StoryEditor
Producenci
06.04.2022 00:00

Inglot wydaje kolejne oświadczenie dotyczące obecności w Rosji i Białorusi

W związku z pytaniami dotyczącymi obecności marki Inglot w Rosji i Białorusi, firma wydała kolejny komunikat, w którym podkreśla, że od 24 lutego, nie prowadzi działalności na terenie Rosji. Iglot dodaje, że znak towarowy marki jest wykorzystywany w Rosji bezprawnie, a firma podjęła już odpowiednie kroki prawne. W oświadczeniu potwierdza natomiast współpracę z białoruskim parterem. 

Od pierwszego dnia rosyjskiej agresji na Ukrainę nie wysłaliśmy żadnego towaru do Rosji, natomiast obecnie nie mamy wglądu do stanów magazynowych dystrybutora. W świetle prawa nie mamy także wpływu na odsprzedaż wcześniej zakupionego towaru. Niestety obecnie pod marką Inglot są też sprzedawane produkty spoza oferty, nigdy przez nas nie produkowane ani nie oferowane, co ponownie potwierdza bezprawne używanie naszego znaku towarowego – czytamy w oświadczeniu firmy Inglot.

W kwestii obecności byłego dystrybutora z Rosji w kanałach społecznościowych, firma Inglot podjęła działania związane z likwidacją kont bezprawnie używających znak towarowy polskiej marki. Rosyjskie konto Inglot na Facebooku zostało usunięte, ale usuwanie konta na Instagramie jest w toku, po wielokrotnych zgłoszeniach do portalu. Usunięcie profilu Inglot na rosyjskim portalu VK jest w obecnej sytuacji praktycznie niemożliwe.

Inglot odnosi się również do swojej obecności w Białorusi.

To prawda, że współpracujemy z franczyzobiorcą w Białorusi. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszym partnerem, który reprezentuje firmę rodzinną i z zaangażowaniem prowadzi markę na tym rynku. Do tej kwestii podchodzimy z perspektywy ludzkiej, wiedząc, że znaczna część obywateli Białorusi powinna być postrzegana jako ofiara reżimu, a nie agresor, zwłaszcza biorąc pod uwagę sytuację, która ma w tym kraju miejsce od wybuchu masowych protestów w maju 2020 r. – czytamy w oświadczeniu

Siedziba Inglot znajduje się przy granicy z Ukrainą i firma podkreśla, że kwestia inwazji na Ukrainę jest im obecnie szczególnie bliska. W firmie pracuje bowiem wiele osób z Ukrainy. Podjęto szereg działań pomocowych.

Przeczytaj również: Rosja wydała dekret znoszący ochronę patentową. To odpowiedź Putina na sankcje

Inglot jest jedną z najcenniejszych polskich marek i jedną z nielicznych, którym udało się zbudować tak dużą sieć własnych salonów sprzedaży nie tylko w Polsce, ale i na świecie – w tym w najbardziej prestiżowych lokalizacjach w Nowym Jorku, Sydney, Rzymie czy w Londynie.

Firma założona w 1983 roku przez Wojciecha Inglota jest dziś obecna na 80 rynkach, w ponad 800 lokalizacjach, w tym m.in. w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Chinach, Brazylii czy Australii. W portfolio Grupy Inglot znajdują się m.in. kosmetyki i akcesoria do pielęgnacji ciała, oczu, ust czy paznokci.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 13:32
L’Oréal zwiększa zaangażowanie w chiński rynek beauty i inwestuje w markę Lan
L’Oréal zaznacza wyraźniej swoją obecność na chińskim rynku.StudioPhotoLoren

L’Oréal poinformował o objęciu mniejszościowego pakietu udziałów w chińskiej marce pielęgnacyjnej Lan, działającej w segmencie masowym. To już druga inwestycja koncernu w lokalną markę w ostatnich miesiącach, co podkreśla rosnące znaczenie Chin w globalnej strategii firmy. Szczegóły dotyczące wielkości i wartości udziałów nie zostały ujawnione, jednak – jak podkreślił Vincent Boinay, prezes L’Oréal North Asia i CEO L’Oréal China – inwestycje na tym rynku są kluczowe dla przyszłego wzrostu grupy.

Decyzja zapadła krótko po tym, jak L’Oréal nabył 6,67 proc. udziałów w marce Chando za 442 mln juanów (62 mln dolarów), co zostało ujawnione w prospekcie emisyjnym spółki przygotowywanym do IPO w Hongkongu. Inwestycje te wpisują się w strategię głębszego wejścia w segment C-Beauty – dynamicznie rosnącej kategorii marek krajowych, które zdobyły istotne udziały w wartym 75 mld dolarów chińskim rynku kosmetyków i produktów higieny osobistej.

Rynek ten jest obecnie wyzwaniem dla międzynarodowych koncernów: lokalne marki zyskują przewagę dzięki szybkim iteracjom produktów oraz agresywnej komunikacji nowych składników i koncepcji pielęgnacyjnych. Jak zauważa Ben Cavender z China Market Research Group, zakup udziałów w rozpoznawalnych chińskich markach może być dla L’Oréal sposobem na skorzystanie z tempa wzrostu C-Beauty bez bezpośredniej konkurencji na najbardziej dynamicznych segmentach rynku.

Mimo trudniejszego otoczenia makroekonomicznego – spowolnienia wzrostu, obniżonego nastroju konsumenckiego oraz kryzysu na rynku nieruchomości – wyniki L’Oréal w Chinach wykazują oznaki stabilizacji. W trzecim kwartale biznes firmy w tym kraju wzrósł o około 3 proc., co stanowi pierwszy wzrost od dwóch lat. Jednocześnie najwięksi gracze krajowi, tacy jak Proya i Chicmas, utrzymują szybkie tempo wzrostu, a Chando jest obecnie trzecim największym lokalnym producentem kosmetyków według danych Frost & Sullivan.

Dla L’Oréal strategiczna może być obecność Chando i Lan w segmencie masowym, gdzie ceny produktów mieszczą się głównie w przedziale 49–390 juanów. Jak podkreśla cytowany przez Reutersa Yang Hu z Euromonitor International, ich silna pozycja w mniejszych chińskich miastach daje koncernowi dostęp do nowych grup konsumentów, wspierając odbudowę sprzedaży bez kanibalizowania portfolio marek premium należących do grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 13:02
Niemiecka Cosnova zaczyna dystrybucję swoich kosmetyków w Indiach
Produkty Essence zawierają w 100 proc. wegańskie składnikiCosnova Beauty

Cosnova, niemiecki producent kosmetyków (m.in. marki Essence), nawiązał współpracę dystrybucyjną z Reliance Retail w celu wprowadzenia na rynek indyjski swoich produktów. Wejście na rynek w Indiach będzie wzmocnieniem przystępnej cenowo, globalnej oferty kosmetyków Reliance Retail i umożliwi sprzedaż detaliczną produktów Essence za pośrednictwem wielokanałowej sieci sprzedaży.

Asortyment kosmetyków makijażowych Essence będzie dostępny online na terenie całego kraju, jak również w drogeriach sieci Reliance oraz w partnerskich punktach sprzedaży detalicznej.

Reliance jako oficjalny dystrybutor będzie odpowiadać za zwiększenie zasięgu marki w Indiach. Essence jest postrzegane przez dystrybutora z Indii za wiodącą markę kosmetyków, wyróżniającą się w Europie pod względem liczby sprzedanych sztuk. Ponad 80 proc. swoich produktów Essence produkuje w Europie.

image

Isabelle Tambue, Essence: Reagowanie na trendy mamy wpisane w DNA marki

Marka charakteryzuje się młodzieżową estetyką, a jej produkty zawierają w 100 proc. wegańskie składniki, są produkowane w ekologicznych opakowaniach i nie zawierają mikroplastiku.

image

Indie – rynkiem z największym potencjałem sprzedaży kosmetyków na świecie? Potwierdzają to wyniki Nykaa

Wprowadzając markę Essence na rynek indyjski, chcemy zainspirować nową falę kreatywnego wyrażania siebie poprzez eksperymenty z urodą, zachęcając konsumentów do łączenia, dopasowywania i zabawy produktami, które sprawią, że makijaż stanie się radosnym elementem codziennego życia każdego z nas – stwierdzili przedstawiciele Reliance Retail, dodając, że premiera ta “odzwierciedla zaangażowanie Reliance Retail w oferowanie indyjskim konsumentom najlepszych globalnych doświadczeń kosmetycznych, łącząc zabawę, inkluzywność i zrównoważony rozwój pod jedną marką”.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. listopad 2025 04:48