StoryEditor
Producenci
25.08.2020 00:00

Henkel rozdaje stypendia dzieciom z domów dziecka i rodzin zastępczych

Henkel Polska i Fundacja „Polki Mogą Wszystko” już po raz 13 przyznają stypendia naukowe wychowankom domów dziecka oraz podopiecznym rodzin zastępczych. W tegorocznej edycji wsparcie finansowe otrzyma 27 uczniów kończących 8 klasę szkoły podstawowej, którzy osiągają najlepsze wyniki w nauce lub wyróżniają się wybitnymi osiągnięciami w innych dziedzinach.

Stypendia w ramach programu przyznawane są wychowankom pieczy zastępczej, którzy ukończyli ostatnią klasę szkoły podstawowej i zdali egzamin ośmioklasisty, osiągnęli co najmniej dobre wyniki w nauce, byli zaangażowani w wolontariat lub inne działania społeczne i mają rekomendację napisaną przez osobę znaczącą w życiu wychowanka. Otrzymane środki uczniowie mogą przeznaczyć m.in. na dofinansowanie zakupu komputera, potrzebnych sprzętów edukacyjnych, książek i słowników, pokrycie kosztów udziału w kursach (językowych, przygotowujących do egzaminów na wyższą uczelnię) czy też innych wydatków związanych z rozwojem swoich zainteresowań. W tegorocznej edycji programu zostanie przyznanych 27 stypendiów.

Fundacja „Polki Mogą Wszystko” realizuje Program stypendialny „Wiem, że warto się uczyć” we współpracy z Henkel Polska od 2005 roku. Do 2019 r. firma przekazała łączną kwotę 501 800 zł na stypendia dla 352 wychowanków pieczy zastępczej z całej Polski. W ramach 13 edycji programu Henkel przekaże wsparcie finansowe w wysokości ponad 67 500 zł.

Henkel Polska, oprócz programu stypendialnego „Wiem, że warto się uczyć”, realizuje też inne programy edukacyjne dla najmłodszych. Jednym z nich jest Świat Młodych Badaczy – program edukacyjny kierowany do uczniów szkół podstawowych, który poprzez interaktywne warsztaty w przejrzysty i ciekawy sposób przybliża dzieciom świat badań naukowych i przedmiotów ścisłych. Innym przykładem jest program realizowany na zasadzie wolontariatu pracowniczego – Ambasadorzy Zrównoważonego Rozwoju. W jego ramach przeszkoleni i certyfikowani pracownicy Henkla prowadzą spotkania i zajęcia z dziećmi na temat zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialnej konsumpcji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2025 13:02
Beauty Tech Group idzie jak burza: obroty znacznie przewyższają prognozy
currentbody IG

Beauty Tech Group, firma specjalizująca się w dziedzinie urządzeń kosmetycznych, która niedawno zadebiutowała na londyńskiej giełdzie, poinformowała, że tegoroczne obroty przekroczyły jej oczekiwania – na ponad miesiąc przed zakończeniem roku obrotowego.

Beauty Tech Group, producent urządzeń marki The Current Body, zakłada też, że pozostały do końca roku okres będzie również bardzo korzystny pod względem finansowym, bowiem produkty Beauty Tech (nie należące do najtańszych) trafiają coraz częściej na świąteczne listy życzeń.

Spółka potwierdza, że wyniki z października i listopada są dobre, stanowiąc efekt “stale rosnącej świadomości sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego oraz wiodących na rynku produktów grupy, które napędzają silny wzrost sprzedaży w jej podstawowej działalności i na wszystkich kluczowych rynkach”.

W związku z tym Beauty Tech Group przewiduje, że przychody i skorygowany zysk EBITDA za rok obrotowy kończący się 31 grudnia 2025 roku przekroczą dotychczasowe prognozy, które zakładały 117 mln funtów przychodów i 29,7 mln funtów skorygowanego zysku EBITDA. W rzeczywistości pierwsza z kwot osiągnie co poziom co najmniej 128 mln funtów, a druga – co najmniej 32 mln.

Pełne, ostateczne dane zostaną opublikowane w drugiej połowie stycznia 2026.

Z przyjemnością informuję, że silna dynamika obrotów, jaką grupa odnotowała w trzecim kwartale, utrzymała się również w czwartym kwartale. Nie ma wątpliwości, że udana oferta publiczna przyczyniła się do wzrostu rozpoznawalności zarówno The Beauty Tech Group, jak i sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego, w którym działamy. Z entuzjazmem wkraczamy w ważny okres handlu, jakim jest Black Friday oraz Boże Narodzenie, mając silną pozycję finansową i operacyjną – skomentował prezes firmy Laurence Newman.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 13:32
L’Oréal zwiększa zaangażowanie w chiński rynek beauty i inwestuje w markę Lan
L’Oréal zaznacza wyraźniej swoją obecność na chińskim rynku.StudioPhotoLoren

L’Oréal poinformował o objęciu mniejszościowego pakietu udziałów w chińskiej marce pielęgnacyjnej Lan, działającej w segmencie masowym. To już druga inwestycja koncernu w lokalną markę w ostatnich miesiącach, co podkreśla rosnące znaczenie Chin w globalnej strategii firmy. Szczegóły dotyczące wielkości i wartości udziałów nie zostały ujawnione, jednak – jak podkreślił Vincent Boinay, prezes L’Oréal North Asia i CEO L’Oréal China – inwestycje na tym rynku są kluczowe dla przyszłego wzrostu grupy.

Decyzja zapadła krótko po tym, jak L’Oréal nabył 6,67 proc. udziałów w marce Chando za 442 mln juanów (62 mln dolarów), co zostało ujawnione w prospekcie emisyjnym spółki przygotowywanym do IPO w Hongkongu. Inwestycje te wpisują się w strategię głębszego wejścia w segment C-Beauty – dynamicznie rosnącej kategorii marek krajowych, które zdobyły istotne udziały w wartym 75 mld dolarów chińskim rynku kosmetyków i produktów higieny osobistej.

Rynek ten jest obecnie wyzwaniem dla międzynarodowych koncernów: lokalne marki zyskują przewagę dzięki szybkim iteracjom produktów oraz agresywnej komunikacji nowych składników i koncepcji pielęgnacyjnych. Jak zauważa Ben Cavender z China Market Research Group, zakup udziałów w rozpoznawalnych chińskich markach może być dla L’Oréal sposobem na skorzystanie z tempa wzrostu C-Beauty bez bezpośredniej konkurencji na najbardziej dynamicznych segmentach rynku.

Mimo trudniejszego otoczenia makroekonomicznego – spowolnienia wzrostu, obniżonego nastroju konsumenckiego oraz kryzysu na rynku nieruchomości – wyniki L’Oréal w Chinach wykazują oznaki stabilizacji. W trzecim kwartale biznes firmy w tym kraju wzrósł o około 3 proc., co stanowi pierwszy wzrost od dwóch lat. Jednocześnie najwięksi gracze krajowi, tacy jak Proya i Chicmas, utrzymują szybkie tempo wzrostu, a Chando jest obecnie trzecim największym lokalnym producentem kosmetyków według danych Frost & Sullivan.

Dla L’Oréal strategiczna może być obecność Chando i Lan w segmencie masowym, gdzie ceny produktów mieszczą się głównie w przedziale 49–390 juanów. Jak podkreśla cytowany przez Reutersa Yang Hu z Euromonitor International, ich silna pozycja w mniejszych chińskich miastach daje koncernowi dostęp do nowych grup konsumentów, wspierając odbudowę sprzedaży bez kanibalizowania portfolio marek premium należących do grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2025 02:57