StoryEditor
Producenci
24.05.2018 00:00

Firmą Revlon pokieruje kobieta

Firmę Revlon po raz pierwszy od 86 lat poprowadzi kobieta. Nowym dyrektorem generalnym spółki została Debra Perelman, która prywatnie jest córką prezesa firmy.

W swojej długiej karierze w strukturach Revlon, Debra Perelman pełniła funkcje operacyjne i kierownicze we wszystkich sektorach biznesu, w tym w finansach, dystrybucji i sprzedaży, działalności międzynarodowej i marketingu.

„Revlon jest centralnym elementem mojego osobistego i zawodowego życia od ponad 20 lat. Uwielbiam Revlon nie tylko jako firmę, ale jako kulturę organizacji pracowniczej i kadry kierowniczej, która chce dostarczać kobietom i mężczyznom najlepsze produkty w naszej branży. Kategoria beauty wyłoniła się jako jedna z najbardziej dynamicznych i najszybciej rozwijających się gałęzi przemysłu. Nie mogę się doczekać współpracy ze światowej klasy zespołem Revlona, ​​aby wzmocnić naszą strategię i przyspieszyć wzrost. Jestem zdecydowana poprowadzić firmę tak, by konkurować i rozwijać się w dzisiejszym dynamicznym środowisku i wspierać ducha przedsiębiorczości i odważną kreatywność naszego utalentowanego zespołu” – powiedziała Debra Perelman cytowana przez serwis prasowy spółki.

Stawka na e-commerce

Pełniąc funkcję prezesa i dyrektora generalnego Debra Perelman będzie koncentrować się na zwiększeniu efektywności Revlona w dotarciu do konsumentów, gdzie podstawą są personalizacja, integracja, użyteczność i zamiłowanie do piękna. Będzie odpowiedzialna za kierowanie pracami Revlona w celu dalszego wprowadzania innowacji za pomocą technologii, udoskonalania swojego charakterystycznego portfela marek i inwestowania w e-commerce, który jest motorem wzrostu firmy.

Ronald O. Perelman, przewodniczący rady dyrektorów Revlon komentując zmianę na stanowisku kierowniczym powiedział: „Revlon to marka pierwszych – jako pierwsza opracowała technologię trwałości kolorów i pierwsza, która ucieleśniła upodmiotowienie kobiet w branży kosmetycznej. Globalne spojrzenie na biznes, jakim charakteryzuje się sposób działania Debbie Perelman, jej przenikliwość finansowa i holistyczne podejście do marek, konsumentów i technologii pomogą Revlonowi odzyskać pozycję lidera. Wieloletnie doświadczenie Debbie w firmach MacAndrews & Forbes i Revlon, a także jej osiągnięcia w zakresie innowacji pozwolą konkurować w dzisiejszym środowisku cyfrowym”.

Paul Meister, który tymczasowo nadzorował bieżącą działalność spółki, będzie nadal pełnić funkcję wiceprezesa zarządu Revlon.

44-letnia Debra Perelman jest córką prezesa Revlon Board, Ronalda O. Perelmana. Pracowała ponad 20 lat w Revlon i MacAndrews & Forbes. Ostatnio pełniła funkcję wiceprezesa ds. strategii i rozwoju nowych firm w MacAndrews & Forbes, gdzie skupiała się na nowych możliwościach inwestycyjnych w zakresie technologii, strategii i zarządzaniu portfelem. Podczas swojej pracy w MacAndrews & Forbes pracowała przy transakcjach nabycia Deluxe Entertainment, Clarke American, John H. Harland Company i Valassis Communications.

Posiada tytuł Master of Business Administration w zakresie finansów i rachunkowości od Columbia Business School oraz tytuł licencjata na Uniwersytecie Princeton. Jest współzałożycielką i wiceprezesem Child Mind Institute, zasiada w zarządzie Dziecięcego Szpitala w Filadelfii i jest członkiem Rady Doradczej Prezydenta Uniwersytetu Princeton.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. listopad 2025 19:33