
Jak donosci CNBC, Rhode osiągnęło imponujące wyniki w niezwykle krótkim czasie – zaledwie trzy lata od debiutu marka wygenerowała 212 milionów dolarów przychodów netto, operując wyłącznie w modelu sprzedaży bezpośredniej i oferując jedynie 10 produktów. „W ciągu 34 lat pracy w branży konsumenckiej nie widziałem takiego tempa wzrostu” – przyznał CEO E.l.f. Beauty, Tarang Amin, w rozmowie z CNBC. Jak podkreślił, to właśnie tak silna rynkowa dynamika wzbudziła zainteresowanie firmy.
Dla E.l.f. Beauty przejęcie Rhode to strategiczny krok w kierunku rozwoju kategorii pielęgnacyjnej oraz globalnej ekspansji. Hailey Bieber zaznaczyła, że jej celem od początku było tworzenie „niezbędnej pielęgnacji skóry i hybrydowego makijażu do codziennego użytku”. Z kolei nowy właściciel deklaruje chęć dotarcia do większej liczby konsumentów i rozszerzenia globalnej dystrybucji innowacyjnych produktów Rhode.
Pomimo pozytywnego odbioru wyników finansowych E.l.f. za czwarty kwartał, akcje firmy spadły o około 4 proc. w notowaniach posesyjnych. Spółka co prawda przekroczyła prognozy Wall Street, jednak nie przedstawiła prognozy na przyszłość, wskazując na niepewność związaną z nową polityką celną administracji Trumpa. Warto dodać, że znaczna część produktów E.l.f. jest wytwarzana w Chinach, co dodatkowo podnosi poziom ryzyka operacyjnego w związku z możliwymi zmianami w taryfach importowych.