StoryEditor
Producenci
25.03.2021 00:00

Henkel Polska i Nasza Ziemia organizują „Lekcje Nieśmiecenia”

Koncern i jego marki kosmetyczne wraz z Fundacją Nasza Ziemia zainicjował kampanię edukacji ekologicznej skierowaną do uczniów szkół podstawowych na temat segregacji odpadów. Obecnie trwa rekrutacja szkół - każda placówka, która zgłosi się do programu, otrzyma bezpłatnie komplet materiałów dydaktycznych do przeprowadzenia lekcji o recyklingu.

„Lekcja Nieśmiecenia” to kampania edukacyjna, która będzie wspierać szkoły w procesie edukacji ekologicznej związanej z segregacją odpadów. Działania akcji mają na celu przekazanie dzieciom praktycznej wiedzy oraz wyrabiania w nich właściwych zachowań i nawyków.

Akcję edukacyjną wspierają takie marki kosmetyczne z portfolio firmy jak: Syoss, Taft, Schauma, Gliss, Fa i Nature Box. Już teraz wybrane kosmetyki tych marek dostępne są w opakowaniach wykonanych w 97-98% z plastiku pochodzącego z odzysku.

W niektórych opakowaniach zawarty jest także tzw. social plastic, który – w ramach współpracy z organizacją społeczną Plastic Bank – został zebrany z morskich plaż, przetworzony i powtórnie włączony do gospodarczego obiegu. W ramach tej inicjatywy mieszkańcy Haiti, jednego z najbardziej zanieczyszczonych regionów na świecie i zarazem najbiedniejszych, mogą wymieniać zebrane przez siebie plastikowe odpady na pieniądze, produkty lub usługi.

Towarzyszy jej konkurs – 10 zwycięskich szkół otrzyma edukacyjne systemy do praktycznej nauki segregacji odpadów. Swój udział w programie szkoły mogą zgłaszać do 7 kwietnia na lekcjaniesmiecenia.pl.

- Stoimy dziś przed wieloma wyzwaniami środowiskowymi, takimi jak zmiany klimatyczne, zanieczyszczenia wód czy zaleganie odpadów plastikowych w morzach i oceanach. Absolutnie kluczowa jest ochrona zasobów naturalnych poprzez odzyskiwanie surowców wtórnych i ponowne ich wykorzystywanie. W praktyce wszystko zaczyna się często od właściwej segregacji odpadów w domach, szkołach i miejscach pracy.  Dlatego ważnym jest, aby dzieci uczyły się jej zasad od najmłodszych lat. Stąd nasza kampania edukacyjna „Lekcja Nieśmiecenia”. Mamy nadzieję, że weźmie w niej udział bardzo dużo szkół i wielu nauczycieli - podkreśla Monika Banaś-Jankowska, dyrektor marketingu działu Beauty Care (kosmetyki) w Henkel Polska.

Jak podkreśla Beata Butwicka, prezes zarządu Fundacji Nasza Ziemia, od 27 lat Fundacja Nasza Ziemia organizuje i koordynuje Akcję Sprzątanie Świata - Polska, w której od początku licznie uczestniczą polskie szkoły.

- Po ponad ćwierć wieku wspólnego sprzątania Polski jesteśmy pewni, że kto raz wziął w niej udział, uważa na to, co i gdzie wyrzuca, szczególnie na łonie natury: w parkach, lasach, na plażach. „Lekcja Nieśmiecenia” to partnerski projekt realizowany w ramach fundacyjnego programu „ecoedukacja”, który podobnie jak Sprzątanie Świata, kierujemy również do nauczycieli i uczniów. Jego celem jest nie tylko teoretyczna, ale właśnie praktyczna nauka ekologicznych nawyków związanych z segregacją odpadów. Wspólnie z firmą Henkel zapraszamy do jak najliczniejszego dołączenia do „Lekcji Nieśmiecenia”.

Szkoły mogą rejestrować swój udział w programie do 7 kwietnia br. za pomocą formularza dostępnego na stronie http://www.lekcjaniesmiecenia.pl. Wszystkie otrzymają specjalne materiały edukacyjne stworzone na potrzeby edukacyjnej kampanii.

Dodatkowo szkoły, które będą posiadały ważną umowę na selektywną zbiórkę odpadów, będą mogły wziąć udział w towarzyszącym programowi specjalnym konkursie, w którym o zwycięstwie będzie decydować liczba oddanych na daną szkołę głosów internautów.  Dziesięć zwycięskich szkół, które otrzymają największą liczbę głosów, otrzyma system do praktycznej nauki segregacji odpadów w formie stacji edukacyjnej, na którą składa się z 7 pojemników na odpady wraz ze zgniatarką oraz tablicami edukacyjnymi.

Inicjatywa wpisuje się w realizację pro-środowiskowych zobowiązań firmy Henkel. Do tej pory w Europie Henkel wprowadził na rynek już 700 milionów butelek wytworzonych w 100% z przetworzonego plastiku, z czego 400 milionów w samym tylko 2020 r.  Do 2025 r. wszystkie opakowania produktów konsumenckich firmy mają nadawać się do dalszego przetwarzania lub powtórnego użycia. Jak szacuje firma, między 2019 a 2021 r. wykorzystanie pierwotnego plastiku w opakowaniach kosmetyków Henkla sprzedawanych w Polsce spadnie aż o 20%. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.11.2025 15:47
Miraculum podsumowało III kwartał: kolejny krok ku stabilności
Balans między dyscypliną a kreatywnością pozwala Miraculum patrzeć w przyszłość z rosnącą pewnością i determinacjąMiraculum

Trzy kwartały 2025 roku były dla Miraculum czasem konsekwentnego wzmacniania stabilności finansowej i budowania solidnych fundamentów pod dalszy rozwój. Spółka systematycznie porządkuje finanse, optymalizuje zapasy i usprawnia procesy operacyjne, aby każdy krok przybliżał ją do pełnej równowagi finansowej.

Dobre sygnały z finansów

Wynik netto spółki wzrósł o 74 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, a EBITDA osiągnęła 1,1 mln zł, pięciokrotnie przewyższając wartość z ubiegłego roku. To wyraźny dowód, że działania w zakresie optymalizacji kosztów, usprawnienia procesów i wzmocnienia współpracy z dostawcami przynoszą realne efekty – podkreśla firma w komunikacie.

Sprzedaż w trzech pierwszych kwartałach utrzymała stabilny wzrost i zbliżyła się do poziomu 39 mln zł, tworząc solidną bazę do dalszego rozwoju i rozszerzania portfolio. Dodatnie przepływy pieniężne z działalności operacyjnej – 642 tys. zł – pokazują, że podejmowane działania przynoszą realne efekty i stopniowo poprawiają sytuację finansową spółki. Jednocześnie Miraculum konsekwentnie porządkuje finanse: zobowiązania i rezerwy zmniejszyły się o 1,8 mln zł względem końca 2024 roku, a zapasy spadły o ponad 2 mln zł., co potwierdza, że Miraculum idzie w dobrym kierunku.

Każda decyzja, którą dziś podejmujemy – od uporządkowania procesów produkcyjnych, przez bardziej świadome kształtowanie portfolio, po zacieśnianie współpracy z partnerami – realnie przybliża Miraculum do odzyskania równowagi finansowej i budowania solidnych podstaw pod dalszy rozwój. To proces, który nadal trwa, nie jest ani prosty, ani natychmiastowy, ale tempo wprowadzanych zmian i pozytywne sygnały z rynku pokazują, że idziemy we właściwym kierunku. Z ostrożnym, ale rzeczywistym optymizmem patrzymy na czwarty kwartał – zestawy świąteczne zostały bardzo dobrze przyjęte, a zaplanowane kolejne nowości w naszych kluczowych markach mogą dodatkowo wzmocnić ten trend. To dodaje nam energii do dalszej pracy – podkreśla Marek Kamola, Członek Zarządu Miraculum.

Miraculum kończy trzeci kwartał z poczuciem dobrze wykonanego zadania i jasno wytyczonym kierunkiem na kolejne miesiące. Spółka wchodzi w ostatnią część roku z energią organizacji, która odzyskała kontrolę nad kluczowymi procesami i potrafi skutecznie reagować na zmieniające się otoczenie rynkowe.

Zespół koncentruje się dziś nie tylko na dalszej poprawie wskaźników finansowych, lecz także na tworzeniu wartości dla klientów – poprzez dopracowane portfolio, świeże pomysły produktowe i solidne partnerstwa handlowe. To właśnie ten balans między dyscypliną a kreatywnością pozwala Miraculum patrzeć w przyszłość z rosnącą pewnością i determinacją.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
14.11.2025 14:08
Bloomberg: Australijska marka podbija świat. Jak? Produkcją dupes.
Po lewej serum Estée Lauder’s Advanced Night Repair (85 dolarów), po prawej MCo’s Miracle Anti-Aging Repair Serum (22 dolary).Bloomberg

MCoBeauty, marka określająca swoją ofertę jako „dupes”, w ciągu zaledwie kilku lat przeszła drogę od supermarketowych półek w Australii do jednego z najdynamiczniej rosnących graczy w globalnym segmencie masowej kosmetyki kolorowej. Jej pozycję umocniły zarówno rosnące ograniczenia budżetowe konsumentek, jak i siła TikToka, gdzie 72 proc. Amerykanów według danych Mintel wskazuje cenę jako główną zaletę produktów typu dupe, a 53 proc. kobiet w wieku 18–34 lat deklaruje zakup tańszych odpowiedników znanych marek. W tej rzeczywistości MCoBeauty wyrasta na jednego z liderów nowej ekonomii „smart beauty”.

W samym 2025 roku marka osiągnęła przychody przekraczające 400 mln dolarów australijskich, a jej przejęcie przez australijski koncern DBG Health wyceniło firmę na 1 mld dolarów australijskich (ok. 653,7 mln dolarów amerykańskich). Po wejściu do USA w kwietniu 2024 r. produkty MCo trafiły do ok. 1 500 sklepów sieci Kroger oraz niemal 2 000 sklepów Targetu, gdzie stały się bestsellerami w mniej niż rok. W Australii MCo jest dziś najlepiej sprzedającą się marką kosmetyczną, wyprzedzając klasyczne drogeryjne brandy, takie jak Maybelline. W Kroger marka plasuje się już wśród pięciu największych brandów kosmetycznych, a dodatkowo obecna jest na Amazonie, stronie D2C oraz w Wielkiej Brytanii.

Szybka ekspansja ma jednak swoją cenę. Model biznesowy MCo oparty na tworzeniu niemal identycznych wizualnie odpowiedników kultowych produktów — od Sol de Janeiro, przez Estée Lauder, po Charlotte Tilbury — doprowadził do czterech postępowań prawnych, z czego dwa zakończono ugodą, a dwa kolejne wciąż trwają (m.in. ze strony Glow Recipe i Sol de Janeiro). Firma broni się, podkreślając ścisłe konsultacje prawne oraz różnice w szczegółach formuł i opakowań, jednak eksperci ds. własności intelektualnej określają działania MCo jako „ryzykowne duplikowanie”, balansujące na granicy naruszenia IP.

image

Na platformach wzrasta ilość “dupes” – są tanie, ale mogą być niebezpieczne dla zdrowia

Mimo kontrowersji wyniki sprzedażowe pozostają imponujące. DBG zauważa ponad 30 proc. wzrost w swoim portfelu marek beauty w 2025 roku, a kampania „National Dupe Day” z kwietnia 2025 r. wygenerowała wzrost sprzedaży o 10 000 proc. w ciągu jednego dnia. Na TikToku treści związane z MCo generują średnio 16 mln wyświetleń tygodniowo, co oznacza wzrost o 112 proc. r/r. Marka współpracuje z ok. 5 tysiącami influencerów, z czego jedna trzecia to współprace płatne. Rosnący udział tańszych odpowiedników nie wpływa przy tym negatywnie na segment prestige — dane NielsenIQ wskazują, że sprzedaż oryginałów i ich duplikatów rośnie równolegle, co potwierdza rozwarstwienie zachowań zakupowych.

Rozwój MCo wpisuje się w szerszy trend rynkowy: przenikanie się masowego i luksusowego segmentu beauty, w którym barierą stają się ceny oryginalnych produktów – przykładem mogą być szminki Louis Vuitton za 160 dolarów. W tym kontekście MCo wykorzystuje moment: obiecuje nie tylko niską cenę (od 3,50 dolarów do ok. 20 dolarów), lecz także „360-stopniowy dupe experience”, czyli możliwie wierne odwzorowanie doświadczenia produktowego marek premium. Zdaniem przedstawicieli firmy to forma „demokratyzacji luksusu”, a według badań Mintel – odpowiedź na realne potrzeby konsumentek, dla których granica między inspiracją a imitacją jest mniej istotna niż dostępność i jakość.

image

Gen Z nie wierzy w luksus. Czy dupe culture szkodzi drogim markom?

Choć dyskusje o legalności i etyce duplikowania będą narastać, jedno pozostaje pewne: w świecie, w którym Sephora oferuje ponad 150 wariantów jednego rodzaju produktu, a cykl życia trendów skrócił się do kilku tygodni, MCo znalazło sposób, by wykorzystać rynkową presję cenową i chaos informacyjny. Liczby pokazują, że konsumenci wciąż chcą „tanio i dobrze”, a fenomen MCoBeauty potwierdza, że kultura dupe nie jest chwilową modą, lecz trwałym elementem ekonomii współczesnego rynku kosmetycznego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. listopad 2025 02:02