StoryEditor
Producenci
14.11.2022 00:00

Prognozy w segmencie pielęgnacji skóry na 2023 rok. Gen X niewykorzystanym targetem

Według nowego badania przeprowadzonego przez Transparency Market Research Inc., światowy rynek produktów do pielęgnacji skóry osiągnął wartość 101,34 miliarda dolarów w 2021 roku i wzrośnie do 154,7 miliarda dolarów do 2031 r.

Raport z nowego badania przeprowadzonego przez Transparency Market Research Inc. mówi, że branżę beauty czeka reformulacja strategii. Światowy rynek produktów do pielęgnacji skóry czeka wzrost. Według raportu w latach 2022-2031 rynek będzie się rozwijał w tempie 4,8 proc. rocznie. Rosnące dochody i większa siła nabywcza w krajach rozwijających się będą napędzać sprzedaż produktów do pielęgnacji skóry w okresie objętym prognozą.

Niektóre z najbardziej wpływowych czynników, których możemy spodziewać się w dziedzinie pielęgnacji skóry w przyszłym roku, to:

  • spersonalizowane produkty i komfortowy do nich dostęp na rynku masowym;

  • pielęgnacja ciała, która zapewnia self-care;

  • produkty inspirowane japońskimi, nawiązujące do trendu skinimalism;

  • konsumenci znający się na pielęgnacji skóry zwracają się ku markom klinicznym i aptecznym;

  • innowacyjne składniki o silnej historii zrównoważonego rozwoju;

  • rozwijające się rynki suplementów i produktów do pielęgnacji skóry dla mężczyzn;

  • oraz marki, które zobowiązują się do odpowiedzialnych społecznie działań.

Co więcej, badanie przeprowadzone przez NPD (globalną firmę zajmującą się dostarczaniem informacji rynkowych, danych, wiedzy branżowej i analiz preskryptywnych) wykazało, że konsumenci produktów w Stanach Zjednoczonych, których dochody gospodarstw domowych przekraczają 100 tys. USD, są powiązani z ponadprzeciętnym zaangażowaniem w dwie największe kategorie przemysłu kosmetycznego: makijaż i pielęgnację skóry. Podczas gdy 74 proc. kobiet używa produktów do pielęgnacji skóry twarzy, a 67 proc. używa kosmetyków do makijażu, osoby z gospodarstw domowych o wyższych dochodach znacznie zawyżają wskaźnik w każdej kategorii, przy poziomie zużycia przekraczającym 80 proc.

Według analizy NPD Facial Skincare Consumer Report, Generacja X to także niewykorzystana szansa w pielęgnacji skóry. Podczas gdy użycie produktów do pielęgnacji skóry twarzy przez inne pokolenia spadło, Gen X jest jedyną grupą, która utrzymała stałe zużycie w porównaniu z ubiegłym rokiem. Z raportu wynika, że ​​używają prawie takiej samej liczby produktów, jak millenialsi, a także częściej niż jakiekolwiek inne pokolenie kupują produkty, które mają wyższe ceny. W ciągu ostatnich 12 miesięcy 25 proc. nabywców i nabywczyń prestiżowych i luksusowych produktów do pielęgnacji skóry stosowało skrupulatnie dwuczęściową rutynę pielęgnacyjną codziennie.

Czytaj także: Mintel: lokalizm będziem trendem determinującym nawyki zakupowe

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.11.2025 15:41
Shiseido z dużymi stratami po trzech kwartałach 2025 roku
Największe spadki sprzedaży Shiseido odnotowało w obydwu AmerykachShutterstock

Japoński koncern Shiseido odnotował stratę netto w wysokości blisko 250 mln euro w okresie od stycznia do września 2025. Rok temu w analogicznym okresie firmie udało się wygenerować zysk na poziomie 4,2 mln euro.

Przychody Shiseido do września wyniosły łącznie 693 817 mln jenów (3 893 mln euro), co oznacza spadek o 4 proc. Przychody koncernu w Japonii wzrosły zaledwie o 0,1 proc. do 1 229 mln euro, podczas gdy w Chinach i w kanałach sprzedaży detalicznej w sektorze travel retail spadły o 7,6 proc. do 1 347 mln euro.

Sprzedaż spółki w regionie EMEA wyniosła 539 mln euro, co stanowi wzrost o 5 proc., podczas gdy w obu Amerykach odnotowano spadek aż o 10,3 proc. do 439 mln euro. W pozostałych regionach Azji i Pacyfiku spadek wyniósł 1,4 proc. do 295 mln euro.

image

Dziś oficjalnie startują targi Cosmoprof Asia 2025 – z udziałem polskich firm

Koszty sprzedaży (koszt sprzedanych towarów) wyniósł łącznie 908 mln euro, co oznacza spadek o 4 proc., a koszty sprzedaży ogólne i administracyjne spadły o 6,2 proc. do 2921 mln euro. W bieżącym kwartale spółka utworzyła nadzwyczajne obciążenie księgowe w wysokości 263 mln euro z powodu słabszych wyników w obu Amerykach.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
12.11.2025 10:08
Pokolenie Z kocha perfumy – a koncerny kosmetyczne idą za tym trendem
Perfumy są segmentem produktów, który daje konsumentom poczucie prestiżu, jakości i statusumedia

Zapachy stały się ulubioną kategorią zakupów beauty dla Pokolenia Z – globalnie to ta grupa nabywców rośnie najdynamiczniej. Na tym trendzie chcą skorzystać koncerny Estee Lauder, L‘Oréal i Coty – właściciele takich marek perfum jak Le Labo, Tom Ford, Valentino, Yves Saint Laurent, Emporio Armani. Firmy te zgodnie deklarują, że planują większe inwestycje w kategorię perfum, które stały się głównym motorem napędowym ich sprzedaży.

Perfumy, mgiełki zapachowe, perfumy do włosów – kiedyś kategoria zapachów była traktowana jako luksusowa przyjemność, jednak obecnie zapachy stały się priorytetem dla młodych konsumentów, którzy chcą w ten sposób wyrazić swój styl oraz poprawić sobie nastrój w obliczu niepewności ekonomicznej. Analitycy twierdzą, że perfumy to „efekt czerwonej szminki” w nowym wydaniu – odnosząc się do teorii ekonomicznej, sugerującej, że konsumenci kupują drobne luksusowe przedmioty zamiast drogich w sytuacji, gdy gospodarka nie ma się najlepiej.

Na sytuacji tej korzystają Estee Lauder, L‘Oréal i Coty, które w ostatnim czasie zadeklarowały, że chcą dokonać większych inwestycji w sprzedawane przez siebie perfumy, które są obecnie największym motorem ich sprzedaży. 

Coty przedstawiło w ubiegłym tygodniu optymistyczne prognozy, licząc na dalszy wzrost popytu na perfumy marek ze swojego portfolio (m.in. Calvin Klein i Hugo Boss).

Z danych Circana wynika, że około 38 proc. całkowitych wydatków na perfumy w ciągu pierwszego półrocza 2025 pochodziło z gospodarstw domowych, w których jest przedstawiciel Pokolenia Z.

Estee Lauder, właściciel marki Jo Malone, również potwierdziło wzrost w swoim segmencie perfum, co pomogło zrównoważyć koncernowi słabszy popyt na kosmetyki do makijażu. W kwartale zakończonym we wrześniu segment perfum zwiększył się o 14 proc. Analitycy wskazują, że duże firmy kosmetyczne zwiększają swoje portfolio zapachów – najczęściej poprzez przejęcia lub likwidację słabszych jednostek biznesowych, aby zwolnić przepływy pieniężne na inwestycje w perfumy.

Zapachy przeżywają swój kulturowy moment – powiedziała w rozmowie z Reutersem Kendal Ascher z zarządu Estee Lauder. – Rosnący dochód rozporządzalny i ekspansja klasy średniej w Chinach, Indiach i na Bliskim Wschodzie napędzają stały wzrost w tej kategorii – potwierdziła.

W tym roku Estee Lauder otworzyło około 40 nowych, niezależnych butików z perfumami na całym świecie, w tym nowe flagowe sklepy w Nowym Jorku i Paryżu. Ascher podkreśliła, że firma zainwestowała w narzędzia oparte na AI, które tłumaczą, jak konsumenci mówią o zapachach. Na podstawie tych danych tworzony jest content na TikToku, który przyciąga klientów z pokolenia Z.

W ubiegłym roku globalny wzrost sprzedaży perfum przewyższył wzrost sprzedaży kosmetyków do makijażu i pielęgnacji skóry – wynika z danych Circana. Sprzedaż perfum premium wzrosła o 6 proc. do 3,9 mld dolarów w pierwszej połowie 2025 roku, podczas gdy sprzedaż kosmetyków premium wzrosła o 1 proc., a sprzedaż produktów premium do pielęgnacji skóry spadła o 1 proc. w tym samym okresie.

W opinii ekspertów perfumy są segmentem produktów, który daje konsumentom poczucie prestiżu, jakości i statusu – bez konieczności wydawania dużych pieniędzy na “pełnoprawne” dobra premium i luksusowe.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. listopad 2025 22:53