StoryEditor
Producenci
07.12.2017 00:00

Wartość polskiego rynku luksusowych kosmetyków i perfum to 607 mln zł

W 2017 roku wartość rynku luksusowych kosmetyków i perfum w Polsce wyniesie – według szacunków KPMG – 607 mln zł. Największa część tego rynku to luksusowe perfumy, które stanowią 59 proc. jego wartości i wygenerują w tym roku sprzedaż na poziomie 358 mln zł.  Pozostałe jego kategorie to między innymi kosmetyki do pielęgnacji twarzy oraz kosmetyki kolorowe.

Według raportu KPMG „Rynek dóbr luksusowych w Polsce. Edycja 2017” perspektywy rozwoju rynku luksusowych kosmetyków i perfum są bardzo optymistyczne. Popyt na produkty tej kategorii ciągle rośnie, a w sprzedaży pojawiają się kolejne luksusowe marki oferujące produkty pielęgnacyjne oraz zapachy męskie i damskie. Prognozuje się, że średnioroczne tempo wzrostu w latach 2017–2021 wyniesie 5,6 proc., a wartość rynku luksusowych kosmetyków i perfum może przekroczyć 750 mln zł w 2021 roku.


Wartość rynku luksusowych kosmetyków i perfum w wybranych krajach (wartość łączna, mln EUR, 2017) Źródło: KPMG w Polsce na podstawie danych Euromonitor International

– W ostatnich latach obserwujemy w Polsce zmianę w podejściu klienta do kosmetyków luksusowych. Dzisiaj kobiety ogromną wagę przywiązują do serwisu, jaki marka zapewnia. Jeszcze większą rolę zaczynają odgrywać potrzeby emocjonalne, wyjątkowe przeżycia i indywidualne podejście – mówi Katarzyna Milanovic, dyrektor generalny Parfums Christian Dior Polska. Aby zaspokoić te oczekiwania w listopadzie ubiegłego roku Dior zdecydował się otworzyć w Galerii Mokotów pierwszy w tej części Europy butik kosmetyczny. Na pierwszym planie znajdują się w nim profesjonalne i unikatowe serwisy z zakresu sztuki perfumiarskiej, makijażu oraz ekspercki dobór sposobu pielęgnacji. – Dzisiaj po roku działania, wiemy że był to słuszny krok. Nasi klienci są bardzo lojalni, wracają do nas regularnie. Oczywiście w dużej mierze decyduje jakość, ale to co równie istotne to wartości i magia marki. W butiku 20 proc. klientów to cudzoziemcy, przyzwyczajeni do wysokich standardów obsługi, a te są u nas na najwyższym światowym poziomie – dodaje Katarzyna Milanovic.

Jesienią 2017 roku swój pierwszy prestiżowy Concept Store w warszawskiej Galerii Mokotów otworzyła również marka Dr Irena Eris. I choć Joanna Łodygowska, szef działu komunikacji Dr Irena Eris przyznaje, że polski rynek luksusowych perfum i kosmetyków jest stosunkowo niewielki, to równocześnie zwraca uwagę, że systematycznie i stabilnie rośnie. – Mimo tego, że Polska wciąż nie jest w pełni dojrzałym rynkiem, oferta marek luksusowych rozszerza się z roku na rok, a konsumenci coraz częściej są zainteresowani zakupem luksusowych kosmetyków i są skłonni przeznaczać na nie coraz większe kwoty. Ważna jest dla nich jakość produktu, ale również jakość obsługi i możliwość robienia zakupów w eleganckich salonach marek, które gwarantują wysoką jakość, prestiż i profesjonalne doradztwo – mówi Joanna Łodygowska. To dlatego pierwszy butik Dr Irena Eris w Polsce dysponuje nie tylko szeroką gamą kosmetyków, ale również profesjonalną przestrzenią dla miłośniczek marki. – Ideą tego miejsca było expérience – stworzenie miejsca, w którym klientki mogłyby doświadczyć tego, czym jest marka Dr Irena Eris – tłumaczy szefowa działu komunikacji marki.

Wartość rynku dóbr luksusowych w Polsce w 2017 roku ponownie urośnie i wyniesie według szacunków 21 mld zł. W następnych latach sytuacja powinna być równie dobra – jak wynika z prognoz KPMG oraz danych firmy Euromonitor International, wartość tego rynku może wynieść w 2021 roku ponad 31 mld zł. Oznacza to wzrost o blisko 48 proc. w stosunku do 2017 roku.

Zgodnie z raportem „Rynek dóbr luksusowych w Polsce. Edycja 2017” w 2017 roku liczba dobrze zarabiających Polaków (z dochodem powyżej 7,1 tys. zł brutto miesięcznie) wyniesie już 1,1 miliona osób. Stanowi to o ponad 60 tysięcy więcej w stosunku do poprzedniego roku. Ich łączny dochód netto wyniesie 191 mld zł. W grupie osób dobrze zarabiających 164 tys. podatników osiągnęło miesięczny dochód brutto powyżej 20 tys. zł, w tym 42 tys. Polaków – powyżej 50 tys. zł. Najwięcej zamożnych mieszka w województwach mazowieckim, śląskim i dolnośląskim. – Szacujemy, że w ciągu najbliższych trzech lat liczba osób zamożnych mieszkających w Polsce zwiększy się do prawie 1,4 mln i będą oni dysponowali łącznym dochodem netto w wysokości 245 mld zł. Rośnie również liczba polskich HNWI, czyli osób których majątek netto wart jest więcej niż 1 mln dolarów. W 2017 roku było ich już 57 tys., z czego 203 osoby były w posiadaniu majątku większego niż 100 milionów dolarów – mówi Andrzej Marczak, partner KPMG w Polsce.

Przy wybieraniu produktów bogaci Polacy zwracają uwagę przede wszystkim na ich jakość. To właśnie ta cecha jest najczęściej wskazywana (93 proc.) przez respondentów. Zaraz za nią znalazł się wygląd bądź ciekawy design. Pomimo że respondenci należą do grupy bogatych Polaków, kupują dość rozważnie – aż 60 proc. ankietowanych przyznało, że zwraca uwagę na cenę. To, czy dane dobro jest unikalne i rzadkie, ma znaczenie dla 34 proc. respondentów, dla co trzeciego ankietowanego wskazówką przy dokonywaniu zakupów są opinie i rekomendacje innych, natomiast 27 proc. badanych wskazało na prestiż marki jako czynnik istotny przy wyborze produktów. Zdecydowanie mniejszy odsetek bogatych Polaków zwraca uwagę na tradycję lub historię marki (11 proc.), wartości przez nią reprezentowane (7 proc.) oraz jej rozpoznawalność (7 proc.). Jak wynika z badania, fakt, że dana marka jest promowana przez znane osoby jest praktycznie bez znaczenia – tylko 1 proc. respondentów przyznało, że zwraca na to uwagę.

Najczęściej kupowanym produktem luksusowym są alkohole. Najpopularniejszymi dobrami luksusowymi są jednak ubrania i buty oraz perfumy i kosmetyki – tylko 3 proc. badanych przyznało, że nigdy ich nie kupuje. Obie kategorie produktów kupowane są zazwyczaj raz lub kilka razy w roku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.08.2025 11:43
Estée Lauder tnie zatrudnienie w ramach restrukturyzacji; zniknie ponad 3 tys. wakatów
Timwkwaizwohfjw, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Estée Lauder Companies ogłosiła redukcję 3,2 tys. miejsc pracy w ramach programu restrukturyzacyjnego, który docelowo może objąć nawet 7 tys. stanowisk. Oznacza to, że globalny koncern kosmetyczny rozważa zmniejszenie zatrudnienia o 12 proc. w skali całej firmy. Decyzja została zatwierdzona 13 sierpnia i stanowi rozwinięcie planu ogłoszonego w lutym br.

W IV kwartale roku obrotowego zakończonego 30 czerwca firma poniosła stratę netto w wysokości 546 milionów dolarów. Istotny wpływ na wynik miały koszty związane z odprawami i innymi wydatkami restrukturyzacyjnymi, które wyniosły 747 milionów dolarów. To znacząco obciążyło finanse spółki, pogłębiając jej stratę względem wcześniejszych kwartałów.

Źródłem problemów Estée Lauder pozostaje osłabiona sprzedaż na kluczowych rynkach Azji i Pacyfiku oraz w segmencie globalnego handlu travel retail. Te kanały od lat stanowiły istotny motor wzrostu dla marek luksusowych, jednak obecnie ich znaczenie maleje z powodu spadku dynamiki konsumpcji w Chinach i ograniczonego ruchu turystycznego.

Zarząd spółki podkreśla, że restrukturyzacja ma na celu ochronę marż oraz stworzenie przestrzeni do reinwestycji w strategiczne obszary działalności. Skala redukcji etatów pokazuje jednak głębokość zmian strukturalnych, przed jakimi staje globalny rynek kosmetyków prestiżowych, w którym rośnie presja kosztowa i konieczność dostosowania się do nowych realiów popytu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
25.08.2025 14:37
Ecowipes publikuje Raport ESG 2024 i wyznacza cele na kolejne lata
Producent mokrych chusteczek opublikował swój raport ESG.Ecowipes

Ecowipes, jeden z największych producentów ekologicznych wyrobów higienicznych i kosmetycznych w Europie, zaprezentował Raport ESG za 2024 r. Dokument obejmuje działania firmy w obszarze środowiskowym, społecznym i ładu korporacyjnego, a także wskazuje kierunki dalszego rozwoju. Spółka podkreśla, że zrównoważony rozwój to proces wymagający ciągłego doskonalenia – mimo widocznych postępów, zarząd Ecowipes zaznacza, że wiele wyzwań nadal pozostaje do rozwiązania.

Jednym z kluczowych filarów strategii Ecowipes jest gospodarka o obiegu zamkniętym. Firma konsekwentnie minimalizuje odpady i stawia na biodegradowalność produktów, oferując m.in. chusteczki w 100 proc. wykonane z włókien roślinnych. W obszarze opakowań producent zakłada zmniejszenie zawartości plastiku o 5–15 proc. do 2035 r. poprzez redukcję ich masy i zwiększenie udziału surowców pochodzących z recyklingu. Równolegle rozwija ofertę private label w kategorii chusteczek bez plastiku, odpowiadając na rosnące wymagania rynku i konsumentów.

Firma stawia również na transformację energetyczną i redukcję emisji. Do 2035 r. Ecowipes zamierza zmniejszyć intensywność emisji gazów cieplarnianych o 15–25 proc. względem poziomu z 2024 r. oraz osiągnąć 30 proc. udział energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Cele te wpisują się w zobowiązanie przedsiębiorstwa do budowania modelu niskoemisyjnego, opartego na innowacyjnych technologiach i zrównoważonym zarządzaniu energią.

Aspekt społeczny stanowi istotny element strategii ESG Ecowipes. Firma zatrudnia setki pracowników w Polsce i we Francji, inwestując w szkolenia, bezpieczeństwo pracy i różnorodność. W 2024 r. na stanowiskach dyrektorskich osiągnięto równowagę płci – około 50 proc. funkcji kierowniczych pełniły kobiety. Raport potwierdza także uzyskanie Brązowego Medalu EcoVadis, przyznawanego jedynie 35 proc. najlepiej ocenianych przedsiębiorstw. Wyróżnienie to stanowi dowód jakości systemu zarządzania zrównoważonym rozwojem i transparentności działań firmy w całym łańcuchu wartości.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. sierpień 2025 06:09