StoryEditor
Producenci
10.11.2022 00:00

LVMH łączy siły z Circular Bioeconomy Alliance, aby wspierać afrykańskich plantatorów bawełny

LVMH (Louis Vuitton Moët Hennessy) weszło we współpracę z Circular Bioeconomy Alliance w celu wsparcia najnowszego Living Lab z projektem rolnictwa regeneracyjnego z siedzibą w Czadzie. Projekt koncentruje się na rozwoju zrównoważonej produkcji bawełny w Afryce w systemie regeneracyjnego agroleśnictwa, który jest częścią projektu Great Green Wall.

Circular Bioeconomy Alliance został założony przez ówczesnego księcia Walii, obecnie Jego Królewską Mość Króla Karola III, w ramach nowej współpracy skupiającej różnorodnych partnerów z doświadczeniem w wielu dziedzinach, a także samorządy lokalne i organizacje badawcze. Przemysłowa produkcja bawełny intensywnie wykorzystująca wodę jest wymieniana jako jeden z głównych czynników strat spowodowanych recesją jeziora Czad.

Według rzecznika LVMH, "aby rozwiązać ten problem, wyjątkowe Living Lab w Czadzie Circular Bioeconomy Alliance proponuje nowe zrównoważone i regeneracyjne metody produkcji bawełny, jednocześnie przywracając bioróżnorodność i tworząc możliwości gospodarcze dla lokalnej ludności związane ze zrównoważonymi łańcuchami wartości bawełny. Dzięki wsparciu LVMH, Living Lab będzie mogło skoncentrować się na regeneracyjnym agroleśnictwie i rekultywacji gruntów, współpracując z 500 plantatorami bawełny w celu sadzenia drzew owocowych lub drzewnych obok upraw bawełny”.

Współpracując z lokalną społecznością, Living Lab założy społecznościowe szkółki drzew, aby uprawiać wysokiej jakości materiały do ​​sadzenia. Wspiera również dostęp do sprzętu do sadzenia i zbioru, przechowywania produktów oraz zrównoważonych technologii nawadniania. Poprzez swoją strategię środowiskową LIFE360, LVMH zobowiązało się do uczynienia ochrony różnorodności biologicznej i uczynienia walki ze zmianami klimatu absolutnym priorytetem oraz bycia wzorowym podmiotem zmian. LVMH postawił sobie za cel wdrożenie rolnictwa regeneracyjnego we wszystkich strategicznych łańcuchach dostaw i zachowanie 5 milionów hektarów do 2030 r. Już wspierając produkcję bawełny regeneracyjnej w Turcji, LVMH z dumą wspiera swój nowy projekt w Czadzie, mający na celu zachowanie lokalnej bioróżnorodności, walkę ze zmianami klimatu i pustynnienie.

W ramach spółki LVMH znajdują się takie marki beauty, jak Christian Dior Perfums, Givenchy Perfums, Guerlain, Kenzo Perfums, Acqua di Parma, Fresh, Benefit Cosmetics, Make Up For Ever, Perfumes Loewe, Maison Francis Kurkdjian, Loewe i JIMMY CHOO.

Czytaj także: LVMH ze świetnymi wynikami za trzy kwartały 2022 roku

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
07.07.2025 14:35
Kosmetyczne imperium Kate Moss upada po niespełna trzech latach działalności
Kosmetyki Cosmoss od Kate Moss zadebiutowały na rynku w 2022 r.Shutterstock

Marka Cosmoss, założona przez supermodelkę Kate Moss, wystartowała we wrześniu 2022 r. z bardzo kameralnym portfolio: łącznie sześć produktów – trzy preparaty do pielęgnacji skóry, dwie mieszanki ziołowych herbat oraz jedną mgiełkę zapachową Sacred Mist. Projekt powstał przy wsparciu przyjaciół Moss: dietetyczki Rose Ferguson i homeopatki Victorii Young, a od początku celował w segment premium.

Ceny należały do najwyższych w swojej kategorii: za pojedynczy kosmetyk do pielęgnacji trzeba było zapłacić do 105 funtów, a za 100-ml flakon Sacred Mist – 120 funtów. Dla porównania, średnia cena kremu do twarzy w brytyjskich drogeriach sieciowych wynosi dziś około 20 funtów, co oznaczało pięcio- lub sześciokrotną różnicę.

Choć początkowe zainteresowanie było spore, sygnały ostrzegawcze pojawiły się już w 2024 r. W ciągu ostatnich kilku tygodni oficjalna strona internetowa marki przestała działać, a użytkownicy zgłaszali trudności z zakupem. Ostatni wpis w mediach społecznościowych został opublikowany 18 tygodni temu, co ograniczyło kontakt z odbiorcami i podkopało wiarygodność brandu.

W czerwcu 2025 r. powołano oficjalnych likwidatorów, a Cosmoss weszła w stan dobrowolnej likwidacji – zaledwie 33 miesiące po premierze. Eksperci wskazują, że marka zderzyła się z wyjątkowo konkurencyjnym rynkiem wellness oraz presją kosztów życia, która ograniczyła popyt na drogie kosmetyki. Z wysoką ceną i wąską dystrybucją trudno było zbudować masową skalę; jedynie zapach Sacred Mist zdołał zgromadzić lojalną, lecz niewielką grupę fanów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
07.07.2025 13:31
W ich butach walczył Bruce Lee, a teraz – zadebiutują z perfumami
Onitsuka Tiger mat.pras.

Kultowajapońska marka Onitsuka Tiger wprowadzi na rynek jesienią swoją pierwszą kolekcję czterech perfum. Ich twórcą będzie ceniony perfumarz Mark Buxton. Informację podano przy okazji otwarcia nowego, flagowego butiku na paryskich Polach Elizejskich.

Kultowa marka (najbardziej kojarzona z modelem obuwia sportowego, spopularyzowanym przez Bruce’a Lee w “Wejściu smoka”, a później – w wersji zółtej – przez Umę Thurman w “Kill Bill”), prezentuje swoje pierwsze perfumy. Zgodnie z zasadami japońskiego minimalizmu i prostoty, nazwy poszczególnych kompozycji to Onitsuka Tiger One, Two, Three i Four.

Kolekcja ma swoje hasło przewodnie „Wearing Quiet Radiance”. Twórcą kompozycji zapachowych jest ceniony perfumiarz Mark Buxton.

Kreacje Buxtona dla Onitsuka Tiger są opisywane jako „odważne i śmiałe”. Brytyjczyk ma w swoim portfolio blisko 180 kompozycji, wykreowanych dla takich marek jak Burberry, Comme des Garcons, House of Sillage, Le Labo, posiada też własną markę niszową (Mark Buxton).

Cały proces tworzenia zapachów dla Onitsuka Tiger – od doboru składników, ekstrakcję, po mieszanie i butelkowanie – odbywa się wyłącznie w Grasse w Prowansji, znanej w świecie stolicy perfum.

Cztery zapachy Onitsuka Tiger zostaną wprowadzone na rynek jesienią tego roku. Wiadomo, że będą zamknięte w żółtych flakonach, w charakterystycznym dla marki kolorze.

image
Onitsuka Tiger mat.pras.

Także wokół żółtego koloru zaaranżowany został 2-poziomowy butik marki, otwarty na prestiżowych Polach Elizejskich. W sklepie dostępna jest kolekcja fashion Onitsuka Tiger, w tym odzież jeansowa Denivita i obuwie.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. lipiec 2025 09:45