StoryEditor
Producenci
15.09.2020 00:00

Wody perfumowane Blossom Collection ze złotą Perłą Rynku Kosmetycznego

Inspirowana kwiatowymi trendami linia Blossom Collection otrzymała złoty medal w badaniu Perły Rynku Kosmetycznego w kategorii Wody toaletowe i perfumowane dla kobiet.

Zapachy kwiatowe to najpopularniejsza grupa perfum na rynku. Szczególnie kultowe są nuty róży, jaśminu oraz czarnej orchidei. Nie zabrakło ich w inspirowanej kwiatowymi trendami linii Blossom Collection, w której każdy florystyczny motyw opowiada swoją indywidualną historię. Ich efektem są ciekawe, nowoczesne zapachy, które świetnie sprawdzają się zarówno na co dzień, jak i na wielkie wyjścia.

Różnorodność niebanalnych kompozycji zapachowych i eleganckie flakony są dowodem, że linia została stworzona z myślą o najbardziej wymagających klientkach. Równocześnie jej atrakcyjna cena pozwala każdej kobiecie poczuć się absolutnie wyjątkowo.

Kolekcja Blossom stale się powiększa, nie tylko o nowe zapachy (początkowo były dwa, teraz jest ich sześć), ale także o nowe produkty. Aktualnie w linii znaleźć możemy: wody perfumowane, miniaturowe perfumy, dezodoranty, mgiełki do ciała, kremy do rąk, mydła do ciała oraz nowość na rynku perfumeryjnym – Gliter Body Mist – lekkie mgiełki do ciała z dodatkiem brokatu, który pięknie rozświetla skórę i nadaje jej efekt glow.

Dynamiczny rozwój kolekcji Blossom oraz niezwykle ciepłe jej przyjęcie przez konsumentów sprawiły, że – zgodnie z decyzją firmy Uroda Polska, właściciela marki – już wkrótce Blossom Collection nie będzie jedną z linii w portfolio BI-ES, a stanie się zupełnie niezależną marką.

Zapachy kolekcji:

Blossom Meadow – zielona łąka w wiosennym rozkwicie

Blossom Garden – rajski ogród pełen peonii, jaśminu i białych kwiatów

Blossom Roses – zmysłowe połączenie róży z szafranem, paczulą i piżmem

Blossom Orchid – intrygujący zapach orchidei uznawanej za silny afrodyzjak

Blossom Avenue – esencja uwodzicielskiego lichii i słodkiej brzoskwini

Blossom Hills – miłosny eliksir, w którym króluje subtelna nuta róży

W opinii jurorów badania Perły Rynku Kosmetycznego (przedstawicieli najbardziej liczących się na rynku sieci handlowych):

„Piękne kwiatowe zapachy, jak na tę cenę dość trwałe”

„Zapachy godne markowych perfumerii, nie ustępujące trwałością i kompozycjami zapachowymi markom międzynarodowym”

„Dobry koncept, świetne opakowania, ładne zapachy”

„Przyjemny, słodki, kwiatowy zapach, który utrzymuje się dość długo”

„Całkiem udane zapachy – kwiatowe, ale nieprzytłaczające. Raczej subtelne”

„Ciekawe nuty zapachowe, aspirujące do selektywnych perfum”

„Świeże kwiatowe nuty, długo utrzymują się na skórze. Dobra jakość wykonania flakonu”

„Przystępne ceny. Produkty widoczne w mediach społecznościowych i w prasie branżowej”

„Zaskakująco trwałe. Kolorowe, acz eleganckie flakony, zachęcają nie tylko do zakupu, ale także do postawienia w widocznym miejscu na łazienkowej półce"

„Wygodne, ergonomiczne opakowanie. Atrakcyjna cena w połączeniu z dużą pojemnością i wysoka jakością produktu"

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
28.04.2025 15:39
Procter & Gamble planuje podwyżki cen w odpowiedzi na taryfy handlowe
Na zdj. siedziba Procter&Gamble.Shutterstock

Procter & Gamble (P&G) zapowiedziało możliwe podwyżki cen w związku z nowymi taryfami handlowymi wprowadzonymi przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Koncern, właściciel takich marek jak Pampers, Olay czy Head & Shoulders, obniżył swoją prognozę sprzedaży na bieżący rok. Firma szacuje, że skutki wojny handlowej oraz spowolnienia konsumpcji z powodu niepewności gospodarczej mogą kosztować ją od 1 do 1,5 miliarda dolarów.

Jak poinformował dyrektor finansowy P&G, Andre Schulten, w rozmowie o wynikach finansowych za trzeci kwartał, przedsiębiorstwo będzie zmuszone sięgnąć po wszystkie dostępne środki, by ograniczyć wpływ taryf na strukturę kosztów i wynik finansowy. Najbardziej prawdopodobnymi działaniami są podwyżki cen oraz cięcia kosztów, choć rozważane jest również modyfikowanie składu produktów lub zmiana źródeł surowców spoza Chin. Schulten zaznaczył jednak, że zmiana dostawców będzie trudna do szybkiego wdrożenia.

Obecnie około 90 proc. produktów sprzedawanych przez P&G w Stanach Zjednoczonych jest wytwarzanych lokalnie, jednak firma importuje z Chin surowce, opakowania oraz część gotowych produktów. Mimo że Chiny odpowiadają za jedynie 10 proc. importu, P&G spodziewa się obciążenia kosztowego w wysokości 1,5 miliarda dolarów. Taryfy na towary eksportowane z Chin do USA sięgają nawet 145 proc. Dyrektor generalny P&G, Jon Moeller, przyznał w rozmowie z CNBC, że podwyżki cen będą zależały od konkretnej marki i mogą zostać wprowadzone w nowym roku fiskalnym rozpoczynającym się w lipcu.

image

Ceny perfum w USA wzrosną o 6-7 proc. – to odpowiedź Interparfums na cła Trumpa

W ciągu trzech miesięcy do marca 2025 roku sprzedaż netto P&G spadła o 2 proc. rok do roku, osiągając poziom 19,8 miliarda dolarów, co było poniżej oczekiwań analityków. Sprzedaż organiczna, wyłączająca wpływ kursów walut i zmian w portfelu marek, wzrosła o 1 proc., głównie dzięki wyższym cenom. Wzrost sprzedaży odnotowano w segmencie kosmetyków (2 proc.) oraz produktów do pielęgnacji osobistej (wysokie jednocyfrowe wzrosty), natomiast sprzedaż pielęgnacji skóry spadła o 3 proc., a sprzedaż produktów zdrowotnych o 4 proc. Pomimo trudnego otoczenia rynkowego, P&G utrzymuje inwestycje w innowacje i prognozuje, że roczna sprzedaż będzie na poziomie zbliżonym do wyniku z 2024 roku, podczas gdy wcześniej spodziewano się wzrostu o 2–4 proc.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
28.04.2025 14:39
Eurofragrance odnotowuje rekordowe wyniki – 180 mln euro przychodu w 2024 roku
CEO Eurofragrance, Laurent Mercier, chwali konsekwentne działania swojej firmy.Eurofragrance

Hiszpańska firma Eurofragrance zamknęła rok finansowy 2024 z przychodem na poziomie 180 milionów euro. Wzrost sprzedaży o 27 proc. w porównaniu do roku 2023 obejmował wszystkie regiony i kategorie produktowe, co firma przypisuje rosnącemu zainteresowaniu perfumami luksusowymi oraz ekspansji na rynkach Indii, Bliskiego Wschodu i Afryki.

W segmencie perfum luksusowych sprzedaż wzrosła aż o 28 proc., natomiast produkty do pielęgnacji domu i ciała zanotowały 20 proc. wzrostu. Jak podkreślił dyrektor finansowy Eurofragrance, Juan Ramón López Gil, osiągnięcie poziomu 180 milionów euro jest efektem zaangażowania zespołów oraz skutecznej realizacji przyjętych strategii finansowych i operacyjnych.

Największy wzrost firma zanotowała w regionach Indii, Bliskiego Wschodu i Afryki – o 30 proc., z najsilniejszymi wynikami w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Arabii Saudyjskiej. Eurofragrance korzysta tam z dynamicznego rozwoju sektora detalicznego produktów beauty, wspieranego przez znaczące inwestycje w regionie. Dodatkowo, rosnące dochody rozporządzalne w Indiach, Indonezji i Turcji napędzają dalsze wzrosty sprzedaży.

Prezes firmy, Laurent Mercier, podkreślił, że kluczowe znaczenie dla sukcesu miało konsekwentne podejście do rozwoju i strategiczne inwestycje. Zapowiedział też dalsze inwestycje w innowacje, które mają zapewnić Eurofragrance stabilny wzrost i utrzymanie pozycji wiodącego gracza na rynku perfumeryjnym w kolejnych latach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
30. kwiecień 2025 13:01