StoryEditor
Producenci
10.01.2022 00:00

PAIH: 3,5 mld euro z zagranicznych inwestycji w Polsce w 2021 r.

Zagraniczne firmy w 2020 r. zainwestowały w Polsce przy wsparciu Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu w Polsce ponad 3,5 mld euro. To 800 mln euro więcej niż przed rokiem i o 700 mln więcej niż w rekordowym do tej pory roku 2019 – poinformowała agencja. Wśród największych inwestycji zagranicznych nie ma podmiotów z branży kosmetycznej.

Jak podała Polska Agencja Inwestycji i Handlu, 2020 r. był bardzo dobrym pod względem inwestycji zagranicznych firm w Polsce. Przy wsparciu PAIH zainwestowały one 3,5 mld euro.  – Za tymi liczbami kryją się nie tylko pieniądze, ale też nowe miejsca pracy – skomentował prezes PAIH Krzysztof Drynda. Będzie ich blisko 18 tys.  

Największymi inwestorami pod względem nakładów finansowych w 2021 roku były: Korea Południowa inwestując w Polsce 1,9 mld euro i tworząc 1967 miejsc pracy, Niemcy realizując projekty w kwocie 155 mln euro i generując 192 miejsca pracy oraz USA, których inwestorzy zaplanowali nad Wisłą inwestycje na łączną kwotę 363,91 mln euro, dając 5 414 miejsc pracy. Polska była w bieżącym  roku atrakcyjnym miejscem dla rozwijania działalności inwestycyjnej w sektorach: BSS(IT+SSC), B&R, elektromobilności, motoryzacyjnym, medycznym, elektronicznym, materiałów budowlanych i chemicznym.

Polska Agencja Inwestycji i Handlu przyciągnęła w 2021 roku 96 inwestycji zagranicznych, w tym aż 37 z Białorusi.  

Najwięcej projektów inwestycyjnych przyciągnęło województwo mazowieckie, gdzie zlokalizowano 27 projektów, dolnośląskie – 15 oraz małopolskie i śląskie – 10 projektów. Pod względem wartości inwestycji liderem jest województwo śląskie.  

– To co wyróżnia Polskę w oczach inwestorów to przede wszystkim młodzi dobrze wykształceni ludzie, szybka ścieżka obsługi inwestora, dobrze dopasowane do rynkowych potrzeb programy pomocy jak na przykład obsługiwany przez PAIH grant rządowy oraz zwolnienie z CIT – stwierdził minister rozwoju i technologii Piotr Nowak.

W 2022 r. PAIH już skupi się na umacnianiu rozwoju ważnych dla kraju sektorów oraz  także pozyskiwaniu inwestorów z branż przyszłości: elektromobilności, elektroniki i IT.  

– Jeśli tylko ograniczenia pandemiczne na to pozwolą, planujemy nadal aktywnie pozyskiwać  wysokojakościowe inwestycje z najbardziej perspektywicznych krajów jak Korea Południowa, Japonia, USA oraz promować Polskę na tych rynkach, z których w ostatnim czasie napływało do nas mniej inwestycji – podsumował prezes PAIH.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.09.2025 14:38
„Sukcesja” po włosku: Testament Armaniego otwiera drogę do sprzedaży udziałów lub giełdy
Giorgio Armani Beauty w Galerii Mokotów.Giorgio Armani Beauty

Śmierć Giorgio Armaniego, który zmarł 4 września w wieku 91 lat, uruchomiła proces sukcesji w jednej z najsłynniejszych włoskich marek luksusowych. Testament projektanta zakłada stopniową sprzedaż udziałów w założonym przez niego domu mody lub alternatywnie wprowadzenie spółki na giełdę. To znacząca zmiana w strategii przedsiębiorstwa, które przez dekady broniło swojej niezależności. Wartość firmy szacowana jest na od 5 do 12 miliardów euro.

Zgodnie z zapisami, spadkobiercy mają obowiązek sprzedać pierwsze 15 proc. udziałów w ciągu 18 miesięcy. Następnie, w okresie od trzech do pięciu lat, na rynek powinien trafić kolejny pakiet – od 30 proc. do 54,9 proc. Jeśli druga transakcja nie zostanie zrealizowana, spółka powinna przeprowadzić ofertę publiczną w Mediolanie lub innym porównywalnym rynku. Kontrolę nad co najmniej 30 proc. udziałów oraz 70 proc. praw głosu zachowa Fondazione Giorgio Armani, oraz wieloletni partner projektanta, Pantaleo Dell’Orco.

Potencjalnymi nabywcami są globalne koncerny z sektora dóbr luksusowych i kosmetycznych: LVMH, L’Oréal oraz EssilorLuxottica. Analitycy wskazują, że największe szanse ma LVMH, ze względu na zasoby finansowe i strategiczną synergię. Armani, mimo ikonicznego statusu, notuje ograniczoną rentowność – w 2024 roku grupa wygenerowała 2,3 mld euro przychodów (2,7 mld dolarów), a marża operacyjna spadła poniżej 3 proc., podał bank Berenberg.

Przyszłość domu mody będzie mieć znaczenie nie tylko dla Włoch, ale i dla całej branży luksusowej, która zmaga się z wolniejszym tempem wzrostu oraz rosnącą konkurencją. Testament Armaniego formalizuje proces przejęcia kontroli nad jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie, otwierając pole do konsolidacji na rynku, w którym dominują globalne holdingi.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.09.2025 14:32
Goop zamyka markę Good Clean Goop po niespełna dwóch latach
Początki Goop sięgają roku 2006, kiedy to Paltrow zaczęła od wysyłania cotygodniowego newslettera.Gwyneth Paltrow

Goop, firma założona przez Gwyneth Paltrow, ogłosiła wycofanie z rynku swojej masowej linii kosmetycznej Good Clean Goop. Marka, wprowadzona w 2023 roku, miała stanowić tańszą alternatywę dla luksusowej oferty Goop Beauty, oferując produkty pielęgnacyjne w cenie poniżej 40 dolarów. Good Clean Goop była dostępna m.in. w sieci Target oraz na platformie Amazon, jednak nie udało jej się zbudować silnej pozycji rynkowej.

Według branżowych raportów, sprzedaż Good Clean Goop plasowała się w dolnych 15% marek kosmetycznych w ofercie Targeta. Słabe wyniki doprowadziły do zakończenia współpracy z siecią, która wcześniej miała na markę wyłączność. W konsekwencji Goop podjęło decyzję o całkowitym wycofaniu linii, wskazując na konieczność koncentracji na działalności podstawowej.

Decyzja ta wpisuje się w szersze zmiany w strategii spółki. W 2024 roku Goop przeprowadziło redukcje zatrudnienia, a równocześnie rozwijało segment premium. Flagowa linia Goop Beauty niedawno poszerzyła swoją obecność dzięki partnerstwu z Ulta Beauty, co wskazuje na priorytetowe znaczenie wyższej półki cenowej w strukturze przychodów firmy.

Zamknięcie Good Clean Goop pokazuje trudności, z jakimi mierzą się marki luksusowe przy próbach wejścia w segment masowy. Choć niższa cena miała poszerzyć grono odbiorców, to ograniczona rozpoznawalność oraz silna konkurencja wśród budżetowych marek drogeryjnych sprawiły, że projekt nie przyniósł oczekiwanych efektów. Goop zdecydowało się więc wzmocnić pozycję tam, gdzie generuje najwyższe zyski – w segmencie premium, stanowiącym kluczowy motor wzrostu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. wrzesień 2025 10:02