Po przejęciu na początku tego roku wszystkich udziałów w firmie Cederroth koncern Orkla kończy proces łączenia spółek. W Polsce, na początku, firmy wymieniły się dystrybucją. Orkla przejęła dystrybucję plastrów Salvequick w kanale farmaceutycznym, Cederroth zaś zajął się dystrybucją części suplementów Orkli w kanale nowoczesnym (np. drogerie Rossmann). – Kolejnym etapem działań, który trwa od września tego roku, jest pełne połączenie naszych spółek. Proces ten zakończy się w styczniu 2017 r. Wtedy będziemy już działali jako jedna firma, pod nazwą Orkla Care. Nadal będziemy zarejestrowani w Radzyminie, gdzie mamy fabrykę – wyjaśnia Grzegorz Kowalski, dyrektor zarządzający Orkla Health i Cederroth Polska. Jak czytamy w komunikacie, połączenie firm spowoduje zintegrowanie działań, co pozwoli na efektywne wykorzystanie posiadanych zasobów. Zaoszczędzone w ten sposób środki zostaną wykorzystane do silniejszego wsparcia polskich marek w portfolio Orkla Care, takich jak Soraya czy Dermika. W wyniku połączenia zintegrowane zostaną także zespoły pracownicze obydwu spółek. Łączna liczba zatrudnionych wyniesie wtedy blisko 300 osób, co sprawi, że Orkla Care znajdzie się w gronie dużych pracodawców. W przyszłości koncern nie wyklucza zwiększenia zatrudnienia i rozbudowy zakładu w Radzyminie. Obecnie jednak firma zamierza skupić się na wykorzystaniu potencjału dotychczasowych kadr pracowniczych.
W październiku polski oddział Orkli kupił markę Colon od firmy AZ Medica – jest to pierwsza tak duża akwizycja dokonana przez farmaceutyczną część koncernu na polskim rynku. Przejęcie to wzmacnia pozycję rynkową Orkli w szybko rozwijającej się kategorii produktów regulujących pracę układu trawiennego.
Od 2017 roku Orkla Care stanie się dużym graczem na rynku kosmetyczno-suplementowym, którego obroty zbliżą się do obrotów liderów tej branży. Orkla Care osiągnie przychody na poziomie 250 mln zł. Firma planuje intensywny rozwój. – Po połączeniu w 2017 roku Orkla Care bardzo mocno skupi się na rozwoju sprzedaży swoich produktów na polskim rynku oraz na ich eksporcie – zapewnia Grzegorz Kowalski. – Głównie chodzi o lokalne marki, czyli Colon oraz Sorayę i Dermikę, ponieważ marki globalne takie jak Möller’s czy Bodymax mają już ugruntowaną i silną pozycję. Zamierzamy wesprzeć lokalne linie produktów i wyjść z nimi dalej. Z marką Colon chcemy wejść do państw nadbałtyckich, a z marką Soraya do Rosji, Gruzji, Kazachstanu czy na Ukrainę – dodaje.
Orkla to wiodący dostawca dóbr konsumpcyjnych w Skandynawii, krajach bałtyckich oraz na wielu rynkach Europy Środkowej, w Rosji i Indiach. Działa w segmencie spożywczym, chemicznym i finansowym. W portfolio posiada ponad 70 silnych marek. Spółka jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Oslo, a jej przychody w 2015 roku wyniosły 33 mld koron norweskich. Eksport zaś kierowany jest do 35 krajów.
Revolution Beauty, brytyjska firma kosmetyczna notowana na londyńskiej giełdzie, odrzuciła ofertę przejęcia złożoną przez fundusz private equity True. Jak informują osoby zaznajomione ze sprawą, propozycja została uznana za zbyt niską. Po ogłoszeniu tej decyzji akcje spółki spadły o 13 proc., kończąc sesję na poziomie 325 pensów. Firma, której produkty dostępne są zarówno online, jak i w sieciach detalicznych takich jak Boots i Superdrug, rozpoczęła formalny proces sprzedaży w maju, a w czerwcu poinformowała o otrzymaniu kilku propozycji.
Ostatecznie jedyną oficjalną ofertę złożyła firma True. Inni zainteresowani, w tym Frasers Group należąca do Mike’a Ashleya, wycofali się z rozmów. Revolution Beauty w komunikacie giełdowym potwierdziła kontynuację procesu sprzedaży oraz rozmowy z wieloma stronami, w tym z udziałowcami, na temat możliwej emisji akcji. Największym akcjonariuszem spółki pozostaje brytyjski detalista internetowy Debenhams, którego dalszy udział w ewentualnym podniesieniu kapitału może zależeć od finalizacji jego własnych planów refinansowania zadłużenia.
Revolution Beauty została założona w 2014 roku w hrabstwie Kent, a jej debiut giełdowy nastąpił w okresie boomu po pandemii. Wówczas firma została wyceniona na blisko 500 milionów funtów. Od tego czasu wartość spółki drastycznie spadła – według danych LSEG obecnie wynosi około 12 milionów funtów. Na początku 2025 roku firma poinformowała akcjonariuszy o konieczności rewizji struktury finansowania w związku z rocznym spadkiem sprzedaży przekraczającym 25 proc.
W maju bieżącego roku Revolution Beauty rozpoczęła także rozmowy z wierzycielami na temat zmiany warunków i przedłużenia okresu obowiązywania swojej linii kredytowej. Jeśli nie pojawią się kolejni inwestorzy, spółka prawdopodobnie wróci do planu pozyskania środków od obecnych akcjonariuszy w drodze emisji akcji.
E.l.f. Beauty, właściciel marek kosmetycznych E.l.f. Cosmetics, Naturium, a od niedawna Rhode, odnotował 9-procentowy wzrost sprzedaży netto w pierwszym kwartale, kończącym się 30 czerwca 2025. Wynik ten był napędzany przez wzrosty w tradycyjnym kanale detalicznym, jak i kanałach e-commerce – nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale też globalnie.
Jak podkreślił prezes E.l.f. Beauty Tarang Amin, wynikom sprzedażowym pomogło wprowadzenie na rynek serii nowych produktów. Silny wzrost nadal odnotowuje marka Naturium (kosmetyki do pielęgnacji skóry). Obecne dobre wyniki są “kontynuacją konsekwentnego, wiodącego w swojej kategorii wzrostu”, jaki firma osiągała w ciągu ostatnich 26 kwartałów.
E.l.f. Beauty nie przedstawiło prognoz finansowych na rok obrotowy 2026, tłumacząc to zbyt dużą niepewnością, związaną z potencjalnymi skutkami ceł. Jednak w pierwszej połowie roku firma przewiduje wzrost sprzedaży netto, przekraczający 9 proc. Firma E.l.f. Beauty, która ograniczyła produkcję w Chinach do „niewiele mniej” niż 75 proc. z blisko 100 proc. jeszcze w 2019 roku, poinformowała, że optymalizuje swój łańcuch dostaw, dywersyfikuje działalność i planuje podwyżki cen, aby stawić czoła trudnościom związanym z amerykańskimi cłami.
Zysk netto za ostatni kwartał wyniósł 33,3 mln USD.
W trakcie ostatniego kwartału E.l.f. Beauty potwierdziło przejęcie marki Rhode, stworzonej przez Hailey Bieber, finalizując tę transakcję 5 sierpnia.
Zobacz więcej: Rhode debiutuje w Europie; marka trafi także do Polski
Marka Rhode została wprowadzona na rynek w 2022 roku, szybko przekształcając się z małej marki w dużego gracza na rynku kosmetycznym. Do popularności Rhode przyczyniła się w dużym stopniu popularność Hailey Bieber i jej skuteczne działania influencerskie w social mediach. Do 2024 roku amerykańska firma odnotowała sprzedaż w wysokości 212 mln dolarów w ciągu 12 miesięcy, kończących się 31 marca.
Zobacz też: Lato 2025: oto cztery kluczowe trendy w makijażu, dominujące w social mediach
Dla E.l.f. Beauty, która w 2023 roku przejęła markę Naturium za 333 mln dolarów i wraz z piosenkarką Alicią Keys rozwinęła Keys Soulcare, przejęcie Rhode dodatkowo wzmacnia obecność grupy na rynku prestiżowych kosmetyków do pielęgnacji skóry.
W ramach zawartej umowy, Hailey Bieber obejmie rozszerzone stanowisko dyrektor kreatywnej marki oraz szefowej ds. innowacji, pełniąc jednocześnie funkcję doradcy strategicznego dla całej grupy E.l.f. Beauty.