton oraz hotele takie jak Hotel Ritz czy Hotel George V w Paryżu.

Dr Irena Eris - sieć salonów i hoteli

W skład segmentu kosmetycznego wchodzi również rozwijana od ponad 20 lat działalność Kosmetycznych Instytutów Dr Irena Eris oraz Dr Irena Eris Beauty Partner. Obecnie Grupa posiada łącznie 27 salonów, prowadzonych głównie w modelu franczyzowym (5 salonów własnych, 3 salony w Hotelach SPA Dr Irena Eris, 12 instytutów miejskich oraz 7 rozwijanych w koncepcie Dr Irena Eris Beauty Partner w cztero- i pięciogwiazdkowych hotelach).

Drugi segment działalności biznesowej Grupy – usługi hotelarskie premium – na koniec 2022 r. odpowiadały za 22 proc. łącznych przychodów. Firma jest operatorem trzech luksusowych hoteli pod marką Hotele SPA Dr Irena Eris w Krynicy-Zdroju (Małopolska), Wzgórzach Dylewskich (Mazury Zachodnie) oraz w Polanicy-Zdrój (Kotlina Kłodzka).  

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.05.2025 14:10
Michael Burry podwaja inwestycję w Estée Lauder mimo spadku notowań spółki
Ruch ten zbiega się w czasie z próbą restrukturyzacji Estée Lauder.Estée Lauder

Michael Burry, znany z przewidzenia kryzysu finansowego w 2008 roku, podwoił swój udział w Estée Lauder, inwestując obecnie w 200 000 akcji spółki o wartości 13,2 mln dolarów – wynika z najnowszego zgłoszenia do amerykańskiego regulatora rynku. Na koniec grudnia 2024 roku fundusz Scion Asset Management posiadał połowę tej liczby udziałów. Decyzja ta zapadła w momencie, gdy Estée Lauder znajduje się w fazie transformacji pod kierownictwem nowego prezesa Stephane’a de La Faverie.

Estée Lauder odnotowuje spowolnienie popytu na swoich kluczowych rynkach, w tym w Ameryce Północnej i Chinach. Od stycznia nowy CEO intensyfikuje działania naprawcze, wprowadzając nowe linie produktów oraz luksusowe segmenty cenowe, by przywrócić dynamikę wzrostu. Według ekspertki ds. marketingu globalnego NYU, Angeli Gianchandani, która udzieliła komentarz Reutersowi, inwestycja Burry’ego wskazuje na wiarę w możliwość odzyskania przez Estée Lauder pozycji lidera branży beauty mimo rosnącej konkurencji.

Na sytuację firmy wpływają również czynniki geopolityczne. Ogłoszone niedawno 90-dniowe zawieszenie ceł między USA a Chinami obniżyło stawki z 145 proc. do 30 proc., co może złagodzić presję na firmy silnie powiązane z rynkiem chińskim. Region Azji i Pacyfiku, w tym Chiny, odpowiadał za ok. 31 proc. całkowitej sprzedaży Estée Lauder w roku fiskalnym 2024.

Mimo pozytywnych sygnałów inwestycyjnych, sytuacja Estée Lauder na giełdzie pozostaje trudna – od początku 2025 roku akcje spółki straciły 15 proc. swojej wartości. Choć w piątek odnotowano ich wzrost o 2 proc., analityk Morningstar Dan Su zaznacza w rozmowie z Reutersem, że choć ruch Burry’ego jest sygnałem zaufania wobec działań nowego prezesa, to relatywnie niewielki rozmiar pozycji nie przesądza o sile wsparcia rynkowego. Warto dodać, że Burry ograniczył portfel swojego funduszu do zaledwie siedmiu spółek.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
19.05.2025 13:49
Raport Miraculum: Czy rynek kosmetyczny w Polsce ma się dobrze?
Prognozy dla polskiego rynku kosmetycznego pozostają optymistyczneWiadomości Kosmetyczne

2024 rok okazał się okresem dalszego rozwoju polskiego rynku kosmetycznego, który pomimo wielu wyzwań gospodarczych wykazał się odpornością oraz dynamicznym wzrostem. Główne czynniki wzrostu branży to rozwój e-commerce oraz zmiany w preferencjach konsumentów (głównie młodych).

Wartość krajowego rynku kosmetycznego w 2024 roku osiągnęła 35 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 6 proc. w porównaniu do roku wcześniejszego – wynika z raportu Miraculum S.A., podsumowującego 2024 rok.

Głównymi motorami napędowymi wzrostu dla polskiej branży kosmetycznej w minionym roku był rozwój e-commerce, a także zmiany w preferencjach konsumentów (np. rosnące zainteresowanie pielęgnacją skóry, szczególnie wśród młodszych pokoleń).

Zobacz więcej: PMR Market Experts: Wartość rynku beauty w Polsce przekroczyła 35 mld zł, trendy wytyczają młodzi konsumenci

Segmenty rynku kosmetycznego – udziały w sprzedaży

Największy udział w strukturze sprzedaży miały kosmetyki do pielęgnacji osobistej (48,1 proc.), czyli produkty do pielęgnacji włosów, higieny, golenia oraz dezodoranty. Wysoką dynamikę wzrostu (średniorocznie 5,4 proc. w latach 2024-2028) prognozuje się w segmencie pielęgnacji skóry, który ma zyskiwać na znaczeniu dzięki rosnącej świadomości pielęgnacyjnej konsumentów. 

Rosnącą popularność odnotowano również wśród kosmetyków premium – segment luksusowych kosmetyków i perfum osiągnął wartość 2 mld zł, co stanowiło istotny wzrost w ujęciu rocznym. 

image
źródło: Raport Spółki Miraculum za 2024 rok

W których kanałach kosmetyki sprzedawały się najlepiej?

Choć sprzedaż stacjonarna nadal dominuje na naszym rynku, ubiegły rok był okresem był intensywnego rozwoju kanałów online. 

Z danych Statista wynika, że udział e-commerce w sprzedaży kosmetyków osiągnął w 2023 roku w Polsce 17,7 proc. Do 2027 roku przewidywany wzrost w tym kanale może osiągnąć 21, 9 proc.

W 2024 roku obserwowana była kontynuacja tego trendu wzrostowego – drogerie inwestowały w rozwój swoich platform cyfrowych oraz integrację kanałów sprzedaży (omnichannel). Było to efekt rosnących oczekiwań klientów w zakresie personalizacji, wygodny oraz dostępności produktów.

image
źródło: Raport Spółki Miraculum za 2024 rok

Jakich kosmetyków potrzebują konsumenci?

Z raportów branżowych wynika, że konsumenci (szczególnie z młodszych pokoleń, a więc Zetki i Millenialsi) przykładają coraz większą wagę do składów kosmetyków, ich skuteczność oraz dopasowanie do indywidualnych potrzeb. 

Zobacz też: Pokolenie Z i kosmetyki: nawyki pielęgnacyjne oraz zakupowe [BADANIE]

Popularność w ostatnich miesiącach zyskiwały produkty innowacyjne, funkcjonalne oraz odpowiadające na konkretne problemy skórne. Jak podkreśla Miraculum, presja inflacyjna powodowała, że konsumenci chętnie sięgali po produkty promocyjne oraz private label.

Trendy i prognozy dla polskiego rynku kosmetycznego

Prognozy dla polskiego rynku kosmetycznego pozostają optymistyczne. Oczekuje się, że w latach 2024-28 będzie on rósł w tempie zbliżonym do 5 proc. rocznie. A to oznacza stabilny i atrakcyjny potencjał rozwoju dla obecnych na rynku firm. 

Trendy takie jak personalizacja, rozwój technologii beauty-tech, dbałość o „składniki aktywne”, a także transformacja cyfrowa sieci sprzedaży będą kluczowymi czynnikami, kształtującymi przyszłość branży kosmetycznej w Polsce – wynika z rocznego raportu Spółki Miraculum.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
19. maj 2025 16:40