StoryEditor
Producenci
04.05.2022 00:00

Polskie firmy kosmetyczne rosną szybciej niż globalni gracze

W ciągu 7 lat firmy kosmetyczne z polskim kapitałem podwoiły swój udział w ogólnych przychodach branży, osiągając 41 proc. w 2020 roku, podczas gdy w tym samym okresie (2013-2020) międzynarodowe przedsiębiorstwa skurczyły się o 5 proc. Polski rynek kosmetyczny nadal rośnie, według Euromonitora o 8 proc. wartościowo w 2021 r.

Na polskim rynku funkcjonują w symbiozie różne podmioty. W Polsce swoje największe fabryki ulokowali światowi gracze. Obok siebie działają duzi krajowi producenci, tacy jak Ziaja, Inglot, Oceanic, Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris, Bielenda, Delia, a także mali oraz średniej wielkości producenci i startupy kosmetyczne, takie jak np. Naturativ, Mokosh, czy Clochee.

Pozycja graczy z polskim kapitałem na rodzimym rynku jest bardzo dobra. – W ciągu 7 lat podwoili swój udział w ogólnych przychodach branży, osiągając 41 proc. w 2020 roku (średnioroczne tempo wzrostu wynosi 8 proc.), podczas gdy w tym samym okresie (2013-2020) międzynarodowe przedsiębiorstwa skurczyły się o 5 proc. Te dane wyraźnie pokazują, że polskie firmy posiadają mają ugruntowaną pozycję i potencjał, aby konkurować z globalnymi graczami – mówiła podczas targów Cosmoprofe Worldwide Bolonia Blanka Chmurzyńska-Brown, dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego przedstawiając potencjał polskich firm na konferencji otwierającej polski pawilon narodowy.

Jak podaje PZPK, cały rodzimy polski rynek kosmetyczny jest obecnie wart prawie 4 mld euro. W latach 2014-2020 rósł średnio w tempie 4 proc. Euromonitor prognozuje, że w 2021 r. wartościowy wzrost polskiego rynku wyniósł aż 8 proc. Według Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego zadecydowała o tym elastyczność i szybkość adaptacji do zmian, jaką wykazali lokalni producenci w najtrudniejszych miesiącach pandemii.

Polski rynek cechuje konkurencyjność, różnorodność i rozdrobniony charakter, co w połączeniu  z ponad 100-letnią tradycją w produkcji kosmetyków, motywacją, elastycznością, znakomicie wykształconymi kadrami i bardzo korzystnym położeniem w centrum Europy, czyni go silnym sektorem i atrakcyjnym partnerem dla zagranicznych partnerów handlowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
18.03.2025 13:15
Coty rozpoczyna kolejną odsłonę kampanii #UndefineBeauty
Coty rozpoczęło kampanię #UndefineBeauty w 2023 rokuCoty mat.pras.

Coty, jedna z największych firm kosmetycznych na świecie, organizuje w Nowym Jorku panel dyskusyjny z udziałem ekspertów. Cel to obalenie mitów, dotyczących piękna. Do wydawców słowników języka angielskiego zaapelowano o aktualizowanie “przestarzałych definicji piękna”.

Firma Coty, posiadająca w swoim portfolio marki z kategorii zapachów, kosmetyków kolorowych oraz produktów do pielęgnacji skóry i ciała, zorganizowała interdyscyplinarne spotkanie ekspertów, aby przedyskutować restrykcyjne ideały i definicje piękna. W ramach kolejnej odsłony kampanii #UndefineBeauty, panel obala mity dotyczące piękna i przedstawia perspektywy i opinie z zakresu neuronauki, sztuki, mediów społecznościowych, socjologii oraz zdrowia psychicznego, podkreślając potrzebę podjęcia wspólnych działań na rzecz zmian.

Nie istnieje jedna, obiektywna definicja piękna; nasze postrzeganie piękna jest nabyte, a nie ewolucyjne – mówi naukowiec zajmujący się badaniem mózgu i psycholog, profesor John-Dylan Haynes z Uniwersytetu Medycznego Charité w Berlinie.

Jako globalna firma kosmetyczna rozumiemy naszą odpowiedzialność za promowanie różnorodnych wizji piękna – powiedziała Sue Nabi, CEO Coty. – Nasze nieustające zaangażowanie w tę kampanię, w tym zorganizowany przez nas panel dyskusyjny z udziałem ekspertów z różnych dziedzin, podkreśla naszą determinację, by tworzyć piękno dla wszystkich. Naszym celem jest sprawienie, aby każda osoba czuła się najpiękniejszą wersją siebie – podkreśliła Sue Nabi.

Coty rozpoczęło kampanię #UndefineBeauty w 2023 roku, publikując list otwarty do głównych wydawców słowników języka angielskiego, w którym wzywa do aktualizacji definicji słowa "beauty" (piękno). W słownikach, często przywoływanym przykładem użycia tego słowa jest zdanie: "she was considered a great beauty in her youth" ("uważano ją za wielką piękność w młodości"). Kampania #UndefineBeauty uważa tego rodzaju przykłady za ograniczające i wykluczające. Do tej pory wydawcy słowników nie odpowiedzieli na to wezwanie, dlatego Coty ponownie apeluje o zmianę definicji, aby lepiej odzwierciedlała ona wartości współczesnego społeczeństwa.

Coty zachęca wszystkich do przyłączenia się do kampanii #UndefineBeauty i wspólnego działania na rzecz zmian poprzez podpisanie petycji na stronie change.org.

Więcej informacji na temat kampanii #UndefineBeauty można znaleźć na stronie coty.com/undefine-beauty

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
18.03.2025 11:51
Coach przedłuża umowę licencyjną na swoje perfumy z Interparfums
Coach współpracuje z Interparfums od 2015 rokuIG Interparfums_official

Interparfums SA i Coach poinformowały, że odnawiają swoją globalną umowę licencyjną, zawartą na wyłączność, dotyczącą tworzenia, produkcji i dystrybucji zapachów amerykańskiej marki do do 2031 roku.

Obydwie firmy potwierdziły również, że w efekcie kontynuowania współpracy jeszcze w tym roku na rynek trafią dwa nowe zapachy.

W ciągu niecałych dziesięciu lat udało nam się zbudować spójną ofertę zapachów, opartą na marce wysokiej jakości, rozpoznawalnej zarówno ze względu na swój wizerunek, jak i produkty – stwierdził Philippe Benacin, prezes i dyrektor generalny Interparfums SA. – Jesteśmy niezwykle ambitni oraz pewni dalszego wzrostu marki w perspektywie krótkoterminowej, średnioterminowej i długoterminowej, szczególnie napędzanego przez jej komplementarność, gdzie równie popularne są zapachy męskie, jak i damskie – dodał Benacin.

Coach, należący do nowojorskiej firmy Tapestry, po raz pierwszy nawiązał współpracę z Interparfums w 2015 roku w obszarze linii zapachów. Wcześniej firma specjalizowała się w wyłącznie w galanterii skórzanej.

Sprzedaż zapachów marki Coach wzrosła z zaledwie 10 mln euro w 2015 roku do ok. 190 mln euro w roku 2024.

Czytaj też: COS poszerza ofertę i debiutuje z linią perfum oraz świec zapachowych

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. marzec 2025 14:00