StoryEditor
Producenci
23.12.2022 00:00

NPD Group: łazienka zero waste przyszłością oczekiwań kosumenckich

Według najnowszego raportu, przedstawionego przez grupę badawczą The NPD Group, segment ten rozwija się od początku roku znacznie bardziej niż cały rynek kosmetyków selektywnych. Refille, dolewki i kosmetyki w kostce zaczynają być coraz popularniejsze jako alternatywy dla tradycyjnych.

Rosnąca popularność kosmetyków w postaci stałej (np. szamponów w kostce) sprawił, że przemysł kosmetyczny stanął przed przymusem znalezienia metody radzenia sobie z problemem odpadów z tworzyw sztucznych. Z drugiej strony rośnie sprzedaż refilli do wcześniej zakupionych, oryginalnych opakowań, lub niemarkowych pojemników, i wygląda na to, że ten wybór zakorzenia się w zakupach konsumentów nawyki i zachowania. Według danych opublikowanych przez The NPD Group, sprzedaż wkładów i refilli wzrosła o 50 proc. między styczniem a październikiem 2022 r. we Francji.

Wyniki refilli i produktów wielokrotnego napełniania na selektywnym rynku kosmetycznym bardzo dobrze wróżą nie tylko markom i dystrybutorom, ale także środowisku. Konsumenci, którzy są coraz bardziej wyczuleni na kwestie zrównoważonego rozwoju i świadomi wpływu, jaki wywierają na planetę, sprawiają, że obserwujemy wzrost sprzedaży selektywnych produktów kosmetycznych wielokrotnego napełniania”, wyjaśnia Mathilde Lion, Beauty Expert Europe w The NPD Group.

Podczas gdy produkty higieniczne i produkty do pielęgnacji skóry stopniowo przyjmują format kostek oraz dolewek, (na przykład The Body Shop pracuje nad wprowadzeniem go we wszystkich swoich sklepach), to producenci mający w ofercie zapachy — np. Mustela, L‘Occitane i Yves Rocher — zaczynają oferować klientom flakony wielokrotnie napełnialne. Chociaż trend na refille i dolewki w przemyśle perfumeryjnym rozwija się na całym świecie, Francja jest w awangardzie tej praktyki. Według The NPD Group wkłady i refille stanowią 8 proc. sprzedaży w kategorii pielęgnacji we Francji, w porównaniu do 6 proc. w Europie i 3 proc. w Ameryce Północnej. Szczególnie atrakcyjne dla konsumentów są flakony na perfumy wielokrotnego użytku, których sprzedaż wzrosła o 56 proc. od początku roku i stanowią nie mniej niż 6 proc. rynku perfum.

Czytaj także: Coty wprowadza pierwsze perfumy Chloé wielokrotnie napełnialne z certyfikatem C2C

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
17.07.2025 16:34
L’Occitane Group z rocznymi przychodami 2,8 mld euro – Sol de Janeiro odpowiada za ponad 30 proc. sprzedaży
Francuska grupa kosmetyczna świętuje sukcesy.Shutterstock

Grupa L’Occitane ogłosiła roczne przychody w wysokości 2,8 miliarda euro za rok finansowy zakończony 31 marca 2025 r., notując wzrost sprzedaży o 11,7 proc. w ujęciu stałym rok do roku. Był to pierwszy raport finansowy spółki po jej wycofaniu z giełdy w Hongkongu w październiku 2024 r. Firma określiła ten okres jako „rok przełomowy”, wskazując na intensywne zmiany organizacyjne oraz umocnienie pozycji na kluczowych rynkach.

Największy udział w sprzedaży grupy miał brand L’Occitane en Provence, odpowiadający za 48,4 proc. całkowitych przychodów, ze szczególnym wyróżnieniem produktu Almond Shower Oil. Niemniej jednak to marka Sol de Janeiro, nabyta większościowo w 2021 roku, stała się jednym z motorów wzrostu – wygenerowała aż 31,6 proc. sprzedaży. Marka ta zdominowała rynek amerykański, zajmując pierwsze miejsce wśród marek kosmetycznych w sieci Sephora w Ameryce Północnej oraz w kategorii zapachów na Amazonie.

Kolejne 10,1 proc. przychodów przypadło na brytyjską markę Elemis, która utrzymała pozycję lidera sprzedaży w Wielkiej Brytanii dzięki serii Pro-Collagen. Najszybciej rozwijającą się marką w portfolio okazała się koreańska Erborian, a najdynamiczniejszym rynkiem – Stany Zjednoczone, które odpowiadały za 46,4 proc. całkowitej sprzedaży grupy.

Po przeprowadzeniu prywatyzacji spółka przeszła reorganizację zarządzania. Po rezygnacji Laurenta Marteau z funkcji CEO we wrześniu 2024 r., powołano tzw. Office of the Chief Executive. W jego skład weszli Reinold Geiger (przewodniczący i główny udziałowiec), Samuel Antunes (dyrektor finansowy) oraz Ingo Dauer (radca prawny grupy), a w lutym 2025 dołączył Didier Lalance jako dyrektor generalny. Grupa wchodzi w nowy rok finansowy 2026 z „ostrożnym optymizmem”, podkreślając swoją odporność dzięki zróżnicowanemu portfelowi marek i planując uzyskanie ponownej certyfikacji B-Corp w 2026 roku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
17.07.2025 14:06
Avon uhonorowany tytułem Best Cruelty-Free Brand 2025. To kamień milowy w drodze do etycznego piękna
Avon mat.pras.

"Z radością informujemy, że zostaliśmy uhonorowany tytułem Best Cruelty-Free Brand podczas Global Green Beauty Awards 2025!" – poinformował Avon Polska na swoim profilu LinkedIn. Co oznacza takie wyróżnienie dla firmy i jakie warunki trzeba spełnić, aby je uzyskać?

Z dumą możemy powiedzieć, że nasze produkty spełnią rygorystyczne standardy programu Leaping Bunny Program i pozostają w pełni cruelty-free. To wyróżnienie jest efektem naszej wspólnej pracy, ponieważ przeanalizowaliśmy ponad 8 tys. składników i zaangażowaliśmy około 4 tys. dostawców – podkreśla Avon Polska.

Zgłoszenia są oceniane przez niezależny panel ekspertów z branży beauty, a cały proces przyznawania nagród jest prowadzony przez Arquette Media. Nagrody przyznawane są na podstawie systemu punktowego, który ocenia skuteczność produktu – jak dobrze działa i jak bardzo użytkownicy lubią go stosować. Pod uwagę brane są również „zielone czynniki”, takie jak praktyki marki w zakresie zrównoważonego rozwoju środowiskowego oraz ogólne zaangażowanie marki w działania proekologiczne – komentuje dla Wiadomości Kosmetycznych Jemah Brightman-White, pełniąca funkcję globalnej Brand Activism & Sustainability communications manager w Avon. 

Zobacz też: Dystrybutorzy rynku mody i beauty łączą siły w działaniach na rzecz klimatu

W lipcu firma świętuje uzyskanie oficjalnej akredytacji, potwierdzającej, że produkty Avon nie są testowane na zwierzętach.

To ważny kamień milowy w naszej drodze ku bardziej etycznemu pięknu – podkreśla Avon, dziękując równocześnie partnerom z Cruelty Free International za wsparcie w realizacji tego celu. – To dla nas ogromna motywacja, aby nadal tworzyć produkty pięknie i odpowiedzialnie! – podkreśla firma, produkująca swoje kosmetyki w podwarszawskim Garwolinie.

image
mat.pras.

Zobacz też: Jessica Deckers, Avon: Każda firma ma inne możliwości i priorytety, nasza idzie swoją drogą

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. lipiec 2025 16:58