StoryEditor
Producenci
19.07.2023 15:44

Marka Dove pomoże w odtworzeniu lasów deszczowych w Azji Południowo-Wschodniej

Twoja skóra, nasza planeta - to hasło kampanii infomującej o przytąpieniu marki Dove do kolektywu Rimba i rozpoczęciu projektu Dove Nature Regeneration  / materiały prasowe
Marka Dove, we współpracy z koalicją Rimba Collective, pomoże w odtworzeniu 123 tys. akrów lasów deszczowych w Azji Południowo-Wschodniej. Akcja została nazwana Dove Nature Regeneration Project i ma nieść przesłanie, że przyroda leży u podstaw strategii biznesowej marki.

Marka Dove, ogłaszając współpracę z koalicją Rimba Collective, która podjęła się odtworzenia obszaru lasów deszczowych w Azji Południowo-Wschodniej ośmiokrotnie większego od Manhattanu, przypomniała, że już od lat spełnia wymagania zrównoważonego rozwoju, dążąc do zmniejszenia wpływu na świat przyrody.

W 2019 roku przeszła na butelki w 100 proc. pochodzące z recyklingu w USA i Europie. Zobowiązała się też do 50-proc. redukcji pierwotnego plastiku do 2025 r., wprowadziła produkty nadające się do wielokrotnego napełniania oraz oferuje kosmetyki zatwierdzone przez PETA.

Teraz do tych działań dochodzi inicjatywa Dove Nature Regeneration Project, prowadzona we współpracy z Rimba Collective, koalicją firm zajmujących się dobrami konsumpcyjnymi oraz rolników, przetwórców i handlowców.

Współpracując z organizacjami pozarządowymi, rządami i ekspertami ds. ochrony przyrody, koalicja zobowiązała się do wywarcia pozytywnego wpływu na naturalne ekosystemy w ciągu najbliższych 30 lat poprzez bezpośrednie finansowanie ochrony lasów.

– Udowodniono, że przywracanie pokrywy leśnej nie tylko ogranicza skutki klęsk żywiołowych, takich jak powodzie i osunięcia ziemi, ale także chroni cenną różnorodność biologiczną – mówi Michał Zrust, dyrektor generalny Lestari Capital, spółki macierzystej kolektywu Rimba.

W przypadku projektu Dove Nature Regeneration, który obejmie 123 tys. akrów ziemi w Azji Południowo-Wschodniej w ciągu najbliższych pięciu lat, chodzi o ochronę siedlisk dla około 80 zagrożonych gatunków dzikich zwierząt, takich jak łuskowiec pospolity i dzioborożec hełmiasty.  

Projekt będzie również wspierał źródła utrzymania lokalnej społeczności oparte na towarach przyjaznych lasom poprzez poprawę produktywności i jakości produktów oraz zapewnienie lepszego dostępu do rynku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
18.11.2025 11:39
Shiseido traci na giełdzie po chińskim ostrzeżeniu przed podróżami do Japonii
Japoński gigant kosmetyczny przechodzi giełdowy spadek.Shutterstock

Akcje Shiseido zanotowały w ostatnich dniach jeden z najgłębszych spadków w 2025 roku, reagując na decyzję władz Chin o wydaniu ostrzeżenia dla obywateli przed podróżami i podejmowaniem nauki w Japonii. Notowania spółki obniżyły się w ciągu dnia o 8,5 proc., spadając do poziomu 15,73 dolara z wcześniejszych 17,20 dolara. Był to najostrzejszy jednodniowy zjazd kursu od kwietnia, sygnalizujący rosnące napięcia między dwoma azjatyckimi potęgami.

Chińska decyzja była odpowiedzią na wypowiedź premier Japonii Sanae Takaichi, która zasugerowała, że ewentualne działania militarne w kontekście Tajwanu mogłyby stanowić dla Japonii „sytuację zagrażającą przetrwaniu”. Sformułowanie to wywołało gwałtowne reakcje dyplomatyczne i doprowadziło do zaostrzenia relacji, w tym do oficjalnego ostrzeżenia dla chińskich turystów i studentów.

Wpływ komunikatu Pekinu natychmiast odczuły również inne segmenty gospodarki, przede wszystkim spółki powiązane z turystyką i handlem detalicznym. Rynek zareagował obawami o dalsze zmniejszenie ruchu turystycznego z Chin, który wciąż stanowi kluczowy element dla wielu japońskich branż. Spadki objęły m.in. firmy z sektora hotelarskiego, lotniczego oraz retailu, dla których podróżni z Chin są jednym z najważniejszych źródeł przychodów.

Shiseido, jako marka silnie uzależniona od zakupów dokonywanych przez odwiedzających Japonię konsumentów, staje się jednym z głównych „poszkodowanych” w tej sytuacji. Geopolityczne napięcia mogą dodatkowo osłabić popyt na japońskie kosmetyki w Chinach — rynku o strategicznym znaczeniu dla firmy. Udział konsumentów z Chin w sprzedaży Shiseido w segmencie travel retail od lat pozostaje wysoki, co sprawia, że każda zmiana w ruchu turystycznym natychmiast przekłada się na wyniki finansowe.

Analitycy podkreślają, że obecna sytuacja zwiększa niepewność wokół perspektyw Shiseido w nadchodzących kwartałach. Sugerują zachowanie ostrożności, zwracając uwagę na kruchość modelu biznesowego silnie zależnego od mobilności międzynarodowej. Spadek kursu o 8,5 proc. uznają za sygnał rosnącej nerwowości inwestorów i dowód na to, że geopolityka pozostaje jednym z największych zagrożeń dla japońskich brandów kosmetycznych operujących w regionie Azji Wschodniej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
17.11.2025 11:22
Essity kupuje Playtex, Stayfree, Carefree oraz O.B. za 340 mln dolarów
Essity przejmie jedne z najbardziej znanych marek produktów higieny menstruacyjnej.Karolina Grabowska Kaboompics

Edgewell Personal Care poinformował o sprzedaży swojego biznesu higieny intymnej, obejmującego marki Playtex, Stayfree, Carefree oraz O.B., szwedzkiemu koncernowi Essity za 340 mln dolarów. Zamknięcie transakcji planowane jest w pierwszym kwartale 2026 roku, pod warunkiem uzyskania zgód regulacyjnych. Sprzedaż obejmuje całe portfolio produktów z segmentu higieny kobiecej, co oznacza istotne przekształcenie struktury firmy.

Zgodnie z komunikatem, od roku fiskalnego 2026 segment higieny intymnej zostanie sklasyfikowany przez Edgewell jako działalność zaniechana. Firma planuje przeznaczyć środki netto ze sprzedaży na wzmocnienie bilansu oraz inwestycje w kluczowe obszary działalności, które charakteryzują się wyższym potencjałem wzrostu. Transakcja wpisuje się w szerszą strategię restrukturyzacyjną przedsiębiorstwa, mającą na celu uproszczenie portfela marek.

Edgewell przewiduje, że po zakończeniu sprzedaży pojawią się koszty związane z tzw. stranded overhead, które jednak mają zostać w dużym stopniu zrównoważone przychodami z usług przejściowych świadczonych na rzecz Essity w roku fiskalnym 2026. Spółka szacuje, że w ujęciu rocznym wpływ transakcji obniży skorygowany zysk na akcję o 0,40–0,50 dolara oraz zmniejszy skorygowaną EBITDA o 35–45 mln dolarów, już po uwzględnieniu przychodów z usług przejściowych.

Dla Essity przejęcie oznacza wzmocnienie pozycji konkurencyjnej w Ameryce Północnej oraz rozbudowę portfolio w segmentach o najwyższej rentowności. Koncern od lat konsekwentnie rozwija działalność w kategoriach higieny osobistej, a zakup czterech rozpoznawalnych marek Edgewell stanowi istotny krok w tej strategii. Dzięki transakcji Essity zyskuje dostęp do znanych produktów i rozwiniętych kanałów dystrybucji na dużych rynkach.

Decyzja Edgewell o zbyciu części działalności jest motywowana chęcią skoncentrowania się na segmentach o większym potencjale wzrostu oraz lepszej marżowości. Sprzedaż za 340 mln dolarów pozwoli firmie nie tylko na poprawę wskaźników finansowych, lecz także na: szybkie dostosowanie portfela do zmieniających się warunków konkurencyjnych. Jednocześnie Essity, umacniając swoją obecność w kategorii higieny kobiecej, zyskuje przewagę w regionie będącym kluczowym obszarem jej ekspansji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
19. listopad 2025 07:06