StoryEditor
Producenci
27.01.2023 00:00

LaQ wprowadza na rynek żel stworzony przez Niewyparzoną Pudernicę

Lubiąca szokować marka kosmetyków LaQ stworzyła nowy podukt we współpracy z równie szokującą i kontrowersyjną postacią internetową - Niewyprzoną Pudernicą / materiały promocyjne LaQ
LaQ, marka kosmetyków znana między innymi z kontrowersyjnej linii produktów do pielęgnacji i higieny o nazwach takich jak Siki Weroniki czy Różowy W Ch! weszła we współpracę z alternatywną blogerką Niewyparzoną Pudernicą. Efektem wspólnych wysiłków jest żel pod prysznic Gwiezdny Pył.

LaQ to marka, która nie boi się kontrowersji; na opakowaniach swoich produktów zamieszcza nieco zaskakujące, niektórzy powiedzieliby nawet wulgarne opisy, które jednak zawsze budzą zainteresowanie. Najnowszym dziełem tej firmy jest żel pod prysznic o nazwie Gwiezdny Pył, który powstał we współpracy z Niewyparzoną Pudernicą — autorką książki Narodowe kalendarium prawdziwego Polaka oraz bloga na Facebooku. Ponieważ ta twórczyni internetowa znana jest z ciętego języka i charakterystycznego poczucia humoru, to kampania promocyjna otaczająca jej kosmetyk jest również co najmniej zaskakująca.

Sama Niewyparzona Pudernica reklamuje swój żel następująco: Gwiezdny pył jest dla każdego! Perfumowany zapach unisex nie ma płci, więc nieważne jakich zaimków osobowych używasz, przypadnie Ci do gustu. Dajesz w szyję? Spoko, nasza flaszka będzie dla Ciebie idealna! Jesteś zdradziecką mordą? Cudownie! Mordę też umyjesz, bo żele z LaQ mają naturalne i delikatne składy. Jesteś elitą? Świetnie! Nasz żel umyje każdą elitę, nawet niemiecką, czy postkomunistyczną. Jesteś biedny i kradniesz kartofle dzikom?
 


Ten żel będzie idealny, żeby umyć ręce po ziemniorach! Od dziś gorszy sort będzie tym lepszym sortem! Gwiezdny pył dla wszystkich! Dla lewaków, ideologii, chamskiej chołoty, bezdzietnych lambadziar, dla 12 letnich dziewczynek, które czują się tak jak chcą i dla starych kawalerów (także tych z kotami!). My nie dyskryminujemy nikogo, tak jak ONI. Chcesz zabłysnąć i poczuć się jak gwiazda? To umyj się Gwiezdnym pyłem! Wprowadzamy nowy ład na sklepowe i łazienkowe półki!

Marka LaQ natomiast postanowiła zdefiniować swoją grupę docelową w następujący sposób:

Naszym nowym żelem umyją się między innymi:
- zdradzieckie mordy,
- chamska hołota,
- ludzie specjalnej troski,
- młode kobiety dające w szyję,
- gębacze i chorzy ludzie,
- to, te wszystkie LGBT,
- oni i tamci,
- niemiecka formacja i elita,
- wrogowie,
- i na końcu, ale przede wszystkim przedsiębiorcy żyjący z cwaniactwa, nienadający się do prowadzenia działalności, bo ich nie stać na płacenie wyższych składek ZUS,
czyli jednym słowem gorszy sort Polaka.
 
Niewyparzona Pudernica sugeruje również w swoim poście na Facebooku, że w przeszłości zajmowała się copywritingiem dla LaQ (Pamiętacie viral, który wstrząsnął światem beauty, kiedy ludzie odkryli Shotsy? Opisy, w których maczałam palce, szokują do dziś).
 

Żel dostępny jest w sklepie internetowym marki LaQ oraz w drogeriach Hebe (cena ok. 20 zł/500ml).

Czytaj także: Na półkach znanej drogerii pojawił się kosmetyk, który pachnie jak ja pier****

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.08.2025 16:04
Colgate-Palmolive z zakazem emisji reklamy jednej z marek po wytknięciu rasistowskiego podtekstu
Brytyjski oddział Colgate-Palmolive, właściciel Sanexu, broni spotu reklamowego.Sanex

Reklama żelu pod prysznic Sanex została zakazana w Wielkiej Brytanii po interwencji Advertising Standards Authority (ASA). Powodem była narracja sugerująca, że czarna skóra jest „problematyczna”, a biała – „lepsza”. Decyzja regulatora zapadła po otrzymaniu dwóch skarg od widzów, którzy wskazali na negatywne stereotypy dotyczące osób o ciemniejszej karnacji.

Spot, emitowany w czerwcu, zawierał narrację: „Do tych, którzy drapią się dniem i nocą. Do tych, których skóra wysusza się nawet od wody”, ilustrowaną obrazami czarnej kobiety z czerwonymi śladami na ciele i innej, której skóra wyglądała jak popękana glina. Następnie reklama przedstawiała białą kobietę biorącą prysznic z produktem Sanex i zapewniała o „24-godzinnym nawilżeniu”. Spot kończył się hasłem: „Ulgę może przynieść zwykły prysznic”.

Colgate-Palmolive, właściciel marki Sanex i globalny koncern dóbr konsumpcyjnych o wartości rynkowej 68 miliardów dolarów, bronił kampanii. Firma argumentowała, że przekaz miał pokazywać efekt „przed i po”, a różnice między modelkami nie koncentrowały się na ich kolorze skóry. Z kolei Clearcast, instytucja odpowiedzialna za zatwierdzanie reklam telewizyjnych w Wielkiej Brytanii, podkreśliła, że reklama miała na celu pokazanie inkluzywności produktu.

ASA uznała jednak, że wykorzystanie różnych kolorów skóry do zobrazowania efektu działania kosmetyku prowadziło do negatywnego porównania. Według regulatora reklama była skonstruowana w taki sposób, że „to czarna skóra została pokazana jako problematyczna i niewygodna, podczas gdy biała skóra – gładka i czysta – przedstawiona została jako efekt udanej przemiany”.

Organ dodał, że choć intencją reklamodawcy nie było utrwalanie stereotypów, przekaz mógł umknąć części odbiorców. Jednocześnie stwierdził, że spot „prawdopodobnie wzmacniał negatywny i obraźliwy stereotyp rasowy”, zgodnie z którym czarna skóra jest wadliwa, a biała lepsza. W konsekwencji reklama została zakazana w obecnej formie, a Colgate-Palmolive otrzymało zalecenie, by w przyszłości unikać przekazów mogących powodować poważne obrażenie na tle rasowym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.08.2025 15:34
The Wall Street Journal: Estée Lauder pogłębia stratę w IV kwartale, akcje spółki spadają o 10 proc.
M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Estée Lauder odnotowała pogłębioną stratę w czwartym kwartale roku fiskalnego zakończonym 30 czerwca. Producent marek MAC, Smashbox i Jo Malone wykazał stratę netto w wysokości 546 milionów dolarów, czyli 1,51 dol. na akcję. Rok wcześniej strata wyniosła 284 milionów dolarów, czyli 79 centów na akcję. Wynik ten negatywnie wpłynął na notowania spółki – kurs akcji Estée Lauder spadł w środę na rynku przed sesją o ponad 10 proc.

Przychody w kwartale spadły do 3,41 miliardów dolarów, jednak były minimalnie wyższe od prognoz analityków zakładających 3,39 miliardów dolarów. Skorygowany zysk na akcję (EPS) wyniósł 0,09 dolara, o cent więcej od konsensusu. Mimo to perspektywa na kolejny rok rozczarowała inwestorów – spółka prognozuje zysk na akcję w przedziale 1,90–2,10 dolara wobec rynkowych oczekiwań na poziomie 2,21 dolara.

Sprzedaż organiczna spadła w kwartale o 13 proc., głównie w segmentach pielęgnacji skóry i makijażu. Dochody z kosmetyków pielęgnacyjnych zmniejszyły się o 17 proc., co było szczególnie widoczne w markach Estée Lauder i La Mer. Spadki dotknęły wszystkie regiony działalności, przy czym największe odnotowano w Ameryce Północnej oraz w globalnym segmencie sprzedaży detalicznej dla podróżnych (travel retail).

Firma poinformowała również, że w roku fiskalnym 2026 spodziewa się dodatkowych presji kosztowych rzędu 100 mln dolarów, związanych m.in. z niepewnością wokół taryf handlowych. Jednocześnie kierownictwo podkreśla, że pomimo trudnego otoczenia zewnętrznego widzi szansę na odbicie – po trzech latach spadków spółka liczy na wzrost sprzedaży organicznej w przedziale 0–3 proc. oraz stopniową odbudowę rentowności operacyjnej w kolejnych latach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. sierpień 2025 01:28