StoryEditor
Producenci
03.09.2018 00:00

Kobieca strona golfa w Pałacu Brzeźno

Kobiecy turniej „Brunetki, Blondynki, czyli Metamorfozy”, który odbył się w dniach 18-19 sierpnia br. na polu Gradi Golf Club po raz kolejny pokazał, że golf to wyjątkowy sport. Pełen elegancji i klasy, rozgrywany w otoczeniu pięknej przyrody, pozwalający nawiązać wspaniałe przyjaźnie. Uczestniczki turnieju nie tylko rywalizowały o zwycięstwo, ale też bawiły się korzystając m.in.  niespodzianek przygotowanych przez firmy kosmetyczne, w tym zdobywców tegorocznego tytułu „Perły Rynku Kosmetycznego”.

Pomysł damskich rozgrywek na Gradi Golf Club powstał kilka lat temu, jako odpowiedź na liczne męskie turnieje, w trakcie których panowie nie tylko rywalizują, ale i przyjemnie spędzają czas. Organizatorka i pomysłodawczyni, Marzena Gradecka, chciała połączyć swój ulubiony sport ze spotkaniem w kobiecym gronie i dobrą zabawą.

W obecnej formule, z rywalizacją drużyn Brunetek i Blondynek, motywem przewodnim zabawy oraz tematycznymi metamorfozami, impreza odbyła się po raz piąty. Spotkanie jest nie tylko okazją do sportowych zmagań doświadczonych zawodniczek, ma również popularyzować grę w golfa w kobiecym gronie – stąd prowadzona równolegle 2-dniowa Akademia Golfa dla pań stawiających pierwsze kroki na greenie.

Formule turnieju sprzyja pole Gradi Golf Club – położone zaledwie kilka kroków od Pałacu Brzeźno, 18-dołkowe pole pełne jest golfowych wyzwań: wodnych hazardów i bunkrów, w tym malowniczo położony nad pałacowym stawem ostatni dołek, na którym rozgrywany jest galowy konkurs Nearest to the Pin. Grę urozmaicają również konkursowe dołki partnerskie, rozgrywane pierwszego dnia.

W tym roku, oprócz rywalizacji drużynowej, w której w tym roku zwyciężyły Brunetki (wynikiem 229:226),  panie rywalizowały w klasyfikacji indywidualnej Stableford Netto i głównej – StrokePlay Brutto. Zwyciężczynią została Dominika Gradecka, ze świetnym wynikiem -1. Drugie miejsce zdobyła Aleksandra Jankowska (+20), a trzecie – Sławomira Konieczna (+23).

Tradycją turnieju jest zabawa tematyczna: kolorowe stroje na polu, metamorfozy i makijaż z wizażystami gwiazd czy galowy dołek rozgrywany w szpilkach (lub boso). W tym roku motywem przewodnim imprezy były Karaiby – nie zabrakło zatem latynoskich rytmów, z wieczornym koncertem Jose Torresa, a na polu królowały kwiaty i soczyste kolory, podkreślane przez niemalże karaibskie słońce.

W organizację wydarzenia zaangażowały się również firmy kosmetyczne, które w specjalnej strefie piękna zadbały o makijaże i fryzury uczestniczek turnieju. W rękach wizażystów i stylistów panie przechodziły prawdziwe metamorfozy. Producenci kosmetyków przygotowali także upominki – były to zarówno specjalne nagrody powiązane z turniejem, jak i pakiety dla wszystkich uczestniczek. Wśród firm kosmetycznych zaproszonych do udziału w wydarzeniu znaleźli się m.in. zwycięzcy tegorocznego rankingu Perły Rynku Kosmetycznego organizowanego przez „Wiadomości Kosmetyczne”. W ten sposób sieć drogerii Jasmin i firma PGD Polska zadbały o promocję nowych, interesujących ich zdaniem marek, które znane są już w przestrzeni internetowej, a obecnie zaczynają sprzedaż w tzw. masowej dystrybucji.  

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
13.01.2025 16:08
Włosomaniacka marka Dabur prognozuje niewielki wzrost przychodów w IV kwartale
Dabur

Dabur, jeden z największych producentów produktów ajurwedyjskich w Indiach, zapowiedział umiarkowany wzrost przychodów w czwartym kwartale 2024 roku. Firma spodziewa się stabilizacji zysków operacyjnych, mimo wyzwań związanych z rosnącymi kosztami surowców i spadkiem popytu na rynku FMCG.

Dabur, czołowy producent produktów ajurwedyjskich, poinformował, że w okresie od października do grudnia 2024 roku spodziewa się wzrostu przychodów na poziomie niskich jednocyfrowych wartości procentowych. Jednocześnie firma przewiduje, że jej zysk operacyjny pozostanie na stabilnym poziomie. Według raportu opublikowanego przez agencję Reuters, segment zdrowia Dabur nie odnotuje wzrostu, natomiast działy pielęgnacji osobistej i środków do domu mogą liczyć na wzrost sprzedaży w średnich i wysokich jednocyfrowych wartościach procentowych.

Sytuacja Dabur odzwierciedla szersze wyzwania stojące przed branżą FMCG w Indiach. Najwięksi producenci dóbr szybkozbywalnych w kraju zmagają się ze spadkiem popytu wynikającym z silnej deflacji oraz rosnących kosztów surowców. Rosnące ceny surowców wpływają negatywnie na rentowność, co zmusza przedsiębiorstwa do poszukiwania oszczędności i dostosowywania strategii cenowych. Dabur podkreślił, że mimo trudnej sytuacji rynkowej, zauważa stopniowe odbicie popytu na obszarach wiejskich, co częściowo kompensuje presję kosztową.

Aby zrównoważyć rosnące koszty produkcji, Dabur wdrożył działania oszczędnościowe w innych obszarach działalności oraz podniósł ceny wybranych produktów. Takie podejście pozwala firmie utrzymać stabilność finansową mimo trudnych warunków rynkowych. W obliczu globalnych wyzwań gospodarczych, strategia Dabur może okazać się kluczowa dla dalszego wzrostu i umocnienia pozycji na rynku.

W Polsce marka Dabur jest najbardziej rozpoznawalna dzięki olejkowi Dabur Amla, który zdobył popularność za sprawą społeczności włosomaniaczek. Produkt ten, oparty na ajurwedyjskich recepturach, stał się cenionym kosmetykiem do pielęgnacji włosów, szczególnie wśród osób poszukujących naturalnych sposobów na ich wzmocnienie i regenerację. Dzięki rekomendacjom w mediach społecznościowych oraz na blogach zajmujących się pielęgnacją włosów, olejek Dabur Amla zyskał status kultowego produktu w segmencie naturalnej pielęgnacji, co przyczyniło się do zwiększenia rozpoznawalności marki Dabur na polskim rynku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
13.01.2025 15:16
Coty notuje stratę 53,4 milionów funtów w Wielkiej Brytanii i Irlandii
Coty

Coty, właściciel marki Rimmel London, zakończył rok finansowy 2023/2024 ze stratą przed opodatkowaniem w wysokości 53,4 miliona funtów. To znacząca zmiana w porównaniu do zysku 9,9 miliona funtów osiągniętego rok wcześniej, mimo wzrostu obrotów do 335,3 miliona funtów.

Coty, znany producent kosmetyków i właściciel portfolio marek takich jak Sally Hansen, Gabriela Sabatini, Gucci czy Kylie Cosmetics, zanotował stratę przed opodatkowaniem w wysokości 53,4 milionów funtów za 12 miesięcy zakończone 30 czerwca 2024 roku. To wyraźne pogorszenie wyniku w porównaniu do zysku przed opodatkowaniem na poziomie 9,9 milionów funtów, który firma osiągnęła w poprzednim roku. Mimo to przychody Coty wzrosły do 335,3 milionów funtów z 323,1 milionów funtów rok wcześniej.

Zgodnie z informacjami podanymi przez City AM, strata została ujawniona w najnowszych dokumentach złożonych w brytyjskim rejestrze firm Companies House. Firma wskazała, że powodem ujemnego wyniku finansowego była „wewnętrzna reorganizacja podmiotów prawnych”. Pomimo tego zarząd Coty podkreśla, że rynek kosmetyczny w Wielkiej Brytanii znacząco zyskał na wartości w ostatnim roku, a sprzedaż firmy pozostaje na stabilnym i wysokim poziomie.

Coty, będący jednym z globalnych liderów branży kosmetycznej, kontynuuje działalność w dynamicznie rozwijającym się rynku. Wzrost obrotów świadczy o utrzymującym się zainteresowaniu konsumentów produktami marki, jednak wewnętrzne zmiany strukturalne wpłynęły na wyniki finansowe. Przedsiębiorstwo zapewnia, że obecna sytuacja to efekt strategii mającej na celu długoterminowy rozwój i dalsze umacnianie pozycji na rynku.

Czytaj także: Coty i Swarovski łączą siły w świecie kosmetyków — nowe produkty sygnowane logo producenta kryształków już niebawem

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. styczeń 2025 18:40