StoryEditor
Producenci
05.11.2020 00:00

Konsultantka Avon: Dzieje się coraz gorzej

Do redakcji Wiadomości Kosmetycznych napisała konsultantka Avon, która zapowiada, że niedługo rezygnuje z pracy, tłumacząc tę decyzję niekorzystnymi zmianami we współpracy z koncernem. – Dzieje się coraz gorzej. Zmiany na gorsze dla nas dokonywane są bez naszej wiedzy. W górę poszły progi rabatowe, dostawy, katalogi i same produkty, co niestety nie przekłada się na ich jakość – skarży się. Avon odpiera zarzuty, podaje konkretne argumenty i zapewnia, że konsultantki są sercem firmy.

Otrzymaliśmy w redakcji list od jednej z konsultantek Avonu, oto jego fragmenty: „Od jakiegoś czasu jestem konsultantką Avon. Dzieje się coraz gorzej. Zmiany na gorsze dla nas dokonywane są bez naszej wiedzy. W górę poszły progi rabatowe, dostawy, katalogi i same produkty, co niestety nie przekłada się na ich jakość.” 

Konsultantka żali się: „Pełno jest zmian, z którymi jako konsultanci mamy problem, uzyskanie odpowiedniego wyniku jest coraz cięższe. Coraz częściej po prostu rezygnujemy, bo kupowanie w Avon nawet nam konsultantom już się nie opłaca.” 

Klienci też uciekają, bo albo nie ma danego produktu i jest dosyłany na nasz koszt później, albo jest w zamówieniu i potem nagle nie dojeżdża w paczce, więc klienci się denerwują i wyżywają na nas. Często też rezygnują, bo w internecie jest sporo taniej niż możemy my sprzedawać” - kontynuuje z rozżaleniem.

Poprosiliśmy firmę Avon o komentarz, czy rzeczywiście jest kłopot z dostawami, i wyjaśnienie, jak to się dzieje, że sprzedaż odbywa się w internecie a konsultantki muszą konkurować z online?  W odpowiedzi dla redakcji wiadomoscikosmetyczne.pl, Avon Polska przesłał oświadczenie, w którym ustosunkował się do zarzutów.

Konsultantki są sercem naszej firmy. Każdego dnia zmieniamy się i szukamy nowych rozwiązań, żeby jak najlepiej odpowiedzieć na ich potrzeby. To z myślą o nich intensywnie rozwijamy nowoczesny model dystrybucji, aby zapewnić im możliwie najszybszy i najwygodniejszy dostęp do naszych produktów – napisali przedstawiciele Avon w oświadczeniu.

Widzimy, że nasze konsultantki coraz chętniej korzystają z cyfrowych form składania zamówień, dlatego jeszcze aktywniej działamy w obszarze digital. Zdarzają się sytuacje – jak w każdym sklepie – że dany produkt może być chwilowo niedostępny, ponieważ akurat uzupełniamy asortyment. Konsultantki są informowane o takiej sytuacji już na etapie składania zamówienia, przed jego wysłaniem. W ten sposób dajemy im szansę wybrania produktu zamiennego – zapewnia firma.

Koncern wyjaśnia też, że w kampanii 15/2020 dostosowuje do cyklu miesięcznego strukturę rabatów, ale możliwości zarobkowe pozostają bez zmian.

Zmiana wynika z tego, że dzielimy rok na dłuższe terminy ofertowe tj. z 17 katalogów przechodzimy na 12. Dodatkowo na stałe wprowadzamy rabat na dłużej, tj. rabat wypracowany w jednej kampanii gwarantujemy na całą następną kampanię. Nowy miesięczny cykl wiąże się również ze zmianami w zakresie dostaw czy cen samych katalogów. Wprowadzamy je, aby pozwolić nam wszystkim dostosować się do nowej rzeczywistości i poświęcić więcej czasu na to, co najważniejsze uzasadnia zmiany. 

W opinii Avon, zmiana cyklu kampanijnego, to przede wszystkim naturalny cykl łatwy do zrozumienia i zapamiętania tj. katalog zawsze będzie rozpoczynał się pierwszego dnia miesiąca i kończył w ostatnim jego dniu.

Miesięczne kampanie to również: więcej okazji do spotkań, więcej nowości, więcej ofert. Wszystko to daje szanse i możliwości dotarcia do większej ilości klientów i wyższych rabatów. Stale reagujemy też na sytuację związaną z Covid-19 wprowadzając m.in. darmową dostawę dla klientek i dla konsultantek – przekonuje firma.

Rok 2020 to niewątpliwie rok zmian dla Avonu, który wprowadził nową globalną strategię i ruszył z kampanią pod hasłem "Watch Me Now", która ma zachęcić odbiorców do nowego spojrzenia na markę. Zmiany wizualne obejmują m.in. nowe logo i szatę graficzną, które mają lepiej odzwierciedlać dzisiejszy charakter Avon i przedstawiać go jako innowacyjną, odważną i otwartą firmę.

Wraz z tymi zmianami ruszyła także kampania pod nazwą "Watch Me Now", która ma za zadanie wprowadzić nową identyfikację wizualną marki i pierwszą od dziesięcioleci zmianę logo. Rebranding przedstawia firmę w odważniejszej odsłonie, która zdaniem jej przedstawicieli, lepiej odzwierciedla dzisiejsze podejście do życia milionów konsultantek i klientek Avonu. Nowy logotyp nawiązuje do logo firmy z lat 30., jednak został do niego dodany nowoczesny gradient kolorów. Odświeżona szata graficzna jest już widoczna na produktach i w katalogach Avon.

Avon  w ostatnim roku znacznie przyspieszył swoją transformację biznesową, oferując coraz więcej digitalowych narzędzi i innowacyjnych produktów swoim 5 mln konsultantek na ponad 50 rynkach na całym świecie. W Polsce firma odnotowała 125,5 proc. wzrostu w porównaniu z rokiem 2019 rok w zakresie liczby transakcji przeprowadzanych cyfrowo, a liczba nowych konsultantek w tym okresie urosła o prawie 20 proc.

Przeprowadzone przez nas badanie pokazuje, że 90 proc. Polek deklaruje chęć wyboru własnej drogi, a 86 proc. ankietowanych kobiet stwierdziło, że nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa. Jesteśmy tego samego zdania. W Avon wszyscy mają równe szanse, a nasze konsultantki od zawsze pracują na swoich zasadach. Kampania "Watch Me Now" to początek nowego rozdziału dla marki. To zebranie prawie 135 lat wiedzy na temat relacji społecznych oraz demokratyzacji piękna i zastosowanie jej w dzisiejszym kontekście. Chcemy pokazać całemu światu moc naszych ludzi, aktywizmu i produktów. Chcemy pokazać, jaki naprawdę jest Avon – komentowała Agnieszka Isa, nowa dyrektor generalna Avon Cosmetics Polska. 


 

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.07.2025 14:42
PZ Cussons odstępuje od sprzedaży marki St. Tropez
St. Tropez to marka produktów do samoopalania należąca do PZ Cussons.St. Tropez

W kwietniu 2024 r. Grupa PZ Cussons ogłosiła zamiar sprzedaży marki St. Tropez i rozpoczęła szeroki proces aukcyjny, który przyciągnął „liczne oferty”. Decyzja zapadła w momencie, gdy segment Beauty notował spadek wycen, a przychody spółki w USA w roku obrotowym FY25 malały. Mimo szczegółowej analizy propozycji zarząd ostatecznie postanowił markę zatrzymać i nadać jej nowy kierunek rozwoju.

Kluczowym elementem nowej strategii jest powołanie dedykowanego zespołu, którego rezultaty będą mierzone trzema wskaźnikami: skutecznością działań handlowych (w tym aktywności cyfrowych), tempem wdrażania innowacji oraz odświeżeniem wizerunku St. Tropez. Ma to pozwolić na lepsze wykorzystanie potencjału marki w międzynarodowym portfolio PZ Cussons.

Istotnym krokiem będzie również partnerstwo z amerykańską firmą The Emerson Group. Emerson przejmie obsługę kluczowych sieci detalicznych w USA, oferując zarządzanie klientem, logistykę i wsparcie marketingowe. Model ten ma zniwelować problem „niedoskalowanego” biznesu PZ Cussons w Stanach Zjednoczonych i ponownie wprowadzić markę na ścieżkę wzrostu dzięki połączeniu zasięgu dystrybucyjnego Emersona i kapitału marki St. Tropez.

Ze względu na ostatnie wyniki St. Tropez (marka wypracowała 7,5 mln funtów skorygowanego zysku operacyjnego w FY25) Grupa spodziewa się ujęcia odpisu aktualizującego o charakterze niepieniężnym, który zostanie zaprezentowany w wynikach za FY25 we wrześniu 2025 r. Szczegółowy plan dalszego rozwoju marki ma zostać przedstawiony również we wrześniu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.07.2025 16:35
Kosmetyki marki Runmageddon? Marka eventowo-sportowa wkracza w nowe segmenty
Czy Runmageddon stanie się konkurentem globalnych graczy w segmencie kosmetyków sportowych?DALL-E

Do zarządu spółki Runmageddon S.A. wszedł Milivoj Puškar, obejmując nowo utworzone stanowisko chief commercial & brand officera (CC&BO). To pierwszy od dwóch lat awans na poziomie zarządu i jednocześnie jedyna zmiana personalna ogłoszona w 2025 r. przez organizatora największych w Polsce biegów z przeszkodami.

Wprowadzenie Puškara zbiega się z wdrożeniem nowej strategii biznesowej. Runmageddon deklaruje odejście od modelu stuprocentowo eventowego na rzecz kompleksowego rozwoju marki i jej filarów. – „Uświadomienie sobie wartości brandu skłoniło mnie do komercjalizacji Runmageddonu” – podkreśla założyciel spółki Jarosław Bieniecki. Firma zamierza uporządkować portfolio tak, aby przychody nie zależały wyłącznie od kalendarza imprez.

Założyciel marki Runmageddon w wypowiedzi dla Wirtualnemedia.pl tłumaczy swoje zamierzenia:

Filary naszego brandu można podzielić na dwie kategorie [...] Po pierwsze to retail, w którym chcemy wprowadzać na rynek produkty z brandem Runmageddon, takie jak żywność funkcjonalna, suplementy, zdrowe słodycze, kosmetyki. Po drugie — stawiamy mocno na Generację Runmageddonu, pod którą kryje się m.in. organizacja darmowych wydarzeń dla ponad 40 tys. dzieci w 2026 roku.

Kluczowym krokiem jest przesunięcie 7 obszarów kompetencyjnych – komunikacji, brandingu, sprzedaży, SSC, B2C, B2B oraz IT – do holdingu Runmageddon. Natomiast spółka zależna Extreme Events skoncentruje się wyłącznie na logistyce cyklu biegów w kilkunastu lokalizacjach w całym kraju. Pozwoli to, według zarządu, ograniczyć koszty operacyjne nawet o kilkanaście procent i równolegle zwiększyć tempo prac nad nowymi przedsięwzięciami.

Jednocześnie spółka buduje fundamenty pod przyszłe projekty w obszarach sportu, rekreacji, edukacji oraz e-commerce, deklarując, że pierwsze nowe inicjatywy zostaną ogłoszone w II półroczu 2026 r.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
04. lipiec 2025 05:25