StoryEditor
Producenci
13.01.2021 00:00

Pracownice Rossmanna jako ikony mody w kalendarzu na 2021 rok

Już po raz jedenasty Rossmann wydał swój firmowy kalendarz, w którym modelkami były pracownice sklepów i centrali. W edycji na 2021 rok pozowały one w kreacjach pokazujących jak zmieniała się moda przez dziesięciolecia XX i XXI wieku.

Drugi rok z rzędu fotografie wykonali Agnieszka Kulesza i Łukasz Pik. To znany duet, który na co dzień robi zdjęcia dla popularnych marek modowych oraz dla takich magazynów kobiecych jak: Vogue, Elle czy Uroda Życia. Za stylizacje odpowiadała Karla Gruszecka – dyrektor działu mody Vogue Polska, której kreacje można również oglądać w telewizyjnym programie Top Model.

– Udział w sesji traktowałam jak przygodę. Przygotowania do sesji trwały zdecydowanie dłużej niż samo wykonywanie zdjęć. Profesjonalny fryzjer zmagał się z zaczesaniem mojej grzywki i doprowadził do tego, że pierwszy raz w życiu udało się ją ujarzmić. Makijażystka zamieniła mnie w kobietę wyciągniętą żywcem z lat ’60. To było ciekawe doświadczenie. Wykonywanie zdjęć trwało błyskawicznie – mówi Monika Wolska-Baraniak z centrali firmy.

Do udziału w sesji zgłosiło się, mimo pandemii, blisko 350 kandydatek. Finalnie w sesji wzięło udział 14 (na dwóch zdjęciach panie pozowały we dwie). Wśród występujących były pracownice m.in. z Warszawy, Łodzi, Poznania, Wyszkowa, Piaseczna i Pniew.

Nakład kalendarza to 2 tys. sztuk. Nie trafił on do sprzedaży, jest pamiątką dla uczestniczek, a także prezentem dla pracowników i kontrahentów Rossmanna.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
07.07.2025 14:35
Kosmetyczne imperium Kate Moss upada po niespełna trzech latach działalności
Kosmetyki Cosmoss od Kate Moss zadebiutowały na rynku w 2022 r.Shutterstock

Marka Cosmoss, założona przez supermodelkę Kate Moss, wystartowała we wrześniu 2022 r. z bardzo kameralnym portfolio: łącznie sześć produktów – trzy preparaty do pielęgnacji skóry, dwie mieszanki ziołowych herbat oraz jedną mgiełkę zapachową Sacred Mist. Projekt powstał przy wsparciu przyjaciół Moss: dietetyczki Rose Ferguson i homeopatki Victorii Young, a od początku celował w segment premium.

Ceny należały do najwyższych w swojej kategorii: za pojedynczy kosmetyk do pielęgnacji trzeba było zapłacić do 105 funtów, a za 100-ml flakon Sacred Mist – 120 funtów. Dla porównania, średnia cena kremu do twarzy w brytyjskich drogeriach sieciowych wynosi dziś około 20 funtów, co oznaczało pięcio- lub sześciokrotną różnicę.

Choć początkowe zainteresowanie było spore, sygnały ostrzegawcze pojawiły się już w 2024 r. W ciągu ostatnich kilku tygodni oficjalna strona internetowa marki przestała działać, a użytkownicy zgłaszali trudności z zakupem. Ostatni wpis w mediach społecznościowych został opublikowany 18 tygodni temu, co ograniczyło kontakt z odbiorcami i podkopało wiarygodność brandu.

W czerwcu 2025 r. powołano oficjalnych likwidatorów, a Cosmoss weszła w stan dobrowolnej likwidacji – zaledwie 33 miesiące po premierze. Eksperci wskazują, że marka zderzyła się z wyjątkowo konkurencyjnym rynkiem wellness oraz presją kosztów życia, która ograniczyła popyt na drogie kosmetyki. Z wysoką ceną i wąską dystrybucją trudno było zbudować masową skalę; jedynie zapach Sacred Mist zdołał zgromadzić lojalną, lecz niewielką grupę fanów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
07.07.2025 13:31
W ich butach walczył Bruce Lee, a teraz – zadebiutują z perfumami
Onitsuka Tiger mat.pras.

Kultowajapońska marka Onitsuka Tiger wprowadzi na rynek jesienią swoją pierwszą kolekcję czterech perfum. Ich twórcą będzie ceniony perfumarz Mark Buxton. Informację podano przy okazji otwarcia nowego, flagowego butiku na paryskich Polach Elizejskich.

Kultowa marka (najbardziej kojarzona z modelem obuwia sportowego, spopularyzowanym przez Bruce’a Lee w “Wejściu smoka”, a później – w wersji zółtej – przez Umę Thurman w “Kill Bill”), prezentuje swoje pierwsze perfumy. Zgodnie z zasadami japońskiego minimalizmu i prostoty, nazwy poszczególnych kompozycji to Onitsuka Tiger One, Two, Three i Four.

Kolekcja ma swoje hasło przewodnie „Wearing Quiet Radiance”. Twórcą kompozycji zapachowych jest ceniony perfumiarz Mark Buxton.

Kreacje Buxtona dla Onitsuka Tiger są opisywane jako „odważne i śmiałe”. Brytyjczyk ma w swoim portfolio blisko 180 kompozycji, wykreowanych dla takich marek jak Burberry, Comme des Garcons, House of Sillage, Le Labo, posiada też własną markę niszową (Mark Buxton).

Cały proces tworzenia zapachów dla Onitsuka Tiger – od doboru składników, ekstrakcję, po mieszanie i butelkowanie – odbywa się wyłącznie w Grasse w Prowansji, znanej w świecie stolicy perfum.

Cztery zapachy Onitsuka Tiger zostaną wprowadzone na rynek jesienią tego roku. Wiadomo, że będą zamknięte w żółtych flakonach, w charakterystycznym dla marki kolorze.

image
Onitsuka Tiger mat.pras.

Także wokół żółtego koloru zaaranżowany został 2-poziomowy butik marki, otwarty na prestiżowych Polach Elizejskich. W sklepie dostępna jest kolekcja fashion Onitsuka Tiger, w tym odzież jeansowa Denivita i obuwie.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. lipiec 2025 10:24