StoryEditor
Producenci
11.03.2021 00:00

Innowacja w dezynfekcji rąk. Bezpieczeństwo i pielęgnacja

Pandemia pokazała nam jak istotna jest higiena dłoni. Należy pamiętać, że tylko odpowiednia zawartość alkoholu w preparatach zapewni właściwą ochronę. Niestety nasilona higiena może również negatywnie wpłynąć na kondycję skóry naszych rąk. Biphase Lipo alcoolique od firmy Naos to pierwsza w historii dezynfekcja dłoni o podwójnym działaniu - eliminuje wirusy i jednocześnie pielęgnuje skórę.

Na całym świecie zalecane jest częste mycie rąk jako, sposób na ograniczenie przenoszenia koronawirusa. Ich mycie oraz stosowanie płynów do dezynfekcji ma jednak skutki uboczne. Woda, a tym bardziej środki na bazie alkoholu wysuszają skórę i niszczą jej naturalną barierę ochronną.

Jest coraz więcej przypadków problemów skórnych, w szczególności u dzieci. British Skin Foundation informuje, że 56% z nich doświadcza problemów związanych ze skórą rąk takich jak: wysypka, wyprysk kontaktowy, obrzęk, świąd, grudki, pęcherze i liszajec. Wskaźniki te wzrosły od początku pandemii koronawirusa. Fundacja rekomenduje włączania odpowiednich produktów nawilżających do rutynowego mycia rąk. Oczywiście problem ten dotyczy nie tylko najmłodszych, ale wszystkich, dlatego firma Naos, producent cenionych preparatów marki Bioderma postanowiła podjąć wyzwanie i stworzyć unikalny preparat. W ten sposób powstał Biphase Lipo alcoolique.

Firma Naos, już nie pierwszy raz w swojej historii stworzyła w swoich laboratoriach innowację. Jako pierwsza stworzyła tak popularną dziś wodę micelarną. To preparat Biodermy jest tym oryginalnym. Jego „wynalezienie” spowodowało powstanie zupełnie nowej kategorii produktowej do oczyszczania twarzy i demakijażu.

Biphase Lipo alcoolique to kolejna dermatologiczna innowacja na światowym poziomie. W 30 sekund produkt niszczy 99,9% wirusów otoczkowych, takich jak koronawirus, bakterii i drożdży, z taką samą siłą jak klasyczny żel wodno-alkoholowy. Ta skuteczność jest zgodna z przepisami europejskimi. Po raz pierwszy zespół naukowy Naos z powodzeniem utrzymał skuteczne właściwości dezynfekujące alkoholu w obecności oleju.

- Biphase Lipo alcoolique, jako produkt o podwójnym działaniu stanowi ucieleśnienie nowej generacji środków dezynfekujących do rąk. Odzwierciedla termin Hydro Alcoholic w odniesieniu do pierwszej generacji roztworów do dezynfekcji rąk. Wodę zastąpiliśmy lipidami, aby stworzyć nowy rodzaj produktu, który dezynfekuje i uzupełnia lipidy – mówi Aurelie Guyoux, dyrektor ds. badań i rozwoju Naos.

Jak działa?

Preparat wykorzystuje biomimetyczne lipidy inspirowane biologią skóry. Skwalan jest bardzo podobny do skwalenu znajdującego się w sebum, które jest obecne w filmie hydrolipidowym na powierzchni skóry. Olej shea zawiera kwasy tłuszczowe, które są naturalnie obecne w cemencie międzykomórkowym skóry.

Biphase Lipo alcoolique ma piękny niebieski kolor, ale ten odcień to nie tylko walory estetyczne. Wskazuje na to, czy dwie fazy produktu są ze sobą właściwie wymieszane. Niebieskie zabarwienie jest całkowicie nieszkodliwe i podobne do tego, które stosuje się w produktach ochrony przeciwsłonecznej. Przed każdym użyciem należy wstrząsnąć buteleczkę.

Produktu przebadany i opatentowany

Patent został zarejestrowany do użytku na całym świecie. Żeby zbadać skuteczność Biphase Lipo alcoolique w utrzymaniu funkcji barierowej, przeprowadzono test transepidermalnej ucieczki wody, aby okazać, że stosowanie Biphase Lipo alcoolique 10 razy dziennie przez 21 dni nie uszkadza skóry, a nawet działa wzmacniająco. Wyniki pokazują, że odwodnienie (utrata wody) zmniejszyło się o 22,6 proc.

Środki ze sprzedaży produktu zostaną w całości przekazane na wsparcie badań mających na celu ochronę szeroko pojętego zdrowia publicznego w przyszłości. Abyśmy byli lepiej przygotowani do kolejnej pandemii i kryzysu. Proces przekazania dotacji zostanie zamknięty na koniec 2021 po podsumowaniu wyników firmy za rok i opublikowany w oficjalnych materiałach.

5 rzeczy, które warto wiedzieć o Biphase Lipo alcoolique

  • Dwufazowa formuła: żółta faza olejowa + niebieska faza alkoholowa
  • Butelka z rozpylaczem o pojemności 100 ml, która jest łatwa w użyciu i możesz ją wszędzie zabrać ze sobą
  • Odpowiedni dla każdego rodzaju skóry, nawet najbardziej delikatnej
  • Dla całej rodziny, dla dzieci od 3. roku życia
  • Bezzapachowy
materiał partnera
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
04.12.2025 19:40
Współpraca o zapachu czekolady: efekty dostępne w Rossmannie
Projekt linii nawiązuje do opakowań kultowych tabliczek czekolady Wedlamat.pras.

Candly&Co. połączyło siły z marką E.Wedel, tworząc limitowaną kolekcję świec i dyfuzorów zapachowych inspirowanych ulubionymi słodkościami Polaków: czekoladą Deserową oraz czekoladą Karmelową. Produkty są dostępne w wybranych drogeriach Rossmann na terenie całej Polski.

To ciekawa współpraca, która przenosi dobrze znane i lubiane smaki na zupełnie nowy poziom – do świata zapachu i domowej atmosfery. Zapach inspirowany czekoladą Deserową otula wnętrze głęboką, słodko-orientalną kompozycją inspirowaną intensywną deserową czekoladą, przełamaną tonką, wanilią, świeżością szałwii i zmysłowym piżmem. Natomiast produkty inspirowane czekoladą Karmelową zachwycają aksamitną i kremową słodyczą karmelu z subtelnymi prażonymi akcentami i nutą wanilii oraz paczuli, która nadaje głębi i niezwykłej apetyczności. To zapachy, które potrafią poprawić nastrój od pierwszej chwili, wnosząc do wnętrz przytulne, relaksujące, czekoladowe ciepło.

Ta współpraca była dla nas ogromną inspiracją. Pracując nad kompozycjami, zależało nam na stworzeniu zapachów, które budzą emocje i poprawiają nastrój – tak jak chwila przyjemności z ulubioną czekoladą. Projekt linii nawiązuje do opakowań kultowych tabliczek, a wewnątrz znajdują się nowoczesne, designerskie szkła ozdobione subtelnym złotym detalem. To słodka przerwa od codzienności i sposób, by otulić dom ciepłem i przyjemnością – opowiada Aleksandra Pankowska, założycielka Candly&Co.

Produkty są edycją limitowaną, w ramach kolejnej odsłony współpracy. E.Wedel x Candly&Co. Wytwarzane ręcznie w Polsce, opierają się na wegańskiej formule. Zamknięte w eleganckich flakonach, doskonale prezentują się w każdym wnętrzu. 

W Wedlu od lat celebrujemy radość płynącą z małych przyjemności i bliskości. Dzięki tej współpracy konsumenci mogą doświadczać naszej marki na nowym, wielozmysłowym poziomie. Te czekoladowe nuty zapachowe w domu to nie tylko aromatyczne doznania, ale również wyjątkowy prezent, który łączy ludzi i tworzy niezwykłe wspomnienia – dodaje Karolina Janczyk-Truchlewska, project manager z firmy Wedel.

Kolekcja. E.Wedel x Candly&Co dostępna jest stacjonarnie wyłącznie w drogeriach Rossmann.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
04.12.2025 09:33
L’Oréal rozważa inwestycję w Giorgio Armani. Ruszają przygotowania do sprzedaży 15-proc. pakietu
Globalna marka zmieni potencjalnie właściciela.BadPixma/shutterstock

L’Oréal potwierdził, że „bardzo szybko” rozpocznie analizę potencjalnej inwestycji w Giorgio Armani, po tym jak w testamencie zmarłego projektanta znalazły się szczegółowe wytyczne dotyczące stopniowej sprzedaży lub wejścia marki na giełdę. To pierwsza oficjalna deklaracja koncernu w sprawie udziału w przyszłej restrukturyzacji własnościowej włoskiego domu mody.

Podczas spotkania z analitykami dyrektor finansowy L’Oréal, Christophe Babule, poinformował, że grupa „zdecydowanie” oceni możliwość nabycia udziałów w Armani. Zgodnie z ujawnionymi planami w ciągu najbliższych 18 miesięcy ma zostać uruchomiony proces sprzedaży lub upublicznienia pierwszego pakietu obejmującego 15 proc. akcji. Priorytet dostępu do transakcji otrzymają cztery podmioty: L’Oréal, LVMH, EssilorLuxottica oraz inna firma o porównywalnej skali.

Decyzja wynika z wieloletnich spekulacji dotyczących sukcesji u Armaniego oraz przyszłości jego biznesu beauty, który od lat funkcjonuje na licencji L’Oréal. Przyszły nabywca pakietu mniejszościowego może istotnie wpłynąć na układ sił w segmencie marek luksusowych, zarówno w branży modowej, jak i perfumeryjno-makijażowej.

Ewentualne wejście kapitałowe L’Oréal do Giorgio Armani mogłoby wzmocnić pozycję francuskiej grupy na globalnym rynku luksusowych kosmetyków. Marka Armani Beauty należy do najbardziej rozpoznawalnych w portfolio perfum i makijażu L’Oréal, a zabezpieczenie jej długoterminowej obsługi w ramach koncernu ma strategiczne znaczenie przy rosnącej konkurencji o prestiżowe licencje.

Z kolei dla samego Armaniego sprzedaż 15-proc. pakietu ma być pierwszym etapem uporządkowanej zmiany właścicielskiej, zapisanej w testamencie projektanta. Wynik procesu – zależny od struktury oferty i wyboru inwestora – zadecyduje o przyszłym kierunku rozwoju jednego z najbardziej wpływowych domów mody w Europie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
05. grudzień 2025 09:27