StoryEditor
Producenci
22.05.2023 00:00

Gemini ma 120 punktów opieki farmaceutycznej. Będą kolejne

Pod szyldem Gemini  działa 238 aptek w ponad 20 miejscowościach / fot. archiwum wiadomoscikosmetyczne.pl
Sieć Gemini ma już 120 punktów opieki farmaceutycznej zlokalizowanych w aptekach. Farmaceuci świadczą w nich usługi dla pacjentów, takie jak szczepienia, porady dotyczące stosowania lekow, mierzenie ciśnienia czy szkolenia z obsługi sprzętów medycznych. W planach jest zwiększenie liczby pokoi opieki farmaceutycznej i poszerzenie katalogu usług.

W 120 punktach opieki farmaceutycznej zlokalizowanych w aptekach można zaszczepić się przeciwko grypie lub COVID-19, dokonać przeglądu apteczki, zmierzyć ciśnienie, zostać przeszkolonym z obsługi ciśnieniomierza, inhalatora i innych sprzętów medycznych, zostać poinstruowanym na temat podawania leków, otrzymać poradę farmaceutyczną.

– Pacjenci mogą korzystać z profesjonalnego wsparcia farmaceuty w aptece w pokoju opieki farmaceutycznej. To miejsce, w którym każdy ma zapewnioną prywatność. POF-y pomagają budować długofalową relację pacjenta z farmaceutą, co realnie wpływa na skuteczność terapii. Dzięki temu, wzrasta też świadomość na temat roli farmaceutów w systemie ochrony zdrowia – czytamy w wydanym właśnie raporcie CSR Grupy Gemini.

W planach na lata 2023-2025 jest zwiększenie liczby pokoi opieki farmaceutycznej i poszerzenie katalogu usług.

– Gemini chce być liderem zmian służących pacjentowi. Jako organizacja jesteśmy gotowi do wprowadzenia opieki farmaceutycznej, by jeszcze skuteczniej pomagać pacjentom i odpowiadać na ich potrzeby. Posiadamy odpowiednie zasoby w postaci wykształconej kadry i aptek działających pod marką Gemini o wysokiej dostępności produktów leczniczych – zapewnia sieć.

150 szczepień w aptekach Gemini 

Dotychczas najbardziej spektakularną formą opieki farmaceutycznej w aptekach Gemini były szczepienia. W 2022 roku w 153 aptekach pod marką Gemini farmaceuci zaszczepili przeciw COVID-19 i grypie ponad 150 tys. pacjentów.

– Jak pokazał okres pandemii, apteki są najbardziej dostępnym punktem styku pacjentów z ochroną zdrowia. Znaczącym momentem było włączenie aptek ogólnodostępnych do Narodowego Programu Szczepień. Szeroka dostępność tych punktów, na którą wpływają bliskość miejsca zamieszkania, a także godziny otwarcia, to ogromna korzyść dla społeczeństwa i znaczne ułatwienie dla pacjentów, którzy nie muszą kierować się do przychodni czy szpitala – uważa mgr farm. Izabela Baj, dyrektor ds. opieki farmaceutycznej w Gemini Polska.

Dziewięciu farmaceutów Gemini przeprowadziło 90 przeglądów lekowych 

Sieć brała też udział w ministerialnym pilotażu przeglądów lekowych. Miał on na celu ocenę tej usługi pod względem efektywności i zasadności. Efektem pilotażu ma być również opracowanie modelu kształcenia i prowadzenia usługi w polskich aptekach.

Farmaceuci, którzy mogli wziąć udział w pilotażu, musieli być absolwentami studiów podyplomowych z zakresu opieki farmaceutycznej lub posiadać minimum roczne doświadczenie w przeprowadzaniu przeglądów lekowych w zagranicznych aptekach. Pacjenci do udziału w przeglądach kwalifikowani byli według wytycznych z rozporządzenia. Głównym kryterium było przyjmowanie znacznej liczby leków, z czego minimum dwa musiały należeć do kategorii leków stosowanych w chorobach układu sercowo-naczyniowego.

Przegląd składał się z trzech rozmów z pacjentem, w czasie których farmaceuta zbierał dokładny wywiad na temat przyjmowanych leków i stanu zdrowia danej osoby. Najważniejszym elementem usługi było wypracowanie Indywidualnego Planu Opieki Farmaceutycznej. Dziewięciu farmaceutów pracujących w aptekach Gemini przeprowadziło w sumie 90 przeglądów lekowych. Łącznie w całej Polsce w programie wzięło udział 75 aptek, które przeprowadziły 850 przeglądów.

238 aptek obsłużyło 28 mln pacjentów

Gemini wywodzi się z rodzinnej firmy, stworzonej przez polskich farmaceutów. Pierwsza apteka powstała 33 lata temu w Wejherowie. Obecnie pod szyldem Gemini  działa 238 aptek w ponad 20 miejscowościach. W 2022 roku obsłużyły one ponad 28 mln pacjentów, czyli o 15 proc. więcej niż rok wcześniej. Farmaceuci zrealizowali ponad 27 mln recept.

W każdej aptece należącej do sieci Gemini jest średnio 10 tys. pozycji asortymentowych, dzięki czemu 95 proc. recept jest realizowanych bez konieczności oczekiwania na lek. Średnio każda apteka zatrudnia 4-5 farmaceutów.

E-apteka rozwinęła się w platformę zdrowia  

Gemini uruchomiło też pierwszą e-aptekę w Polsce. Było to w 2008 roku. Od grudnia 2022 r. sieć prowadzi natomiast Platformę Zdrowia Gemini.pl, która oprócz oferowanie leków, sprzętu medycznego, kosmetyków, suplementów diety (w simie 30 tys. SKU) daje dostęp do bazy wiedzy z zakresu zdrowia, m.in. profilaktyki, schorzeń i praw pacjenta.

Misją poradnika Gemini jest szeroka edukacja, która w dużej mierze obejmuje także profilaktykę zdrowotną. Tworząc artykuły, eksperci opierają się na najnowszych zaleceniach i bazują jedynie na rzetelnych źródłach naukowych. Warto szukać u nas wiedzy na temat profilaktyki chorób cywilizacyjnych, m.in. nadciśnienia tętniczego, chorób sercowo-naczyniowych, cukrzycy czy otyłości – czytamy w raporcie Gemini dotyczącym CSR za 2022 rok.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
17.10.2025 15:27
Azbestowa saga przenosi się na Wyspy Brytyjskie; 3000 osób pozywa Johnson & Johnson
Johnson & Johnson nie przestaje boksować się z pozwami ws. pudru niemowlęcego.Watstinwoods, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

Johnson & Johnson oraz jej spółka zależna stanęły w obliczu jednego z największych pozwów zbiorowych w historii brytyjskiego rynku produktów konsumenckich. Ponad 3000 osób twierdzi, że koncern świadomie sprzedawał puder dla niemowląt zawierający talk zanieczyszczony azbestem, co miało przyczynić się do przypadków raka jajnika i międzybłoniaka opłucnej. Pozew został złożony w Wielkiej Brytanii przez kancelarię KP Law.

Według dokumentów przytoczonych przez prawników, wewnętrzne raporty firmy oraz publikacje naukowe z lat 60. XX wieku wskazywały, że produkty Johnson & Johnson mogły zawierać minerały włókniste, takie jak tremolit i aktynolit – substancje klasyfikowane jako formy azbestu. Pomimo tych informacji, koncern miał kontynuować sprzedaż pudru, reklamując go jako „czysty i bezpieczny” oraz minimalizując ryzyko zanieczyszczenia. W pozwie zarzucono również, że firma wpływała na amerykańskie normy regulacyjne, aby dopuszczały śladowe ilości azbestu w talku.

Puder dla niemowląt Johnson’s został wycofany z rynku amerykańskiego w 2020 roku, a trzy lata później – w 2023 roku – z rynku brytyjskiego. Obecne roszczenia odszkodowawcze mogą sięgnąć setek milionów funtów, co potencjalnie uczyniłoby tę sprawę największym procesem z zakresu odpowiedzialności za produkt w historii Wielkiej Brytanii. Dla porównania, w Stanach Zjednoczonych podobne pozwy zakończyły się wielomilionowymi odszkodowaniami dla poszkodowanych.

Johnson & Johnson stanowczo zaprzecza wszystkim zarzutom. Firma oraz wydzielona z niej spółka Kenvue utrzymują, że puder był zgodny z obowiązującymi regulacjami i nie zawierał azbestu. Wskazują przy tym na wieloletnie testy prowadzone przez niezależne laboratoria i instytucje zdrowia publicznego, które miały potwierdzać bezpieczeństwo produktu.

Sprawa w Wielkiej Brytanii uwydatnia rosnące ryzyko prawne i reputacyjne dla globalnych producentów kosmetyków i artykułów higienicznych w zakresie transparentności testów składników i bezpieczeństwa produktów. Równocześnie odzwierciedla zaostrzenie nadzoru regulacyjnego nad produktami zawierającymi talk, których bezpieczeństwo – mimo dziesięcioleci obecności na rynku – coraz częściej jest podważane przez konsumentów i sądy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
17.10.2025 10:26
Coty rozprzedaje dział makijażu. Reuters: Wartość transakcji może być niższa od oczekiwań
Na „szafot” mogą iść między innymi Rimmel i CoverGirl.Coty

Coty ogłosiło rozpoczęcie strategicznego przeglądu swojej działalności w segmencie kosmetyków masowych Consumer Beauty, obejmującej marki CoverGirl i Rimmel. Firma rozważa sprzedaż lub wydzielenie części portfolio, by obniżyć zadłużenie, poprawić przepływy pieniężne i skoncentrować się na bardziej rentownym segmencie perfum. Dział Consumer Beauty generuje ok. 1,2 mld dolarów rocznych przychodów, lecz jego sprzedaż w roku finansowym zakończonym 30 czerwca spadła o 8 proc. Według analityków Morningstar spadki o wysokie jednocyfrowe wartości procentowe utrzymają się również w bieżącym roku.

Zdaniem ekspertów Barclays cytowanych przez agencję Reuters, dział Consumer Beauty jest „trudnym aktywem do sprzedaży”, a jego wartość rynkowa może mieścić się w przedziale od 690 mln do 950 mln dolarów. Głównym problemem pozostaje utrata udziałów w rynku na rzecz młodszych, dynamicznych marek, które szybciej reagują na trendy i oferują bardziej przystępne cenowo produkty. – Te marki nie wyglądają na nowe w oczach dzisiejszych konsumentów, a nowość jest kluczowa zwłaszcza w segmencie makijażu – komentuje analityk Morningstar Dan Su.

Sytuację Coty dodatkowo komplikuje fakt, że nabywcy na rynku kosmetycznym preferują obecnie mniejsze, szybciej rosnące marki. W 2025 roku amerykański detalista Elf Beauty przejął markę Rhode Hailey Bieber za 1 mld dolarów, a L’Oréal kupił markę Medik8, specjalizującą się w produktach z witaminą A, również za ok. 1 mld dolarów. Analitycy wskazują, że dział Coty może wzbudzić zainteresowanie funduszy private equity – podobnie jak w 2020 roku, gdy KKR nabyło większościowy pakiet w segmencie Wella. Według Michaela Ashleya Schulmana z Running Point Capital Advisors, bardziej prawdopodobne są jednak transakcje częściowe niż sprzedaż całego działu.

Z kolei główny obszar działalności Coty, czyli perfumy, odpowiada już za 69 proc. sprzedaży firmy i notuje wzrosty między 2 proc. a 9 proc. w poszczególnych kategoriach. Jednak analitycy Bank of America ostrzegają, że około 14 proc. licencji zapachowych Coty wygaśnie w ciągu najbliższych trzech i pół roku. Najważniejsza z nich – licencja na perfumy Gucci, obowiązująca do 2028 roku – przynosi ok. 500 mln dolarów rocznie, czyli niemal dwukrotnie więcej niż całkowity wolny przepływ gotówki Coty, który w ostatnim roku wyniósł 277,6 mln dolarów.

Eksperci zauważają, że Coty zbyt późno rozpoczęło strategiczną rewizję swojego portfela marek. – Taki przegląd należało przeprowadzić dekadę temu, gdy rynek perfum zaczął przesuwać się w stronę marek konceptualnych i doświadczeniowych – komentuje Alfonso Emanuele de Leon z FA Hong Kong Consultancy. W tym czasie konkurenci, tacy jak L’Oréal, Estée Lauder czy Puig, inwestowali w niszowe marki zapachowe z Chin i Europy, umacniając swoją pozycję w segmentach premium. Jak podkreśla de Leon, Coty nadal ma możliwość inwestycji w rozwój zapachów, ale będzie to znacznie droższe – i może okazać się, że „fala już dotarła do brzegu”.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. październik 2025 22:08