StoryEditor
Producenci
20.07.2023 10:25

Kendall Jenner została nową globalną ambasadorką L’Oréal Paris

Kendall Jenner – nowa ambasadorka L’Oréal Paris / mat. prasowe
L‘Oréal Paris wybrała kolejną globalną ambasadorkę. Została nią Kendall Jenner. Od września będzie twarzą kampanii kosmetyków do makijażu.

Kendall Jenner – nowa ambasadorka L’Oréal Paris – to znana postać w branży mody, przedsiębiorczyni i ikona mediów. Stała się inspiracją i wzorem do naśladowania dla kobiet swojego pokolenia.

— L’Oréal Paris jest zaszczycony ogłoszeniem współpracy z jedną z najbardziej wpływowych kobiet na świecie. To kolejny etap naszej misji do inspirowania każdej kobiety. W innych czasach Kendall Jenner mogłaby odnieść równie wielki sukces, ale jej wartości, wybory i wizerunek mogłyby być jej odgórnie narzucone. W dzisiejszych czasach nikt nie tworzy obrazu Kendall Jenner oprócz niej samej — mówi Delphine Viguier-Hovasse, Global Brand President w L’Oréal Paris.

Dodaje, że nowa ambasadorka, kreując swój wizerunek, z dumą kształtując swoją samoocenę i inspirując innych do tego samego, jest uosobieniem wszystkiego, za czym stoi Gen-Z.

image
Kendall Jenner wzięłą udział w sesji zdjęciowej do kampanii szminki Infallible Matte Resistance
mat. prasowe

Kendall Jenner dołącza do grupy amabsadorek L’Oréal Paris, aby zostać twarzą kampanii kosmetyków do makijażu marki, począwszy od września 2023 roku.

— Jestem zaszczycona, że mogę być częścią grupy silnych, wpływowych kobiet i mogę wypowiedzieć kultowe słowa: „Jestem tego warta”. Dołączenie do rodziny L’Oréal Paris i możliwość reprezentowania wszystkiego, za czym stoi marka, jest dla mnie niezwykle ważne i stanowi dopełnienie moich wartości — skomentowała Kendall Jenner.

image
Kendall Jenner
mat. prasowe

Kendall Jenner urodziła się w Los Angeles w 1995 roku. Rozpoczęła karierę modelki w wieku 13 lat, a do 22 roku życia prezentowała kreacje największych domów mody i współpracowała z najpotężniejszymi markami na świecie.

Dziś, z 350 mln obserwujących w mediach społecznościowych, Kendall Jenner ma swoją własną globalną platformę medialną. Ona sama jest jej redaktorką naczelną. Mając pełną kontrolę nad tym czym dzieli się ze światem, inspiruje kobiety do bycia sobą i dzielenia się swoim życiem na swoich warunkach. Otwarcie mówi o problemach ze zdrowiem psychicznym i lękiem. Jej szczerość pomogła otworzyć się na rozmowę milionom młodych kobiet i dziewcząt na całym świecie.

 

Czym jest dla Kendall Jenner makijaż?

Makijaż to zabawa, kreatywne medium. Widzę to jako podkreślenie naturalnego piękna.

 

Jaka jest jej codzienna praktyka pielęgnacyjna? 

Moja codzienna praktyka jest dość prosta. Odkryłam, że mniej znaczy więcej. Zazwyczaj biorę prysznic wieczorem, więc rano wstaję i myję zęby i twarz. Uwielbiam pić dużo wody zaraz po przebudzeniu, uważam to za część mojej rutyny pielęgnacyjnej. Wieczorem biorę prysznic i znowu myję twarz. Upewniam się, że jestem dobrze nawilżona i idę spać.

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. listopad 2025 08:40