StoryEditor
Producenci
06.07.2023 00:00

Henkel podsumowuje 3. edycję Lekcji Nieśmiecenia

Lekcja Nieśmiecenia to kampania edukacyjna, która od 2020 roku wspiera szkoły w procesie edukacji ekologicznej związanej z segregacją odpadów. / materiały prasowe Henkel Polska
Fundacja Nasza Ziemia i Henkel Polska podsumowały trzecią edycję kampanii edukacji ekologicznej, która była skierowana do szkół podstawowych. W ramach tego projektu, trwającego od kwietnia bieżącego roku, promowano w szkołach poprawną segregację odpadów. Około 157 placówek z całej Polski zarejestrowało się do udziału w kampanii, wykazując duże zaangażowanie w tematykę ekologiczną.

Od 2021 roku trwa realizacja projektu "Lekcja Nieśmiecenia", który ma na celu wspieranie szkół podstawowych w dziedzinie edukacji ekologicznej. Głównym zamierzeniem tego projektu jest podniesienie świadomości ekologicznej uczniów oraz edukacja na temat odpowiedniej segregacji odpadów i możliwości ich ponownego wykorzystania. Istotną częścią inicjatywy jest organizowany konkurs, w którym nagrodą są praktyczne stacje edukacyjne do segregacji odpadów.

Wspomagającym aspektem projektu są również materiały edukacyjne, które dostarczane są nauczycielom i pomagają w prowadzeniu zajęć z edukacji ekologicznej na różnych poziomach nauczania, obejmując klasy I-VIII. Dzięki nim nauczyciele mają dostęp do wartościowych treści, które wspierają merytoryczny wymiar projektu. Cały projekt "Lekcja Nieśmiecenia" koncentruje się na wzbogacaniu wiedzy uczniów na temat ochrony środowiska i poprawy jakości segregacji odpadów. Poprzez konkursy oraz dostęp do specjalnych stacji edukacyjnych, projekt stwarza praktyczne możliwości motywowania uczniów do aktywnego angażowania się w ekologiczne praktyki.
 

Tegoroczny plakat Lekcji Nieśmiecenia

Zaangażowanie szkół jest jednym z jasnych sygnałów popularności projektu. Od roku 2021, blisko 1200 placówek z całej Polski aktywnie uczestniczyło w programie. Dodatkowo, bezpłatne materiały edukacyjne udostępnione na stronie projektu www.lekcjaniesmiecenia.pl zostały pobrane blisko 3000 razy, co dodatkowo potwierdza zainteresowanie i potrzebę edukacji ekologicznej.

Ponadto, 60 placówek zostało uhonorowanych nagrodami w postaci stacji edukacyjnych. To dalszy dowód na to, że program cieszy się uznaniem i zaufaniem ze strony szkół, które aktywnie uczestniczą w działaniach edukacyjnych związanych z ekologią i odpowiednią segregacją odpadów.

Edycja tegorocznego programu rozpoczęła się 13 kwietnia i trwała do 15 maja. W ramach tej edycji, szkoły miały możliwość zaprezentowania swoich proekologicznych działań i osiągnięć od 2020 do 2023 roku. Jury miało trudne zadanie wybrania 20 laureatów, którzy otrzymają edukacyjne stacje do praktycznej nauki segregacji odpadów, podzielonych na 5 obowiązujących frakcji (szkło, papier, tworzywa sztuczne, bioodpady, zmieszane). Stacje te zostały również wyposażone w zgniatarkę do puszek.

W tym roku, spośród laureatów, jury wyłoniło również szkołę, która zdobyła największą liczbę punktów dodatkowych. Szkoła Podstawowa im. Stanisława Konarskiego w Raciążu została uhonorowana tytułem Ambasadora "Lekcji Nieśmiecenia". Jury doceniło długotrwałe zaangażowanie placówki w różne akcje proekologiczne oraz jej udział w licznych ogólnopolskich konkursach dotyczących wiedzy na temat odnawialnych źródeł energii, ekologii i zmian klimatycznych. Dodatkowo, szkoła przez cały rok organizuje zbiórki surowców wtórnych, takich jak zużyte baterie, stare telefony komórkowe i plastikowe nakrętki. W ramach jednego z projektów udało się jej zebrać imponującą ilość 12 ton elektroodpadów.

Czytaj także: Henkel Polska powrócił z programem edukacyjnym do szkół w Warszawie

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.11.2025 16:19
Interparfums prognozuje umiarkowany wzrost sprzedaży i spadek zysków w 2026 roku
W portfolio Interparfums znajdują się takie marki jak Mont Blanc, Jimmy Choo czy Ferragamo.yarayanastia/Shutterstock

Interparfums SA przedstawiło prognozy finansowe na rok obrotowy kończący się w 2026 r., zapowiadając jedynie symboliczny wzrost przychodów. Firma specjalizująca się w licencjonowanych perfumach oczekuje, że jej sprzedaż netto wzrośnie o 1 proc. – z 1,47 miliarda dolarów w 2025 r. do 1,48 miliarda dolarów w 2026 r. Jednocześnie kierownictwo podkreśla, że otoczenie rynkowe pozostanie trudne, a popyt nadal będzie obciążony przez globalne spowolnienie gospodarcze oraz proces redukcji zapasów w branży.

Prognozy wskazują również na spadek rentowności spółki. Rozwodniony zysk na akcję (diluted EPS) ma zmniejszyć się o 5 proc. – z 5,12 dolara w 2025 r. do 4,85 dolara w 2026 r. Według prezesa i dyrektora generalnego Jeana Madary, negatywny wpływ na wyniki będą miały „szersze wyzwania makroekonomiczne” oraz przedłużająca się korekta zapasów. Spółka liczy jednak, że wahania kursowe pomogą złagodzić skutki wygaśnięcia licencji na markę Boucheron, co nastąpi pod koniec 2025 r.

Pomimo presji rynkowej Interparfums inwestuje w rozwój własnego portfolio. W lipcu 2025 r. firma wprowadziła na rynek pierwszą prywatną markę perfum Solférino Paris, skierowaną do segmentu haute parfumerie. Kolekcja obejmuje dziesięć uniseksowych kompozycji inspirowanych ikonami paryskiego stylu. Spółka zapowiada, że w pierwszej połowie 2026 r. Solférino trafi do dodatkowych 50 punktów sprzedaży. W tym samym okresie ruszy także dystrybucja przeprojektowanej linii zapachowej Goutal.

W segmencie europejskim firma planuje szereg „strategicznych rozszerzeń” w ramach kluczowych licencji. W 2026 r. Coach ma zyskać dwie nowe propozycje – dla kobiet i mężczyzn – oparte na najbardziej rozpoznawalnych zapachach marki. Lacoste wzbogaci ofertę o nowe interpretacje w ramach głównej linii oraz serii L.12.12. Dodatkowo Interparfums zapowiada męską nowość dla Jimmy Choo oraz rozbudowę popularnej franczyzy Montblanc Legend.

Zarząd podkreśla, że nakłady zaplanowane na 2026 r. mają przynieść efekty w kolejnych latach. W 2027 r. firma planuje duże premiery dla marek Montblanc, Guess, Ferragamo i Cavalli, które – według Madary – mogą znacząco przyspieszyć wzrost przychodów i poprawić rentowność. Interparfums przewiduje, że niekorzystne tendencje makroekonomiczne zaczną słabnąć pod koniec 2026 r., tworząc korzystniejsze warunki do odbudowy i rozwoju w 2027 r. oraz w latach następnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
18.11.2025 11:39
Shiseido traci na giełdzie po chińskim ostrzeżeniu przed podróżami do Japonii
Japoński gigant kosmetyczny przechodzi giełdowy spadek.Shutterstock

Akcje Shiseido zanotowały w ostatnich dniach jeden z najgłębszych spadków w 2025 roku, reagując na decyzję władz Chin o wydaniu ostrzeżenia dla obywateli przed podróżami i podejmowaniem nauki w Japonii. Notowania spółki obniżyły się w ciągu dnia o 8,5 proc., spadając do poziomu 15,73 dolara z wcześniejszych 17,20 dolara. Był to najostrzejszy jednodniowy zjazd kursu od kwietnia, sygnalizujący rosnące napięcia między dwoma azjatyckimi potęgami.

Chińska decyzja była odpowiedzią na wypowiedź premier Japonii Sanae Takaichi, która zasugerowała, że ewentualne działania militarne w kontekście Tajwanu mogłyby stanowić dla Japonii „sytuację zagrażającą przetrwaniu”. Sformułowanie to wywołało gwałtowne reakcje dyplomatyczne i doprowadziło do zaostrzenia relacji, w tym do oficjalnego ostrzeżenia dla chińskich turystów i studentów.

Wpływ komunikatu Pekinu natychmiast odczuły również inne segmenty gospodarki, przede wszystkim spółki powiązane z turystyką i handlem detalicznym. Rynek zareagował obawami o dalsze zmniejszenie ruchu turystycznego z Chin, który wciąż stanowi kluczowy element dla wielu japońskich branż. Spadki objęły m.in. firmy z sektora hotelarskiego, lotniczego oraz retailu, dla których podróżni z Chin są jednym z najważniejszych źródeł przychodów.

Shiseido, jako marka silnie uzależniona od zakupów dokonywanych przez odwiedzających Japonię konsumentów, staje się jednym z głównych „poszkodowanych” w tej sytuacji. Geopolityczne napięcia mogą dodatkowo osłabić popyt na japońskie kosmetyki w Chinach — rynku o strategicznym znaczeniu dla firmy. Udział konsumentów z Chin w sprzedaży Shiseido w segmencie travel retail od lat pozostaje wysoki, co sprawia, że każda zmiana w ruchu turystycznym natychmiast przekłada się na wyniki finansowe.

Analitycy podkreślają, że obecna sytuacja zwiększa niepewność wokół perspektyw Shiseido w nadchodzących kwartałach. Sugerują zachowanie ostrożności, zwracając uwagę na kruchość modelu biznesowego silnie zależnego od mobilności międzynarodowej. Spadek kursu o 8,5 proc. uznają za sygnał rosnącej nerwowości inwestorów i dowód na to, że geopolityka pozostaje jednym z największych zagrożeń dla japońskich brandów kosmetycznych operujących w regionie Azji Wschodniej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
19. listopad 2025 16:54