StoryEditor
Producenci
20.10.2017 00:00

Talent i pasja kobiet zmieniają naukę – genialne badaczki ponownie wyróżnione przez L’Oréal

Nowotwory, mózg i emocje, składniki odżywcze diety, choroby cywilizacyjne, styl życia, nanomateriały – tak różnorodne są obszary badań stypendystek 17. edycji programu L’Oréal-UNESCO Dla Kobiet i Nauki. Ich wybitne osiągnięcia mogą być dowodem, jak bardzo współczesny świat potrzebuje zwiększać reprezentację kobiet naukowców. Nazwiska wyróżnionych badaczek ogłoszono podczas uroczystej Gali, która odbyła się 18. października w Warszawie.

Już po raz siedemnasty w ramach programu L’Oréal-UNESCO Dla Kobiet i Nauki przyznano nagrody kobietom, które prowadzą badania z zakresu szeroko pojętych nauk o życiu, m.in.: psychologii, medycyny, biologii czy chemii. Poza otrzymaniem stypendiów nagrodzone badaczki, przy wsparciu organizatorów programu oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego biorą udział w międzynarodowych konferencjach i sympozjach. Dzięki temu promują swoje osiągnięcia naukowe nie tylko wśród naukowców, ale także szerszej opinii publicznej, tak aby służyły one całemu społeczeństwu.

Sześć kobiet – sześć ambitnych projektów naukowych

– Jak co roku, jako Jury, stanęliśmy przed niełatwym wyborem nowych stypendystek spośród wielu bardzo jakościowych kandydatur. Różnorodne projekty, które zdecydowaliśmy się wyróżnić łączy niezwykle wysoki poziom merytoryczny oraz możliwość ich praktycznego zastosowania. Każda z prowadzących je badaczek może, odpowiednio na swoim poziomie kształcenia, pochwalić się nie tylko wspaniałym dorobkiem, ale także ambitnymi planami rozwoju swojej pracy. Dlatego jestem pewna, że niejednokrotnie będziemy świadkami ich kolejnych sukcesów – mówi prof. dr hab. Ewa Łojkowska, przewodnicząca Jury programu L’Oréal-UNESCO Dla Kobiet i Nauki.

W ramach 17. edycji programu trzy stypendia habilitacyjne, każde o wartości 35 tys. zł,  zdobyły:

  • dr Agnieszka Gajewicz, Wydział Chemii, Uniwersytet Gdański (Opracowanie metod szacowania przekrojowego (read-across) wspierających proces oceny ryzyka chemicznego stwarzanego przez nanomateriały);
  • dr n. med. Marta Mańczuk, Zakład Epidemiologii i Prewencji Nowotworów, Pracownia Prewencji Pierwotnej, Centrum Onkologii – Instytut im. M. Skłodowskiej-Curie w Warszawie (Choroby cywilizacyjne - ocena czynników ryzyka związanych ze stylem życia);
  • dr Anna Michalska, Zakład Chemii i Biodynamiki Żywności, Instytut Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności Polskiej Akademii Nauk w Olsztynie (Identyfikacja kluczowych parametrów wybranych sposobów suszenia mających wpływ na termolabilność i interakcje związków bioaktywnych w proszkach owocowych).

Dwa stypendia dla doktorantek w wysokości 30 tys. zł otrzymały:

  • mgr Monika Riegel, Centrum Neurobiologii, Pracownia Obrazowania Mózgu, Instytut Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN (Mózgowe mechanizmy pamięci asocjacyjnej bodźców werbalnych nacechowanych emocjonalnie – badania behawioralne oraz z zastosowaniem funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI));
  • mgr Wioletta Rut, Zakład Chemii Bioorganicznej, Politechnika Wrocławska (Zastosowanie naturalnych i nienaturalnych aminokwasów w otrzymywaniu aktywnych i specyficznych markerów dla proteaz cysteinowych i treoninowych).

Stypendium dla magistrantki o wartości 20 tys. zł odebrała:

  • Anna Konturek-Cieśla, Zakład Biotechnologii Medycznej, Uniwersytet Jagielloński (Wpływ oksygenazy hemowej-1 i G-kwadrupleksów na stabilność genomową w patogenezie ostrych białaczek szpikowych (AML)).

Platforma networkingowo-szkoleniowa dla stypendystek – nowy element wsparcia w ramach programu

– Dostrzegamy ogromną rolę nauki w podnoszeniu jakości naszego życia. Jednocześnie, w obliczu wciąż zbyt niskiej, 30-proc. reprezentacji kobiet badaczek, zwracamy uwagę na potrzebę wspierania ich genialnych projektów. Od tego roku dodatkowo wszystkim naszym stypendystkom przekazujemy dostęp do platformy online „Academy For Women in Science”. Jest to miejsce wymiany doświadczeń i poszerzenia wiedzy w zakresie kompetencji miękkich, niezwiązanych ściśle z tematem prac naukowych, jednak istotnych
w zarządzaniu zespołem badawczym czy promowaniu swojej pracy. Miło jest mi ogłosić nasz nowy element programu właśnie dzisiaj, kiedy spotykamy się w tak szczególnym gronie stypendystek, partnerów i przyjaciół Dla Kobiet i Nauki – powiedziała podczas Gali Wioletta Rosołowska, Prezes L’Oréal Polska i Kraje Bałtyckie.

Decyzję o przyznaniu nagród Dla Kobiet i Nauki podejmuje niezależne Jury pod przewodnictwem prof. dr hab. Ewy Łojkowskiej, składające się z 16 wybitnych naukowców, reprezentujących różne dyscypliny naukowe i ośrodki badawcze. Program organizowany jest przez L'Oréal Polska we współpracy z Polskim Komitetem do spraw UNESCO, Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Polską Akademią Nauk.  

– Wyróżnienie w programie jest dla mnie wielką nobilitacją. Nagroda Dla Kobiet i Nauki przyznawana już od 17 lat jest rozpoznawalna i ceniona w środowisku naukowym. Stypendium, możliwość promowania swojej pracy, a teraz także rozwijania nowych kompetencji są dla mnie istotnym i kompleksowym wsparciem w realizacji moich planów naukowych – mówi Wioletta Rut, stypendystka 17. edycji programu L’Oréal-UNESCO Dla Kobiet i Nauki w kategorii doktoranckiej.

Gala wręczenia nagród L’Oréal-UNESCO Dla Kobiet i Nauki odbyła się 18 października 2017 roku w Reducie Banku Polskiego w Warszawie. Uroczystość zgromadziła wybitne osobistości świata nauki, polityki i biznesu.

Program L’Oréal-UNESCO Dla Kobiet i Nauki organizowany jest od 2000 roku. W ramach dotychczasowych 17 edycji wyróżnionych zostało już 87 kobiet. Tegoroczne stypendystki dołączyły równocześnie do grona ponad 2700 kobiet na całym świecie, nagrodzonych w międzynarodowych edycjach programu pod nazwą L’Oréal-UNESCO For Women in Science, odbywającego się w 115 krajach. Celem programu jest udzielenie wsparcia finansowego i promowanie osiągnięć naukowych utalentowanych kobiet – naukowców i zachęcanie ich do kontynuacji prac zmierzających do rozwoju nauki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Wywiady
09.06.2025 11:14
Anna Kwaśnik, Diamond Freak: Współczesna pielęgnacja to coś znacznie więcej, niż tylko rutyna
Ekskluzywność nie oznacza niedostępności, oznacza selektywność i dbałość o każdy detal - mówi Anna Kwaśnik, założycielka marki Diamond Freak.mat.pras.

Na rynku pojawia się nowa marka pielęgnacyjna: Diamond Freak. Z jej założycielką, Anną Kwaśnik, rozmawiamy o nowej erze luksusu w codziennej pielęgnacji i założeniach marki, która chce zredefiniować współczesne piękno. Jak podkreśla Kwaśnik, filozofia marki to luksus nie tylko w formie, ale i w rezultacie. Czy dlatego firma zdecydowała się na produkcję w Korei Południowej?

Żyjemy w świecie, w którym pielęgnacja skóry nabiera coraz większego znaczenia, stając się nie tylko codziennym rytuałem, ale też świadomym wyborem, poszukiwaniem innowacji i jakości. Czy to sprawiło, że marka Diamond Freak powstała właśnie teraz? Dla jakiego konsumenta została “zaprojektowana”?

Diamond Freak powstała z potrzeby stworzenia marki, która nie idzie na kompromisy. Jakość, skuteczność i technologie to trzy filary, które od początku przyświecały naszej koncepcji. Współczesna pielęgnacja to coś znacznie więcej, niż rutyna. Wierzymy, że dzisiejszy odbiorca jest świadomy, wymagający i gotowy na produkty, które oferują konkretne efekty. Diamond Freak pojawiła się, by wyjść naprzeciw tym oczekiwaniom. 

Marka została stworzona z myślą o osobach pragnących wyjątkowości i skuteczności w jednym. Diamond Freak łączy innowacyjne formuły, zaawansowane technologie oraz najwyższej jakości składniki. 

Jakie wartości, doświadczenia i kompetencje tworzą fundament marki? W jaki sposób przekładają się one na to, co użytkownik znajdzie w każdym z produktów?

Za Diamond Freak stoją ponad dwie dekady mojej intensywnej pracy w branży beauty, doświadczenie zdobyte przy budowaniu marek kosmetycznych premium. To wiedza połączona z wielką pasją, wyczuciem estetyki oraz potrzeb rynków. Znam tę branżę od podszewki, a do tego dołożyłam edukację zdobytą na prestiżowych uczelniach, od Uniwersytetu Warszawskiego, MBA na Akademii Leona Koźmińskiego po ESCP Berlin i SJSU w Kalifornii, co pozwoliło mi połączyć europejską elegancję z amerykańską odwagą i azjatycką technologią. 

Wszystko to sprawiło, że Diamond Freak powstała jako odpowiedź na osobistą potrzebę stworzenia czegoś, co łączy nowoczesność, technologie i bezkompromisowe standardy jakości. Każdy produkt w naszym portfolio to efekt tej synergii.

W jaki sposób Diamond Freak wpisuje się w światowe trendy nowoczesnej pielęgnacji, a jednocześnie kreuje własną, unikalną narrację, opartą na rozwiązaniach takich jak efekt „glass skin” czy koncepcja „reversed aging”?

Nasze produkty powstają w oparciu o koreańskie technologie i składniki aktywne nowej generacji, które oferują nie tylko natychmiastowy efekt, ale również działanie długofalowe, wspierające naturalne procesy regeneracyjne skóry. Efekt „glass skin” czyli rozświetlonej, wygładzonej i głęboko nawilżonej cery, łączy się z koncepcją „reversed aging”, czyli przywracaniem skórze młodzieńczej jędrności i blasku, niezależnie od wieku. To podejście oparte na zaawansowanych składnikach. 

Nasza filozofia to luksus nie tylko w formie, ale i w rezultacie. Inspiracją była fascynacja diamentami, symbolami trwałości, luksusu i surowego piękna. Podobnie jak one, Diamond Freak to marka dla tych, którzy nie uznają kompromisów i wybierają własną drogę. W świecie, który wciąż narzuca schematy, chcemy pokazać, że prawdziwe piękno rodzi się z odwagi bycia sobą. Każdy produkt to zaproszenie, by dać się zauważyć i błyszczeć.

Dlaczego Korea Południowa została wybrana jako miejsce produkcji? Czy i jakie znaczenie ma ten wybór dla jakości, innowacyjności, prestiżu marki?

Korea Południowa to niekwestionowane centrum innowacji technologicznej, miejsce, w którym nauka spotyka się z pasją tworzenia i zaawansowaną technologią. Wybór tej lokalizacji był naturalny, ponieważ zależy nam na tworzeniu produktów, które wyznaczają kierunki rozwoju branży beauty, a nie jedynie podążają za tym, co modne. Formuły Diamond Freak powstają we współpracy z najlepszymi laboratoriami i opierają się na opatentowanych formułach oraz wysokim stężeniu składników aktywnych. 

Produkcja w Korei gwarantuje nie tylko jakość, ale też niezrównane know-how, które pozwala nam oferować kosmetyki będące odpowiedzią na najbardziej wymagające potrzeby skóry.

Jakie miejsce w strategii rozwoju marki zajmuje ekskluzywność, świadoma selekcja kanałów sprzedaży oraz dystrybucji? W jaki sposób Diamond Freak zamierza budować swoją obecność na rynkach krajowym oraz międzynarodowym?

Ekskluzywność nie oznacza niedostępności – oznacza selektywność i dbałość o każdy detal. Nasza strategia zakłada obecność w kanałach, które pozwolą przekazać pełne doświadczenie marki, od jakości produktu, przez opakowanie, po obsługę klienta. Rozpoczynamy od sprzedaży online, poprzez własną platformę e-commerce, oferując klientom dostęp do całej filozofii Diamond Freak w jej najczystszej formie. Już dziś marka Diamond Freak jest obecna w wielu renomowanych gabinetach medycyny estetycznej oraz prestiżowych spa, gdzie jakość i skuteczność produktów spotykają się z ekspertyzą profesjonalistów. Z dumą rozpoczynamy również współpracę z siecią Aelia, co otwiera dla nas drzwi do międzynarodowej dystrybucji na lotniskach i w strefach travel retail. 

Planujemy dalszą ekspansję w sposób selektywny, stawiamy na partnerów, którzy podzielają nasze wartości i rozumieją luksusową pielęgnację w jej najczystszej postaci. W najbliższej perspektywie przewidujemy współpracę z wybranymi butikami oraz dystrybutorami, którzy reprezentują ten sam poziom jakości i estetyki. 

Na liście naszych strategicznych planów dystrybucyjnych, z którymi prowadzimy rozmowy są m.in. Sephora czy Notino, ale również butikowe, niszowe koncepty premium, które perfekcyjnie oddają ducha Diamond Freak – jak Galilu czy Mood Scent Bar. To miejsca, w których klient nie tylko kupuje produkt, ale także doświadcza go wszystkimi zmysłami – i właśnie takie podejście jest nam najbliższe. W perspektywie średnioterminowej rozwijamy ekspansję międzynarodową, zaczynając od rynków europejskich.

W jaki sposób Diamond Freak zamierza podkreślać swoją obecność w branży poprzez udział w targach, wydarzeniach i inicjatywach branżowych, które stanowią kluczowe punkty styku z profesjonalnym środowiskiem beauty oraz konsumentami premium?

Dla Diamond Freak obecność na kluczowych wydarzeniach branżowych to nie tylko obowiązek, to przywilej. Planujemy aktywny udział w międzynarodowych targach takich jak Cosmoprof Bologna czy Beautyworld Middle East. To doskonała przestrzeń do prezentacji naszych produktów, nawiązywania relacji z liderami rynku i budowania prestiżu marki. 

W Polsce chcemy być obecni podczas selektywnych eventów branżowych, w których jakość i storytelling mają większe znaczenie niż masowość. Każda nasza obecność na scenie branżowej będzie dokładnie zaplanowana, z klasą, konsekwencją i pasją.

Jak wygląda obecnie portfolio Diamond Freak? Czego mogą się spodziewać klienci w kolejnych miesiącach – zarówno pod względem rozwoju oferty, jak i kierunku, w jakim marka będzie podążać?

Obecnie portfolio Diamond Freak otwierają dwa starannie dopracowane produkty: Hyaluboost Day Eye Patches No.1, czyli innowacyjne płatki pod oczy oraz Collagen Glass Skin Face Mask, głęboko nawilżająca maska o działaniu rozświetlającym i regenerującym. Oba produkty powstały z myślą o natychmiastowych efektach i długofalowej pielęgnacji. Są to nowości rynkowe, które wyróżniają się nie tylko zaawansowanym działaniem, ale również wyjątkowym podejściem do formuł i doświadczenia użytkownika. 

Oba kosmetyki charakteryzują się bardzo bogatymi składami, opartymi na starannie dobranych substancjach aktywnych, które odpowiadają na potrzeby współczesnej pielęgnacji. To jednak dopiero początek. Wkrótce portfolio marki poszerzy się o kolejne innowacyjne formuły do pielęgnacji twarzy – oparte na bogactwie składników aktywnych i wysokich stężeniach, opracowane z myślą o widocznych rezultatach i luksusowym doświadczeniu użytkowania. 

Nasz cel? Tworzyć portfolio, które odpowiada na potrzeby współczesnej kobiety: skutecznie, inteligentnie i pięknie.

Czym według Diamond Freak jest prawdziwe, współczesne piękno i jaką rolę odgrywa w nim luksusowa pielęgnacja?

Współczesne piękno to nie idealny obraz, lecz autentyczność, blask, pewność siebie i odwaga, by być sobą. Pielęgnacja stała się czymś znacznie głębszym, niż tylko czynność – jest to moment spotkania z własną siłą. 

Luksus w naszym rozumieniu to dostęp do produktów, które nie tylko działają, są piękne, przemyślane i wspierają skórę w jej naturalnych procesach. To także język, którym użytkownik może powiedzieć światu: „znam swoją wartość”.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Włosy
09.06.2025 10:24
Marki OnlyBio i Invisibobble połączyły siły w ramach międzynarodowej współpracy
Sophie Trelles-Tvede, założycielka Invisibobble, która gościła na spotkaniu dla mediów, zorganizowanym przez OnlyBio w warszawskiej restauracji Belvedere z okazji inauguracji wspólnego projektuOnlyBio mat.pras.

OnlyBio, jedna z najpopularniejszych na polskim rynku marek do pielęgnacji włosów i skóry głowy, połączyła siły z globalnym brandem Invisibobble – twórcą gumek sprężynek, które zrewolucjonizowały podejście do stylizacji włosów. Efektem tej współpracy jest limitowana linia produktów: OnlyBio x invisibobble – kompletna gama wegańskich kosmetyków do pielęgnacji włosów, która ułatwia rozczesywanie, nadaje blasku i ujarzmia puszenie.

Jak podkreślają przedstawiciele OnlyBio, ta współpraca to “przełomowy moment w świecie pielęgnacji włosów” – dwie marki specjalizujące się w trosce o włosy połączyły siły, by stworzyć coś naprawdę unikalnego. Międzynarodowa współpraca dwóch marek włosowych może wyznaczyć nowy, interesujący kierunek w branży.

W Invisibobble z pasją tworzymy akcesoria do włosów, które są jednocześnie delikatne dla włosów i wyjątkowo funkcjonalne. Współpraca z OnlyBio, marką, której produkty do pielęgnacji włosów są już uwielbiane przez wielu, była naturalnym krokiem naprzód. To synergia dwóch marek, które łączy wspólne zaangażowanie w skuteczność, sprawdzone formuły i troskę o zdrowe włosy – podkreśliła Sophie Trelles-Tvede, założycielka Invisibobble, która gościła na spotkaniu dla mediów i influencerów, zorganizowanym w warszawskiej restauracji Belvedere z okazji inauguracji wspólnego projektu. Zaproszeni goście (w tym redakcja Wiadomości Kosmetycznych) mieli możliwość poznania nowości (kosmetyków oraz akcesoriów do włosów), uczestniczenia w zajęciach pilates oraz warsztatach parzenia matchy. 

Nowa kolekcja kosmetyków OnlyBio to sześć produktów, które tworzą codzienny rytuał pielęgnacyjny: szampon, odżywka, maska wygładzająca, serum retuszujące na końcówki, olejek nabłyszczająco-rozplątujący oraz odżywka multifunkcyjna 5w1.

Limitowana edycja powstała z myślą o tych, którzy marzą o rozczesywaniu włosów, które jest czystą przyjemnością: bez szarpania, bez łamania, za to z wyjątkowym blaskiem i aksamitnym dotykiem. To nasze osobiste odkrycie: najlepsze produkty do rozczesywania, jakie miałyśmy okazję kiedykolwiek testować. Ich skuteczność i komfort użytkowania sprawiły, że od razu znaleźliśmy wspólny język z marką Invisibobble, znaną z kultowej gumki sprężynki, która zrewolucjonizowała podejście do pielęgnacji włosów, eliminując ich plątanie i uszkodzenia. Razem stworzyliśmy coś naprawdę wyjątkowego: opowieść o codziennej trosce, subtelnym zapachu i zdrowych, zadbanych włosach – podkreśla Marta Iwanowska-Giler, dyrektor kreatywna OnlyBio.

Wszystkie formuły zawierają składniki roślinne, wyglądzające włosy, nadające im połysk i ułatwiające ich rozczesywanie. W składach znajdziemy m.in. olej kukui, olej roucou, trehalozę, proteiny z groszku i ryżu czy olej tsubaki, znany z japońskich rytuałów piękna. Składnikiem wiodącym całej linii produktowej jest ekstrakt z różowego grejpfruta. Kosmetyki są w 100 proc. wegańskie, wyróżniając się unikalnym, kremowo-waniliowym zapachu – już wkrótce trafią na półki drogerii sieci Rossmann oraz sklepu internetowego OnlyBio.

Zobacz też: Nowa wersja aplikacji OnlyBio Stories – jeszcze bardziej spersonalizowana pielęgnacja włosów i skóry głowy

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. czerwiec 2025 19:51