StoryEditor
Producenci
15.04.2022 00:00

Gillette, Venus i Nivea – najpopularniejsze marki w kategorii golenie i depilacja [RANKING]

Gillette, Venus i Nivea – to po produkty tych marek najczęściej sięgają konsumenci, kupując  kosmetyki i akcesoria z kategorii golenie i depilacja. Nieźle radzą tu sobie także produkty marek własnych sieci handlowych – Isana, Cien i Be Beaty – wynika z zestawienia 2022 FMCG Brands We Shop Blix & Kantar.

Pomimo mody na zarost na męskiej twarzy i mikrotrendu na naturalność w obszarach kobiecej depilacji (pachy, nogi), 86 proc. respondentów badania 2022 FMCG Brands We Shop Blix & Kantar potwierdziło, że kupuje produkty do golenia. Najczęściej sięgają po marki Gillette (42 proc.), Gillette Venus (21 proc.) oraz Nivea (19 proc.).

Nieźle w kategorii radzą sobie także produkty marek własnych sieci handlowych. Isana Rossmanna znalazła się już na piątym miejscu, zaraz za Wilkinsonem. Cien Lidla uplasował się na pozycji siódmej (za marką Veet), a zaraz za nim jest Be Beaty z Biedronki. Pierwszą dziesiątkę zamykają marki BIC i Belenda.  

Produkty do golenia i depilacji marki Gillette wybiera najwięcej konsumentów zidentyfikowanych w badaniu 2022 FMCG Brands We Shop Blix & Kantar jako shepperzy z przymusu. Nie mają ulubionych marek, nie porównują cen i nie szukają promocji. Ich najważniejszym celem jest szybko i bezproblemowo załatwić potrzebne zakupy.

Natomiast wśród osób wybierających kobiecą wersję marki Gillette, czyli kupujących maszynki i pianki Venus, najwięcej jest świadomych koneserek. Cena nie ma dla nich tak dużego znaczenia jak szerszy kontekst tego, jak ich zakupy wpływają na otoczenie. Zakupy sprawiają im przyjemność i często kierują się wyborami promowanymi przez influencerów.

Po pianki i żele do golenia Nivea sięgają natomiast zakupowi entuzjaści, którym zakupy sprawiają wyjątkową przyjemność. Lubią porównując oferty różnych sklepów, podążają za wszystkimi trendami. Są podatni na reklamy w mediach społecznościowych i opinie influencerów.

W badaniu 2022 FMCG Brands We Shop Blix & Kantar wzięło udział 4 tys. konsumentów korzystających z gazetek promocyjnych na swoich smartfonach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.10.2025 13:28
LVMH utrzymuje stabilny wzrost w segmencie perfum i kosmetyków
Luksusowy konglomerat opublikował swoje wyniki.Wikimedia Commons

Dywizja Perfumes & Cosmetics koncernu LVMH odnotowała w trzecim kwartale 2025 roku 2-proc. wzrost organiczny, utrzymując stabilne przychody w ujęciu dziewięciomiesięcznym. Wynik ten wskazuje na odporność segmentu luksusowych perfum i kosmetyków w warunkach spowolnienia gospodarczego oraz wysokiej konkurencji w globalnym rynku beauty.

Wzrost w trzecim kwartale napędzały nowe premiery produktów i konsekwentnie realizowana strategia selektywnej dystrybucji. Najmocniejszym motorem wzrostu pozostają Parfums Christian Dior, które wprowadziły na rynek udane nowości, takie jak Miss Dior Essence, Dior Homme Parfum czy Rouge Dior On Stage. Flagowy zapach Sauvage utrzymał pozycję najlepiej sprzedającego się męskiego zapachu na świecie, umacniając dominację Diora w segmencie premium.

Drugim filarem wzrostu była marka Guerlain, której kolekcje Aqua Allegoria oraz L’Art & La Matière nadal zyskują popularność, przyciągając klientów poszukujących rzemieślniczych kompozycji zapachowych. Z kolei Parfums Givenchy rozszerzyły swoje portfolio o L’Interdit Parfum — nową, kwiatową odsłonę klasycznego zapachu marki, co pomogło umocnić jej pozycję w segmencie zapachów dla kobiet.

Pomimo trudnego otoczenia makroekonomicznego, dywizja LVMH utrzymała zrównoważony rozwój dzięki silnej marce, innowacjom produktowym i strategii koncentrującej się na segmencie prestige beauty. Stały popyt na luksusowe zapachy i kosmetyki, wspierany lojalnością klientów do marek Dior i Guerlain, pozwolił zrekompensować spowolnienie na niektórych rynkach.

2-proc. wzrost organiczny w trzecim kwartale potwierdza zdolność LVMH do utrzymania dynamiki w segmencie wysokiej klasy beauty. Koncern kontynuuje strategię opartą na innowacjach, jakości i silnej tożsamości marek, co stanowi fundament długoterminowej odporności biznesu i utrzymania pozycji lidera globalnego rynku luksusu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
15.10.2025 07:53
Unilever zdecydował o sprzedaży marki Kate Somerville. W czyje ręce trafi?
Transakcja przejęcia Kate Somerville przez Rare Beauty ma zostać sfinalizowana przed końcem 2025 rokuKate Somerville

Koncern Unilever poinformował o zamiarze sprzedaży marki Kate Somerville firmie Rare Beauty Brands. Kate Somerville to marka specjalizująca się w kosmetykach do pielęgnacji ciała, posiadająca również też obejmuje pielęgnację skóry, pielęgnację ciała oraz specjalistyczny salon piękności w Hollywood – przy Melrose Place.

W miarę jak marka wchodzi w nowy rozdział, uważamy, że jej dalszy wzrost i sukces będą najlepiej wspierane przez nowego właściciela, lepiej dopasowanego do zmieniających się potrzeb marki. Jesteśmy przekonani, że pod kierownictwem Chrisa Hobsona i zespołu Rare Beauty Brands, Kate Somerville ma przed sobą świetną przyszłość – mówi Mary Carmen Gasco-Buisson, dyrektor generalna Unilever Prestige podkreśla

Hobson, prezes i dyrektor generalny Rare Beauty Brands uważa, że akwizycja Kate Somerville stanie się kamieniem milowym dla jego firmy.

Od dawna podziwiamy ducha innowacji marki, jej zaangażowanie w pielęgnację skóry i nastawienie na efekty. To idealnie współgra z naszą misją tworzenia produktów, które zachwycają, społeczności, które wzmacniają, oraz marek, które inspirują – wyjaśnia Hobson. – Wierzymy, że Rare Beauty Brands stanie się idealnym miejscem dla Kate Somerville, z radością witamy jej oddany zespół w naszej rodzinie. Wspólnie mamy szansę na nowe możliwości rozwoju i dotarcia do jeszcze większej liczby konsumentów, zainteresowanych skuteczną i luksusową pielęgnacją skóry.

Transakcja przejęcia Kate Somerville przez Rare Beauty ma zostać sfinalizowana przed końcem tego roku (pod warunkiem uzyskania zgód regulacyjnych).

image

Selena Gomez zapowiada premierę pierwszych perfum swojej marki Rare Beauty

Unilever to międzynarodowy koncern, zatrudniający globalnie ponad 125 tys. pracowników, którego produkty są dostępne w ponad 190 krajach. W 2024 roku koncern osiągnął obrót na poziomie 60,8 mld euro, z czego 58 proc. przychodów pochodziło z rynków wschodzących.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. październik 2025 09:09