
Amerykański gigant urody ujawnił jednak, że strata ta - spowodowana przesunięciem czasu resetowania klientów w segmencie Revlon i niższą sprzedażą zapachów po wygaśnięciu licencji - została częściowo zrekompensowana przez silny dwucyfrowy wzrost w segmencie Elizabeth Arden.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego tempa w czwartym kwartale 2018 roku, ponieważ z powodzeniem realizujemy nasze podstawowe strategie i transformację biznesową. Szczególnie cieszy mnie silny wzrost w niektórych kluczowych obszarach, na których intensywnie koncentrujemy się, takich jak handel elektroniczny, pielęgnacja skóry Elizabeth Arden, handel detaliczny w Chinach i podróżach – skomentowała Debra Perelman, prezes i dyrektor generalny Revlon.
- Nasza strategia cyfrowa nadal się opłaca, ponieważ po raz kolejny osiągnęliśmy dwucyfrowy wzrost e-commerce, po części dzięki dobrym wynikom z dużych wydarzeń konsumenckich, w tym Dnia Singla w Chinach i Czarnego Piątku w Ameryce Północnej - powiedziała Debra Perelman.